Nawalny w moskiewskim areszcie śledczym. „Decyzja całkowicie niezgodna z prawem”

Aleksiej Nawalny będzie odbywać karę 30 dni aresztu, o której zadecydował w poniedziałek sąd, w moskiewskim areszcie śledczym Matrosskaja Tiszyna - poinformowała rzeczniczka opozycjonisty Kira Jarmysz, powołując się na adwokatów polityka.
Aleksiej Nawalny Nawalny w moskiewskim areszcie śledczym. „Decyzja całkowicie niezgodna z prawem”
Aleksiej Nawalny / PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY

Obrończyni Olga Michajłowa powiedziała dziennikarzom, że adwokaci odwołają się od decyzji sądu o umieszczeniu Nawalnego w areszcie. Wskazała, że przepisy, na które powoływała się w poniedziałek sędzia, nie przewidują możliwości zatrzymania osób skazanych w zawieszeniu na 30 dni aresztu. "Będziemy się odwoływać od tej decyzji jako całkowicie niezgodnej z prawem" - zapowiedziała.

"Naruszenia są oczywiste: sąd nie miał pełnomocnictw do rozpatrywania (wniosku o aresztowanie), nie miał pełnomocnictw do rozpatrywania go za zamkniętymi drzwiami. Wszystkie wnioski o postępowanie otwarte dla publiczności i jawne zostały odrzucone, tak samo jak wszystkie, liczne wnioski zgłoszone przez obronę. Wszystkie co do jednego sąd odrzucił, praktycznie bez uzasadnienia" - mówiła obrończyni.

Poinformowała też, że posiedzenie sądu, na którym ma zapaść decyzja w sprawie zamiany wyroku warunkowego, wydanego wobec Nawalnego 2014 roku, na bezwzględne wykonanie kary - czyli odbywanie wyroku w kolonii karnej - odbędzie się 2 lutego. Rozprawa została przełożona; pierwotnie miała się odbyć się 29 stycznia. Nawalny został wieczorem wyprowadzony z komisariatu policji w podmoskiewskich Chimkach, gdzie odbywało się w poniedziałek posiedzenie sądu, i doprowadzony do samochodu policyjnego; mimo że ręce miał skute kajdankami, zdołał wykonać dłonią znak "V". Samochód wyjechał wśród okrzyków zgromadzonych przed budynkiem zwolenników opozycjonisty. Policja zaczęła zatrzymywać protestujących. Niezależny portal Mediazona podał liczbę co najmniej sześciu zatrzymanych, inne źródła informują o 12 zatrzymanych.

Sąd orzekł w poniedziałek, że Nawalny, zatrzymany w niedzielę na lotnisku tuż po przylocie z Niemiec, ma być umieszczony w areszcie do 15 lutego. Posiedzenie sądu w bezprecedensowym trybie odbyło się wprost na komisariacie, na który przewieziono Nawalnego z lotniska Szeremietiewo. Nawalny został w 2014 roku skazany na 3,5 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć lat za domniemaną defraudację funduszy firmy Yves Rocher. W tym procesie współoskarżonym był jego brat Oleg Nawalny, któremu sąd nie zawiesił wykonania kary i który odbył wyrok w kolonii karnej. Teraz służby więzienne, które zarzucają Nawalnemu naruszenie warunków zawieszenia kary, chcą, by wyrok w zawieszeniu został zamieniony na faktyczne pozbawienie wolności.
Nawalny wrócił do Rosji z Niemiec, gdzie przechodził leczenie po próbie otrucia bojowym środkiem trującym typu Nowiczok. Opozycjonista uważa, że próbowano go zabić i że stoją za tym władze Rosji.


 

POLECANE
Na zaproszenie Prezydenta RP Prokurator Krajowy Dariusz Barski weźmie udział w uroczystościach 11 listopada z ostatniej chwili
Na zaproszenie Prezydenta RP Prokurator Krajowy Dariusz Barski weźmie udział w uroczystościach 11 listopada

W najbliższy wtorek 11 listopada, na placu Piłsudskiego w Warszawie odbędą się główne uroczystości z okazji Narodowego Święta Niepodległości. W wydarzeniu udział weźmie prezydent Karol Nawrocki wraz z pierwszą damą Martą Nawrocką, a także przedstawiciele najważniejszych instytucji państwowych. Jak się okazuje, wśród zaproszonych znalazł się również prokurator krajowy Dariusz Barski.

Historyczny odcinek „Milionerów”: Padła główna wygrana! Kim jest zwycięzca? z ostatniej chwili
Historyczny odcinek „Milionerów”: Padła główna wygrana! Kim jest zwycięzca?

To był wieczór, który przejdzie do historii „Milionerów”. W poniedziałek, 10 listopada, w programie padła główna wygrana – milion złotych. Szczęśliwcem okazał się Bartosz Radziejewski z Wrocławia, który bezbłędnie odpowiedział na wszystkie pytania, w tym to najtrudniejsze – o... sapioseksualistów.

Dlaczego Zohran Mamdani wygrał w Nowym Jorku? tylko u nas
Dlaczego Zohran Mamdani wygrał w Nowym Jorku?

Zwycięstwo Mamdaniego - muzułmanina, pro-palestyńskiego i anty-izraelskiego lewicowca - w wyborach na burmistrza Nowego Jorku, w którym mieszka milion Żydów (dwa miliony w obszarze metropolitalnym), jest czymś zadziwiającym, nawet absurdalnym.

Karol Nawrocki: Oczekuję przeprosin i stawienia się u mnie szefów służb specjalnych z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Oczekuję przeprosin i stawienia się u mnie szefów służb specjalnych

Prezydent RP Karol Nawrocki przekazał w poniedziałek, że oczekuje od szefów służb specjalnych przeprosin za to, że nie spotkali się z nim; a także stawienia się w jego gabinecie, żeby rozmawiać m.in. o awansach oficerskich.

Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Pomorza z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Pomorza

Energa Operator opublikowała najnowszy harmonogram planowanych przerw w dostawie prądu na Pomorzu. W najbliższych dniach wyłączenia obejmą m.in. Gdańsk, Gdynię, Kartuzy, Kościerzynę, Starogard Gdański, Tczew oraz okoliczne gminy. Przerwy związane są z pracami konserwacyjnymi sieci energetycznej.

Dziwne nagranie Waldemara Żurka na platformie X. Co się dzieje z ministrem sprawiedliwości? gorące
Dziwne nagranie Waldemara Żurka na platformie X. Co się dzieje z ministrem sprawiedliwości?

W ostatnim czasie internet rozgrzało nagranie Waldemara Żurka sprzed kilku lat, na którym ten – jeszcze jako sędzia – mówi o „hiszpańskim dziennikarzu”, który miał do niego dzwonić. Natychmiast pojawiły się pytania o „hiszpańskiego dziennikarza” Pablo Gonzaleza, a właściwie Pawła Rubcowa, rosyjskiego szpiega.

PKP Intercity odpowiada na zarzuty czeskiego RegioJet. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
PKP Intercity odpowiada na zarzuty czeskiego RegioJet. Jest oświadczenie

Spółka PKP Intercity działa w sposób transparentny, zgodny ze standardami etyki i obowiązującymi przepisami – poinformowało PAP w poniedziałek biuro prasowe przewoźnika w odpowiedzi na pytania dot. zarzutów RegioJet. Czeski przewoźnik twierdzi, że jest dyskryminowany na polskim rynku.

Już jutro ulicami Warszawy przejdzie Marsz Niepodległości. Transmisja na żywo na portalu Tysol.pl z ostatniej chwili
Już jutro ulicami Warszawy przejdzie Marsz Niepodległości. Transmisja na żywo na portalu Tysol.pl

Już jutro, 11 listopada, ulicami stolicy przejdzie Marsz Niepodległości 2025. Wydarzenie, organizowane pod hasłem „Jeden naród, silna Polska”. Transmisję na żywo z całego wydarzenia będzie można oglądać na portalu Tysol.pl.

Niemcy mówią dość zielonej histerii. Większość przeciw zakazom i ograniczeniom Wiadomości
Niemcy mówią "dość" zielonej histerii. Większość przeciw zakazom i ograniczeniom

Nowy sondaż YouGov pokazuje wyraźną zmianę nastrojów w Niemczech. Coraz mniej obywateli uznaje zmiany klimatu za poważne zagrożenie, a większość sprzeciwia się zakazom i ograniczeniom związanym z tzw. zieloną polityką.

Donald Trump domaga się od BBC odszkodowania. Astronomiczna kwota z ostatniej chwili
Donald Trump domaga się od BBC odszkodowania. Astronomiczna kwota

Prezydent USA Donald Trump grozi BBC pozwem sądowym i żąda co najmniej 1 mld dol. odszkodowania za opublikowanie przez brytyjską stację materiału z przemontowaną jego wypowiedzią wprowadzającą odbiorców w błąd – podała w poniedziałek telewizja NBC News, która dotarła do listu prawników Trumpa.

REKLAMA

Nawalny w moskiewskim areszcie śledczym. „Decyzja całkowicie niezgodna z prawem”

Aleksiej Nawalny będzie odbywać karę 30 dni aresztu, o której zadecydował w poniedziałek sąd, w moskiewskim areszcie śledczym Matrosskaja Tiszyna - poinformowała rzeczniczka opozycjonisty Kira Jarmysz, powołując się na adwokatów polityka.
Aleksiej Nawalny Nawalny w moskiewskim areszcie śledczym. „Decyzja całkowicie niezgodna z prawem”
Aleksiej Nawalny / PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY

Obrończyni Olga Michajłowa powiedziała dziennikarzom, że adwokaci odwołają się od decyzji sądu o umieszczeniu Nawalnego w areszcie. Wskazała, że przepisy, na które powoływała się w poniedziałek sędzia, nie przewidują możliwości zatrzymania osób skazanych w zawieszeniu na 30 dni aresztu. "Będziemy się odwoływać od tej decyzji jako całkowicie niezgodnej z prawem" - zapowiedziała.

"Naruszenia są oczywiste: sąd nie miał pełnomocnictw do rozpatrywania (wniosku o aresztowanie), nie miał pełnomocnictw do rozpatrywania go za zamkniętymi drzwiami. Wszystkie wnioski o postępowanie otwarte dla publiczności i jawne zostały odrzucone, tak samo jak wszystkie, liczne wnioski zgłoszone przez obronę. Wszystkie co do jednego sąd odrzucił, praktycznie bez uzasadnienia" - mówiła obrończyni.

Poinformowała też, że posiedzenie sądu, na którym ma zapaść decyzja w sprawie zamiany wyroku warunkowego, wydanego wobec Nawalnego 2014 roku, na bezwzględne wykonanie kary - czyli odbywanie wyroku w kolonii karnej - odbędzie się 2 lutego. Rozprawa została przełożona; pierwotnie miała się odbyć się 29 stycznia. Nawalny został wieczorem wyprowadzony z komisariatu policji w podmoskiewskich Chimkach, gdzie odbywało się w poniedziałek posiedzenie sądu, i doprowadzony do samochodu policyjnego; mimo że ręce miał skute kajdankami, zdołał wykonać dłonią znak "V". Samochód wyjechał wśród okrzyków zgromadzonych przed budynkiem zwolenników opozycjonisty. Policja zaczęła zatrzymywać protestujących. Niezależny portal Mediazona podał liczbę co najmniej sześciu zatrzymanych, inne źródła informują o 12 zatrzymanych.

Sąd orzekł w poniedziałek, że Nawalny, zatrzymany w niedzielę na lotnisku tuż po przylocie z Niemiec, ma być umieszczony w areszcie do 15 lutego. Posiedzenie sądu w bezprecedensowym trybie odbyło się wprost na komisariacie, na który przewieziono Nawalnego z lotniska Szeremietiewo. Nawalny został w 2014 roku skazany na 3,5 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć lat za domniemaną defraudację funduszy firmy Yves Rocher. W tym procesie współoskarżonym był jego brat Oleg Nawalny, któremu sąd nie zawiesił wykonania kary i który odbył wyrok w kolonii karnej. Teraz służby więzienne, które zarzucają Nawalnemu naruszenie warunków zawieszenia kary, chcą, by wyrok w zawieszeniu został zamieniony na faktyczne pozbawienie wolności.
Nawalny wrócił do Rosji z Niemiec, gdzie przechodził leczenie po próbie otrucia bojowym środkiem trującym typu Nowiczok. Opozycjonista uważa, że próbowano go zabić i że stoją za tym władze Rosji.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe