Piotr Żyła: "Poczułem się niefajnie"

"Jak się okazało, że jestem czwarty, to poczułem się niefajnie" - przyznał Piotr Żyła przed kamerą TVP po konkursie narciarskich mistrzostw świata na dużej skoczni w Oberstdorfie. Złoty medal zdobył Austriak Stefan Kraft.
/ PAP/Grzegorz Momot

Po pierwszej serii i skoku na odległość 130,5 m Żyła zajmował piąte miejsce. Od prowadzącego już wówczas Krafta miał o 9,4 pkt mniej, a od trzeciego stopnia podium dzieliło go 3,3 pkt.

W finale Polak zrobił wszystko co mógł, aby wedrzeć się do najlepszej trójki, ale ostatecznie zabrakło mu dwóch metrów. Skoczył aż 137 m - najdalej ze wszystkich zawodników tego dnia. Okazało się jednak, że miał bardzo sprzyjający wiatr i odjęto mu aż 17,8 pkt.

"Byłem nakręcony na ten medal, co było widać w drugim skoku. Pierwszy mógł mi lepiej pójść, ale i tak jestem zadowolony z dzisiejszej walki. Po drugim skoku miałem przez chwilę nadzieję, że da medal, ale po chwili wszystko ze mnie zeszło. Jak się okazało, że jestem czwarty, to poczułem się niefajnie, choć wiem, że to nie jest zły wynik. Czułem się, że przegrałem" - powiedział Żyła, mistrz świata z normalnego obiektu.

Kraft wyprzedził drugiego Norwega Roberta Johanssona o 4,4 pkt. Trzeci Niemiec Karl Geiger stracił do zwycięzcy 9,1 pkt, a Żyła - 12,1 pkt.

Słabiej spisali się pozostali reprezentanci Polski. Dawid Kubacki po ósmej lokacie na półmetku ostatecznie zajął 15. miejsce (130,5 i 119 m), 19. był Kamil Stoch (120 i 129,5 m), a 21. Andrzej Stękała (121,5 i 122,5 m).

Na sobotę zaplanowano konkurs drużynowy. W 2019 roku na poprzednich mistrzostwach Polacy uplasowali się na czwartym miejscu, za Niemcami, Austrią i Japonią.

"Trzeba się szykować na jutro, bo to dla nas dość istotny konkurs" - podkreślił Żyła. (PAP)

 


 

POLECANE
Starcie Kosiniaka-Kamysza z prof. Cenckiewiczem. Szef BBN nie brał jeńców gorące
Starcie Kosiniaka-Kamysza z prof. Cenckiewiczem. Szef BBN nie brał jeńców

„Po dzisiejszych 'występach' ministrów Kancelarii Prezydenta warto postawić pytanie – czy w kwestii polityki wschodniej prezydentowi jest bliżej do kierunku braci Kaczyńskich czy Konfederacji Brauna?” - napisał Władysław Kosiniak-Kamysz na platformie X. Doczekał się ciętej riposty ze strony prof. Sławomira Cenckiewicza.

Dr Jacek Saryusz-Wolski ws. MERCOSUR: Powstanie mniejszości blokującej jest możliwe z ostatniej chwili
Dr Jacek Saryusz-Wolski ws. MERCOSUR: Powstanie mniejszości blokującej jest możliwe

„Państwa Członkowskie UE mają podjąć decyzję w najbliższy wtorek 16 grudnia w sprawie umowy handlowej z MERCOSUR” - poinformował dr Jacek Saryusz-Wolski, doradca prezydenta RP do spraw europejskich na platformie X.

Półmetek rządu Tuska. CBOS opublikował najnowszy sondaż z ostatniej chwili
Półmetek rządu Tuska. CBOS opublikował najnowszy sondaż

Na półmetku kadencji rząd Donalda Tuska ma 34 proc. zwolenników i 41 proc. przeciwników – wynika z sondażu CBOS. Politolog i socjolog z Uniwersytetu SWPS dr Mateusz Zaremba powiedział PAP, że taka dynamika wpisuje się w trend obserwowany także w przypadku wcześniejszych gabinetów.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

W najnowszym wystąpieniu telewizyjnym król Karol III podzielił się z Brytyjczykami zarówno dobrymi wiadomościami, jak i ważnym apelem dotyczącym profilaktyki nowotworowej. Monarcha zwrócił uwagę, że mimo trwającego leczenia funkcjonuje aktywnie, a dzięki wczesnemu wykryciu choroby jego terapia może wkrótce zostać skrócona.

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem

Mój kolega, Stanisław, człek obdarzony wyjątkowym darem obserwacji i jeszcze większą umiejętnością ubierania swych spostrzeżeń w słowa, przez lata posługiwał się takim lapidarnym powiedzeniem: „Im gorzej u nich, tym lepiej dla nas!”.

Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie

Sześciu Polaków awansowało do sobotniego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Niemiec Philipp Raimund. Piotr Żyła był 21., Kamil Stoch - 24., Maciej Kot - 28., Kacper Tomasiak - 29., Dawid Kubacki - 32., a Paweł Wąsek - 48.

Groźny incydent na komisariacie w Pionkach Wiadomości
Groźny incydent na komisariacie w Pionkach

Na komisariacie policji w Pionkach (woj. mazowieckie) doszło do groźnego zdarzenia, które, choć nikomu nie zrobiło krzywdy, wywołało poważne konsekwencje służbowe. Podczas rutynowych czynności z zatrzymanym jedna z funkcjonariuszek przypadkowo doprowadziła do wystrzału ze swojej broni służbowej.

Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu Wiadomości
Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu

Jeden z najwybitniejszych polskich krytyków jazzowych, pianista, pisarz, historyk, menedżer kultury, wydawca, fotograf i podróżnik zmarł w nocy 12 grudnia 2025 roku, w szpitalu w Wyszkowie. Miał 88 lat.

Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje Wiadomości
Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje

Przyszłość Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie od miesięcy wywołuje liczne spekulacje. Każdego dnia pojawiają się nowe doniesienia . Mimo tego jedno wydaje się jasne: Polak nadal widzi siebie w Barcelonie i jest gotowy zrobić wiele, aby pozostać w klubie.

Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina z ostatniej chwili
Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina

Kanclerz Friedrich Merz podejmie w poniedziałek w Berlinie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a tematem rozmów będzie aktualny stan negocjacji pokojowych dotyczących Ukrainy - poinformował w piątek rzecznik niemieckiego rządu Stefan Kornelius.

REKLAMA

Piotr Żyła: "Poczułem się niefajnie"

"Jak się okazało, że jestem czwarty, to poczułem się niefajnie" - przyznał Piotr Żyła przed kamerą TVP po konkursie narciarskich mistrzostw świata na dużej skoczni w Oberstdorfie. Złoty medal zdobył Austriak Stefan Kraft.
/ PAP/Grzegorz Momot

Po pierwszej serii i skoku na odległość 130,5 m Żyła zajmował piąte miejsce. Od prowadzącego już wówczas Krafta miał o 9,4 pkt mniej, a od trzeciego stopnia podium dzieliło go 3,3 pkt.

W finale Polak zrobił wszystko co mógł, aby wedrzeć się do najlepszej trójki, ale ostatecznie zabrakło mu dwóch metrów. Skoczył aż 137 m - najdalej ze wszystkich zawodników tego dnia. Okazało się jednak, że miał bardzo sprzyjający wiatr i odjęto mu aż 17,8 pkt.

"Byłem nakręcony na ten medal, co było widać w drugim skoku. Pierwszy mógł mi lepiej pójść, ale i tak jestem zadowolony z dzisiejszej walki. Po drugim skoku miałem przez chwilę nadzieję, że da medal, ale po chwili wszystko ze mnie zeszło. Jak się okazało, że jestem czwarty, to poczułem się niefajnie, choć wiem, że to nie jest zły wynik. Czułem się, że przegrałem" - powiedział Żyła, mistrz świata z normalnego obiektu.

Kraft wyprzedził drugiego Norwega Roberta Johanssona o 4,4 pkt. Trzeci Niemiec Karl Geiger stracił do zwycięzcy 9,1 pkt, a Żyła - 12,1 pkt.

Słabiej spisali się pozostali reprezentanci Polski. Dawid Kubacki po ósmej lokacie na półmetku ostatecznie zajął 15. miejsce (130,5 i 119 m), 19. był Kamil Stoch (120 i 129,5 m), a 21. Andrzej Stękała (121,5 i 122,5 m).

Na sobotę zaplanowano konkurs drużynowy. W 2019 roku na poprzednich mistrzostwach Polacy uplasowali się na czwartym miejscu, za Niemcami, Austrią i Japonią.

"Trzeba się szykować na jutro, bo to dla nas dość istotny konkurs" - podkreślił Żyła. (PAP)

 



 

Polecane