Mec. Szonert-Binienda o zarzutach dla kontrolerów ze Smoleńska: To historyczne oświadczenie Prokuratury

Gdy liderzy zachodni dyskutują o sankcjach dla Rosji, wymieniają jednym tchem Krym, Ukrainę i Syrię, jako serię niedopuszczalnych przestępstw międzynarodowych popełnianych na naszych oczach przez imperialistyczną Rosję Putina. Czasami ktoś sobie przypomni o Gruzji, czasami ktoś wspomni Czeczenię, ale wydarzenia z 10 kwietnia 2010 roku nigdy do tej pory nie pojawiały się na oficjalnej liście zarzutów wobec Rosji Putina. Jest to rezultat, między innymi, dramatycznych błędów polityki resetu, która w niesławie odeszła na śmietnik historii, ale pozostawiła głębokie skazy na współczesnej świadomości.
/ screen YouTube
Dlatego tez świat zachodni nadal trzęsie się w posadach, gdy Minister Macierewicz na międzynarodowych forach zdecydowanie dołącza do tej listy rosyjskich przestępstw tragedię smoleńską, tragedię, która zajmuje, strategiczna, wręcz kluczową pozycję w łańcuchu zbrodni międzynarodowych popełnionych przez Rosję Putina. Minister Macierewicz natychmiast jest sprawnie atakowany medialnie a Smoleńsk, który stał się dziś sumieniem Europy, jest błyskawicznie wyciszany ku radości wielu mędrców. 

Tymczasem w przededniu siódmej rocznicy tragedii smoleńskiej Polska Prokuratura Krajowa, a więc instytucja całkowicie niezależna od Ministra Macierewicza, na specjalnej konferencji prasowej wydała formalne oświadczenie, iż na podstawie dogłębnych badań oraz obszernego materiału dowodowego zebranego w trakcje prokuratorskiego śledztwa, Rzeczpospolita Polska oskarża rosyjskich kontrolerów lotu o umyślne sprowadzenie katastrofy Tu 154-M w Smoleńsku.  

Prasa polska z lewej i prawej strony sceny politycznej skrupulatnie przekazała opinii publicznej oświadczenie prokuratury. Etatowi obrońcy oficjalnej wersji wydarzeń w oczekiwaniu na dyrektywy ograniczyli się do sztampowej wrzutki propagandowej pytając ironicznie ileż to pieniędzy prokuratorzy dostali za wyprodukowaniu takich informacji, trole spod znaku pancernej brzozy z miejsca przystąpiły do brutalnych personalnych ataków na wprowadzających zamęt poznawczy prokuratorów, natomiast większość Polaków wstrzymała oddech.  Wszyscy, bowiem rozumieją, że właśnie zbliża się rocznica dramatu smoleńskiego, która przyniesie falę kolejnych bolesnych informacji w tej sprawie. 

Może właśnie ze względu na ten moment waga oświadczenia prokuratury krajowej nie do końca dotarła do społeczeństwa. Tymczasem zmiana klasyfikacji prawnej czynu rosyjskich kontrolerów lotu w Smoleńsku z nieumyślnego na umyślne spowodowanie katastrofy polskiego Air Force One ma kolosalne znaczenie o wymiarze zarówno krajowym jak i międzynarodowym. Umyślne spowodowanie katastrofy lotniczej, w której zginęli najwyżsi przywódcy Państwa Polskiego, w tym Sztab Generalny Wojska Polskiego wchodzący w skład struktur dowódczych NATO, przez siły zewnętrzne, czyli Rosję, to akt wojny, który daje podstawę przywołania klauzuli zobowiązania zawartej w art. 5 traktatu waszyngtońskiego stanowiącego fundament NATO. Na klauzulę tę powołały się Stany Zjednoczone w następstwie ataku na WTC 11 września 2001 roku.

To ze wszech miar historyczne oświadczenie Prokuratury Krajowej wydane w imieniu RP przychodzi jednak z siedmioletnim opóźnieniem, w międzynarodowym klimacie politycznym całkowicie odmiennym od tego, jaki panował w kwietniu 2010 roku. Społeczność międzynarodowa już zapłaciła astronomiczną cenę za ukrywanie prawdy o dramacie smoleńskim, za tolerowanie całkowitej bezkarności odradzającego się imperium rosyjskiego. Pełen sukces smoleńskiej operacji stał się bezpośrednią inspiracją kolejnych rosyjskich agresji, które juz pochłonęły Krym i polocie Ukrainy, jak również miliony ludzkich istnień w konflikcie ukraińskim, syryjskim, w zestrzelonym samolocie pasażerskim MH17 na Ukrainie, etc.  

Należy, więc postawić tezę, ze Smoleńsk to współczesne Monachium, które zapewniło Rosji serię zwycięstw w międzynarodowej wojnie hybrydowej nadal szalejącej w krajach ościennych, na Zachodzie i na Bliskim Wschodzie. W obliczu nieustających aktów agresji kierowanych w różnych formach do społeczności międzynarodowej przez zachęcaną ustępstwami Rosję, najwyższy czas się opamiętać w bratobójczej walce i zdecydowanie zaprotestować przeciw podsycaniu wzajemnej nienawiści przez rosyjskich agentów wpływu w polskim społeczeństwie. Należy zacząć od piętnowania histerycznej nagonki medialnej na ludzi, którzy mają odwagę cywilną stanąć w obronie niewygodnej prawdy wobec groźnego przeciwnika. Ludzie ci, bowiem, wbrew propagandowemu przekazowi inspirowanemu z Moskwy, podejmują ryzyko dla naszego wspólnego dobra, w tym dla dobra tych, którzy bezmyślnie i brutalnie ich atakują ku zadowoleniu moskiewskich strategów.

mec. Maria Szonert-Binienda

 

POLECANE
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód Wiadomości
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód

Sobotni mecz FC Barcelony z Osasuną zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0, ale dla polskich kibiców nie był to wieczór idealny. Robert Lewandowski całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych, a po meczu pojawiły się niepokojące doniesienia dotyczące jego zdrowia.

Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie z ostatniej chwili
Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa odstąpić od aspiracji członkostwa w NATO, jeśli otrzyma realne i prawnie wiążące gwarancje bezpieczeństwa od Zachodu. To element kompromisu mającego doprowadzić do zakończenia wojny z Rosją.

Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

REKLAMA

Mec. Szonert-Binienda o zarzutach dla kontrolerów ze Smoleńska: To historyczne oświadczenie Prokuratury

Gdy liderzy zachodni dyskutują o sankcjach dla Rosji, wymieniają jednym tchem Krym, Ukrainę i Syrię, jako serię niedopuszczalnych przestępstw międzynarodowych popełnianych na naszych oczach przez imperialistyczną Rosję Putina. Czasami ktoś sobie przypomni o Gruzji, czasami ktoś wspomni Czeczenię, ale wydarzenia z 10 kwietnia 2010 roku nigdy do tej pory nie pojawiały się na oficjalnej liście zarzutów wobec Rosji Putina. Jest to rezultat, między innymi, dramatycznych błędów polityki resetu, która w niesławie odeszła na śmietnik historii, ale pozostawiła głębokie skazy na współczesnej świadomości.
/ screen YouTube
Dlatego tez świat zachodni nadal trzęsie się w posadach, gdy Minister Macierewicz na międzynarodowych forach zdecydowanie dołącza do tej listy rosyjskich przestępstw tragedię smoleńską, tragedię, która zajmuje, strategiczna, wręcz kluczową pozycję w łańcuchu zbrodni międzynarodowych popełnionych przez Rosję Putina. Minister Macierewicz natychmiast jest sprawnie atakowany medialnie a Smoleńsk, który stał się dziś sumieniem Europy, jest błyskawicznie wyciszany ku radości wielu mędrców. 

Tymczasem w przededniu siódmej rocznicy tragedii smoleńskiej Polska Prokuratura Krajowa, a więc instytucja całkowicie niezależna od Ministra Macierewicza, na specjalnej konferencji prasowej wydała formalne oświadczenie, iż na podstawie dogłębnych badań oraz obszernego materiału dowodowego zebranego w trakcje prokuratorskiego śledztwa, Rzeczpospolita Polska oskarża rosyjskich kontrolerów lotu o umyślne sprowadzenie katastrofy Tu 154-M w Smoleńsku.  

Prasa polska z lewej i prawej strony sceny politycznej skrupulatnie przekazała opinii publicznej oświadczenie prokuratury. Etatowi obrońcy oficjalnej wersji wydarzeń w oczekiwaniu na dyrektywy ograniczyli się do sztampowej wrzutki propagandowej pytając ironicznie ileż to pieniędzy prokuratorzy dostali za wyprodukowaniu takich informacji, trole spod znaku pancernej brzozy z miejsca przystąpiły do brutalnych personalnych ataków na wprowadzających zamęt poznawczy prokuratorów, natomiast większość Polaków wstrzymała oddech.  Wszyscy, bowiem rozumieją, że właśnie zbliża się rocznica dramatu smoleńskiego, która przyniesie falę kolejnych bolesnych informacji w tej sprawie. 

Może właśnie ze względu na ten moment waga oświadczenia prokuratury krajowej nie do końca dotarła do społeczeństwa. Tymczasem zmiana klasyfikacji prawnej czynu rosyjskich kontrolerów lotu w Smoleńsku z nieumyślnego na umyślne spowodowanie katastrofy polskiego Air Force One ma kolosalne znaczenie o wymiarze zarówno krajowym jak i międzynarodowym. Umyślne spowodowanie katastrofy lotniczej, w której zginęli najwyżsi przywódcy Państwa Polskiego, w tym Sztab Generalny Wojska Polskiego wchodzący w skład struktur dowódczych NATO, przez siły zewnętrzne, czyli Rosję, to akt wojny, który daje podstawę przywołania klauzuli zobowiązania zawartej w art. 5 traktatu waszyngtońskiego stanowiącego fundament NATO. Na klauzulę tę powołały się Stany Zjednoczone w następstwie ataku na WTC 11 września 2001 roku.

To ze wszech miar historyczne oświadczenie Prokuratury Krajowej wydane w imieniu RP przychodzi jednak z siedmioletnim opóźnieniem, w międzynarodowym klimacie politycznym całkowicie odmiennym od tego, jaki panował w kwietniu 2010 roku. Społeczność międzynarodowa już zapłaciła astronomiczną cenę za ukrywanie prawdy o dramacie smoleńskim, za tolerowanie całkowitej bezkarności odradzającego się imperium rosyjskiego. Pełen sukces smoleńskiej operacji stał się bezpośrednią inspiracją kolejnych rosyjskich agresji, które juz pochłonęły Krym i polocie Ukrainy, jak również miliony ludzkich istnień w konflikcie ukraińskim, syryjskim, w zestrzelonym samolocie pasażerskim MH17 na Ukrainie, etc.  

Należy, więc postawić tezę, ze Smoleńsk to współczesne Monachium, które zapewniło Rosji serię zwycięstw w międzynarodowej wojnie hybrydowej nadal szalejącej w krajach ościennych, na Zachodzie i na Bliskim Wschodzie. W obliczu nieustających aktów agresji kierowanych w różnych formach do społeczności międzynarodowej przez zachęcaną ustępstwami Rosję, najwyższy czas się opamiętać w bratobójczej walce i zdecydowanie zaprotestować przeciw podsycaniu wzajemnej nienawiści przez rosyjskich agentów wpływu w polskim społeczeństwie. Należy zacząć od piętnowania histerycznej nagonki medialnej na ludzi, którzy mają odwagę cywilną stanąć w obronie niewygodnej prawdy wobec groźnego przeciwnika. Ludzie ci, bowiem, wbrew propagandowemu przekazowi inspirowanemu z Moskwy, podejmują ryzyko dla naszego wspólnego dobra, w tym dla dobra tych, którzy bezmyślnie i brutalnie ich atakują ku zadowoleniu moskiewskich strategów.

mec. Maria Szonert-Binienda


 

Polecane