Waldemar Krysiak: Co łączy wegan z LGBT i ruchami miejskimi, czyli czym jest neomarksizm

Neomarksizm jest słowem chętnie używanym przez prawicę i osoby konserwatywne. Nie zawsze jednak każdy ad hoc potrafi zwerbalizować, co to jest. Bo co łaczy wegan z LGBT i ruchami miejskimi? Co łączy feminizm z globalizmem? To nie zawsze oczywiste, to nie zawsze natychmiast namacalne. Kiedy więc Julki i Oskarki plują się do was o definicję “neomarksizmu”, podajcie im tę od Jordana Petersona. Wyjaśnia ona w skrócie wszystkie obecne ruchy neomarksistowskie i w uproszczeniu brzmi tak:
Marks Waldemar Krysiak: Co łączy wegan z LGBT i ruchami miejskimi, czyli czym jest neomarksizm
Marks / grafika własna

Neomarksizm to ideologia, która zakłada że świat podzielony jest niesprawiedliwie na hierarchie, które trzeba zwalczać, bo są one wynikiem przede wszystkim przemocy i ucisku, a nie zasadnej tradycji, czy kompetencji.

Albo jeszcze prościej: neomarksiści wierzą, że wszelkie wartościujące kategorie trzeba zwalczać, bo są wynikiem opresji.

I zobaczcie, jak wszystkie te rakowe ruchy do tych definicji pasują:

Feminizm – feministki wierzą, że świat podzielony jest niesprawiedliwie na mężczyzn i kobiety. Ta hierarchia musi być zwalczona, bo wytwarza system ucisku i przemocy, zwany patriarchatem. Patriarchat jest zły, bo opiera się na dyskryminacji kobiet i władzy, którą przemocowe samce zagarnęły dla siebie.

Fanatyczny weganizm – świat podzielony jest niesprawiedliwie na ludzi i zwierzęta. Tej hierarchicznej różnicy trzeba się pozbyć, bo krzywdzi ona jedynie zwierzęta i jako taka jest wynikiem opresji. Nie ma w niej niczego dobrego. Już sam pomysł, że człowiek jest więcej warty od zwierzęcia to ludzki szowinizm, czyli dyskryminacja!

Ruchy LGBT – wszystkie ekspresje ludzkiej seksualności są równoważne. Czy związek hetero, czy homo, czy monogamiczny czy poli, czy stereotypowy, czy sado-maso – wszystko ma taką samą wartość. Rozróżnianie jakichkolwiek kategoryzowanie to niesprawiedliwa hierarchia hetero-normatywnych wartości, które pewnie wynikają tylko z różnych wstrętów i fobii. Walka z tymi fobiami jest konieczna dla stworzenia sprawiedliwego świata, wolnego od ucisku. Już samo rozróżnianie na sferę intymną i publiczną powinno być zniesione!

Ruchy miejskie - świat ludzi wartościuje niesprawiedliwie na cywilizację i naturę. Ta hierarchia jest niesprawiedliwa, bo człowiek przemocą zabiera naturze to, co jej. Musimy więc zwalczać tą dyskryminację i zamieniać ulice w zielone skwery, a autostrady zawężać do zielonych dróg!

Ruchy globalistyczne – nie ma różnic między kulturami! Wszystkie kultury są piękne i równe! Przypisywanie różnym kulturom różnych wartości to hierarchia wywodząca się z ksenofobii i białej supremacji! Nikt nie może powiedzieć, co jest lepsze, a co nie, bo żadne wartości nie są obiektywne. Już samo krytykowanie innych grup etnicznych i ich praktyk powinno być dla białych zakazane, bo to forma dyskryminacji!

Widzicie, jakie to proste? Wbrew temu, co twierdzą Julki i Oskarki, istnieje jedna, prosta definicja, która łączy wszystkie ruchy neomarksistowskie.

Oczywiście, nie wszystkie przejawy zainteresowania tymi tematami równają się marksizmowi. Można walczyć o to, by kobiety miały wybór, czy i jak chcą łączyć karierę z macierzyństwem. Można walczyć o prawa gejów i lesbijek – np. ograniczając postulaty tylko do formalizacji związków, ale bez równania ich z małżeństwami. Można kochać zwierzęta i walczyć z sadystami. Można też doceniać wartość natury i kontaktów międzynarodowych. To wszystko nie czyni z nas z automatu apostołami Śmieciowego Mikołaja sprzed wieku. W momencie jednak, gdy oddajemy się całkowicie tamtej definicji – że wszystkie podziały to zło, które trzeba zwalczać – w tym momencie zaczynami samemu neomarksizm wspierać


 

POLECANE
Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich

– Jestem tu, by Rumunia powróciła do porządku konstytucyjnego. Mam jeden cel: zwrócić narodowi rumuńskiemu to, co mu odebrano – oświadczył w niedzielę George Simion, kandydat na prezydenta Rumunii, który wygrał I turę.

Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji z ostatniej chwili
Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji

W niedzielę 4 maja po godzinie 17:30 przy ul. Starorudzkiej w Łodzi doszło do pożaru. Płoną dwa samochody ciężarowe z naczepami, wiata magazynowa oraz składowisko palet.

Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll

George Simion uzyskał 33,1 proc. wynik i wygrał I turę wyborów prezydenckich w Rumunii, które odbyły się w niedzielę. Na drugim miejscu z wynikiem 22,9 proc. znalazł się Crin Antonescu, liberał wspierany przez koalicję rządzącą – wynika z badania exit poll Curs.

Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic

Trzy osoby w szpitalu po wykolejeniu tramwaju na ul. Chorzowskiej w Katowicach. Ruch jest utrudniony, trwa akcja służb.

Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują z ostatniej chwili
Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują

Warszawa walczy z dzikami. Lasy Miejskie stosują metodę odławiania z uśmiercaniem, by ograniczyć zagrożenie dla mieszkańców.

Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty Wiadomości
Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty

28-latka, która w nocy z piątku na sobotę zaatakowała lekarzy na oddziale SOR gdyńskiego szpitala, usłyszała zarzuty. Prokuratura zastosowała wobec kobiety dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych.

Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego Wiadomości
Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski znów trenuje z drużyną i jest gotowy do gry po kontuzji. Klub pokazał zdjęcie z treningu, na którym Polak ćwiczy razem z nowym trenerem - Hansim Flickiem.

„Cała Polska go przejrzała”. Kibice Lecha Poznań z jasnym przekazem Wiadomości
„Cała Polska go przejrzała”. Kibice Lecha Poznań z jasnym przekazem

W sobotę, 3 maja, Lech Poznań rozbił Puszczę Niepołomice aż 8:1. Mecz odbył się w ramach 31. kolejki Ekstraklasy. Już od początku było jasne, kto tu rządzi. Ale głośno było nie tylko o wyniku - kibice Lecha wywiesili bowiem mocny transparent dotyczący kandydata na prezydenta z ramienia KO Rafała Trzaskowskiego.

Sam na siebie podpisał wyrok. Szczerba szybko skasował udostępniony film, ale w internecie nic nie ginie z ostatniej chwili
"Sam na siebie podpisał wyrok". Szczerba szybko skasował udostępniony film, ale w internecie nic nie ginie

Seria kontrowersyjnych spotów Fundacji „Twój Głos Jest Ważny” wywołała burzę. Padają zarzuty o manipulację i finansowanie z państwowych spółek. Tymczasem nagranie fundacji udostępnił europoseł KO Michał Szczerba.

Nie mogę w to uwierzyć. Emocjonujący finał w „The Voice Kids” Wiadomości
"Nie mogę w to uwierzyć". Emocjonujący finał w „The Voice Kids”

Za nami wielki finał 8. sezonu „The Voice Kids” - programu, który od lat odkrywa młode wokalne talenty w Polsce. W ostatnim odcinku dziewięcioro uczestników dało z siebie wszystko, by zdobyć prestiżową statuetkę, kontrakt płytowy oraz nagrodę pieniężną w wysokości 50 tysięcy złotych.

REKLAMA

Waldemar Krysiak: Co łączy wegan z LGBT i ruchami miejskimi, czyli czym jest neomarksizm

Neomarksizm jest słowem chętnie używanym przez prawicę i osoby konserwatywne. Nie zawsze jednak każdy ad hoc potrafi zwerbalizować, co to jest. Bo co łaczy wegan z LGBT i ruchami miejskimi? Co łączy feminizm z globalizmem? To nie zawsze oczywiste, to nie zawsze natychmiast namacalne. Kiedy więc Julki i Oskarki plują się do was o definicję “neomarksizmu”, podajcie im tę od Jordana Petersona. Wyjaśnia ona w skrócie wszystkie obecne ruchy neomarksistowskie i w uproszczeniu brzmi tak:
Marks Waldemar Krysiak: Co łączy wegan z LGBT i ruchami miejskimi, czyli czym jest neomarksizm
Marks / grafika własna

Neomarksizm to ideologia, która zakłada że świat podzielony jest niesprawiedliwie na hierarchie, które trzeba zwalczać, bo są one wynikiem przede wszystkim przemocy i ucisku, a nie zasadnej tradycji, czy kompetencji.

Albo jeszcze prościej: neomarksiści wierzą, że wszelkie wartościujące kategorie trzeba zwalczać, bo są wynikiem opresji.

I zobaczcie, jak wszystkie te rakowe ruchy do tych definicji pasują:

Feminizm – feministki wierzą, że świat podzielony jest niesprawiedliwie na mężczyzn i kobiety. Ta hierarchia musi być zwalczona, bo wytwarza system ucisku i przemocy, zwany patriarchatem. Patriarchat jest zły, bo opiera się na dyskryminacji kobiet i władzy, którą przemocowe samce zagarnęły dla siebie.

Fanatyczny weganizm – świat podzielony jest niesprawiedliwie na ludzi i zwierzęta. Tej hierarchicznej różnicy trzeba się pozbyć, bo krzywdzi ona jedynie zwierzęta i jako taka jest wynikiem opresji. Nie ma w niej niczego dobrego. Już sam pomysł, że człowiek jest więcej warty od zwierzęcia to ludzki szowinizm, czyli dyskryminacja!

Ruchy LGBT – wszystkie ekspresje ludzkiej seksualności są równoważne. Czy związek hetero, czy homo, czy monogamiczny czy poli, czy stereotypowy, czy sado-maso – wszystko ma taką samą wartość. Rozróżnianie jakichkolwiek kategoryzowanie to niesprawiedliwa hierarchia hetero-normatywnych wartości, które pewnie wynikają tylko z różnych wstrętów i fobii. Walka z tymi fobiami jest konieczna dla stworzenia sprawiedliwego świata, wolnego od ucisku. Już samo rozróżnianie na sferę intymną i publiczną powinno być zniesione!

Ruchy miejskie - świat ludzi wartościuje niesprawiedliwie na cywilizację i naturę. Ta hierarchia jest niesprawiedliwa, bo człowiek przemocą zabiera naturze to, co jej. Musimy więc zwalczać tą dyskryminację i zamieniać ulice w zielone skwery, a autostrady zawężać do zielonych dróg!

Ruchy globalistyczne – nie ma różnic między kulturami! Wszystkie kultury są piękne i równe! Przypisywanie różnym kulturom różnych wartości to hierarchia wywodząca się z ksenofobii i białej supremacji! Nikt nie może powiedzieć, co jest lepsze, a co nie, bo żadne wartości nie są obiektywne. Już samo krytykowanie innych grup etnicznych i ich praktyk powinno być dla białych zakazane, bo to forma dyskryminacji!

Widzicie, jakie to proste? Wbrew temu, co twierdzą Julki i Oskarki, istnieje jedna, prosta definicja, która łączy wszystkie ruchy neomarksistowskie.

Oczywiście, nie wszystkie przejawy zainteresowania tymi tematami równają się marksizmowi. Można walczyć o to, by kobiety miały wybór, czy i jak chcą łączyć karierę z macierzyństwem. Można walczyć o prawa gejów i lesbijek – np. ograniczając postulaty tylko do formalizacji związków, ale bez równania ich z małżeństwami. Można kochać zwierzęta i walczyć z sadystami. Można też doceniać wartość natury i kontaktów międzynarodowych. To wszystko nie czyni z nas z automatu apostołami Śmieciowego Mikołaja sprzed wieku. W momencie jednak, gdy oddajemy się całkowicie tamtej definicji – że wszystkie podziały to zło, które trzeba zwalczać – w tym momencie zaczynami samemu neomarksizm wspierać



 

Polecane
Emerytury
Stażowe