[VIDEO] Śpiewak ujawnia nagrania dot. wiceszefa SLD. „Kompromitujące. To zaufany Trzaskowskiego, Millera i Czarzastego”

„Ujawniam nagrania, które kompromitują wiceprzewodniczącego SLD jako polityka i urzędnika. Nagrania ujawniają brudną prawdę o warszawskim samorządzie” – tak zaczyna się opis materiału video na którym Jan Śpiewak, aktywista miejski, odtwarza nagrane taśmy dotyczące nieruchomości w Warszawie i opatruje je komentarzem.
 [VIDEO] Śpiewak ujawnia nagrania dot. wiceszefa SLD. „Kompromitujące. To zaufany Trzaskowskiego, Millera i Czarzastego”

Jak wyglądają kulisy w jednej ze spraw dotyczącej nieruchomości w Warszawie? Po zapoznaniu się z komentarzem Jana Śpiewaka – odtwarzanymi przez niego nagraniami – włos może zjeżyć się na głowie.

„Czy była to propozycja korupcyjna? W żadnym wypadku radny nie powinien wchodzić w rolę jednoosobowego trybunału arbitrażowego i handlarza nieruchomościami. Szczególnie radny, który zasiada w komisji planowania i mieszka obok protestowanej inwestycji. Na pewno nie radny, który mieni się szefem prospołecznej lewicy w największym mieście w kraju. Jest to niewątpliwie gigantyczny konflikt interesów i zachowania łamiące elementarne zasady etyki” – komentuje na materiale video Jan Śpiewak.

„W tym odcinku ujawniam nagrania, które kompromitują wiceprzewodniczącego SLD jako polityka i urzędnika. Nagrania ujawniają brudną prawdę o warszawskim samorządzie i Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Sebastian Wierzbicki to wpływowa postać w Warszawie – wiceprzewodniczący SLD, szef struktur lewicy w stolicy, wysoki urzędnik warszawskiego ratusza, zaufany Rafała Trzaskowskiego, Leszka Millera i Włodzimierza Czarzastego. Złoty chłopiec lewicy. Na Instagramie chwali się luksusowym stylem życia, który nie licuje z funkcją, którą pełni. Drogie fury, drogie łódki, drogie hobby, drogie metki. Za pytania o jego majątek i zachowanie w mediach społecznościowych pozwał mnie. Jego żona na procesie nie była w stanie odpowiedzieć m.in. na pytanie, skąd posiada luksusową torebkę za ponad 15 tysięcy złotych.

Sprawa zaczęła się jakieś dwa lata temu. Zgłosiła się do mnie wówczas Aleksandra Dorota Kalinowska, która powiedziała, że Wierzbicki zamienił jej życie w koszmar. Straciła przez niego własną firmę, ojciec z nerwów zachorował, a sama poroniła i nigdy nie będzie mieć już dzieci. Jej zdaniem Wierzbicki, kierując się chęcią osiągnięcia korzyści majątkowej, zablokował jej rodzinie możliwość sprzedania działki budowlanej na Białołęce. Poważne oskarżenie wobec szefa lewicy w Warszawie. Aleksandra Kalinowska miała jednak porażające nagrania, które potwierdzały jej wersję wydarzeń. W nagranej rozmowie Wierzbicki stwierdza, że faktycznie na prośbę mieszkańców wykorzystuje wszystkie wpływy w ratuszu, żeby zablokować budowę na działce Kalinowskiej. Przekonuje, że może zrobić wszystko, żeby ona nigdy tam nic nie wybudowała. Następnie zmienia ton. Deklaruje, że chętnie kupiłby jej działkę, tylko „cena jest zabójcza”. Następnie proponuje, by zakopać wojenny topór, „może ja Pani pomogę i po prostu sprzedam ten teren komuś innemu?”. Kalinowska szuka potwierdzenia swoich domysłów, że Wierzbicki próbuje wymusić sprzedaż działki poniżej wartości. Idzie do wiceburmistrza Białołęki, który potwierdza jej najgorsze przeczucia. Wierzbicki, zdaniem urzędnika, robi wszystko, żeby „on zarobił” na całej transakcji.

Kalinowska była z nagraniami w prokuraturze, u dziennikarzy, posłów lewicy z Warszawy oraz próbowała się dostać do Leszka Millera. Nikt jej nie chciał wysłuchać. W Polsce panuje prawdziwa omerta jeśli chodzi o korupcję w samorządzie. Pomóżmy jej. Domagajmy się wyjaśnienia tej sprawy do końca i wyciągnięcia konsekwencji wobec upadłego polityka lewicy, który wykorzystując swoje stanowisko i wpływy, postanowił zostać deweloperem i pośrednikiem w handlu nieruchomościami” – czytamy w opisie filmu.

„Może ja Pani pomogę i po prostu sprzedam ten teren komuś innemu?” – słyszymy głos na odtwarzanej przez Śpiewaka taśmie.

Czy tak powinny wyglądać sprawy miejskiego samorządu?

Pełne nagranie jest dostępne tutaj:

 

 


 

POLECANE
Wraca sprawa Buddy. Jest kluczowa decyzja sądu z ostatniej chwili
Wraca sprawa "Buddy". Jest kluczowa decyzja sądu

3 listopada 2025 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie uchylił kluczowe zabezpieczenia w sprawie loterii "7 Aut 2 x Budda". Decyzja otwiera drogę do wypłaty ekwiwalentów nagród laureatom.

Rząd zakaże fajerwerków? Znamienne słowa minister z ostatniej chwili
Rząd zakaże fajerwerków? Znamienne słowa minister

– W Sejmie są dwa projekty ustaw, które dają podstawę do zakazania fajerwerków – powiedziała we wtorek na antenie RMF FM minister klimatu Paulina Hennig-Kloska.

Do Chin nadal bez wiz przynajmniej do końca 2026 roku z ostatniej chwili
Do Chin nadal bez wiz przynajmniej do końca 2026 roku

Departament konsularny ministerstwa spraw zagranicznych Chin zdecydował o przedłużeniu programu jednostronnego ruchu bezwizowego dla obywateli 45 państw, w tym Polski, do 31 grudnia 2026 r. – poinformowały we wtorek państwowe media. Pierwotnie polityka bezwizowa miała obowiązywać do końca 2025 r.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS upraszcza orzecznictwo: decyzje lekarskie bez wizyty, na podstawie dokumentacji. Szybsze rozstrzygnięcia, mniej kolejek i koszty w dół. Wyjątki tylko przy brakach w dokumentacji.

Niemcy nie mają kontroli nad migrantami. Przestępcy pozostają bezkarni z ostatniej chwili
Niemcy nie mają kontroli nad migrantami. Przestępcy pozostają bezkarni

„Problem przestępczości migrantów w Niemczech wymknął się spod kontroli” – pisze portal European Conservative, wskazując jednocześnie na bezkarność dokonujących przestępstw migrantów.

Matysiak: Nie zmieniam klubu, zostaję w Partii Razem z ostatniej chwili
Matysiak: Nie zmieniam klubu, zostaję w Partii Razem

– Nie zmieniam klubu, zostaję w Partii Razem. Nie rozumiem, dlaczego miałabym opuszczać jej szeregi – powiedziała w poniedziałek na antenie RMF FM poseł Paulina Matysiak, odpowiadając w ten sposób koledze z partii Maciejowi Koniecznemu.

RPP obniży stopy procentowe? Ekspert nie ma złudzeń z ostatniej chwili
RPP obniży stopy procentowe? Ekspert nie ma złudzeń

– Wszystko wskazuje, że Rada Polityki Pieniężnej na rozpoczynającym się we wtorek posiedzeniu obniży stopy procentowe o 25 pkt bazowych – stwierdził ekonomista ING Banku Śląskiego Adam Antoniak. Jego zdaniem w przyszłym roku można się spodziewać kolejnych cięć.

CIA: Rosja i Chiny dokonywały potajemnych prób jądrowych z ostatniej chwili
CIA: Rosja i Chiny dokonywały potajemnych prób jądrowych

Dyrektor Centralnej Agencji Wywiadowczej John Ratcliffe powiedział w poniedziałek, że prezydent Donald Trump miał rację, mówiąc o prowadzeniu przez Rosję i Chiny potajemnych eksplozji jądrowych. Jego głos poparł też szef senackiej komisji ds. wywiadu Tom Cotton.

Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Katowic

We wtorek – 4 listopada 2025 r. – rozpocznie się remont ul. Hadyny – poinformował Miejski Zarząd Ulic i Mostów w Katowicach.

Niemcy zawracają migrantów. Podano liczbę z ostatniej chwili
Niemcy zawracają migrantów. Podano liczbę

Bundespolizei od 8 maja do 31 października 2025 r. odmówiła wjazdu lub zawróciła ponad 18 tys. osób. Łącznie odnotowano 25,3 tys. nielegalnych przekroczeń.

REKLAMA

[VIDEO] Śpiewak ujawnia nagrania dot. wiceszefa SLD. „Kompromitujące. To zaufany Trzaskowskiego, Millera i Czarzastego”

„Ujawniam nagrania, które kompromitują wiceprzewodniczącego SLD jako polityka i urzędnika. Nagrania ujawniają brudną prawdę o warszawskim samorządzie” – tak zaczyna się opis materiału video na którym Jan Śpiewak, aktywista miejski, odtwarza nagrane taśmy dotyczące nieruchomości w Warszawie i opatruje je komentarzem.
 [VIDEO] Śpiewak ujawnia nagrania dot. wiceszefa SLD. „Kompromitujące. To zaufany Trzaskowskiego, Millera i Czarzastego”

Jak wyglądają kulisy w jednej ze spraw dotyczącej nieruchomości w Warszawie? Po zapoznaniu się z komentarzem Jana Śpiewaka – odtwarzanymi przez niego nagraniami – włos może zjeżyć się na głowie.

„Czy była to propozycja korupcyjna? W żadnym wypadku radny nie powinien wchodzić w rolę jednoosobowego trybunału arbitrażowego i handlarza nieruchomościami. Szczególnie radny, który zasiada w komisji planowania i mieszka obok protestowanej inwestycji. Na pewno nie radny, który mieni się szefem prospołecznej lewicy w największym mieście w kraju. Jest to niewątpliwie gigantyczny konflikt interesów i zachowania łamiące elementarne zasady etyki” – komentuje na materiale video Jan Śpiewak.

„W tym odcinku ujawniam nagrania, które kompromitują wiceprzewodniczącego SLD jako polityka i urzędnika. Nagrania ujawniają brudną prawdę o warszawskim samorządzie i Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Sebastian Wierzbicki to wpływowa postać w Warszawie – wiceprzewodniczący SLD, szef struktur lewicy w stolicy, wysoki urzędnik warszawskiego ratusza, zaufany Rafała Trzaskowskiego, Leszka Millera i Włodzimierza Czarzastego. Złoty chłopiec lewicy. Na Instagramie chwali się luksusowym stylem życia, który nie licuje z funkcją, którą pełni. Drogie fury, drogie łódki, drogie hobby, drogie metki. Za pytania o jego majątek i zachowanie w mediach społecznościowych pozwał mnie. Jego żona na procesie nie była w stanie odpowiedzieć m.in. na pytanie, skąd posiada luksusową torebkę za ponad 15 tysięcy złotych.

Sprawa zaczęła się jakieś dwa lata temu. Zgłosiła się do mnie wówczas Aleksandra Dorota Kalinowska, która powiedziała, że Wierzbicki zamienił jej życie w koszmar. Straciła przez niego własną firmę, ojciec z nerwów zachorował, a sama poroniła i nigdy nie będzie mieć już dzieci. Jej zdaniem Wierzbicki, kierując się chęcią osiągnięcia korzyści majątkowej, zablokował jej rodzinie możliwość sprzedania działki budowlanej na Białołęce. Poważne oskarżenie wobec szefa lewicy w Warszawie. Aleksandra Kalinowska miała jednak porażające nagrania, które potwierdzały jej wersję wydarzeń. W nagranej rozmowie Wierzbicki stwierdza, że faktycznie na prośbę mieszkańców wykorzystuje wszystkie wpływy w ratuszu, żeby zablokować budowę na działce Kalinowskiej. Przekonuje, że może zrobić wszystko, żeby ona nigdy tam nic nie wybudowała. Następnie zmienia ton. Deklaruje, że chętnie kupiłby jej działkę, tylko „cena jest zabójcza”. Następnie proponuje, by zakopać wojenny topór, „może ja Pani pomogę i po prostu sprzedam ten teren komuś innemu?”. Kalinowska szuka potwierdzenia swoich domysłów, że Wierzbicki próbuje wymusić sprzedaż działki poniżej wartości. Idzie do wiceburmistrza Białołęki, który potwierdza jej najgorsze przeczucia. Wierzbicki, zdaniem urzędnika, robi wszystko, żeby „on zarobił” na całej transakcji.

Kalinowska była z nagraniami w prokuraturze, u dziennikarzy, posłów lewicy z Warszawy oraz próbowała się dostać do Leszka Millera. Nikt jej nie chciał wysłuchać. W Polsce panuje prawdziwa omerta jeśli chodzi o korupcję w samorządzie. Pomóżmy jej. Domagajmy się wyjaśnienia tej sprawy do końca i wyciągnięcia konsekwencji wobec upadłego polityka lewicy, który wykorzystując swoje stanowisko i wpływy, postanowił zostać deweloperem i pośrednikiem w handlu nieruchomościami” – czytamy w opisie filmu.

„Może ja Pani pomogę i po prostu sprzedam ten teren komuś innemu?” – słyszymy głos na odtwarzanej przez Śpiewaka taśmie.

Czy tak powinny wyglądać sprawy miejskiego samorządu?

Pełne nagranie jest dostępne tutaj:

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe