"Ogłosimy coś wielkiego". Co pisał Donald Trump zanim Twitter zablokował mu prezydenckie konto?
Zanim to się stało prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump pisał:
- Tak jak mówiłem od dłuższego czasu, Twitter posuwał się coraz dalej w blokowaniu wolności słowa, dzisiejszej nocy pracownicy Twittera połączyli się z demokratami i radykalną lewicą, w celu usunięcia mojego konta ze swojej platformy aby mnie uciszyć - i was 75 000 000 wielkich patriotów, którzy na mnie głosowaliście. Twitter jest prywatną firmą, ale bez rządowej dotacji sekcji 230 nie utrzymaliby się długo. Przewidziałem, że to się wydarzy. Podjęliśmy negocjacje z innymi sieciami i niedługo ogłosimy coś wielkiego. Szukamy możliwości stworzenia w niedługiej przyszłości własnej platformy. NIE UCISZĄ NAS! Twitterowi nie chodzi o wolność słowa. Chodzi im o promocję skrajnie lewicowej platformy, na której najbardziej zjadliwi ludzie na świecie mogą się wypowiadać. Bądźcie w pogotowiu.
- pisał Donald Trump
[Z angielskiego tłumaczyła Joanna Kraska]
'Twitter podjął kroki wobec 4 tt, które prezydent Trump zamieścił na swoim 2 oficjalnym koncie POTUS. "Tak jak mówiliśmy, używanie 2go konta celem uniknięcia zawieszenia jest wbrew naszym zasadom"- powiedział rzecznik Twittera'...
— Sikorka 🇵🇱 #BabiesLivesMatter ❤ (@jotwube148) January 9, 2021
Tyle w temacie WOLNOŚCI SŁOWA... https://t.co/dmrXQssGLO pic.twitter.com/B8n0Vf2kRt
/k