Ale awantura... "Miłych wakacji nr 47473728092". Kurdej-Szatan nie wytrzymała
W marcu, na początku pandemii koronawirusa, aktorka ubolewała, że spora część środowiska artystycznego została bez pracy i stabilnych zarobków.
Sama Barbara Kurdej-Szatan jest jednak w nieco lepszej sytuacji, dlatego nowy rok przywitała na Zanzibarze, gdzie podśpiewywała Hakuna Matata na plaży.
Po powrocie z rajskich wakacji prosimy o powstrzymanie się od publicznego lamentu, jaka to bieda dotknęła artystów w związku z pandemią i że nie mają za co żyć. Mamy już dosyć hipokryzji "artystów". Miłych wakacji nr 47473728092
- wypomniała jej jedna z internautek.
Tym razem celebrytka nie wytrzymała i odpowiedziała.
A ja mam dosyć tłumaczenia, że wypowiedziałam się nie na swój temat, tylko na temat swoich kolegów z branży, którzy pracują wyłącznie w teatrze. Teatry wciąż nie są otwarte!!!!! A wypowiedziałam się, że nie będą mieli za co żyć W MARCU na początku pandemii. I rzeczywiście - od wtedy nie grają spektakli W OGÓLE!!! To ile razy jeszcze wytłumaczyć????!!!!!!!????? Może jakoś dosadniej????
- grzmiała wyraźnie wzburzona Kurdej-Szatan.