[Felieton "TS"] rosemann: Życie jest cudem 

Jako społeczeństwo w tworzeniu coraz lepszych warunków życia, coraz mocniejszej ochrony prawnej i innych rzeczy, które czynią nasze życie bezpieczniejszym i wygodniejszym doszliśmy naprawdę daleko. Chyba tak daleko, że ktoś gdzieś musiał stwierdzić: „No i dość tego”.
 [Felieton
/ libreshot.com/

Sprawa śmierci Polaka w brytyjskim szpitalu i ciąg dalszy kampanii na rzecz powszechnej dostępności aborcji zmuszają, by sobie zadać pytanie: „Dokąd zmierzamy jako cywilizacja?”. Już osiągnęliśmy ten moment, gdy ludzkie życie w rankingu wartości zaczęło gwałtownie spadać. Gdy zaczyna być wyprzedzane przez wygodę i samozadowolenie. W zasadzie coraz rzadziej zwolennicy dopuszczalności i legalności skracania innym życia próbują zasłaniać się argumentami odwołującymi się do zagrożenia

życia matki w przypadku ciąży albo „prawa do godnej śmierci” w odniesieniu do eutanazji. 

Jakiś czas temu ikoną ruchu „za wyborem” stała się wokalistka Natalia Przybysz, która przyznając się do aborcji, wyznała, że ciąża była wynikiem „zapomnienia się”, a decyzja jej przerwania wynikała z tego, że „nie było miejsca” w jej domu i w jej życiu dla kolejnego dziecka. Nie, jej ciąża ani jej życie nie były zagrożone. Zagrożony był jej styl życia.
Kult samorozwoju, prawa „decydowania o sobie” dla wielu jest dowodem cywilizacyjnego postępu i nowoczesności. Jako państwo i społeczeństwo często jesteśmy określani jako „kruchta” albo „zaścianek”, bo za tym postępem nie nadążamy. Oczywiście z postępowcami (czy raczej „postępakami”) nie da się normalnie rozmawiać, bo nie trafia do nich, że nie zawsze nowe oznacza lepsze i bardziej przyjazne człowiekowi. Zaabsorbowani samymi sobą i swoją (nie do końca zresztą „swoją”, a raczej wciśniętą przez społecznych „akwizytorów”) drogą rozwoju nie mieli okazji zgłębić na tyle historii naszej cywilizacji pełnej rozkwitów i upadków. Nasza historia to cykliczne powtarzanie, w coraz większej skali, budowy wieży Babel. Ignorowania potęgi natury, w tym prawa do życia. Zawsze kończy się to podobnie. Zamieszaniem, po którym do głosu dochodzą barbarzyńcy. Choć to uproszczona wizja, bo naprawdę trudno wskazać, czyje barbarzyństwo jest większe. Tych wykształconych i uperfumowanych czy tych przychodzących, by burzyć tamtym świat i wszystko im zabrać.

Trudno określić, co jest pierwszym albo najistotniejszym sygnałem upadku. W trakcie styczniowych demonstracji zwolenników aborcji niektórzy z nich z niezwykłą agresją rzucali się na piękne w swej formie i wymowie plakaty przedstawiające dziecko w łonie matki, niszcząc je. To już nie jest wyrażanie poglądów, a zdecydowanie ideologicznego zaczadzenia. Bardzo z tym współbrzmi wypowiedź jednej z ideolożek polskich ruchów „za wyborem” Agnieszki Graf, że wspomniane plakaty… przeszkadzają prowadzić samochód, wyprowadzając ją z równowagi.


Życie jest cudem. W coraz szerszym rozumieniu pojęcia „cud”.


 

POLECANE
Trump do Putina: Jeśli nie będzie porozumienia, nie będę tracić czasu pilne
Trump do Putina: Jeśli nie będzie porozumienia, nie będę tracić czasu

Donald Trump zapowiedział, że nie planuje spotkania z Władimirem Putinem, dopóki nie uzyska pewności, iż rozmowy zakończą się konkretnym porozumieniem w sprawie wojny w Ukrainie. Amerykański prezydent mówił o tym w drodze do Azji, zatrzymując się w Katarze.

Łukasz Jasina: Amerykanie zawsze tacy będą tylko u nas
Łukasz Jasina: Amerykanie zawsze tacy będą

Wracając do felietonu sprzed tygodnia – Putin na razie nie przyleci do Budapesztu. Choć tyle radości, mimo że wojna nadal trwa. Ponadto po raz kolejny mamy pewność, że dzieje się tak tylko dzięki Trumpowi i Amerykanom. Gdyby nie było ich i ich siły, byłoby zupełnie inaczej.

Miażdżące zwycięstwo lewicy w Irlandii. Connolly nowym prezydentem kraju polityka
Miażdżące zwycięstwo lewicy w Irlandii. Connolly nowym prezydentem kraju

Catherine Connolly odniosła spektakularne zwycięstwo w wyborach prezydenckich w Irlandii, zdobywając niemal dwie trzecie głosów. Eksperci wskazują, że jej sukces może zachwiać równowagą w rządzącej koalicji i przyspieszyć polityczne zmiany na szczytach władzy.

Tragedia w słowackich Tatrach. Nie żyje turysta z Węgier Wiadomości
Tragedia w słowackich Tatrach. Nie żyje turysta z Węgier

W słowackich Tatrach Wysokich doszło do tragicznego wypadku. W piątek (24 października) wezbrany potok porwał 41-letniego turystę z Węgier. Jego ciało odnaleziono dopiero następnego dnia przed południem - poinformowała Horska Zachranná Służba (HZS). W działaniach uczestniczyli również ratownicy TOPR z Zakopanego.

Kaczyński: Dziś jest czas marnowania szans. Musimy go skończyć z ostatniej chwili
Kaczyński: Dziś jest czas marnowania szans. Musimy go skończyć

Musimy wygrać wybory, musimy skonstruować program, który będzie temu służył – powiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Stwierdził, że „dziś jest czas marnowania szans”. W sobotę wieczorem jego przemówienie zakończyło dwudniową konwencję programową partii w Katowicach.

Postanowiłam usunąć się w cień. Znana piosenkarka rezygnuje Wiadomości
"Postanowiłam usunąć się w cień". Znana piosenkarka rezygnuje

Ćwierć wieku po premierze swojego debiutanckiego albumu Nelly Furtado ogłosiła, że rezygnuje z koncertowania. W specjalnym wpisie na Instagramie artystka podsumowała swoją karierę i zdradziła, czym zamierza zająć się w najbliższym czasie.

„Jeszcze nie skończyłam”. Kamala Harris zapowiada polityczny powrót z ostatniej chwili
„Jeszcze nie skończyłam”. Kamala Harris zapowiada polityczny powrót

Była wiceprezydent USA Kamala Harris powiedziała w sobotę w wywiadzie dla BBC, że rozważa ponowny start w wyborach prezydenckich w 2028 r. Obecnego prezydenta Donalda Trumpa, z którym przegrała wyścig o fotel w Białym Domu w ubiegłym roku, określiła mianem „tyrana”.

Reforma Nowackiej nie wejdzie w życie. Kontrowersyjny projekt trafił do kosza Wiadomości
Reforma Nowackiej nie wejdzie w życie. Kontrowersyjny projekt trafił do kosza

Ministerstwo Edukacji Narodowej zrezygnowało z procedowania projektu, który pozwalałby zatrudniać w przedszkolach osoby bez kwalifikacji nauczycielskich. Decyzję tłumaczy licznymi protestami środowisk nauczycielskich i akademickich.

Prognoza IMGW. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Prognoza IMGW. Oto co nas czeka

Nad Polską przeważać będzie zachmurzenie ze spodziewanymi przelotnymi opadami deszczu ze śniegiem i wiatrem do 70 km/h – poinformował PAP synoptyk IMGW Michał Folwarski. Dla północnej części kraju zostały wydane również ostrzeżenia przed silnym wiatrem do 75 km/h.

