Erdogan zamyka kurdyjską partię. „Będzie pogwałceniem praw milionów”

Pozbawienie mandatu posła prokurdyjskiej Ludowej Partii Demokratycznej (HDP) i próba zlikwidowanie tej formacji przez Ankarę to pozbawianie milionów Turków ich praw fundamentalnych - oznajmił w czwartek szef dyplomacji UE Josep Borrell.
prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan
prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan / PAP/EPA/TURKISH PRESIDENT PRESS OFFICE / HANDOUT

"Zamykanie drugiej pod względem wielkości partii opozycyjnej będzie pogwałceniem praw milionów wyborców w Turcji (...). Pogłębia to zaniepokojenie UE ograniczaniem fundamentalnych praw w Turcji i podważa wiarygodność tureckich władz" - napisali we wspólnym oświadczeniu Borrell i komisarz ds. rozszerzenia Unii Oliver Varhelyi.

Borrell wyraził też zaniepokojenie faktem, że poseł HDP Omer Faruk Gergerlioglu, który jest znanym prawnikiem i obrońcą praw człowieka, został w środę pozbawiony mandatu oraz immunitetu i grozi mu obecnie "nieuchronne aresztowanie". Szef unijnej dyplomacji ma obecnie za zadanie przygotowanie raportu na temat stosunków między UE i Ankarą, który zostanie przedłożony unijnym przywódcom podczas szczytu 25 i 26 marca. W środę turecka prokuratura wniosła do sądu wniosek o delegalizację HDP, oskarżając ją o powiązania z separatystyczną organizacją Partia Pracujących Kurdystanu (PKK). Prokurator zażądał też zakazu działalności politycznej dla ponad 600 członków HDP oraz finansowych ograniczeń dla jej działalności.

Amerykański Departament Stanu wydał wkrótce potem specjalne oświadczenie, w którym oznajmił, że delegalizacja HDP "jeszcze bardziej nadweręży demokrację w Turcji", a Waszyngton uznaje za równie "niepokojące" pozbawienie mandatu Gergerlioglu.
Szef biura prasowego prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana Fahrettin Altun zareagował na to, pisząc na Twitterze, że HDP "wielokrotnie dowiodła, iż jest politycznym skrzydłem PKK". Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) prezydenta Erdogana zabiega od lat o zniszczenie prokurdyjskiej formacji, która stała się trzecią siłą w parlamencie. HDP po raz pierwszy wystartowała w wyborach w 2014 roku, z programem lewicowym i popierającym mniejszości etniczne. W wyborach w 2018 roku zdobyła 11,7 proc. głosów. Partia podlega surowym represjom od roku 2016, kiedy to aresztowano jej dwoje współprzewodniczących oraz deputowanych.


 

POLECANE
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie z ostatniej chwili
Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa odstąpić od aspiracji członkostwa w NATO, jeśli otrzyma realne i prawnie wiążące gwarancje bezpieczeństwa od Zachodu. To element kompromisu mającego doprowadzić do zakończenia wojny z Rosją.

Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

 Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą z ostatniej chwili
Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą

Historia z niewielkiego miasteczka w Wirginii w USA szybko stała się globalną sensacją. Szop pracz, który upił się alkoholem w sklepie monopolowym, dziś podejrzewany jest o serię włamań.

REKLAMA

Erdogan zamyka kurdyjską partię. „Będzie pogwałceniem praw milionów”

Pozbawienie mandatu posła prokurdyjskiej Ludowej Partii Demokratycznej (HDP) i próba zlikwidowanie tej formacji przez Ankarę to pozbawianie milionów Turków ich praw fundamentalnych - oznajmił w czwartek szef dyplomacji UE Josep Borrell.
prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan
prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan / PAP/EPA/TURKISH PRESIDENT PRESS OFFICE / HANDOUT

"Zamykanie drugiej pod względem wielkości partii opozycyjnej będzie pogwałceniem praw milionów wyborców w Turcji (...). Pogłębia to zaniepokojenie UE ograniczaniem fundamentalnych praw w Turcji i podważa wiarygodność tureckich władz" - napisali we wspólnym oświadczeniu Borrell i komisarz ds. rozszerzenia Unii Oliver Varhelyi.

Borrell wyraził też zaniepokojenie faktem, że poseł HDP Omer Faruk Gergerlioglu, który jest znanym prawnikiem i obrońcą praw człowieka, został w środę pozbawiony mandatu oraz immunitetu i grozi mu obecnie "nieuchronne aresztowanie". Szef unijnej dyplomacji ma obecnie za zadanie przygotowanie raportu na temat stosunków między UE i Ankarą, który zostanie przedłożony unijnym przywódcom podczas szczytu 25 i 26 marca. W środę turecka prokuratura wniosła do sądu wniosek o delegalizację HDP, oskarżając ją o powiązania z separatystyczną organizacją Partia Pracujących Kurdystanu (PKK). Prokurator zażądał też zakazu działalności politycznej dla ponad 600 członków HDP oraz finansowych ograniczeń dla jej działalności.

Amerykański Departament Stanu wydał wkrótce potem specjalne oświadczenie, w którym oznajmił, że delegalizacja HDP "jeszcze bardziej nadweręży demokrację w Turcji", a Waszyngton uznaje za równie "niepokojące" pozbawienie mandatu Gergerlioglu.
Szef biura prasowego prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana Fahrettin Altun zareagował na to, pisząc na Twitterze, że HDP "wielokrotnie dowiodła, iż jest politycznym skrzydłem PKK". Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) prezydenta Erdogana zabiega od lat o zniszczenie prokurdyjskiej formacji, która stała się trzecią siłą w parlamencie. HDP po raz pierwszy wystartowała w wyborach w 2014 roku, z programem lewicowym i popierającym mniejszości etniczne. W wyborach w 2018 roku zdobyła 11,7 proc. głosów. Partia podlega surowym represjom od roku 2016, kiedy to aresztowano jej dwoje współprzewodniczących oraz deputowanych.



 

Polecane