[Felieton "TS"] Tadeusz Płużański: Kochana i... zaszczepiona

„Mój tata miał na imię Edward. Był prawnikiem i wspaniałym człowiekiem” – takie oświadczenie wydała lata temu Magda Umer. – Nie jestem córką Adama Humera i nie raz już odpowiadałam na to pytanie. A ponieważ wylano już na mnie z tego powodu wiadra pomyj, postanowiłam nie odpowiadać na żadne zaczepki. Lżona przez anonimowych korespondentów czuję się czasem, jakbym była córką Hitlera, Stalina, Berii i nie wiem kogo jeszcze...”.
 [Felieton
/ Fundacja Łączka

Bez wątpienia córką Stalina Magda Umer nie jest, ale – jak sama napisała – Edwarda Umera, prawnika, ale nade wszystko funkcjonariusza zbrodniczej, powołanej przez Stalina Informacji Wojskowej. Czyli jednak nie tak daleko…

We wstępie do książki „Jak trwoga to do bloga” Magda Umer też nie wspomniała o „służbie” ojca: „Jest 9 października 1949 roku. Szpital w Warszawie. Przychodzę na świat – jako córka Edwarda i Stanisławy. Stasia chodzi jeszcze do maturalnej klasy, a Edward marzy o studiach prawniczych. (...) Cieszą się, że przeżyli wojnę, chcą się uczyć i budować nowy, szczęśliwszy świat. Czyli komunizm, który, da Bóg, ogarnie całą kulę ziemską i zniknie niesprawiedliwość społeczna. (...) Mnie co rano witał komunistyczny żłobek, przedszkole, świetlica, szkoła i zuchy. Było mi tam dobrze. Wszyscy się uśmiechali i byli serdeczni. Nigdy nie byłam głodna, miałam gdzie spać. Kochałam wszystkich i czułam się przez wszystkich kochana”. A dziś poza kolejką zaszczepiona.


Dlaczego Magda Umer odcina(ła) się od Adama Humera? Bo to krwawa stalinowska bestia. W stopniu pułkownika wicedyrektor Departamentu Śledczego Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, morderca Żołnierzy Wyklętych.


Siostry Adama i Edwarda – Wanda i Henryka – były w PPR. Ojciec Wincenty został zabity z wyroku polskich niepodległościowców 31 maja 1946 r. w Kmiczynie, kiedy agitował za komunistycznym referendum ludowym. 


We wrześniu 1939 r. Adam organizował w Tomaszowie Lubelskim Powiatowy Komitet Rewolucyjny. 5 lat później we wrześniu 1944 r. w tym samym Tomaszowie rozpoczął „służbę” w bezpiece. Pracował tam razem z młodszym bratem Edwardem. Po nieudanym zamachu podziemia na ich szefa – Aleksandra Żebrunia, Umerowie przenieśli się do Lublina, a następnie do Warszawy. Obaj jako wybitni specjaliści od łamania kręgosłupów bez trudu znaleźli pracę w centrali resortów siłowych. Edward trafił do Informacji Wojskowej, Adam do MBP – wtedy do nazwiska dodał sobie H. Prawdopodobnie, aby zmylić tropy polskich żołnierzy. Od 1955 r. doradzał w Ministerstwie Rolnictwa, potem znów w bezpiece.


W III RP – po skazaniu na dziewięć lat więzienia za wymuszanie zeznań torturami – na chwilę (ze względu na zły stan zdrowia) Adam Humer stał się więźniem Rakowieckiej, trafiając do swojego dawnego gabinetu. Niektórzy klawisze nadal zwracali się do niego per „dyrektorze”. A Edward? Na grobie na Powązkach Wojskowych ma wyryte: prawnik.


 

POLECANE
Dziś Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej tylko u nas
Dziś Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej

Jak zachować polską tożsamość w dobie zagrożenia wielorakimi totalitaryzmami? Czy będziemy nadal narodem, czy też może „projektem: Polska”?

Kanada sfinansuje operację aktywiście identyfikującemu się jako trans niemowlę tylko u nas
Kanada sfinansuje operację aktywiście identyfikującemu się jako "trans niemowlę"

Szok! Lewicowy aktywista, który identyfikuje się jako "trans dziecko", wygrał z Kanadą. Kraj będzie musiał zafundować mu... operację i męskich, i żeńskich narządów płciowych.

Samuel Pereira: W ciągu czterech minut Tusk pochwalił politykę PiS piętnaście razy tylko u nas
Samuel Pereira: W ciągu czterech minut Tusk pochwalił politykę PiS piętnaście razy

To był chyba rekord. W ciągu niecałych 4 minut premier 15 razy albo chwalił politykę Prawa i Sprawiedliwości albo się z nią utożsamiał albo ironicznie kpił z tego, co sam otrzymując ją w spadku – zepsuł. Nie chciałbym być gołosłowny, więc z wygłoszonego dziś orędzia szefa rządu, wybrałem konkretne cytaty, które z przyjemnością przełożę z mowy trawy na język faktów. Zaczynamy!

Karol Nawrocki w Białym Domu. Spotkał się z ważnymi politykami Wiadomości
Karol Nawrocki w Białym Domu. Spotkał się z ważnymi politykami

Obywatelski kandydat na prezydenta Karol Nawrocki w czwartek udał się z wizytą do Waszyngtonu. Podczas uroczystości z okazji Narodowego Dnia Modlitwy w Białym Domu spotkał się m.in. z sekretarzem stanu USA Marco Rubio.

Donald Trump podjął decyzję ws. nowego ambasadora USA przy ONZ Wiadomości
Donald Trump podjął decyzję ws. nowego ambasadora USA przy ONZ

Prezydent USA Donald Trump oświadczył w czwartek, że Mike Waltz, dotychczas pełniący rolę doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego, zostanie ambasadorem Stanów Zjednoczonych przy ONZ. Jego rolę tymczasowo obejmie sekretarz stanu Marco Rubio.

Izraelski atak na Strefę Gazy. Są ofiary śmiertelne Wiadomości
Izraelski atak na Strefę Gazy. Są ofiary śmiertelne

- Co najmniej 24 osoby zginęły w czwartek i poprzedzającą go noc w izraelskich atakach na Strefę Gazy - poinformowała obrona cywilna, cytowana przez AFP. Izrael od dwóch miesięcy blokuje pomoc humanitarną. Szerzy się głód, zdesperowani ludzie kradną żywność i leki - alarmują organizacje pozarządowe.

USA i Ukraina zawarły umowę ws. minerałów. Jest komentarz Wołodymyra Zełenskiego polityka
USA i Ukraina zawarły umowę ws. minerałów. Jest komentarz Wołodymyra Zełenskiego

Prezydent Wołodymyr Zełenski w czwartek określił umowę z USA w sprawie minerałów jako prawdziwie równe i sprawiedliwe porozumienie oraz pierwszy wynik jego spotkania w Watykanie z prezydentem USA Donaldem Trumpem przed pogrzebem papieża Franciszka.

Karol Nawrocki z wizytą w Waszyngtonie. W planie kilka ważnych spotkań Wiadomości
Karol Nawrocki z wizytą w Waszyngtonie. W planie kilka ważnych spotkań

Jak informuje stacja Telewizja Republika obywatelski kandydat na prezydenta Karol Nawrocki w czwartek udał się z wizytą do Waszyngtonu. Wziął udział w Narodowym Dniu Modlitwy w ogrodzie różanym w Białym Domu. Spotkanie poprowadził prezydent USA Donald Trump.

Marine Le Pen nie zamierza ustępować. Chodzi o wybory prezydenckie polityka
Marine Le Pen nie zamierza ustępować. Chodzi o wybory prezydenckie

W czwartek podczas tradycyjnego wiecu Zjednoczenia Narodowego na Narbonie Marine Le Pen zapewniła, że będzie walczyć o to, by móc kandydować w wyborach prezydenckich w 2027 roku.

Komunikat dla mieszkańców Gdyni Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Gdyni

W czasie długiego weekendu majowego komunikacja miejska w Gdyni, Gdańsku i pociągi PKP SKM będą kursowały według zmienionych rozkładów jazdy. Zmiany dotyczą zarówno linii autobusowych i trolejbusowych organizowanych przez ZKM w Gdyni, jak i pociągów PKP SKM na trasie Gdańsk–Wejherowo.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Tadeusz Płużański: Kochana i... zaszczepiona

„Mój tata miał na imię Edward. Był prawnikiem i wspaniałym człowiekiem” – takie oświadczenie wydała lata temu Magda Umer. – Nie jestem córką Adama Humera i nie raz już odpowiadałam na to pytanie. A ponieważ wylano już na mnie z tego powodu wiadra pomyj, postanowiłam nie odpowiadać na żadne zaczepki. Lżona przez anonimowych korespondentów czuję się czasem, jakbym była córką Hitlera, Stalina, Berii i nie wiem kogo jeszcze...”.
 [Felieton
/ Fundacja Łączka

Bez wątpienia córką Stalina Magda Umer nie jest, ale – jak sama napisała – Edwarda Umera, prawnika, ale nade wszystko funkcjonariusza zbrodniczej, powołanej przez Stalina Informacji Wojskowej. Czyli jednak nie tak daleko…

We wstępie do książki „Jak trwoga to do bloga” Magda Umer też nie wspomniała o „służbie” ojca: „Jest 9 października 1949 roku. Szpital w Warszawie. Przychodzę na świat – jako córka Edwarda i Stanisławy. Stasia chodzi jeszcze do maturalnej klasy, a Edward marzy o studiach prawniczych. (...) Cieszą się, że przeżyli wojnę, chcą się uczyć i budować nowy, szczęśliwszy świat. Czyli komunizm, który, da Bóg, ogarnie całą kulę ziemską i zniknie niesprawiedliwość społeczna. (...) Mnie co rano witał komunistyczny żłobek, przedszkole, świetlica, szkoła i zuchy. Było mi tam dobrze. Wszyscy się uśmiechali i byli serdeczni. Nigdy nie byłam głodna, miałam gdzie spać. Kochałam wszystkich i czułam się przez wszystkich kochana”. A dziś poza kolejką zaszczepiona.


Dlaczego Magda Umer odcina(ła) się od Adama Humera? Bo to krwawa stalinowska bestia. W stopniu pułkownika wicedyrektor Departamentu Śledczego Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, morderca Żołnierzy Wyklętych.


Siostry Adama i Edwarda – Wanda i Henryka – były w PPR. Ojciec Wincenty został zabity z wyroku polskich niepodległościowców 31 maja 1946 r. w Kmiczynie, kiedy agitował za komunistycznym referendum ludowym. 


We wrześniu 1939 r. Adam organizował w Tomaszowie Lubelskim Powiatowy Komitet Rewolucyjny. 5 lat później we wrześniu 1944 r. w tym samym Tomaszowie rozpoczął „służbę” w bezpiece. Pracował tam razem z młodszym bratem Edwardem. Po nieudanym zamachu podziemia na ich szefa – Aleksandra Żebrunia, Umerowie przenieśli się do Lublina, a następnie do Warszawy. Obaj jako wybitni specjaliści od łamania kręgosłupów bez trudu znaleźli pracę w centrali resortów siłowych. Edward trafił do Informacji Wojskowej, Adam do MBP – wtedy do nazwiska dodał sobie H. Prawdopodobnie, aby zmylić tropy polskich żołnierzy. Od 1955 r. doradzał w Ministerstwie Rolnictwa, potem znów w bezpiece.


W III RP – po skazaniu na dziewięć lat więzienia za wymuszanie zeznań torturami – na chwilę (ze względu na zły stan zdrowia) Adam Humer stał się więźniem Rakowieckiej, trafiając do swojego dawnego gabinetu. Niektórzy klawisze nadal zwracali się do niego per „dyrektorze”. A Edward? Na grobie na Powązkach Wojskowych ma wyryte: prawnik.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe