„Atak na pluralizm mediów”. Halicki, Thun, Spurek i Biedroń napisali list do KE. Mocny komentarz od europosła PiS

Kilkudziesięciu europosłów PE napisało list do KE ws. mediów m.in w Polsce, krytykując proponowane opodatkowanie dochodów z reklam. Zdaniem europosła PiS Bogdana Rzońcy, autorzy chcą "zaistnieć w mediach". "List jest dowodem na brak pomysłu na to, jak zająć się prawdziwymi problemami UE" - mówi.
Róża Thun
Róża Thun / screen YT/Radio Zet

Pod listem podpisali się europosłowie frakcji Odnowić Europę, Europejskiej Partii Ludowej, socjalistów i Zielonych. Wśród nich są europarlamentarzyści z Polski: Andrzej Halicki (PO), Magdalena Adamowicz (PO), Elżbieta Łukacijewska (PO), Róża Thun (PO), Tomasz Frankowski (PO), Robert Biedroń (Wiosna) i Sylwia Spurek (Zieloni). List, datowany na 12 lutego, opublikowała na Twitterze europosłanka Laurence Farreng z liberalnej grupy "Odnowić Europę". Został on skierowany do wiceszefowej KE Very Jourovej i komisarza ds. rynku wewnętrznego Thierry'ego Bretona.

Europosłowie piszą w nim o Polsce i Węgrzech. "Podczas gdy w ubiegłą środę polskie kanały telewizyjne, rozgłośnie radiowe i gazety powinny były informować naszych współobywateli, widzieli oni tylko czarne nagłówki i czarne ekrany, a w radiu była cisza. Cały dzień milczących mediów, by zaprotestować przeciwko proponowanemu opodatkowaniu dochodów z reklam, od którego zależy samo istnienie mediów. Kilkaset kilometrów na południe wiodąca niezależna stacja radiowa Węgier, Klubrádió, straci 14 lutego koncesję i nie będzie już mogła nadawać" - czytamy w liście.

"Ten podatek od wpływów z reklam i koniec emisji Klubrádió to nic innego jak ataki na pluralizm mediów, który stanowczo potępiamy. W czasie, gdy przechodzimy przez bezprecedensowy kryzys, stan ekosystemu medialnego w Europie jest katastrofalny, ponieważ szacuje się, że stracił on od 30 do 80 proc. przychodów z reklam" - dodają europosłowie w liście.

Europosłowie w liście domagają się od KE "podjęcia odpowiednich, skutecznych i konkretnych działań następczych".

Krytycznie do treści listu odniósł się europoseł Bogdan Rzońca (PiS). "Pluralizm medialny w Polsce jest widoczny dla każdego, kto mieszka w Polsce. Nikt nie broni działać mediom prywatnym nad Wisłą. Nie widzę tu żadnego zagrożenia. List jest dowodem na brak pomysłu na to, jak zająć się prawdziwymi problemami Unii Europejskiej w czasach walki z pandemią i problemów z dostawami szczepionek. Europosłowie pisząc go, chcą zaistnieć medialnie. Autorami listu są prawdopodobnie polscy europosłowie opozycji i szkoda, że nie zajmują się oni rzeczywistymi problemami, czyli gospodarką i walką z pandemią" - powiedział.

Jak dodał Rzońca, wyniki finansowe największych prywatnych mediów w Polsce są bardzo dobre. "Rady nadzorcze są świetnie opłacane, prezesi zarządów mają milionowe dochody. Autorzy listu są oderwani od rzeczywistości, jeśli zdecydowali się go wysłać do Komisji Europejski. W projekcie opodatkowania reklam chodzi o to, aby wielkie firm medialne poczuły trochę solidarności z polska służbą zdrowia i dziedzictwem narodowym" - zaznaczył.


 

POLECANE
Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport z ostatniej chwili
Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport

Napływ inwestycji do Polski w 2024 roku znacząco się obniżył; w porównaniu z 2023 rokiem zmniejszył się mniej więcej o 55 proc., a skala spadku była znacznie wyższa niż w przypadku państw rozwiniętych – podał NBP w opublikowanym w czwartek raporcie.

Nie żyje Agnieszka Maciąg. Odeszła po długiej chorobie z ostatniej chwili
Nie żyje Agnieszka Maciąg. Odeszła po długiej chorobie

Informacja o śmierci Agnieszki Maciąg została podana w mediach społecznościowych przez jej męża Roberta Wolańskiego. Legendarną modelkę od lat 90. zmagała się z chorobą nowotworową.

Wzruszające spotkanie w Belwederze. Dzieci poległych mundurowych odebrały dyplomy stypendialne z ostatniej chwili
Wzruszające spotkanie w Belwederze. Dzieci poległych mundurowych odebrały dyplomy stypendialne

Podczas uroczystości w Belwederze siedmioro podopiecznych Fundacji Dorastaj z Nami odebrało dyplomy stypendialne, a dwoje żegnało się z Fundacją, która od 15 lat wspiera dzieci poległych i rannych funkcjonariuszy.

Protest w sprawie wyboru Czarzastego na Marszałka Sejmu. Mocny list działaczy NZS z ostatniej chwili
Protest w sprawie wyboru Czarzastego na Marszałka Sejmu. Mocny list działaczy NZS

Działacze podziemnego Niezależnego Zrzeszenia Studentów oraz innych środowisk niepodległościowych opublikowali ostry list otwarty, w którym sprzeciwiają się wyborowi Włodzimierza Czarzastego na stanowisko Marszałka Sejmu. Autorzy protestu podkreślają, że funkcji drugiej osoby w państwie nie powinien pełnić człowiek o przeszłości związanej z PZPR.

Sondaż zaufania: Karol Nawrocki wciąż deklasuje rywali gorące
Sondaż zaufania: Karol Nawrocki wciąż deklasuje rywali

Jesienne badanie CBOS pokazuje, że tylko jeden polityk utrzymuje przewagę, której rywale nie są w stanie przebić. Aż 54 proc. respondentów deklaruje zaufanie do obecnego prezydenta.

Plan pokojowy ws. Ukrainy. Putin zabiera głos z ostatniej chwili
Plan pokojowy ws. Ukrainy. Putin zabiera głos

Rosyjski przywódca Władimir Putin oświadczył w czwartek, że zarys projektu planu pokojowego, omawiany przez USA i Ukrainę, mógłby stać się podstawą przyszłego porozumienia kończącego konflikt w Ukrainie.

Lawina porwała narciarzy. Wielka akcja ratunkowa na popularnym lodowcu w  Austrii pilne
Lawina porwała narciarzy. Wielka akcja ratunkowa na popularnym lodowcu w Austrii

Ponad 250 ratowników, w tym Polacy, Niemcy i Czesi, brało udział w dramatycznym przeszukiwaniu lawiniska na lodowcu Stubai, gdzie ze śniegu wydobyto osiem osób.

To sabotaż. Tusk uderza w prezydenta z ostatniej chwili
"To sabotaż". Tusk uderza w prezydenta

To kolejna odsłona konfliktu o nominacje dla młodych oficerów ABW. Donald Tusk nie chce pogodzić się z decyzją prezydenta Karola Nawrockiego i znów uderza w głowę państwa.

Wojewoda mazowiecki unieważni paszport Zbigniewa Ziobry z ostatniej chwili
Wojewoda mazowiecki unieważni paszport Zbigniewa Ziobry

Prokuratura potwierdziła, że wojewoda mazowiecki rozpoczął procedurę unieważnienia paszportu Zbigniewa Ziobry. To kolejny krok po wcześniejszym cofnięciu jego dokumentu dyplomatycznego przez szefa polskiej dyplomacji.

Chiny spacyfikowały europejski bunt ws. chipów tylko u nas
Chiny spacyfikowały europejski bunt ws. chipów

Napięcia między Europą a Chinami w sprawie dostaw chipów osiągnęły nowy poziom po kryzysie wokół holenderskiej Nexperii. Pekin czasowo wstrzymał eksport kluczowych komponentów, wymuszając na Niemczech i UE nowe ustępstwa. Sprawa ujawnia, jak silna jest chińska kontrola nad łańcuchami dostaw oraz jak duże ryzyka ponosi europejski przemysł — od motoryzacji po sektor obronny.

REKLAMA

„Atak na pluralizm mediów”. Halicki, Thun, Spurek i Biedroń napisali list do KE. Mocny komentarz od europosła PiS

Kilkudziesięciu europosłów PE napisało list do KE ws. mediów m.in w Polsce, krytykując proponowane opodatkowanie dochodów z reklam. Zdaniem europosła PiS Bogdana Rzońcy, autorzy chcą "zaistnieć w mediach". "List jest dowodem na brak pomysłu na to, jak zająć się prawdziwymi problemami UE" - mówi.
Róża Thun
Róża Thun / screen YT/Radio Zet

Pod listem podpisali się europosłowie frakcji Odnowić Europę, Europejskiej Partii Ludowej, socjalistów i Zielonych. Wśród nich są europarlamentarzyści z Polski: Andrzej Halicki (PO), Magdalena Adamowicz (PO), Elżbieta Łukacijewska (PO), Róża Thun (PO), Tomasz Frankowski (PO), Robert Biedroń (Wiosna) i Sylwia Spurek (Zieloni). List, datowany na 12 lutego, opublikowała na Twitterze europosłanka Laurence Farreng z liberalnej grupy "Odnowić Europę". Został on skierowany do wiceszefowej KE Very Jourovej i komisarza ds. rynku wewnętrznego Thierry'ego Bretona.

Europosłowie piszą w nim o Polsce i Węgrzech. "Podczas gdy w ubiegłą środę polskie kanały telewizyjne, rozgłośnie radiowe i gazety powinny były informować naszych współobywateli, widzieli oni tylko czarne nagłówki i czarne ekrany, a w radiu była cisza. Cały dzień milczących mediów, by zaprotestować przeciwko proponowanemu opodatkowaniu dochodów z reklam, od którego zależy samo istnienie mediów. Kilkaset kilometrów na południe wiodąca niezależna stacja radiowa Węgier, Klubrádió, straci 14 lutego koncesję i nie będzie już mogła nadawać" - czytamy w liście.

"Ten podatek od wpływów z reklam i koniec emisji Klubrádió to nic innego jak ataki na pluralizm mediów, który stanowczo potępiamy. W czasie, gdy przechodzimy przez bezprecedensowy kryzys, stan ekosystemu medialnego w Europie jest katastrofalny, ponieważ szacuje się, że stracił on od 30 do 80 proc. przychodów z reklam" - dodają europosłowie w liście.

Europosłowie w liście domagają się od KE "podjęcia odpowiednich, skutecznych i konkretnych działań następczych".

Krytycznie do treści listu odniósł się europoseł Bogdan Rzońca (PiS). "Pluralizm medialny w Polsce jest widoczny dla każdego, kto mieszka w Polsce. Nikt nie broni działać mediom prywatnym nad Wisłą. Nie widzę tu żadnego zagrożenia. List jest dowodem na brak pomysłu na to, jak zająć się prawdziwymi problemami Unii Europejskiej w czasach walki z pandemią i problemów z dostawami szczepionek. Europosłowie pisząc go, chcą zaistnieć medialnie. Autorami listu są prawdopodobnie polscy europosłowie opozycji i szkoda, że nie zajmują się oni rzeczywistymi problemami, czyli gospodarką i walką z pandemią" - powiedział.

Jak dodał Rzońca, wyniki finansowe największych prywatnych mediów w Polsce są bardzo dobre. "Rady nadzorcze są świetnie opłacane, prezesi zarządów mają milionowe dochody. Autorzy listu są oderwani od rzeczywistości, jeśli zdecydowali się go wysłać do Komisji Europejski. W projekcie opodatkowania reklam chodzi o to, aby wielkie firm medialne poczuły trochę solidarności z polska służbą zdrowia i dziedzictwem narodowym" - zaznaczył.



 

Polecane