Ryszard Kotys nie żyje. Aktor miał 88 lat

Nie żyje aktor Ryszard Kotys, znany m.in. z serialu „Świat Według Kiepskich” emitowanego w Telewizji Polsat. Zmarł dziś w nocy, po ciężkiej chorobie.
 Ryszard Kotys nie żyje. Aktor miał 88 lat
/ fot. PAP/Archiwum Leszczyński

Informację o śmierci artysty potwierdziła w czwartek PAP jego żona Kamila Sammler.

Ryszard Kotys urodził się 20 marca 1932 r. w Mniowie. W 1953 r. został absolwentem Akademii Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie (dawnej PWST). Od początku kariery był związany z teatrem. Debiutował w 1953 r. w Teatrze im. Stefana Żeromskiego w Kielcach, później do 1997 r. grał m.in. w Teatrze Polskim we Wrocławiu, Teatrze im. Jana Kochanowskiego w Opolu i w Teatrze im. Stefana Jaracza w Łodzi, w którym zajmował się także reżyserią spektakli.

Na wielkim ekranie zadebiutował w 1954 r. w "Pokoleniu" Andrzeja Wajdy. W ciągu przeszło 65 lat zagrał ponad 40 ról serialowych i 150 filmowych. Wystąpił m.in. w "Rękopisie znalezionym w Saragossie" i "Lalce" Wojciecha Hasa, "Skoku" Kazimierza Kutza, "Samych swoich" Sylwestra Chęcińskiego, "Wodzireju" Feliksa Falka, "Pokoju z widokiem na morze" Janusza Zaorskiego, "Vabank", "Vabank II, czyli riposta" i "Kingsajzie" Juliusza Machulskiego. Można go było oglądać również m.in. w roli sekretarza PZPR w "Konsulu" Mirosława Borka, ojca w "Erratum" Marka Lechkiego i członka komisji etyki lekarskiej w "Bogach" Łukasza Palkowskiego. Szeroka publiczność kojarzy go także z rolą Mariana Paździocha w serialu "Świat według Kiepskich".

Zagrał też m.in. w serialach "Bao-Bab, czyli zielono mi", "O czym szumią kierpce", a także w warstwie dźwiękowej filmu animowanego "Dziadek do orzechów" (2004 r.).

W 1998 r. za osiągnięcia twórcze Ryszard Kotys otrzymał Nagrodę Artystyczną Wojewody Łódzkiego, a rok później - Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.

W 2018 r. aktor przeszedł ciężkie zapalenie płuc, po którym nie wrócił już do pełnej sprawności. W związku z coraz słabszym stanem i podeszłym wiekiem zrezygnował z pracy w teatrze i filmie, jednak – wbrew licznym spekulacjom - nie rozstał się z serialem "Świat według Kiepskich".

W wywiadach nie ukrywał trudności ze zdrowiem i często podkreślał, że nie godzi się z takim stanem rzeczy. W rozmowie z magazynem "Rewia" wyznał, że "jest smutny", bo "nie umie zaakceptować przemijania". Powiedział też, że ma narastające problemy z pamięcią i koncentracją. – Gubię się dosłownie wszędzie. Na przykład wchodzę do jakiegoś mieszkania, a wychodząc nie mogę trafić we właściwe drzwi – powiedział. – Bardzo często gubię się też w obcym mieście. Idąc do kogoś, nie kieruję się na klatkę schodową, tylko na przykład do piwnicy. Wtedy jestem potwornie przerażony – dodał.

Zmarł w nocy ze środy na czwartek. Miał 88 lat.

 


 

POLECANE
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa? tylko u nas
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa?

Histeria antytrumpowska wylała się już z piątku na sobotę. Media i politycy rozpoczęli krytykowanie Trumpa za spotkanie z Putinem. Europa daje w ten sposób kolejny dowód swojej naiwności i bezradności.

Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę z ostatniej chwili
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę

Rosja sprzeciwia się rozmieszczeniu wojsk NATO na Ukrainie – podało w poniedziałek rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, cytowane przez agencję Reutera.

Donald Trump ośmieszył europejskich liderów gorące
Donald Trump ośmieszył "europejskich liderów"

Zakończyła się rozmowa Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Na swoją kolej czekali "europejscy liderzy", którzy przylecieli z Zełenskim.

Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem z ostatniej chwili
Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem

Władimir Putin zgodził się na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy – poinformował prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z europejskimi przywódcami i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Trump zapowiedział również dyskusję o wymianie terytoriów.

Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją tylko u nas
Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją

- Część niemieckich polityków ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Paweł Jabłoński, poseł PiS.

Zełenski wyciągnął list. To nie dla Ciebie z ostatniej chwili
Zełenski wyciągnął list. "To nie dla Ciebie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wręczył w poniedziałek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi list od swojej żony, Ołeny Zełenskiej. Poprosił amerykańskiego przywódcę o przekazanie go swojej małżonce, Melanii.

Niemieckie media: Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców? gorące
Niemieckie media: "Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców?"

''Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców za cios w niemiecko-polską przyjaźń?'' – pyta specjalizująca się w sprawach polsko-niemieckich niemiecka publicystka Gabriele Lesser na łamach ''Die Tageszeitung''. Pytanie odnosi się oczywiście do szeregu skandali, które wywołał nowy szef Instytutu Pileckiego Krzysztof Ruchniewicz, i ich konsekwencji.

Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5 z ostatniej chwili
Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu na spotkanie z przywódcą USA Donaldem Trumpem. – Będziemy omawiać ochronę podobną do artykułu 5, damy Ukrainie dobrą ochronę – przekazał Donald Trump.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Oszuści wysyłają fałszywe e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Nie klikaj w linki ani załączniki – ostrzega PKO Bank Polski.

Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur z ostatniej chwili
Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu w czarnej marynarce bez krawata. Przywitał go prezydent USA Donald Trump. Wcześniej media zastanawiały się, czy ukraiński polityk będzie miał na sobie oficjalny strój.

REKLAMA

Ryszard Kotys nie żyje. Aktor miał 88 lat

Nie żyje aktor Ryszard Kotys, znany m.in. z serialu „Świat Według Kiepskich” emitowanego w Telewizji Polsat. Zmarł dziś w nocy, po ciężkiej chorobie.
 Ryszard Kotys nie żyje. Aktor miał 88 lat
/ fot. PAP/Archiwum Leszczyński

Informację o śmierci artysty potwierdziła w czwartek PAP jego żona Kamila Sammler.

Ryszard Kotys urodził się 20 marca 1932 r. w Mniowie. W 1953 r. został absolwentem Akademii Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie (dawnej PWST). Od początku kariery był związany z teatrem. Debiutował w 1953 r. w Teatrze im. Stefana Żeromskiego w Kielcach, później do 1997 r. grał m.in. w Teatrze Polskim we Wrocławiu, Teatrze im. Jana Kochanowskiego w Opolu i w Teatrze im. Stefana Jaracza w Łodzi, w którym zajmował się także reżyserią spektakli.

Na wielkim ekranie zadebiutował w 1954 r. w "Pokoleniu" Andrzeja Wajdy. W ciągu przeszło 65 lat zagrał ponad 40 ról serialowych i 150 filmowych. Wystąpił m.in. w "Rękopisie znalezionym w Saragossie" i "Lalce" Wojciecha Hasa, "Skoku" Kazimierza Kutza, "Samych swoich" Sylwestra Chęcińskiego, "Wodzireju" Feliksa Falka, "Pokoju z widokiem na morze" Janusza Zaorskiego, "Vabank", "Vabank II, czyli riposta" i "Kingsajzie" Juliusza Machulskiego. Można go było oglądać również m.in. w roli sekretarza PZPR w "Konsulu" Mirosława Borka, ojca w "Erratum" Marka Lechkiego i członka komisji etyki lekarskiej w "Bogach" Łukasza Palkowskiego. Szeroka publiczność kojarzy go także z rolą Mariana Paździocha w serialu "Świat według Kiepskich".

Zagrał też m.in. w serialach "Bao-Bab, czyli zielono mi", "O czym szumią kierpce", a także w warstwie dźwiękowej filmu animowanego "Dziadek do orzechów" (2004 r.).

W 1998 r. za osiągnięcia twórcze Ryszard Kotys otrzymał Nagrodę Artystyczną Wojewody Łódzkiego, a rok później - Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.

W 2018 r. aktor przeszedł ciężkie zapalenie płuc, po którym nie wrócił już do pełnej sprawności. W związku z coraz słabszym stanem i podeszłym wiekiem zrezygnował z pracy w teatrze i filmie, jednak – wbrew licznym spekulacjom - nie rozstał się z serialem "Świat według Kiepskich".

W wywiadach nie ukrywał trudności ze zdrowiem i często podkreślał, że nie godzi się z takim stanem rzeczy. W rozmowie z magazynem "Rewia" wyznał, że "jest smutny", bo "nie umie zaakceptować przemijania". Powiedział też, że ma narastające problemy z pamięcią i koncentracją. – Gubię się dosłownie wszędzie. Na przykład wchodzę do jakiegoś mieszkania, a wychodząc nie mogę trafić we właściwe drzwi – powiedział. – Bardzo często gubię się też w obcym mieście. Idąc do kogoś, nie kieruję się na klatkę schodową, tylko na przykład do piwnicy. Wtedy jestem potwornie przerażony – dodał.

Zmarł w nocy ze środy na czwartek. Miał 88 lat.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe