[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: Wołanie o polską narrację…

Od kilku już lat na łamach „Tygodnika Solidarność” staram się promować polską rację stanu, patrząc okiem Polaka mieszkającego w Stanach Zjednoczonych. Napisałem wiele artykułów, dlaczego ważne jest, aby każdy Polak (a także ci, którzy się nimi czują), wiedział, na czym owa polska racja stanu polega.
 [Felieton
/ flickr.com

Razem jest nas 60 milionów rozsianych po całym świecie, a najwięcej jest nas tutaj, w Stanach Zjednoczonych. Jest nas ok. 10 milionów, a co najmniej 9 milionów nie mówi już po polsku. Właśnie dlatego powstał w USA Kuryer Polski – nowe medium, które jest dwujęzycznym portalem, mającym docierać z polską racją stanu do Amerykanów polskiego pochodzenia i również do samych Amerykanów. Jest wiele powodów, aby pozytywny przekaz o Polsce i o jej rozwijającej się gospodarce trafiał do globalnego odbiorcy. Moim zdaniem od 2016 roku w polskiej przestrzeni medialnej trwa jałowa dyskusja o polskiej narracji. Mamy rok 2021 i nic w tej kwestii się nie dzieje. Nie ma dużego medium, które promowałoby polską rację stanu w języku angielskim w świecie globalnym. Powtarzam następującą tezę w wielu moich artykułach: „To, że my sobie emocjonalnie porozmawiamy po polsku w swoich mediach – w świecie globalnym nie ma żadnego znaczenia”. Jesteśmy chłostani w Unii Europejskiej, rosyjska Duma ma zamiar karać wszystkich, którzy krytykują Stalina i jego „dokonania”. „Chłostali” nas Żydzi, Białorusini, Litwini, Ukraińcy, Niemcy, Francuzi i jeden Bóg wie, kto jeszcze. Teraz amerykański parlament pomniejsza zbrodnię ludobójstwa w Katyniu, a tylko patrzeć, jak amerykański Departament Stanu będzie nas chłostać za niewypłacone roszczenia żydowskie. W Krynicy, a potem na Wawelu w 2018 r., marszałek Stanisław Karczewski wzywał Polonię do włączenia się w proces obrony Polski. „Polonia dba o Polskę i dba o dobre imię” – powiedział. Dodał, że dalej jest wielka nadzieja, że ten „olbrzymi potencjał Polonii będziemy wykorzystywali również w dbałości o dobre imię Polski, o dobre imię Polaków”. Nie stworzono żadnej wizji ani strategii, a tym bardziej profesjonalnych narzędzi, aby w końcu przestano nas chłostać. Wołanie o polską narrację pozostało w formie działań poszczególnych polityków na poziomie wizerunkowych. A gdyby tak np. Ministerstwo Kultury opracowało zestaw tematów dla dziennikarzy i wyposażyło ich w niezbędne narzędzia do publikacji ich artykułów w mediach zachodnich? Na razie wydajemy duże pieniądze okazjonalnie w płatnych artykułach, które przechodzą bez echa. Czas na poważną strategię w tym zakresie. Musi ona być zbudowana na założeniu, że robimy to razem, budując potrzebne grupy ludzi dobrej woli: od profesorów, poprzez polityków, do dziennikarzy. Założenie to musi być oparte na realizacji polskiej racji stanu z wyłączeniem ulubionej w kręgach rządzących zasady „kto nie jest z nami, jest przeciwko nam”. Piszę o polskiej racji stanu od 2012 roku i jeszcze nikt nigdy ani z konsulatu, ani z żadnych innych instytucji nie zapytał: „W czym Panu pomóc?”. Mamy wspaniały polski naród, Polonię rozrzuconą po świecie, wielkie dzieła polskiego intelektu od Pawła Włodkowica do Karola Wojtyły. Czas, aby należycie te wszystkie zasoby wykorzystać w celu obrony naszej tożsamości. Pozdrawiam zza oceanu.


 

POLECANE
Iga Świątek w finale Cincinnati! Historyczny sukces Polki Wiadomości
Iga Świątek w finale Cincinnati! Historyczny sukces Polki

Iga Świątek po raz pierwszy w karierze awansowała do finału turnieju WTA 1000 na twardych kortach w Cincinnati. Rozstawiona z numerem trzecim polska tenisistka w półfinale wygrała z Jeleną Rybakiną z Kazachstanu (nr 9.) 7:5, 6:3.

Grafzero: Co będziemy czytać za 100 lat? z ostatniej chwili
Grafzero: Co będziemy czytać za 100 lat?

Grafzero vlog literacki zastanawia się, które współczesne książki będą czytane za 100 lat? Kto przetrwa, a kto przejdzie do historii?

Kultowy polski serial wraca po latach Wiadomości
Kultowy polski serial wraca po latach

Serial „Ranczo” może doczekać się swojego ostatniego, jedenastego sezonu. W lipcu 2025 roku ruszyły przygotowania do realizacji pięciu odcinków o życiu mieszkańców fikcyjnej gminnej miejscowości Wilkowyje.

Wiadomości
Forum w Karpaczu: Jaka przyszłość czeka Unię? Debata od "Europy Ojczyzn" po wizję superpaństwa

W obliczu narastających wyzwań, takich jak presja migracyjna, zagrożenia hybrydowe i globalna rywalizacja mocarstw, pytanie o przyszły kształt Unii Europejskiej staje się coraz bardziej palące. Czy Wspólnota powinna zacieśniać integrację, zmierzając w stronę federalnego superpaństwa, czy też powrócić do koncepcji "Europy Ojczyzn"? Na te i inne pytania odpowiedzą międzynarodowi eksperci oraz polscy politycy podczas panelu dyskusyjnego na Forum Ekonomicznym w Karpaczu.

Macron: Europa nie może okazać słabości wobec Rosji Wiadomości
Macron: Europa nie może okazać słabości wobec Rosji

Rosja nie chce pokoju, a Europa nie może wobec niej okazać słabości, bo otworzy to pole dla przyszłych konfliktów – oświadczył w niedzielę prezydent Francji Emmanuel Macron po wideokonferencji liderów państw wchodzących w skład tzw. koalicji chętnych.

Nie żyje legendarny aktor. Miał 87 lat Wiadomości
Nie żyje legendarny aktor. Miał 87 lat

W niedzielę rano odszedł Terence Stamp, jeden z najbardziej rozpoznawalnych aktorów swojego pokolenia. Miał 87 lat. Rodzina artysty w oświadczeniu dla mediów podkreśliła: „Pozostawił po sobie niezwykły dorobek, zarówno aktorski, jak i pisarski, który będzie poruszał i inspirował ludzi przez wiele lat”.

IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, większość Europy będzie w obszarze podwyższonego ciśnienia, jedynie na północnym wschodzie i przejściowo nad Hiszpanią zaznaczą się niże z frontami atmosferycznymi. Polska będzie w zasięgu rozległego wyżu, którego centrum przesunie się w rejon Islandii i Grenlandii, jedynie na północnym wschodzie zaznaczy się strefa rozmywającego się frontu okluzji. Z północy w dalszym ciągu napływać będzie chłodne powietrze polarne.

Ojciec zginął ratując córki nad Bałtykiem z ostatniej chwili
Ojciec zginął ratując córki nad Bałtykiem

Dramat nad Bałtykiem. Jedna z tragedii miała miejsce w niedzielę około godziny 14 na plaży nr 64 w Stegnie, gdzie 48-letni mężczyzna próbował uratować swoje córki, porwane przez fale i prąd wsteczny.

Komunikat dla mieszkańców Lubelszczyzny z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lubelszczyzny

W Lubelskim Centrum Konferencyjnym w Lublinie odbyło się dziś spotkanie informacyjne z samorządowcami, którego tematem była kwestia udziału w projekcie "Lubelskie bez azbestu".

Polacy bez podium w Wiśle. Żyła o krok od najlepszej trójki z ostatniej chwili
Polacy bez podium w Wiśle. Żyła o krok od najlepszej trójki

Piotr Żyła zajął czwarte miejsce, a Kamil Stoch był piąty w niedzielnym konkursie Letniej Grand Prix w Wiśle. Zwyciężył Austriak Niklas Bachlinger.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: Wołanie o polską narrację…

Od kilku już lat na łamach „Tygodnika Solidarność” staram się promować polską rację stanu, patrząc okiem Polaka mieszkającego w Stanach Zjednoczonych. Napisałem wiele artykułów, dlaczego ważne jest, aby każdy Polak (a także ci, którzy się nimi czują), wiedział, na czym owa polska racja stanu polega.
 [Felieton
/ flickr.com

Razem jest nas 60 milionów rozsianych po całym świecie, a najwięcej jest nas tutaj, w Stanach Zjednoczonych. Jest nas ok. 10 milionów, a co najmniej 9 milionów nie mówi już po polsku. Właśnie dlatego powstał w USA Kuryer Polski – nowe medium, które jest dwujęzycznym portalem, mającym docierać z polską racją stanu do Amerykanów polskiego pochodzenia i również do samych Amerykanów. Jest wiele powodów, aby pozytywny przekaz o Polsce i o jej rozwijającej się gospodarce trafiał do globalnego odbiorcy. Moim zdaniem od 2016 roku w polskiej przestrzeni medialnej trwa jałowa dyskusja o polskiej narracji. Mamy rok 2021 i nic w tej kwestii się nie dzieje. Nie ma dużego medium, które promowałoby polską rację stanu w języku angielskim w świecie globalnym. Powtarzam następującą tezę w wielu moich artykułach: „To, że my sobie emocjonalnie porozmawiamy po polsku w swoich mediach – w świecie globalnym nie ma żadnego znaczenia”. Jesteśmy chłostani w Unii Europejskiej, rosyjska Duma ma zamiar karać wszystkich, którzy krytykują Stalina i jego „dokonania”. „Chłostali” nas Żydzi, Białorusini, Litwini, Ukraińcy, Niemcy, Francuzi i jeden Bóg wie, kto jeszcze. Teraz amerykański parlament pomniejsza zbrodnię ludobójstwa w Katyniu, a tylko patrzeć, jak amerykański Departament Stanu będzie nas chłostać za niewypłacone roszczenia żydowskie. W Krynicy, a potem na Wawelu w 2018 r., marszałek Stanisław Karczewski wzywał Polonię do włączenia się w proces obrony Polski. „Polonia dba o Polskę i dba o dobre imię” – powiedział. Dodał, że dalej jest wielka nadzieja, że ten „olbrzymi potencjał Polonii będziemy wykorzystywali również w dbałości o dobre imię Polski, o dobre imię Polaków”. Nie stworzono żadnej wizji ani strategii, a tym bardziej profesjonalnych narzędzi, aby w końcu przestano nas chłostać. Wołanie o polską narrację pozostało w formie działań poszczególnych polityków na poziomie wizerunkowych. A gdyby tak np. Ministerstwo Kultury opracowało zestaw tematów dla dziennikarzy i wyposażyło ich w niezbędne narzędzia do publikacji ich artykułów w mediach zachodnich? Na razie wydajemy duże pieniądze okazjonalnie w płatnych artykułach, które przechodzą bez echa. Czas na poważną strategię w tym zakresie. Musi ona być zbudowana na założeniu, że robimy to razem, budując potrzebne grupy ludzi dobrej woli: od profesorów, poprzez polityków, do dziennikarzy. Założenie to musi być oparte na realizacji polskiej racji stanu z wyłączeniem ulubionej w kręgach rządzących zasady „kto nie jest z nami, jest przeciwko nam”. Piszę o polskiej racji stanu od 2012 roku i jeszcze nikt nigdy ani z konsulatu, ani z żadnych innych instytucji nie zapytał: „W czym Panu pomóc?”. Mamy wspaniały polski naród, Polonię rozrzuconą po świecie, wielkie dzieła polskiego intelektu od Pawła Włodkowica do Karola Wojtyły. Czas, aby należycie te wszystkie zasoby wykorzystać w celu obrony naszej tożsamości. Pozdrawiam zza oceanu.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe