Pilne! Szokujące wyniki kontroli na WUM: "Nie znaleźliśmy śladu dokumentu akcji promocyjnej"

Osoby zaszczepione poza kolejnością w WUM były zgłoszone 28 grudnia, czyli na dzień przed oficjalnym rozesłaniem przez NFZ wytycznych dotyczących szczepienia osób spoza personelu medycznego i niemedycznego zatrudnionego w szpitalu - poinformował w poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski - Nie znaleźliśmy żadnych umów, żadnych śladów zobowiązań związanych z tym, że była na WUM akcja promocyjna dotycząca szczepień - mówił Niedzielski
pilne Pilne! Szokujące wyniki kontroli na WUM:
pilne / grafika własna

Minister zdrowia podczas konferencji prasowej przypomniał, że w piątek zakończyły się działania kontrolne NFZ dotyczące nieprawidłowości przy szczepieniach w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym WUM.

"Wstępne wyniki, o których informowałem w zeszłym tygodniu na briefingu potwierdziły się w ostatecznych ustaleniach, które kontrolerzy Narodowego Funduszu Zdrowia uczynili bezpośrednio w jednostce. W piątek zostało sporządzone wystąpienie pokontrolne i dzisiaj rano to wystąpienie trafiło właśnie do UCK, jako podmiotu kontrolowanego" - mówił Niedzielski.

Wskazał, że osoby zaszczepione poza kolejnością były zgłaszane, jako personel niemedyczny szpitala WUM. "Osoby, które w żaden sposób nie są związane ze szpitalem były zgłaszane na liście, gdzie byli zgłaszani pracownicy niemedyczni Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego" - powiedział.

"Co więcej, te osoby były zgłoszone 28 grudnia, czyli na dzień przed oficjalnym rozesłaniem przez Narodowy Fundusz Zdrowia wytycznych, które w tym okresie między świątecznym dopuszczały możliwość szczepienia osób spoza ściśle zdefiniowanego personelu medycznego i niemedycznego zatrudnionego w szpitalu" - podkreślił szef MZ.

Zaznaczył, że wyjątki wskazane w piśmie miały dotyczyć osób, które są rodziną bądź pacjentów, którzy są w szpitalu.

Szef MZ komentując wyniki kontroli NFZ na WUM stwierdził, że w jego opinii odpowiedzialność prawno-finansowa jest tylko jednym z aspektów całej sytuacji i - jak zaznaczył - nie najważniejszym.

"Wydaje się, że najważniejsze, co się stało, to to, że uczelnia medyczna, która jest odpowiedzialna za kształcenie, ale też za kształtowanie postaw młodych ludzi, młodych lekarzy, stała się miejscem, w którym doszło do tak drastycznego nadużycia władzy" - ocenił.

To nadużycie władzy polegało na tym - jak kontynuował - że znajomi, osoby, z którymi "ma się pewnego rodzaju relacje" są zapraszane bez kolejki, uwarunkowań na szczepienie.

Niedzielski analizował też przebieg całej sytuacji. Wskazał, że najpierw pojawiały się głosy wypierające, a rektor WUM twierdził, że o całej sytuacji nie wiedział. Następnie - mówił Niedzielski - w internecie zaczęły krążyć zdjęcia rektora witającego jednego z aktorów przybyłych na szczepienie, co było - mówił szef MZ - ewidentnym zaprzeczeniem wcześniejszych twierdzeń rektora.

"Z drugiej strony słyszeliśmy o akcji promocyjnej - akcji, która można powiedzieć toczyła się incognito, bo osoby, który ponoć były do tej akcji zaproszone, tak jak weryfikujemy i weryfikowaliśmy to w trakcie drugiej kontroli zleconej na uniwersytecie nie znaleźliśmy żadnych umów, żadnych śladów zobowiązań związanych z tym, że była to akcja promocyjna" - powiedział Niedzielski.

Dodał, że nie było żadnej dyskusji, rozmowy z rządem o współorganizacji takiej akcji promocyjnej.

"Nie ma żadnego śladu dokumentu, że taka akcja promocyjna miała w ogóle miejsce" - podkreślił minister. (PAP)

Autor: Karolina Kropiwiec, Rafał Białkowski

kkr/ mhr/

rbk/ mhr/

 


 

POLECANE
Polska eksportuje więcej towarów wysokich technologii niż Szwecja czy Hiszpania z ostatniej chwili
Polska eksportuje więcej towarów wysokich technologii niż Szwecja czy Hiszpania

W 2024 r. udział towarów wysokich technologii w polskim eksporcie ogółem wyniósł 9,1 proc. Pod względem wartości Polska eksportuje więcej towarów high-tech niż Szwecja czy Hiszpania – wynika z udostępnionego PAP raportu Polskiego Funduszu Rozwoju.

Tragedia w Zdunach. 7-letni chłopiec zginął podczas halloweenowej zabawy z ostatniej chwili
Tragedia w Zdunach. 7-letni chłopiec zginął podczas halloweenowej zabawy

W piątek w Zdunach (woj. wielkopolskie) doszło do tragicznego wypadku. Podczas halloweenowej zabawy 7-letni chłopiec został potrącony przez samochód. Dziecko zmarło w szpitalu mimo reanimacji i natychmiastowej pomocy ratowników. Sprawą zajmuje się policja i prokuratura.

Ukraiński wywiad uderzył pod Moskwą. Zniszczony strategiczny rurociąg paliwowy z ostatniej chwili
Ukraiński wywiad uderzył pod Moskwą. Zniszczony strategiczny rurociąg paliwowy

Ukraińskie siły specjalne zaatakowały i zniszczyły trzy nitki rurociągu Kolcewoj wokół stolicy Rosji, Moskwy, który służył do zaopatrywania w paliwo rosyjskiej armii – powiadomił w sobotę wywiad wojskowy Ukrainy (HUR).

Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców kujawsko-pomorskiego

Operatorzy Enea i Energa przekazali harmonogram planowanych przerw w dostawie energii elektrycznej w województwie kujawsko-pomorskim. Wyłączenia zaplanowano w najbliższych dniach w wielu miejscowościach regionu – m.in. w Bydgoszczy, Toruniu, Włocławku, Grudziądzu, Chełmnie i okolicznych gminach.

Polska zniczową potęgą. Eksport wart setki milionów euro z ostatniej chwili
Polska "zniczową potęgą". Eksport wart setki milionów euro

Polska pozostaje największym producentem świec i zniczy w Europie, ich eksport w ub. roku wyniósł ok. 700 mln euro - przekazał PAP przedstawiciel branży Łukasz Kuchta. Zwrócił uwagę, że w Polsce pojawiają się produkty LED-owe pochodzenia azjatyckiego, które stanowią ok. 14 proc. rynku.

Celebryta Piotr Zelt kontra Straż Graniczna i Żołnierze Wyklęci tylko u nas
Celebryta Piotr Zelt kontra Straż Graniczna i Żołnierze Wyklęci

Funkcjonariuszka Straży Granicznej Anna Michalska – na wniosek Wydziału ds. Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie - sądzi się z aktorem-celebrytą Piotrem Zeltem za jego wpis na Facebooku z 2021 r.: „Pani «rzecznik» Straży Granicznej, twarz bestialskich, bandyckich standardów państwa PiS". Teraz – na wniosek Waldemara Żurka - prokuratura wycofała się z oskarżenia.

Wizyta na cmentarzu może skończyć się mandatem. Oto czego nie wolno robić Wiadomości
Wizyta na cmentarzu może skończyć się mandatem. Oto czego nie wolno robić

Wizyta na cmentarzu w okresie Wszystkich Świętych to czas zadumy i pamięci o bliskich. Warto jednak pamiętać, że obowiązują tam konkretne przepisy prawa - a ich złamanie może skończyć się mandatem, a nawet więzieniem.

ONZ stanęła w obronie handlarzy narkotykami, a nie ofiar karteli z ostatniej chwili
ONZ stanęła w obronie handlarzy narkotykami, a nie ofiar karteli

Wysoki Komisarz ONZ do spraw Praw Człowieka (UNHCHR) Volker Tuerk ocenił w piątek, że amerykańskie ataki na łodzie podejrzane o udział w przemycie narkotyków są niedopuszczalne, i wezwał do ich zakończenia. Interesujące, że ONZ nie stanęła w obronie ofiar handlarzy narkotyków oraz sprzedawanych przez nich substancji, ale w obronie karteli narkotykowych.

Tȟašúŋke Witkó: potrzeba przywrócenia obowiązkowej służby wojskowej tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: potrzeba przywrócenia obowiązkowej służby wojskowej

3 sierpnia 2008 roku, w niedzielę, podczas uroczystej przysięgi wojskowej odbywającej się na krakowskim Rynku Głównym, ówczesny minister obrony narodowej, Bogdan Klich zapowiedział, że ślubujący tamtego dnia rocznik poboru do armii jest ostatnim wcielonym obligatoryjnie.

Nowe przepisy w Barcelonie. Turyści muszą się z tym pożegnać Wiadomości
Nowe przepisy w Barcelonie. Turyści muszą się z tym pożegnać

Władze Barcelony wprowadziły nowe przepisy, które całkowicie zmieniają zasady nocnego życia w mieście. Od 29 października w stolicy Katalonii obowiązuje zakaz organizowania tzw. pub crawli, czyli wieczornych wycieczek po barach, znanych z imprezowego charakteru i dużego udziału turystów.

REKLAMA

Pilne! Szokujące wyniki kontroli na WUM: "Nie znaleźliśmy śladu dokumentu akcji promocyjnej"

Osoby zaszczepione poza kolejnością w WUM były zgłoszone 28 grudnia, czyli na dzień przed oficjalnym rozesłaniem przez NFZ wytycznych dotyczących szczepienia osób spoza personelu medycznego i niemedycznego zatrudnionego w szpitalu - poinformował w poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski - Nie znaleźliśmy żadnych umów, żadnych śladów zobowiązań związanych z tym, że była na WUM akcja promocyjna dotycząca szczepień - mówił Niedzielski
pilne Pilne! Szokujące wyniki kontroli na WUM:
pilne / grafika własna

Minister zdrowia podczas konferencji prasowej przypomniał, że w piątek zakończyły się działania kontrolne NFZ dotyczące nieprawidłowości przy szczepieniach w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym WUM.

"Wstępne wyniki, o których informowałem w zeszłym tygodniu na briefingu potwierdziły się w ostatecznych ustaleniach, które kontrolerzy Narodowego Funduszu Zdrowia uczynili bezpośrednio w jednostce. W piątek zostało sporządzone wystąpienie pokontrolne i dzisiaj rano to wystąpienie trafiło właśnie do UCK, jako podmiotu kontrolowanego" - mówił Niedzielski.

Wskazał, że osoby zaszczepione poza kolejnością były zgłaszane, jako personel niemedyczny szpitala WUM. "Osoby, które w żaden sposób nie są związane ze szpitalem były zgłaszane na liście, gdzie byli zgłaszani pracownicy niemedyczni Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego" - powiedział.

"Co więcej, te osoby były zgłoszone 28 grudnia, czyli na dzień przed oficjalnym rozesłaniem przez Narodowy Fundusz Zdrowia wytycznych, które w tym okresie między świątecznym dopuszczały możliwość szczepienia osób spoza ściśle zdefiniowanego personelu medycznego i niemedycznego zatrudnionego w szpitalu" - podkreślił szef MZ.

Zaznaczył, że wyjątki wskazane w piśmie miały dotyczyć osób, które są rodziną bądź pacjentów, którzy są w szpitalu.

Szef MZ komentując wyniki kontroli NFZ na WUM stwierdził, że w jego opinii odpowiedzialność prawno-finansowa jest tylko jednym z aspektów całej sytuacji i - jak zaznaczył - nie najważniejszym.

"Wydaje się, że najważniejsze, co się stało, to to, że uczelnia medyczna, która jest odpowiedzialna za kształcenie, ale też za kształtowanie postaw młodych ludzi, młodych lekarzy, stała się miejscem, w którym doszło do tak drastycznego nadużycia władzy" - ocenił.

To nadużycie władzy polegało na tym - jak kontynuował - że znajomi, osoby, z którymi "ma się pewnego rodzaju relacje" są zapraszane bez kolejki, uwarunkowań na szczepienie.

Niedzielski analizował też przebieg całej sytuacji. Wskazał, że najpierw pojawiały się głosy wypierające, a rektor WUM twierdził, że o całej sytuacji nie wiedział. Następnie - mówił Niedzielski - w internecie zaczęły krążyć zdjęcia rektora witającego jednego z aktorów przybyłych na szczepienie, co było - mówił szef MZ - ewidentnym zaprzeczeniem wcześniejszych twierdzeń rektora.

"Z drugiej strony słyszeliśmy o akcji promocyjnej - akcji, która można powiedzieć toczyła się incognito, bo osoby, który ponoć były do tej akcji zaproszone, tak jak weryfikujemy i weryfikowaliśmy to w trakcie drugiej kontroli zleconej na uniwersytecie nie znaleźliśmy żadnych umów, żadnych śladów zobowiązań związanych z tym, że była to akcja promocyjna" - powiedział Niedzielski.

Dodał, że nie było żadnej dyskusji, rozmowy z rządem o współorganizacji takiej akcji promocyjnej.

"Nie ma żadnego śladu dokumentu, że taka akcja promocyjna miała w ogóle miejsce" - podkreślił minister. (PAP)

Autor: Karolina Kropiwiec, Rafał Białkowski

kkr/ mhr/

rbk/ mhr/

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe