Stan Arkansas zaostrzył prawo aborcyjne, skasowano przesłankę gwałtu
Gubernator stanu Arkansas Asa Hutchinson podpisał we wtorek ustawę zakazującą prawie wszystkich aborcji w stanie
- podaje amerykańska stacja NBC.
Zwolennicy zaostrzenia prawa aborcyjnego mają nadzieję, że to zmusi Sąd Najwyższy USA do ponownego rozpatrzenia precedensowej dla prawodawstwa Stanów Zjednoczonych sprawy Roe kontra Wide, od której datuje się liberalizację prawa aborcyjnego.
Przeciwnicy zapowiadają próby blokady wejścia w życie nowo ustanowionego prawa.
Republikański gubernator zgłosił zastrzeżenia do ustawy, która dopuszcza jedynie procedurę ratowania życia matki i nie przewiduje wyjątków dla osób zapłodnionych w akcie gwałtu lub kazirodztwa. Arkansas jest jednym z co najmniej 14 stanów, w których ustawodawcy zaproponowali w tym roku całkowity zakaz aborcji
- podaje NBC.
Legislacja ta forsowana była przez republikanów chcących zmusić Sąd Najwyższy do ponownego zajęcia się sprawą aborcji, która została zalegalizowana w 1973 roku, właśnie w wyniku procesu Roe kontra Wide.