"Amnestia dla posłów PiS". Giertych ma "chytry plan"
Postawił całą kartę na zwycięstwo Trumpa i przegrał
- pisze Giertych o Kaczyńskim.
Te zabiegi o tyle były skuteczne - mówi o relacjach w Trumpem i Republikanami - że rzeczywiście to poparcie otrzymywał. Zniesienie wiz i spektakularne wizyty Dudy u Trumpa i Trumpa u Dudy znacząco przyczyniły się do wygrania przez PiS wyborów w cyklu lat 2018-2020. Jednocześnie jednak ten bliski związek był bezalternatywny. Zerwanie relacji z UE oraz brak możliwości realnej kooperacji z Rosją
- stwierdza.
Giertych uważa jednak, że aby Kaczyński mógł wygrać następne wybory musiałby wyeliminować opozycję.
Wyeliminowanie opozycji wymaga jednak domknięcia systemu kontroli nad wymiarem sprawiedliwości. Tego domknięcia nie ma, gdyż w sprawach oczywiście politycznych sądy zazwyczaj jeszcze nie idą na pasku prokuratury (gdyby było inaczej, nie pisałbym swobodnie tego felietonu, bo w aresztach nie ma dostępu do internetu). Aby domknąć ten system musiałaby nastąpić wymiana kadr w sądach
- uważa adwokat.
Wyobraźmy sobie, że Biden ogłasza sankcje wobec poszczególnych osób z PiS, sankcje wobec firm zarządzanych przez państwo PiS, odcina wszystkich działaczy PiS od Twittera, Facebooka, Google, czy czego tam jeszcze. I ustanawia zakaz wjazdu na polityków PiS do USA
- snuje plan.
... czas biegnie na jego niekorzyść - pisze o Kaczyńskim. - Każdy rok oznacza bowiem kilkaset tysięcy młodych wyborców więcej, którzy w swej masie nienawidzą PiS i oznacza również odchodzenie starszych pokoleń, które raczej sprzyjały PiS (...) W rezultacie za dwa lata nie ma takiej matematycznej możliwości, aby PiS mógł wybory wygrać. Opozycja jest po klęsce Trzaskowskiego ciągle oszołomiona, ale na horyzoncie widać, że Donald Tusk z nową siłą zabiera się za politykę w Polsce...
- wyraża nadzieję.
Tak więc już w tym roku dojdzie do erozji w obozie władzy - wieszczy prawnik - ... uważam, że opozycja (i tu jest moim zdaniem szczególna rola D. Tuska) winna przygotowywać warianty startu wyborczego. Winna też rozmawiać z posłami PiS i wypracować mechanizm amnestii dla pierwszych dwudziestu, którzy opuszczą Kaczyńskiego (może nawet rozważyć rozmowy z Dudą, ale tu nie mam pewności) (...) cały świat zachodu uważa obecnie Kaczyńskiego za skrzyżowanie Łukaszenki z człowiekiem-bizonem sfotografowanym w szturmie na Kapitol, to nie ma on szans trwać u władzy
- uznaje, że najlepsze jest czekanie na upadek Jarosława Kaczyńskiego.
Początek końca PiS. To co wydarzyło się w USA 6 stycznia tego roku (kompromitacja „zamachu” Trumpa i uzyskanie kontroli...
Opublikowany przez Roman Giertych - strona oficjalna Niedziela, 10 stycznia 2021