"Pracuję dla francusko-niemieckiej telewizji, szukam ludzi LGBT". Tak się robi propagandę nt. Polski?
- Drogie osoby, jestem rezyserka, pracuje dla francusko-niemieckiej telewizji Arte, szukamy ludzi do reportazu : szukam osob, ktore sa swiadkami dramatycznej degradacji syutacji LGBT w Poslce, te osoby sa 50, 60letni.
Szukam takze ludzi LGBT którzy uwazaja sie za wierzacymi katolikami.
Walka trwa, zwyciezymy z nienawiscia !
Pozdrawiam [pisownia oryginalna - przyp. red.]
- pisze kobieta
Sprawdziliśmy, rzeczywiście jest taka kobieta podająca się w sieci za asystentkę reżysera i współautorkę francuskich filmów dokumentalnych o polsko brzmiącym nazwisku.
Pytanie czy takie poszukiwania "z tezą" mogą prowadzić do stworzenia obiektywnego dokumentu?
- USTAWKA LGBT. Chciałbym wam - kolejny raz już! - pokazać, jak aktywiści #LGBT pomagają zagranicznym mediom robić antypolskie ustawki. To screen z zamkniętej tęczowej grupy aktywistów. @ARTEfr to jedna z największych TV w UE. I kręci pod ustawiony temat: Polska to piekło, bo tak! (...) Nikt nie ma nic przeciwko temu, żeby Niemcy kręcili o Polsce materiały. Ale niech zdobędą się na odrobinę obiektywności! Niech zapytają różnych osób #LGBT o różnych zdaniach! Niech trzymają się faktów! Niech zamiast sensacyjnej szopki zdobędą się na prawdę!
- komentuje były działacz LGBT Waldemar Krysiak
P.S. Nikt nie ma nic przeciwko temu, żeby Niemcy kręcili o Polsce materiały. Ale niech zdobędą się na odrobinę obiektywności! Niech zapytają różnych osób #LGBT o różnych zdaniach! Niech trzymają się faktów!
— Gej przeciwko światu (@WaldemarKrysiak) January 8, 2021
Niech zamiast sensacyjnej szopki zdobędą się na prawdę!