Pogrzeb zamordowanej 13-latki. Odczytano poruszający list od rodziców
13-letnia Patrycja Pałoń z Bytomia spoczęła w piątek 22 stycznia na cmentarzu w Piekarach Śląskich.
Na zakończenie mszy odczytano wzruszający list, którym Patrycję pożegnali jej rodzice.
Najdroższa córeczko, piszemy do ciebie, bo przed każdą podróżą trzeba się pożegnać. Ta podróż jest bez naszej zgody, przepojona ogromnym bólem, który wylewa się z nas krwawymi łzami
– napisali Marzena i Grzegorz Pałoniowie, wspominając dzieciństwo swojej córki.
Na każdym etapie twojego życia zawsze towarzyszył nam twój uśmiech, spontan i mnóstwo energii. Nawet jak byliśmy już zmęczeni, ty potrafiłaś nas na nogi postawić
– żegnali Patrycję jej rodzice.
Miałaś w sobie takie coś, co sprawiało, że w izbie światło się pojawiało, gdyż ty swoją godką wypełniałaś cały dom. Gdy wpadłaś do warsztatu, robiłaś mi niezłe zamieszanie, po którym nigdy nie wiedziałem, co mam robić dalej. Wiele bym dał, aby dzisiaj znowu zobaczyć ciebie przy maszynie
– napisał w pełnym emocji liście pan Grzegorz, który z zawodu jest tapicerem.
Jesteś naszą wymarzoną córką, cudowną siostrą i kochaną wnuczką. Opuściłaś świat o wiele za wcześnie. Pozostaje jednak wspomnienie o tym, ile szczęścia i miłości dałaś swojej rodzinie. Pamiętaj kochana Pati, że my, twoi rodzice, będziemy zawsze myśleli o tobie, tęsknili za tobą i zastanawiali się, jakby to było, gdybyś mogła być z nami
– czytamy liście.