Nieźle sobie pogrywa. Tuleya pikietuje pod prokuraturą i trzeci raz nie stawia się na przesłuchanie

Trzeci raz od uchylenia immunitetu warszawski sędzia Igor Tuleya nie stawił się w Prokuraturze Krajowej. Śledczy wezwali go na środę do stawienia się w charakterze podejrzanego o naruszenie tajemnicy postępowania przygotowawczego.
/ PAP/Rafał Guz

Sędzia uczestniczył w piątek w pikiecie solidarnościowej pod budynkiem Prokuratury Krajowej. "Nie stawię się w prokuraturze. Nie stawiłem się dwa razy. Dzisiaj jestem pod budynkiem i nie będę brał udziału w tej nielegalnej czynności. Zapowiadam, że nigdy dobrowolnie nie będę uczestniczył w przesłuchaniu związanym z tą sprawą" - powiedział Tuleya do kilkudziesięciu uczestników demonstracji poparcia.

Zdaniem sędziego, prokurator prowadzący tę sprawę jest świadomy, że zarzuty nie znajdują oparcia w faktach i w prawie. Sędzia wyraził przy tym nadzieję, że postępowanie prokuratora zostanie w przyszłości ocenione. "Na pewno dobrowolnie nie będę uczestniczył w przesłuchaniu. Jeżeli prokurator uważa, że ma rację, to powinien zastosować środki przymusu, o których mnie poucza na każdym wezwaniu" – dodał sędzia.

Podczas manifestacji głos zabrał też inny zawieszony przez Izbę Dyscyplinarną sędzia - Paweł Juszczyszyn z Olsztyna. "W Izbie Dyscyplinarnej, która nie jest sądem zasiadają osoby, które nie są sędziami. A nam wszystkim obywatelom wolnego kraju, powinno zależeć na tym, żeby nasze sprawy zostały poddane pod osąd sędziów, a nie polityków" – powiedział olsztyński sędzia.

Z kolei mec. Sylwia Gregorczyk-Abram z Inicjatywy Wolne Sądy powiedziała, że sprawa sędziego Igora Tuleyi to opowieść o obywatelach. "Immunitet, który próbuje mu się uchylić, służy przede wszystkim wam obywatelom, żeby władza nie mogła zrobić z wami tego, co chce, w zależności od tego, jaki będzie miała kaprys" – stwierdziła.

Sędzia Tuleya już trzykrotnie był wzywany na przesłuchanie do prokuratury. Dotychczas nie stawił się przed śledczymi. W listopadzie ubiegłego roku na wniosek prokuratury Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego prawomocnie uchyliła immunitet sędziemu Tuleyi. SN zdecydował przy tym o zawieszeniu Tulei w czynnościach służbowych i obniżeniu o 25 proc. jego uposażenia. Po tym orzeczeniu sędzia Tuleya został odsunięty od orzekania, a rozpoznawane przez niego sprawy w Sądzie Okręgowym w Warszawie zostały zdjęte z wokandy.

Powodem wniosku prokuratury ws. uchylenia immunitetu sędziego było podejrzenie ujawnienia informacji ze śledztwa oraz danych i zeznań świadka, które miały narazić bieg postępowania. Chodziło o śledztwo ws. obrad Sejmu w Sali Kolumnowej z 16 grudnia 2016 r., które zostało dwukrotnie umorzone przez prokuraturę. W grudniu 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie pod przewodnictwem sędziego Tuleyi uchylił decyzję prokuratury o pierwszym umorzeniu śledztwa. Sędzia zezwolił wówczas mediom na rejestrację ustnego uzasadnienia postanowienia sądu. (PAP)


 

POLECANE
Wojewoda mazowiecki nadał rygor natychmiastowej wykonalności dla decyzji lokalizacyjnej CPK z ostatniej chwili
Wojewoda mazowiecki nadał rygor natychmiastowej wykonalności dla decyzji lokalizacyjnej CPK

Wojewoda mazowiecki nadał rygor natychmiastowej wykonalności dla decyzji lokalizacyjnej CPK, co otwiera drogę do uzyskania pozwoleń na budowę oraz uruchomiony zostaje proces odszkodowawczy dla przejmowania brakujących działek – poinformował we wtorek wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski.

Znany dziennikarz przechodzi do Kanału Zero z ostatniej chwili
Znany dziennikarz przechodzi do Kanału Zero

Po ponad 14 latach pracy w Grupie ZPR Media Jacek Prusinowski żegna się z "Super Expressem" i Radiem Plus. Z ustaleń mediów wynika, że dołączy do Kanału Zero Krzysztofa Stanowskiego.

Niemiecki think-tank chce europejskiego dealu z Ukrainą tylko u nas
Niemiecki think-tank chce "europejskiego" dealu z Ukrainą

Plan pokojowy negocjowany poza Europą budzi w Berlinie alarm. Niemiecki think-tank ostrzega, że rozmowy USA–Rosja mogą pominąć Ukrainę i całkowicie osłabić wpływ UE na zakończenie wojny. Europa ma coraz mniej czasu, by odzyskać inicjatywę.

Tusk: Budowa elektrowni jądrowej będzie mogła ruszyć w grudniu z ostatniej chwili
Tusk: Budowa elektrowni jądrowej będzie mogła ruszyć w grudniu

– KE wyraża zgodę na pomoc publiczną na budowę elektrowni jądrowej w Polsce. Za chwilę oficjalne potwierdzenie – powiedział we wtorek premier Donald Tusk. Jak stwierdził szef rządu, budowa elektrowni jądrowej w Polsce będzie mogła ruszyć w grudniu.

Bunt w NBP. Jest ruch prezesa Glapińskiego z ostatniej chwili
Bunt w NBP. Jest ruch prezesa Glapińskiego

Trzech członków zarządu NBP straciło nadzór nad departamentami merytorycznymi – wynika z opublikowanej we wtorek struktury organizacyjnej NBP. W efekcie już czterech członków zarządu banku centralnego nie nadzoruje pracy żadnego z departamentów.

Dziki terroryzują Warszawę wideo
Dziki terroryzują Warszawę

Mieszkańcy Białołęki boją się wychodzić z psami. Podobnie jest w Józefowie k. Warszawy.

Katastrofa samolotu w Rosji z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Rosji

W obwodzie iwanowskim w Rosji rozbił się samolot An-22. Informację potwierdziło rosyjskie ministerstwo obrony.

Tusk straszy Putinem. Zapomniał o swoich poprzednich rządach? z ostatniej chwili
Tusk straszy Putinem. Zapomniał o swoich poprzednich rządach?

– W sprawach polskiego bezpieczeństwa Donald Tusk nie może się pogodzić, że nie ma jednowładztwa. On próbuje działać tak, jakby prezydenta w ogóle nie było – stwierdził w Telewizji Republika Sebastian Kaleta.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS zakończył VII edycję losowania hulajnóg dla dzieci, które ukończyły kurs e-learningowy "Bezpiecznie na wsi mamy – upadkom zapobiegamy". Ogłoszono listę 100 laureatów.

Bunt w NBP. Jest pilny komunikat z ostatniej chwili
Bunt w NBP. Jest pilny komunikat

Trwa konflikt w Narodowym Banku Polskim. "Zwracamy się o wyciszenie emocji, rozwagę i niedokonywanie żadnych pochopnych działań" – przekazano w komunikacie NBP opublikowanym we wtorek.

REKLAMA

Nieźle sobie pogrywa. Tuleya pikietuje pod prokuraturą i trzeci raz nie stawia się na przesłuchanie

Trzeci raz od uchylenia immunitetu warszawski sędzia Igor Tuleya nie stawił się w Prokuraturze Krajowej. Śledczy wezwali go na środę do stawienia się w charakterze podejrzanego o naruszenie tajemnicy postępowania przygotowawczego.
/ PAP/Rafał Guz

Sędzia uczestniczył w piątek w pikiecie solidarnościowej pod budynkiem Prokuratury Krajowej. "Nie stawię się w prokuraturze. Nie stawiłem się dwa razy. Dzisiaj jestem pod budynkiem i nie będę brał udziału w tej nielegalnej czynności. Zapowiadam, że nigdy dobrowolnie nie będę uczestniczył w przesłuchaniu związanym z tą sprawą" - powiedział Tuleya do kilkudziesięciu uczestników demonstracji poparcia.

Zdaniem sędziego, prokurator prowadzący tę sprawę jest świadomy, że zarzuty nie znajdują oparcia w faktach i w prawie. Sędzia wyraził przy tym nadzieję, że postępowanie prokuratora zostanie w przyszłości ocenione. "Na pewno dobrowolnie nie będę uczestniczył w przesłuchaniu. Jeżeli prokurator uważa, że ma rację, to powinien zastosować środki przymusu, o których mnie poucza na każdym wezwaniu" – dodał sędzia.

Podczas manifestacji głos zabrał też inny zawieszony przez Izbę Dyscyplinarną sędzia - Paweł Juszczyszyn z Olsztyna. "W Izbie Dyscyplinarnej, która nie jest sądem zasiadają osoby, które nie są sędziami. A nam wszystkim obywatelom wolnego kraju, powinno zależeć na tym, żeby nasze sprawy zostały poddane pod osąd sędziów, a nie polityków" – powiedział olsztyński sędzia.

Z kolei mec. Sylwia Gregorczyk-Abram z Inicjatywy Wolne Sądy powiedziała, że sprawa sędziego Igora Tuleyi to opowieść o obywatelach. "Immunitet, który próbuje mu się uchylić, służy przede wszystkim wam obywatelom, żeby władza nie mogła zrobić z wami tego, co chce, w zależności od tego, jaki będzie miała kaprys" – stwierdziła.

Sędzia Tuleya już trzykrotnie był wzywany na przesłuchanie do prokuratury. Dotychczas nie stawił się przed śledczymi. W listopadzie ubiegłego roku na wniosek prokuratury Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego prawomocnie uchyliła immunitet sędziemu Tuleyi. SN zdecydował przy tym o zawieszeniu Tulei w czynnościach służbowych i obniżeniu o 25 proc. jego uposażenia. Po tym orzeczeniu sędzia Tuleya został odsunięty od orzekania, a rozpoznawane przez niego sprawy w Sądzie Okręgowym w Warszawie zostały zdjęte z wokandy.

Powodem wniosku prokuratury ws. uchylenia immunitetu sędziego było podejrzenie ujawnienia informacji ze śledztwa oraz danych i zeznań świadka, które miały narazić bieg postępowania. Chodziło o śledztwo ws. obrad Sejmu w Sali Kolumnowej z 16 grudnia 2016 r., które zostało dwukrotnie umorzone przez prokuraturę. W grudniu 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie pod przewodnictwem sędziego Tuleyi uchylił decyzję prokuratury o pierwszym umorzeniu śledztwa. Sędzia zezwolił wówczas mediom na rejestrację ustnego uzasadnienia postanowienia sądu. (PAP)



 

Polecane