Gen. Leon Komornicki: Polskie siły zbrojne są nieprzygotowane na potencjalną agresję ze strony Rosji z ostatniej chwili
Gen. Leon Komornicki: Polskie siły zbrojne są nieprzygotowane na potencjalną agresję ze strony Rosji

Polskie siły zbrojne są nieprzygotowane na potencjalną agresję ze strony Rosji – uważa gen. Leon Komornicki. Wywiad z wojskowym opublikował Instytut Myśli Schumana.

REKLAMA

[Felieton "TS"] rosemann: Życie jest cudem 

Jako społeczeństwo w tworzeniu coraz lepszych warunków życia, coraz mocniejszej ochrony prawnej i innych rzeczy, które czynią nasze życie bezpieczniejszym i wygodniejszym doszliśmy naprawdę daleko. Chyba tak daleko, że ktoś gdzieś musiał stwierdzić: „No i dość tego”.
 [Felieton
/ libreshot.com/

Sprawa śmierci Polaka w brytyjskim szpitalu i ciąg dalszy kampanii na rzecz powszechnej dostępności aborcji zmuszają, by sobie zadać pytanie: „Dokąd zmierzamy jako cywilizacja?”. Już osiągnęliśmy ten moment, gdy ludzkie życie w rankingu wartości zaczęło gwałtownie spadać. Gdy zaczyna być wyprzedzane przez wygodę i samozadowolenie. W zasadzie coraz rzadziej zwolennicy dopuszczalności i legalności skracania innym życia próbują zasłaniać się argumentami odwołującymi się do zagrożenia

życia matki w przypadku ciąży albo „prawa do godnej śmierci” w odniesieniu do eutanazji. 

Jakiś czas temu ikoną ruchu „za wyborem” stała się wokalistka Natalia Przybysz, która przyznając się do aborcji, wyznała, że ciąża była wynikiem „zapomnienia się”, a decyzja jej przerwania wynikała z tego, że „nie było miejsca” w jej domu i w jej życiu dla kolejnego dziecka. Nie, jej ciąża ani jej życie nie były zagrożone. Zagrożony był jej styl życia.
Kult samorozwoju, prawa „decydowania o sobie” dla wielu jest dowodem cywilizacyjnego postępu i nowoczesności. Jako państwo i społeczeństwo często jesteśmy określani jako „kruchta” albo „zaścianek”, bo za tym postępem nie nadążamy. Oczywiście z postępowcami (czy raczej „postępakami”) nie da się normalnie rozmawiać, bo nie trafia do nich, że nie zawsze nowe oznacza lepsze i bardziej przyjazne człowiekowi. Zaabsorbowani samymi sobą i swoją (nie do końca zresztą „swoją”, a raczej wciśniętą przez społecznych „akwizytorów”) drogą rozwoju nie mieli okazji zgłębić na tyle historii naszej cywilizacji pełnej rozkwitów i upadków. Nasza historia to cykliczne powtarzanie, w coraz większej skali, budowy wieży Babel. Ignorowania potęgi natury, w tym prawa do życia. Zawsze kończy się to podobnie. Zamieszaniem, po którym do głosu dochodzą barbarzyńcy. Choć to uproszczona wizja, bo naprawdę trudno wskazać, czyje barbarzyństwo jest większe. Tych wykształconych i uperfumowanych czy tych przychodzących, by burzyć tamtym świat i wszystko im zabrać.

Trudno określić, co jest pierwszym albo najistotniejszym sygnałem upadku. W trakcie styczniowych demonstracji zwolenników aborcji niektórzy z nich z niezwykłą agresją rzucali się na piękne w swej formie i wymowie plakaty przedstawiające dziecko w łonie matki, niszcząc je. To już nie jest wyrażanie poglądów, a zdecydowanie ideologicznego zaczadzenia. Bardzo z tym współbrzmi wypowiedź jednej z ideolożek polskich ruchów „za wyborem” Agnieszki Graf, że wspomniane plakaty… przeszkadzają prowadzić samochód, wyprowadzając ją z równowagi.


Życie jest cudem. W coraz szerszym rozumieniu pojęcia „cud”.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe