"Jeżeli nie znajdą ciała..." Kolejny dzień poszukiwań zwłok Lityńskiego

W sobotę w poszukiwania ciała Jana Lityńskiego włączyła się Grupa Specjalna Płetwonurków RP; jeżeli nie znajdą ciała, to dalej będziemy przeszukiwać kolejne obszary - przekazał PAP rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego PSP mł. bryg. Karol Kierzkowski.
/ fot. Kancelaria Senatu / CC BY-SA 3.0 PL

W ostatnią niedzielę były działacz opozycji w PRL Jan Lityński podczas spaceru wałem przeciwpowodziowym w okolicach Pułtuska wszedł do rzeki Narew, chcąc ratować psa, pod którym załamał się lód. Według relacji żony, która była świadkiem tragedii, mężczyzna utonął.

Kierzkowski poinformował PAP, że w sobotę w poszukiwania ciała Jana Lityńskiego włączyła się Grupa Specjalna Płetwonurków Rzeczypospolitej Polskiej. "I na prośbę tego stowarzyszenia, by mógł zejść nurek, my nie będziemy przeszkadzać w jego pracy" - podkreślił rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego PSP.

"Jak ten nurek z tego stowarzyszenia, czy ekipa cała sprawdzą to miejsce, to będziemy się dalej konsultować - w jakim kierunku iść i działać. Jeżeli znajdą ciało, to dobrze, jeżeli nie znajdą, to dalej będziemy przeszukiwać kolejne obszary" - dodał.

Kierzkowski podkreślił, że do piątku trwały intensywne działania straży i policji w celu znalezienia ciała. "Tam jest cały czas lód, jest dużo zakamarków do sprawdzenia. Więc dopóki ten lód tam będzie, to poszukiwania będą bardzo utrudnione. Mimo że jest ciepło, to musi jeszcze stopnieć pokrywa lodowa dość znacznie" - zaznaczył.

Według niego, "będzie to trwało jeszcze kilka ładnych dni, a nawet tygodni, bo ta pokrywa jest dość gruba".


 

POLECANE
Putin o Europie i USA: „Prosiaki były przekonane, że szybko zniszczą Rosję” Wiadomości
Putin o Europie i USA: „Prosiaki były przekonane, że szybko zniszczą Rosję”

Władimir Putin w czasie środowej narady w rosyjskim ministerstwie obrony ostro skrytykował europejskich przywódców, nazywając ich „prosiakami” i twierdząc, że razem ze Stanami Zjednoczonymi liczyli na szybkie zniszczenie Rosji. Jednocześnie zapowiedział, że Moskwa będzie dążyć do osiągnięcia swoich celów na Ukrainie środkami dyplomatycznymi lub wojskowymi.

25-latek uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Policja ostrzega: Może być groźny z ostatniej chwili
25-latek uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Policja ostrzega: Może być groźny

Policja w Przemyślu prowadzi intensywne poszukiwania 25-letniego mężczyzny, który w środę wieczorem uciekł z Wojewódzkiego Podkarpackiego Szpitala Psychiatrycznego w Żurawicy. Funkcjonariusze ostrzegają, że mężczyzna może być niebezpieczny i apelują o zachowanie szczególnej ostrożności.

OSW: Groźne chińskie auta. „Ryzyko działań dywersyjnych”  z ostatniej chwili
OSW: Groźne chińskie auta. „Ryzyko działań dywersyjnych” 

Zasypane elektroniką coraz popularniejsze auta z Chin to zagrożenie dla bezpieczeństwa Unii Europejskiej i Polski – oceniła w czwartek „Rzeczpospolita”, powołując się na raport Ośrodka Studiów Wschodnich.

Karol Nawrocki poza konkurencją. Tylko on przekroczył symboliczną granicę z ostatniej chwili
Karol Nawrocki poza konkurencją. Tylko on przekroczył symboliczną granicę

Karol Nawrocki po raz kolejny znalazł się na pierwszym miejscu rankingu zaufania do polityków w sondażu CBOS. Prezydent pozostaje jedynym politykiem w Polsce, któremu ufa ponad połowa badanych. Na kolejnych miejscach znaleźli się wicepremierzy Władysław Kosiniak-Kamysz i Radosław Sikorski, natomiast największą nieufność respondentów budzą Jarosław Kaczyński i Grzegorz Braun. Gwałtowny wzrost nieufności zanotował również Waldemar Żurek.  

PGE wydała komunikat z ostatniej chwili
PGE wydała komunikat

PGE i Ørsted dostarczyły cztery transformatory mocy do lądowej stacji Baltica 2 w Osiekach Lęborskich. To ważny etap budowy przyłącza do KSE; uruchomienie farmy planowane jest na 2027 r. – informuje PGE.

Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny z ostatniej chwili
Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzega, że z Moskwy płyną sygnały o kolejnym "roku wojny".

Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur tylko u nas
Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur

Pamiętne expose Donalda Tuska z 12 grudnia 2023 r. miało być dla wyborców deklaracją nowej siły Polski w Unii Europejskiej. „Mnie nikt nie ogra w UE. Nowa koalicja gwarantuje, że wrócimy na miejsce należne Polsce” - mówił wtedy stary-nowy premier. Powrót do głównego stołu, gdzie zapadają decyzje okazał się kolejną niedotrzymaną obietnicą.

Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu z ostatniej chwili
Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu

Interpol wystawił czerwone noty za obywatelami Ukrainy podejrzewanymi o dokonanie aktu dywersji na zlecenie Federacji Rosyjskiej — poinformowała w środę policja.

Jakie to się nudne już zrobiło. Burza po emisji popularnego programu TVN z ostatniej chwili
"Jakie to się nudne już zrobiło". Burza po emisji popularnego programu TVN

Po jednym z ostatnich wydań "Dzień dobry TVN" w mediach społecznościowych zawrzało. Widzowie nie kryli oburzenia.

Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos z ostatniej chwili
Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos

W sensacyjnym sondażu pracowni OGB partia Grzegorza Brauna wyprzedziła Konfederację. – Oczywiście jest to miły prezent pod choinkę i z całą pewnością jest to sympatyczna okoliczność – powiedział Grzegorz Braun, dodając jednak, że "to także jest pewna gra".

REKLAMA

"Jeżeli nie znajdą ciała..." Kolejny dzień poszukiwań zwłok Lityńskiego

W sobotę w poszukiwania ciała Jana Lityńskiego włączyła się Grupa Specjalna Płetwonurków RP; jeżeli nie znajdą ciała, to dalej będziemy przeszukiwać kolejne obszary - przekazał PAP rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego PSP mł. bryg. Karol Kierzkowski.
/ fot. Kancelaria Senatu / CC BY-SA 3.0 PL

W ostatnią niedzielę były działacz opozycji w PRL Jan Lityński podczas spaceru wałem przeciwpowodziowym w okolicach Pułtuska wszedł do rzeki Narew, chcąc ratować psa, pod którym załamał się lód. Według relacji żony, która była świadkiem tragedii, mężczyzna utonął.

Kierzkowski poinformował PAP, że w sobotę w poszukiwania ciała Jana Lityńskiego włączyła się Grupa Specjalna Płetwonurków Rzeczypospolitej Polskiej. "I na prośbę tego stowarzyszenia, by mógł zejść nurek, my nie będziemy przeszkadzać w jego pracy" - podkreślił rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego PSP.

"Jak ten nurek z tego stowarzyszenia, czy ekipa cała sprawdzą to miejsce, to będziemy się dalej konsultować - w jakim kierunku iść i działać. Jeżeli znajdą ciało, to dobrze, jeżeli nie znajdą, to dalej będziemy przeszukiwać kolejne obszary" - dodał.

Kierzkowski podkreślił, że do piątku trwały intensywne działania straży i policji w celu znalezienia ciała. "Tam jest cały czas lód, jest dużo zakamarków do sprawdzenia. Więc dopóki ten lód tam będzie, to poszukiwania będą bardzo utrudnione. Mimo że jest ciepło, to musi jeszcze stopnieć pokrywa lodowa dość znacznie" - zaznaczył.

Według niego, "będzie to trwało jeszcze kilka ładnych dni, a nawet tygodni, bo ta pokrywa jest dość gruba".



 

Polecane