I Spurek przeciwko Jurkowi? "Pogardliwa retoryka dotycząca praw kobiet („aborcja na pstryknięcie”) jest niedopuszczalna"
Nie jesteśmy świrami, wariatami, którzy mówią, że aborcja ma być na pstryknięcie. To jest absolutnie nadużycie
- mówił lider WOŚP po zarzutach realizacji lewicowej agendy dotyczącej aborcji na życzenie.
Zarzuty te powstały po deklaracji Owsiaka dotyczącego grania Strajku Kobiet wspólnie z WOŚP.
Słowa Owsiaka były szeroko krytykowane przez działaczki Strajku Kobiet i lewicową część internetu.
Do krytyki przyłączyła się Sylwia Spurek.
"Szanuję zasługi Fundacji WOŚP i Jurka Owsiaka" - deklaruje europosłanka.
... ale pogardliwa retoryka dotycząca praw kobiet („aborcja na pstryknięcie”) połączona z używaniem określeń stygmatyzujących osoby chorujące psychicznie jest niedopuszczalna
- twierdzi.
Do odrobienia lekcje z praw człowieka. Chętnie pomogę
- deklaruje.
A może Pani zajęłaby się prawami reprodukcyjnymi zwierząt i strasznym patriarchatem w stadach jeleni.
— Artur Stelmasiak #BabyLivesMatter (@ArturStelmasiak) February 3, 2021