Gdula zarzuca "W pustyni i w puszczy" rasizm. Ostra odpowiedź z MEiN: "On próbuje za wszelką cenę zaistnieć"

Maciej Gdula (Lewica) uważa, że książka "W pustyni i w puszczy" powinna zniknąć z listy lektur szkolnych, albo powinna być krytycznie omawiana dopiero w liceum. Według posła, jest ona przesycona rasizmem. Wiceszef MEiN Tomasz Rzymkowski podkreśla, że dzieło noblisty wychowało pokolenia Polaków.
 Gdula zarzuca
/ YT, print screen/OnetRano

Gdula o swoimi wątpliwościami dotyczących "W pustyni i w puszczy" Henryka Sienkiewicza dzielił się w mediach i na Twitterze. Książka jest na liście lektur obowiązkowych w szkole podstawowej dla klas 4-6.

"Ja tej książki długo nie czytałem, czytałem ją wtedy, kiedy była lekturą, a teraz, kiedy czytała ją moja córka, to jest to jednak taka bardzo szkodliwa lektura" - powiedział PAP poseł Lewicy.

Jak podkreślił, "to jest lektura przesycona rasizmem". "Jest w niej nie tylko rasistowski język, język, który dzisiaj razi np. użycie słowa +Murzyn+, ale tam są same rasistowskie klisze dotyczące osób czarnych" - dodał. "To jest podane jako coś oczywistego, przezroczystego, naturalnego, dzieciom, które są w momencie kształtowania swoich postaw tzn. mają te 10-11 lat. Nie wierzę w to, że ta książka jest czytana w podstawówce krytycznie, bo też te dzieci trochę nie mają do tego na razie narzędzi" - zaznaczył.

"Ta książka po prostu szkodzi, bo wdraża takie odruchy negatywne, czy pełne uprzedzeń wobec osób czarnych, a w polskich szkołach są czarne dzieci. Tego typu treści przedstawione jako kanon, jako coś, co jest klasyką polskiej literatury, która jest uważana za ważną i wartościową, po prostu nie powinno mieć miejsca, bo takie osoby czują się wykluczone, potraktowane źle, czują się stereotypizowane" - powiedział Gdula.

Zdaniem polityka, należy rozpocząć dyskusję nad książką Henryka Sienkiewicza. "Warto się zastanowić albo nad usunięciem +W pustyni i w puszczy+, z listy lektur szkolnych, albo nad przesunięciem tej książki na jakieś późniejsze lata, żeby mogła być czytana krytycznie" - dodał.

Jako przykłady rasizmu w "W pustyni w puszczy" Gdula podał sposób przedstawienia jednego z bohaterów. "Kali jest przedstawiany jako osoba mająca skłonność do przemocy i która musi być tamowana przez białych, albo jako osoba ograniczona czy osoba leniwa" - zauważył.

Wiceminister edukacji i nauki Tomasz Rzymkowski w rozmowie z PAP odniósł się do propozycji posła Lewicy. "Na +W pustyni i w puszczy+ wychowała się pokolenia Polaków. Powieść naszego noblisty Henryka Sienkiewicza jest stałym elementem kanonu nie tylko humanistyki, ale również wychowania, kształtowania postaw wśród młodych ludzi" - podkreślił.

"Pan profesor Gdula próbuje za wszelką cenę zaistnieć i coraz to dalej idące postulaty składa w imię rewolucyjnego zacietrzewienia, aby dotychczasowy świat zamienić w perzynę" - ocenił Rzymkowski. (PAP)

 


 

POLECANE
Elon Musk ogłosił powstanie nowej partii z ostatniej chwili
Elon Musk ogłosił powstanie nowej partii

- Dziś powstaje Partia Amerykańska, aby zwrócić wam wolność - pisze Elon Musk na platformie "X".

Potężna rozróba w serbskim parlamencie. Granaty dymne, jedna z posłów w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Potężna rozróba w serbskim parlamencie. Granaty dymne, jedna z posłów w stanie krytycznym

W serbskim parlamencie doszło do dramatycznych scen. Posłowie opozycji rzucili granaty hukowe i gaz łzawiący w proteście przeciwko rządom Aleksandara Vučića. W wyniku zamieszek posłanka Jasmina Obradović doznała udaru i walczy o życie.

Niemieckie media: Ruch Obrony Granic torpeduje niemiecką politykę migracyjną z ostatniej chwili
Niemieckie media: Ruch Obrony Granic torpeduje niemiecką politykę migracyjną

Niemiecki tygodnik „Der Spiegel” opisał serię incydentów na granicy z Polską, które wg redakcji „komplikują niemiecką politykę migracyjną”. Główna krytyka kierowana jest w stronę polskiego Ruchu Obrony Granic (ROG), który utrudnia niemieckim służbom odsyłanie nielegalnych migrantów do Polski.

Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było tylko u nas
Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było

Wes Anderson powraca na ekrany z filmem, który równie łatwo rozpoznać, co sobie odpuścić albo się zakochać. "Układ fenicki", pokazany premierowo podczas 78. Festiwalu Filmowego w Cannes, na polskie ekrany trafił 6 czerwca.

Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu z ostatniej chwili
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu

Premier przedłużył drugi stopień alarmowy BRAVO i BRAVO-CRP na terenie całej Polski do 31 sierpnia 2025. Wyjaśniamy, co to oznacza i dlaczego władze proszą obywateli o czujność.

Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona z ostatniej chwili
Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona

Drony Sił Systemów Bezzałogowych ukraińskich wojsk zaatakowały w Rosji fabrykę radarów, wykorzystywanych w dronach i rakietach, które ostrzeliwują Ukrainę – powiadomił w sobotę Sztab Generalny w Kijowie.

Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą tylko u nas
Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą

Ciągle się zastanawiam skąd bierze się głębokie przekonanie niektórych środowisk o ich wyższości, lepszym wykształceniu, europejskości nad „prostakami” z prawicy, którzy nic nie kumają z otaczającej ich rzeczywistości tkwiąc mentalnie w Średniowieczu (nie będę, jaśnie oświeconym, wyjaśniał co wniosły w legacie do naszego dzisiejszego życia wykpiwane wieki średnie bo zajęłoby to zbyt wiele czasu a oni i tak by tego nie pojęli – przy okazji tylko i na końcu przypomnijmy, że między innymi ich guru Bronisław Geremek był mediewistą, zajmującym się, o zgrozo, prostytucją…) i nie wychodząc od miejscowego proboszcza (alternatywnie ”z kruchty”).

Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins z ostatniej chwili
Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym tenisistka pewnie pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:2, 6:3. Jej kolejną rywalką w Londynie będzie Dunka Clara Tauson.

Komu służycie?. Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji z ostatniej chwili
"Komu służycie?". Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji

Robert Bąkiewicz ostro skrytykował decyzję policji o wprowadzeniu zakazu lotów dronów przy granicy z Niemcami. Jak twierdzi, ograniczenia uderzają w działania obywatelskie mające na celu kontrolę migracji; zakaz ogłoszono dwa dni po tym, jak Ruch Obrony Granic zakupił własne drony do patrolowania pasa przygranicznego.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

W sobotę uruchomiono wakacyjną, bezpłatną linię autobusową z Kielc na Święty Krzyż. Kursy realizowane będą w każdą sobotę i niedzielę do 28 września. Pasażerom towarzyszyć będzie przewodnik, który opowie o atrakcjach turystycznych regionu i zaprezentuje najciekawsze miejsca na Łysej Górze.

REKLAMA

Gdula zarzuca "W pustyni i w puszczy" rasizm. Ostra odpowiedź z MEiN: "On próbuje za wszelką cenę zaistnieć"

Maciej Gdula (Lewica) uważa, że książka "W pustyni i w puszczy" powinna zniknąć z listy lektur szkolnych, albo powinna być krytycznie omawiana dopiero w liceum. Według posła, jest ona przesycona rasizmem. Wiceszef MEiN Tomasz Rzymkowski podkreśla, że dzieło noblisty wychowało pokolenia Polaków.
 Gdula zarzuca
/ YT, print screen/OnetRano

Gdula o swoimi wątpliwościami dotyczących "W pustyni i w puszczy" Henryka Sienkiewicza dzielił się w mediach i na Twitterze. Książka jest na liście lektur obowiązkowych w szkole podstawowej dla klas 4-6.

"Ja tej książki długo nie czytałem, czytałem ją wtedy, kiedy była lekturą, a teraz, kiedy czytała ją moja córka, to jest to jednak taka bardzo szkodliwa lektura" - powiedział PAP poseł Lewicy.

Jak podkreślił, "to jest lektura przesycona rasizmem". "Jest w niej nie tylko rasistowski język, język, który dzisiaj razi np. użycie słowa +Murzyn+, ale tam są same rasistowskie klisze dotyczące osób czarnych" - dodał. "To jest podane jako coś oczywistego, przezroczystego, naturalnego, dzieciom, które są w momencie kształtowania swoich postaw tzn. mają te 10-11 lat. Nie wierzę w to, że ta książka jest czytana w podstawówce krytycznie, bo też te dzieci trochę nie mają do tego na razie narzędzi" - zaznaczył.

"Ta książka po prostu szkodzi, bo wdraża takie odruchy negatywne, czy pełne uprzedzeń wobec osób czarnych, a w polskich szkołach są czarne dzieci. Tego typu treści przedstawione jako kanon, jako coś, co jest klasyką polskiej literatury, która jest uważana za ważną i wartościową, po prostu nie powinno mieć miejsca, bo takie osoby czują się wykluczone, potraktowane źle, czują się stereotypizowane" - powiedział Gdula.

Zdaniem polityka, należy rozpocząć dyskusję nad książką Henryka Sienkiewicza. "Warto się zastanowić albo nad usunięciem +W pustyni i w puszczy+, z listy lektur szkolnych, albo nad przesunięciem tej książki na jakieś późniejsze lata, żeby mogła być czytana krytycznie" - dodał.

Jako przykłady rasizmu w "W pustyni w puszczy" Gdula podał sposób przedstawienia jednego z bohaterów. "Kali jest przedstawiany jako osoba mająca skłonność do przemocy i która musi być tamowana przez białych, albo jako osoba ograniczona czy osoba leniwa" - zauważył.

Wiceminister edukacji i nauki Tomasz Rzymkowski w rozmowie z PAP odniósł się do propozycji posła Lewicy. "Na +W pustyni i w puszczy+ wychowała się pokolenia Polaków. Powieść naszego noblisty Henryka Sienkiewicza jest stałym elementem kanonu nie tylko humanistyki, ale również wychowania, kształtowania postaw wśród młodych ludzi" - podkreślił.

"Pan profesor Gdula próbuje za wszelką cenę zaistnieć i coraz to dalej idące postulaty składa w imię rewolucyjnego zacietrzewienia, aby dotychczasowy świat zamienić w perzynę" - ocenił Rzymkowski. (PAP)

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe