„Nie chcemy Bidena, chcemy zemsty”. Skrajna lewica starła się z policją

Protestujący przeciwko zaprzysiężeniu Joe Bidena na nowego prezydenta USA antyfaszyści starli się w środę wieczorem z policją i zdemolowali budynki w Portland i w Seattle - informuje Reuters. Zniszczone zostało m.in. biuro Partii Demokratycznej w Portland. Aresztowano 10 osób.
Relacja Fox News ws. zamieszek w Seattle
Relacja Fox News ws. zamieszek w Seattle / screen YT/Fox News

"Nie chcemy Bidena. Chcemy zemsty za policyjne mordy, imperialistyczne wojny i faszystowskie masakry" - głosił baner niesiony przez protestujących w Portland.

Według policji manifestanci rzucali kamieniami i jajkami w budynek mieszczący biura amerykańskich służb imigracyjnych i celnych. Atakujący byli uzbrojeni w pistolety na pociski z gazem pieprzowym, broń podobną do paralizatorów, tarcze, materiały pirotechniczne i kamienie - wylicza policja.

Wybito także szyby w oknach i drzwiach lokalnego biura Partii Demokratycznej, które zostało pokryte graffiti z anarchistycznymi symbolami - relacjonuje agencja Reutera. Wcześniej niektórzy z ok. 150-osobowej grupy starli się z funkcjonariuszami sił bezpieczeństwa. Aresztowano osiem osób w wieku od 18 do 38 lat; postawiono im zarzuty m.in. udziału w zamieszkach, posiadania niebezpiecznych narzędzi i lekkomyślnego wzniecania ognia. Do protestów przeciwko Bidenowi i policji doszło też w Seattle - informuje stacja Fox News. Policja poinformowała, że w centrum tego miasta zdewastowano wiele miejsc; funkcjonariusze aresztowali dwie osoby - jedną za napaść, a drugą za niszczenie mienia.

W Denver manifestanci spalili amerykańską flagę wykrzykując hasła skierowane przeciwko Bidenowi i poprzedniemu prezydentowi Donaldowi Trumpowi - przekazała Fox News. W Portland od miesięcy dochodzi do protestów, często przeradzających się w starcia między grupami anarchistów i antyfaszystów a policją i czasami prawicowymi milicjami i zwolennikami Trumpa - przypomina Reuters. Protesty zaczęły się latem 2020 roku, jako część odbywających się w całych USA manifestacji przeciwko rasizmowi i przemocy policji po śmierci Afroamerykanina George'a Floyda podczas brutalnego zatrzymania policyjnego

 


 

POLECANE
Tylko 4 ugrupowania w Sejmie, spory wzrost partii Grzegorza Brauna. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
Tylko 4 ugrupowania w Sejmie, spory wzrost partii Grzegorza Brauna. Zobacz najnowszy sondaż

Koalicja Obywatelska utrzymuje prowadzenie, Prawo i Sprawiedliwość pozostaje drugą siłą, a Konfederacja notuje wyraźny spadek – tak wyglądają wyniki najnowszego sondażu parlamentarnego. Badanie pokazuje też, że do Sejmu weszłyby tylko cztery ugrupowania.

Degermanizacja Holokaustu tylko u nas
Degermanizacja Holokaustu

Jest to zjawisko obecne w publicystyce historycznej i przekazie medialnym, polegające na uwalnianiu Niemiec i Niemców od odpowiedzialności za projekt i realizację Zagłady. W narracji o Holokauście o zbrodnię ludobójstwa na Żydach oskarża się pozbawionych narodowości „nazistów”, którzy najpierw sterroryzowali porządnych Niemców, a później dopuścili się czynów w gruncie rzeczy przeciwnych prawdziwej, niemieckiej mentalności.

Odciąć im tlen. Fala odrażającego hejtu wobec górników strajkujących w kopalni Silesia z ostatniej chwili
"Odciąć im tlen". Fala odrażającego hejtu wobec górników strajkujących w kopalni "Silesia"

W poniedziałek – tuż przed Wigilią – górnicy z Przedsiębiorstwa Górniczego Silesia postanowili po zakończonej zmianie nie wyjeżdżać na powierzchnię kopalni i rozpoczęli akcję protestacyjną. W komentarzach do relacji z protestów w sieci pojawiło się wiele skandalicznych komentarzy.

Zaskakująca decyzja w PKP Cargo. Spółka bez wyjaśnień odwołuje prezesa z ostatniej chwili
Zaskakująca decyzja w PKP Cargo. Spółka bez wyjaśnień odwołuje prezesa

Agnieszka Wasilewska-Semail została w poniedziałek odwołana przez radę nadzorczą PKP Cargo z funkcji prezesa - poinformowała spółka. Zmiana następuje z upływem dnia 22 grudnia, przyczyn odwołania nie podano.

Wpadka radnej KO z Krakowa. Polityk „dokleiła się” do zdjęcia z Trzaskowskim? z ostatniej chwili
Wpadka radnej KO z Krakowa. Polityk „dokleiła się” do zdjęcia z Trzaskowskim?

Kompromitująca wpadka krakowskiej radnej KO Magdaleny Mazurkiewicz. Polityk opublikowała w mediach społecznościowych wspólne zdjęcie z Rafałem Trzaskowskim i Aleksandrem Miszalskim z wydarzenia w Krakowie, mimo że... nie brała w nim udziału. Okazało się, że fotografia została przerobiona – twarz radnej wklejono w miejsce jednego z uczestników wydarzenia.

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Prokuratura umorzyła sprawę z ostatniej chwili
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Prokuratura umorzyła sprawę

Prokuratura Rejonowa w Augustowie umorzyła sprawę pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym, do którego doszło w kwietniu tego roku. Spłonęło wówczas 185 hektarów parku.

Jaka pogoda czeka nas w święta? IMGW wydał ostrzeżenia z ostatniej chwili
Jaka pogoda czeka nas w święta? IMGW wydał ostrzeżenia

Początek tygodnia będzie pochmurny. W poniedziałek wieczorem pojawią się silne zamglenia i mgły ograniczające widzialność do 200 m – poinformowała PAP synoptyczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Dorota Pacocha. IMGW wydał ostrzeżenia przed gęstą mgłą dla południa Polski.

Pierwsze w regionie inwestycje. Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego z ostatniej chwili
"Pierwsze w regionie inwestycje". Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Ogłosiliśmy przetargi na budowę obwodnic Limanowej i Wadowic, leżących na trasie drogi krajowej nr 28 – poinformowała w poniedziałek GDDKiA Oddział Kraków.

Karol Nawrocki pojedzie w wigilię na granicę z Białorusią z ostatniej chwili
Karol Nawrocki pojedzie w wigilię na granicę z Białorusią

W Wigilię Świąt Bożego Narodzenia prezydent Karol Nawrocki pojedzie na granicę z Białorusią, gdzie będzie towarzyszył służbom broniącym granicy – poinformował w poniedziałek rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz.

Nie żyje legendarny muzyk Chris Rea z ostatniej chwili
Nie żyje legendarny muzyk Chris Rea

Nie żyje Chris Rea – jeden z najbardziej rozpoznawalnych brytyjskich muzyków i autor kultowego utworu „Driving Home for Christmas”. Informację o śmierci artysty podała BBC.

REKLAMA

„Nie chcemy Bidena, chcemy zemsty”. Skrajna lewica starła się z policją

Protestujący przeciwko zaprzysiężeniu Joe Bidena na nowego prezydenta USA antyfaszyści starli się w środę wieczorem z policją i zdemolowali budynki w Portland i w Seattle - informuje Reuters. Zniszczone zostało m.in. biuro Partii Demokratycznej w Portland. Aresztowano 10 osób.
Relacja Fox News ws. zamieszek w Seattle
Relacja Fox News ws. zamieszek w Seattle / screen YT/Fox News

"Nie chcemy Bidena. Chcemy zemsty za policyjne mordy, imperialistyczne wojny i faszystowskie masakry" - głosił baner niesiony przez protestujących w Portland.

Według policji manifestanci rzucali kamieniami i jajkami w budynek mieszczący biura amerykańskich służb imigracyjnych i celnych. Atakujący byli uzbrojeni w pistolety na pociski z gazem pieprzowym, broń podobną do paralizatorów, tarcze, materiały pirotechniczne i kamienie - wylicza policja.

Wybito także szyby w oknach i drzwiach lokalnego biura Partii Demokratycznej, które zostało pokryte graffiti z anarchistycznymi symbolami - relacjonuje agencja Reutera. Wcześniej niektórzy z ok. 150-osobowej grupy starli się z funkcjonariuszami sił bezpieczeństwa. Aresztowano osiem osób w wieku od 18 do 38 lat; postawiono im zarzuty m.in. udziału w zamieszkach, posiadania niebezpiecznych narzędzi i lekkomyślnego wzniecania ognia. Do protestów przeciwko Bidenowi i policji doszło też w Seattle - informuje stacja Fox News. Policja poinformowała, że w centrum tego miasta zdewastowano wiele miejsc; funkcjonariusze aresztowali dwie osoby - jedną za napaść, a drugą za niszczenie mienia.

W Denver manifestanci spalili amerykańską flagę wykrzykując hasła skierowane przeciwko Bidenowi i poprzedniemu prezydentowi Donaldowi Trumpowi - przekazała Fox News. W Portland od miesięcy dochodzi do protestów, często przeradzających się w starcia między grupami anarchistów i antyfaszystów a policją i czasami prawicowymi milicjami i zwolennikami Trumpa - przypomina Reuters. Protesty zaczęły się latem 2020 roku, jako część odbywających się w całych USA manifestacji przeciwko rasizmowi i przemocy policji po śmierci Afroamerykanina George'a Floyda podczas brutalnego zatrzymania policyjnego

 



 

Polecane