[Tylko u nas] Adam Zyzman: Upadek amerykańskiej demokracji

Na naszych oczach największa demokracja świata, Stany Zjednoczone Ameryki, pokazuje swój niedemokratyczny charakter, a wszystko po to, by uniemożliwić powrót do władzy… ustępującemu prezydentowi!
 [Tylko u nas] Adam Zyzman: Upadek amerykańskiej demokracji
/ PAP/EPA/JASON SZENES

Oto wielki pochód obrońców demokracji, którzy wyszli na ule Waszyngtonu, by protestować przeciwko fałszerstwom wyborczym, przedstawiono, jako… zagrożenie dla demokracji i uniemożliwiono jakąkolwiek inną interpretację tego wydarzenia! Oto właściciele ogólnoświatowych mediów socjalnych mogli bezkarnie usunąć wypowiedzi urzędującego prezydenta USA, a w końcu zablokować w ogóle jego profile! Rodzi to pytanie, że skoro można tak postępować z władzą największego światowego mocarstwa, to kto stoi ponad tą władza, że może nie tylko usunąć wypowiedź prezydenta w swojej sieci, ale też uniemożliwić by ukazała się ona gdziekolwiek indzie!? I wystarczyło poczekać zaledwie kilkanaście godzin, by odpowiedź na postawione sobie pytanie otrzymać! Może nie wprost, ale…

Oto firma Amazon poinformowała, że jej komitet akcji politycznej (PAC) zawiesza dotacje dla parlamentarzystów, głosujących przeciw zatwierdzeniu przez Kongres prezydenta elekta Joe Bidena, a w ślad za nią idą inne firmy, które postanowiły w ten sposób „ukarać” amerykańskich ustawodawców. Skoro więc amerykańscy kongresmani i senatorowie otrzymują oprócz pensji parlamentarnej, drugie i trzecie pensje od światowych firm, to powstaje pytanie w czyim interesie swe parlamentarne funkcje sprawują? Czy nie przypomina to sejmu schyłkowego okresu Rzeczpospolitej szlacheckiej, gdy to większość  posłów była na pensji któregoś z ościennych dworów przyszłych zaborców! Czy oświadczenie rzeczniczki prasowej  Amazona, Jodi Seth, że w ten sposób firma karze członków parlamentu amerykańskiego za „niedopuszczalną próbę podważenia legalnego procesu demokratycznego”, nie przypomina czasów, gdy gwarantką wolności szlacheckich w Rzeczypospolitej ogłaszano carycę Katarzynę II?

Wstrzymanie swoich pensji parlamentarzystom zapowiedziały także inne amerykańskie firmy, jak Marriott, Blue Cross Blue Shield, American Express, AT&T, Comcast, Dow, Exxon, Facebook, Ford Motors, Goldman Sachs, JPMorgan Chase, Mastercard i Microsoft. A więc także te, które uniemożliwiły, dzięki kontroli przestrzeni internetowej, funkcjonowanie innych internetowych platform społecznych, na których mogłaby się ukazać wypowiedź prezydenta Trumpa.

W ten sposób rodzi się pytanie co pozostaje milionom prawicowców i konserwatystów w USA? Czy zdradzeni przez wybranych przez siebie kongresmenów, zdradzeni przez media, które mają do wyboru, albo pisać i mówić zgodnie z tym, co dyktuje mainstream, albo nie istnieć, zdradzeni przez sędziów, którzy bezkarnie mogą zabronić przedstawicielom sztabu wyborczego republikanów dostępu do protokołów komisji wyborczych, liczonych głosów, sprawdzenia ich legalności, skazani zostali na swoisty niebyt w przestrzeni publicznej? Czy niebawem nie okaże się, że ich istnienie w tej wzorcowej jeszcze do niedawna demokracji, będzie taką samą abstrakcją, jak istnienie ziemian w późnym PRL-u, co to nawet żyli, ale tak, jakby ich nie było?

 

Adam Zyzman


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Dramat w Niemczech. Polka wśród ofiar śmiertelnych z ostatniej chwili
Dramat w Niemczech. Polka wśród ofiar śmiertelnych

47-letnia Polka jest jedną z ofiar śmiertelnych wypadku autobusowego, do którego doszło w środę na autostradzie A9 w pobliżu Lipska na wschodzie Niemiec. Policja przekazała w czwartek informacje na temat tożsamości trzech spośród czterech osób zabitych w wypadku.

Dziwne zachowanie Kołodziejczaka na spotkaniu z Ukraińcami. Jest reakcja wiceministra z ostatniej chwili
Dziwne zachowanie Kołodziejczaka na spotkaniu z Ukraińcami. Jest reakcja wiceministra

W środę i w czwartek przedstawiciele resortów infrastruktury, funduszy, rozwoju, finansów, aktywów państwowych oraz rolnictwa uczestniczyli w spotkaniach ze stroną ukraińską. W sieci Ukraińcy opublikowali zdjęcie z nietypową pozą Michała Kołodziejczaka. Jest reakcja wiceministra.

Zełenski: Nie mamy już prawie artylerii z ostatniej chwili
Zełenski: Nie mamy już prawie artylerii

Rosja na 100 proc. wykorzystuje przerwę we wsparciu USA dla Ukrainy; nie mamy już prawie w ogóle artylerii - powiedział w wyemitowanym w czwartek wywiadzie dla amerykańskiej telewizji CBS prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Ostrzegł, że bez amerykańskiego wsparcia Ukraina przegra, a wojna bardzo szybko może "przyjść do Europy".

Dramatyczne wyznanie Zbigniewa Ziobry z ostatniej chwili
Dramatyczne wyznanie Zbigniewa Ziobry

"Choroba bardzo przyspieszyła. W ciągu miesiąca schudłem 10 kilogramów, pojawiły się bardzo mocne bóle i towarzyszył mi coraz większy problem z głosem" - powiedział w programie "Debata Dnia" o stanie swojego zdrowia Zbigniew Ziobro.

Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Przez 10 lat Polak nominował do Nobla z fizyki Wiadomości
Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Przez 10 lat Polak nominował do Nobla z fizyki

Przez ponad 10 lat Polak formalnie nominował do Nagród Nobla z fizyki! To pierwszy przypadek, gdy opinia publiczna się o tym dowiaduje.

Były minister Tuska zaatakował Dominika Tarczyńskiego: Bedzie miał proces z ostatniej chwili
Były minister Tuska zaatakował Dominika Tarczyńskiego: "Bedzie miał proces"

Były minister finansów, Jan Vincent Rostowski zaatakował na Twitterze [X] Dominika Tarczyńskiego. "Będzie miał proces za publikowanie obrzydliwych fake newsów" - odpowiada europoseł Prawa i Sprawiedliwości

Adam Bodnar powinien podać się do dymisji z ostatniej chwili
"Adam Bodnar powinien podać się do dymisji"

Radosław Fogiel, poseł PiS uważa, że służby złamały prawo, wchodząc do domu b. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Jak mówił w czwartek w Studiu PAP, w jego ocenie prokurator Marzena Kowalska i szef MS Adam Bodnar powinni za to ponieść odpowiedzialność i podać się do dymisji.

Ukraińcy opublikowali specyficzne zdjęcie Kołodziejczaka. Zachowywał się dziwnie. Wybiegał z pokoju, pociągał nosem z ostatniej chwili
Ukraińcy opublikowali specyficzne zdjęcie Kołodziejczaka. "Zachowywał się dziwnie. Wybiegał z pokoju, pociągał nosem"

W środę i w czwartek przedstawiciele resortów infrastruktury, funduszy, rozwoju, finansów, aktywów państwowych oraz rolnictwa uczestniczyli w spotkaniach ze stroną ukraińską. W sieci Ukraińcy opublikowali zdjęcie z nietypową pozą Michała Kołodziejczaka.

Zastępca Bodnara: Co Pan zamierza zrobić Panie Ministrze? Wiadomości
Zastępca Bodnara: Co Pan zamierza zrobić Panie Ministrze?

Dziś opinią publiczną wstrząsnęły fakty przedstawione w artykule Patryka Słowika "Sienkiewicz, Wrzosek, Wolne Sądy i wniosek. Jak prokurator walczyła o wolne media". Neoprokuratura opublikowała komunikat o tym, że zajmuje się opisanym w artykule wątkami. Do sprawy odniósł się również prokurator Michał Ostrowski, powołany za czasów Zbigniewa Ziobry, ale pełniący nadal obowiązki, zastępca Prokuratora Generalnego. Prokuratorem Generalnym, wbrew zapowiedziom rozdzielenia tych funkcji, jest obecnie minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

Rosyjski myślwiec zestrzelony z ostatniej chwili
Rosyjski myślwiec zestrzelony

Rosyjski myśliwiec Su-35 runął w czwartek do morza w pobliżu Sewastopola na okupowanym przez Rosję Krymie; według wstępnych doniesień pilot przeżył, a maszyna mogła zostać zestrzelona omyłkowo przez rosyjską obronę przeciwlotniczą - podało Radio Swoboda.

REKLAMA

[Tylko u nas] Adam Zyzman: Upadek amerykańskiej demokracji

Na naszych oczach największa demokracja świata, Stany Zjednoczone Ameryki, pokazuje swój niedemokratyczny charakter, a wszystko po to, by uniemożliwić powrót do władzy… ustępującemu prezydentowi!
 [Tylko u nas] Adam Zyzman: Upadek amerykańskiej demokracji
/ PAP/EPA/JASON SZENES

Oto wielki pochód obrońców demokracji, którzy wyszli na ule Waszyngtonu, by protestować przeciwko fałszerstwom wyborczym, przedstawiono, jako… zagrożenie dla demokracji i uniemożliwiono jakąkolwiek inną interpretację tego wydarzenia! Oto właściciele ogólnoświatowych mediów socjalnych mogli bezkarnie usunąć wypowiedzi urzędującego prezydenta USA, a w końcu zablokować w ogóle jego profile! Rodzi to pytanie, że skoro można tak postępować z władzą największego światowego mocarstwa, to kto stoi ponad tą władza, że może nie tylko usunąć wypowiedź prezydenta w swojej sieci, ale też uniemożliwić by ukazała się ona gdziekolwiek indzie!? I wystarczyło poczekać zaledwie kilkanaście godzin, by odpowiedź na postawione sobie pytanie otrzymać! Może nie wprost, ale…

Oto firma Amazon poinformowała, że jej komitet akcji politycznej (PAC) zawiesza dotacje dla parlamentarzystów, głosujących przeciw zatwierdzeniu przez Kongres prezydenta elekta Joe Bidena, a w ślad za nią idą inne firmy, które postanowiły w ten sposób „ukarać” amerykańskich ustawodawców. Skoro więc amerykańscy kongresmani i senatorowie otrzymują oprócz pensji parlamentarnej, drugie i trzecie pensje od światowych firm, to powstaje pytanie w czyim interesie swe parlamentarne funkcje sprawują? Czy nie przypomina to sejmu schyłkowego okresu Rzeczpospolitej szlacheckiej, gdy to większość  posłów była na pensji któregoś z ościennych dworów przyszłych zaborców! Czy oświadczenie rzeczniczki prasowej  Amazona, Jodi Seth, że w ten sposób firma karze członków parlamentu amerykańskiego za „niedopuszczalną próbę podważenia legalnego procesu demokratycznego”, nie przypomina czasów, gdy gwarantką wolności szlacheckich w Rzeczypospolitej ogłaszano carycę Katarzynę II?

Wstrzymanie swoich pensji parlamentarzystom zapowiedziały także inne amerykańskie firmy, jak Marriott, Blue Cross Blue Shield, American Express, AT&T, Comcast, Dow, Exxon, Facebook, Ford Motors, Goldman Sachs, JPMorgan Chase, Mastercard i Microsoft. A więc także te, które uniemożliwiły, dzięki kontroli przestrzeni internetowej, funkcjonowanie innych internetowych platform społecznych, na których mogłaby się ukazać wypowiedź prezydenta Trumpa.

W ten sposób rodzi się pytanie co pozostaje milionom prawicowców i konserwatystów w USA? Czy zdradzeni przez wybranych przez siebie kongresmenów, zdradzeni przez media, które mają do wyboru, albo pisać i mówić zgodnie z tym, co dyktuje mainstream, albo nie istnieć, zdradzeni przez sędziów, którzy bezkarnie mogą zabronić przedstawicielom sztabu wyborczego republikanów dostępu do protokołów komisji wyborczych, liczonych głosów, sprawdzenia ich legalności, skazani zostali na swoisty niebyt w przestrzeni publicznej? Czy niebawem nie okaże się, że ich istnienie w tej wzorcowej jeszcze do niedawna demokracji, będzie taką samą abstrakcją, jak istnienie ziemian w późnym PRL-u, co to nawet żyli, ale tak, jakby ich nie było?

 

Adam Zyzman



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe