Abp Marek Jędraszewski: Dzięki łasce wiary otrzymujemy nowe życie

- Życie wieczne zaczyna się w chwili, w której człowiek poznaje prawdziwego Boga i Jego Jednorodzonego Syna, Jezusa Chrystusa, posłanego na świat i do świata - mówił abp Marek Jędraszewski w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia.
abp Marek Jędraszewski Abp Marek Jędraszewski: Dzięki łasce wiary otrzymujemy nowe życie
abp Marek Jędraszewski / Screen YouTube Archidiecezja Krakowska

Pełna treść homilii abpa Marka Jędraszewskiego:

„Ujrzał i uwierzył” (J 20, 8b). Dwa dni wcześniej, w Wielki Piątek stojąc pod krzyżem Jezusa wraz z Matką Najświętszą, Jan Apostoł osobiście widział „wywyższenie” Chrystusa, które zapowiedział On w nocnej rozmowie z Nikodemem: „Jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak potrzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne” (J 3, 14-15). Wywyższenie to w oczach świata było największym poniżeniem. Dogłębnie przerażony tym tryumfem ludzkiej złości i nienawiści, Jan nie potrafił zrozumieć, jak wyniesiony na Golgocie Chrystus ma przynieść zbawienie, podobnie do owego miedzianego węża, na widok którego ludzie zostawali przy życiu (por. Lb 21, 6-9). Nie mógł też pojąć, jak w ogóle będzie możliwe, aby zdradzony i tak okrutnie sponiewierany przez swój naród Syn Człowieczy będzie przyciągał wszystkich do siebie – jak to jeszcze niedawno zapowiadał (por. J 12, 32). Teraz jednak, kiedy w wielkanocny poranek wpatrywał się w pusty grób Mistrza i Pana, Jan doświadczał szczególnej przemiany serca. Uwierzył – i w głębi swej duszy był przekonany, że oto, w tym właśnie momencie, staje się uczestnikiem życia wiecznego, zagwarantowanego wszystkim tym, którzy uwierzyli w Syna Bożego, ukrzyżowanego i zmartwychwstałego. Że dokonuje się w nim ten niezwykły proces duchowy, który św. Paweł w krótkich słowach wyraził po latach w Liście do Rzymian – że jest już zbawiony w nadziei – spe salvo (por. Rz 8, 24).

„A to jest życie wieczne: aby znali Ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz Tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa” – mówił Pan Jezus do Ojca w swej Modlitwie Arcykapłańskiej zanoszonej w Wieczerniku (J 17, 3). Tak, życie wieczne zaczyna się w chwili, w której człowiek poznaje prawdziwego Boga i Jego Jednorodzonego Syna, Jezusa Chrystusa, posłanego na świat i do świata. O doniosłości tego poznania pisał św. Paweł Apostoł w Liście do Efezjan przypominając, że zanim uwierzyli w Chrystusa, nie mieli ani nadziei ani też „Boga na tym świecie” (por. Ef 2, 12). Ojciec Święty Benedykt XVI odniósł się do tych słów w encyklice Spe salvi: „Oczywiście [św. Paweł] wie, że mieli oni bogów, że mieli religię, ale ich bogowie okazali się wątpliwi, a z ich pełnych sprzeczności mitów nie płynęła żadna nadzieja. Pomimo że mieli bogów, «nie mieli Boga» i w konsekwencji żyli w mrocznym świecie, bez jasnej przyszłości. (…) W tym samym sensie [św. Paweł] mówi do Tesaloniczan: Nie powinniście smucić się, «jak wszyscy ci, którzy nie mają nadziei» (1 Tes 4, 13). Także tu jawi się jako element wyróżniający chrześcijan fakt, że oni mają przyszłość: nie wiedzą dokładnie, co ich czeka, ale ogólnie wiedzą, że ich życie nie kończy się pustką. Tylko wtedy, gdy przyszłość jest pewna jako rzeczywistość pozytywna, można żyć w teraźniejszości. Tak więc możemy stwierdzić: chrześcijaństwo nie było jedynie «dobrą nowiną» – przekazem treści do tej pory nieznanych. Używając naszego języka, trzeba powiedzieć, że chrześcijańskie orędzie nie tylko «informuje», ale również «sprawia». Oznacza to: Ewangelia nie jest jedynie przekazem treści, które mogą być poznane, ale jest przesłaniem, które tworzy fakty i zmienia życie. Mroczne wrota czasu, przyszłości, zostały otwarte na oścież. Kto ma nadzieję, żyje inaczej; zostało mu dane nowe życie” (Spe salvi, 2).

Tego wszystkiego doświadczył św. Jan Apostoł, gdy patrząc na pusty grób Chrystusa, uwierzył. Otrzymawszy dzięki łasce wiary nowe życie, równocześnie z całego serca pragnął, aby stało się ono udziałem także innych ludzi. Dlatego w swym Pierwszym Liście napisał: „[To wam oznajmiamy], co było od początku, cośmy usłyszeli o Słowie życia, co ujrzeliśmy własnymi oczami, na co patrzyliśmy i czego dotykały nasze ręce – bo życie objawiło się. Myśmy je widzieli, o nim świadczymy i głosimy wam życie wieczne, które było w Ojcu, a nam zostało objawione – oznajmiamy wam, cośmy ujrzeli i usłyszeli, abyście i wy mieli współuczestnictwo z nami. A mieć z nami współuczestnictwo znaczy: mieć je z Ojcem i Jego Synem Jezusem Chrystusem” (1 J 1, 1-3). I zaraz dodał: „Piszemy to w tym celu, aby nasza radość była pełna” (1 J 1, 4). Tak, tutaj naprawdę chodzi o naszą wspólną radość – radość tych, którzy głoszą Ewangelię i radość tych, którzy ją przyjmują. Jest to radość wynikająca nie tylko z tego, że liczebnie wzrastają zastępy chrześcijan i wzrasta Kościół. Jest to przede wszystkim radość tych, którzy dzięki swej nadziei już mają udział w radości wiecznego zbawienia w domu Ojca bogatego w miłosierdzie (por. Ef 2, 4). Jakże znamiennym jest to, że przedostatnie zdanie napisanej przez św. Jana Apostoła Apokalipsy stanowi niezwykły dialog między Zwycięskim Chrystusem a tęskniącym do Niego chrześcijaninem: „Mówi Ten, który o tym świadczy: «Zaiste, przyjdę niebawem». Amen. Przyjdź, Panie Jezu!” (Ap 22, 20). Natomiast ostatnie zdanie Apokalipsy, zamykające Nowy Testament, brzmi: „Łaska Pana Jezusa ze wszystkimi!” (Ap 22, 21).

Niech łaska pokoju i radości, nowe życie, które Zmartwychwstały Chrystus przynosi światu w dzisiejszy wielkanocny poranek, będą udziałem nas wszystkich.

Chrystus zmartwychwstał! Prawdziwie zmartwychwstał! Amen. Alleluja!

 

 

 


 

POLECANE
Premier Rumunii rezygnuje po ogłoszeniu wyników wyborów z ostatniej chwili
Premier Rumunii rezygnuje po ogłoszeniu wyników wyborów

Premier Rumunii Marcel Ciolacu zapowiedział rezygnację po wynikach wyborów prezydenckich – informują rumuńskie media.

Gazeta Wyborcza zaatakowała Karola Nawrockiego. Mec. Lewandowski: To manipulacja z ostatniej chwili
Gazeta Wyborcza zaatakowała Karola Nawrockiego. Mec. Lewandowski: To manipulacja

Znany prawnik Bartosz Lewandowski odniósł się do publikacji "Gazety Wyborczej" dotyczącej kandydata na prezydenta, Karola Nawrockiego. "Panie Redaktorze, przeczytałem ten tekst w całości i to co Pan napisał to manipulacja" - stwierdził mec. dr Lewandowski.

Pieniądze dla PiS. Jest decyzja PKW z ostatniej chwili
Pieniądze dla PiS. Jest decyzja PKW

PKW przyznała PiS roczną subwencję pomniejszoną do ponad 15 mln zł – informuje RMF FM.

ORP Burza. Wystartowała budowa fregaty dla Marynarki Wojennej z ostatniej chwili
ORP "Burza". Wystartowała budowa fregaty dla Marynarki Wojennej

W poniedziałek w PGZ Stoczni Wojennej w Gdyni odbyło się "palenia blach" - czyli symboliczny początek budowy - nowej fregaty wielozadaniowej dla Marynarki Wojennej, przyszłej ORP "Burza". To druga z planowanych trzech fregat Miecznik, które staną się podstawową siłą bojową polskiej marynarki.

16-letnia Maja z Mławy zamordowana. 17-latek odmówił ekstradycji z ostatniej chwili
16-letnia Maja z Mławy zamordowana. 17-latek odmówił ekstradycji

17-letni Bartłomiej G. odmówił ekstradycji do Polski po brutalnym zabójstwie 16-letniej Mai z Mławy – informują greckie media.

Centrum deportacyjne przy granicy z Polską. Niemcy niezadowoleni z ostatniej chwili
Centrum deportacyjne przy granicy z Polską. Niemcy niezadowoleni

Miało być sprawne centrum deportacyjne, a deportowano z niego zaledwie dwie osoby – pisze niemieckie zeit.de. Chodzi o ośrodek w Eisenhüttenstadt, przy granicy z Polską.

Pieskow: Spotkanie Trumpa i Putina jest niezbędne z ostatniej chwili
Pieskow: Spotkanie Trumpa i Putina jest niezbędne

– Spotkanie prezydentów Rosji i USA, Władimira Putina i Donalda Trumpa, jest konieczne, ale musi być dokładnie przygotowane – powiedział w poniedziałek dziennikarzom rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow.

Matecki: Wykryłem fikcyjne organizacje wydające dziesiątki tysięcy tygodniowo na promocję Trzaskowskiego z ostatniej chwili
Matecki: "Wykryłem fikcyjne organizacje wydające dziesiątki tysięcy tygodniowo na promocję Trzaskowskiego"

Dariusz Matecki zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym pokazuje, jak twierdzi, fikcyjne organizacje, które wydają dziesiątki tysięcy złotych na wsparcie Rafała Trzaskowskiego.  Według posła PiS dochodzi w ten sposób do łamana ordynacji wyborczej. Gromadzone materiały ma zamiar przekazać Państwowej Komisji Wyborczej oraz Prokuraturze Krajowej, a także wysłać do Facebooka w Stanach Zjednoczonych 

Afera z mieszkaniem po panu Jerzym. Karol Nawrocki zabiera głos z ostatniej chwili
Afera z mieszkaniem po panu Jerzym. Karol Nawrocki zabiera głos

– Opiekowałem się starym, schorowanym człowiekiem, który przez lata był moim sąsiadem. Jest na to masa dowodów, do których państwo nie sięgacie (...) nie miałem wówczas ani stabilnej pracy ani możliwości finansowych – mówił w poniedziałek obywatelski kandydat na prezydenta Karol Nawrocki, komentując publikację Onetu ws. mieszkania po panu Jerzym. 

Incydent w Holandii. Ochroniarze wyprowadzili Tuska ze sceny z ostatniej chwili
Incydent w Holandii. Ochroniarze wyprowadzili Tuska ze sceny

Podczas obchodów 80. rocznicy wyzwolenia Holandii doszło do incydentu – w stronę Donalda Tuska rzucono flarę, a premier został ewakuowany ze sceny.

REKLAMA

Abp Marek Jędraszewski: Dzięki łasce wiary otrzymujemy nowe życie

- Życie wieczne zaczyna się w chwili, w której człowiek poznaje prawdziwego Boga i Jego Jednorodzonego Syna, Jezusa Chrystusa, posłanego na świat i do świata - mówił abp Marek Jędraszewski w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia.
abp Marek Jędraszewski Abp Marek Jędraszewski: Dzięki łasce wiary otrzymujemy nowe życie
abp Marek Jędraszewski / Screen YouTube Archidiecezja Krakowska

Pełna treść homilii abpa Marka Jędraszewskiego:

„Ujrzał i uwierzył” (J 20, 8b). Dwa dni wcześniej, w Wielki Piątek stojąc pod krzyżem Jezusa wraz z Matką Najświętszą, Jan Apostoł osobiście widział „wywyższenie” Chrystusa, które zapowiedział On w nocnej rozmowie z Nikodemem: „Jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak potrzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne” (J 3, 14-15). Wywyższenie to w oczach świata było największym poniżeniem. Dogłębnie przerażony tym tryumfem ludzkiej złości i nienawiści, Jan nie potrafił zrozumieć, jak wyniesiony na Golgocie Chrystus ma przynieść zbawienie, podobnie do owego miedzianego węża, na widok którego ludzie zostawali przy życiu (por. Lb 21, 6-9). Nie mógł też pojąć, jak w ogóle będzie możliwe, aby zdradzony i tak okrutnie sponiewierany przez swój naród Syn Człowieczy będzie przyciągał wszystkich do siebie – jak to jeszcze niedawno zapowiadał (por. J 12, 32). Teraz jednak, kiedy w wielkanocny poranek wpatrywał się w pusty grób Mistrza i Pana, Jan doświadczał szczególnej przemiany serca. Uwierzył – i w głębi swej duszy był przekonany, że oto, w tym właśnie momencie, staje się uczestnikiem życia wiecznego, zagwarantowanego wszystkim tym, którzy uwierzyli w Syna Bożego, ukrzyżowanego i zmartwychwstałego. Że dokonuje się w nim ten niezwykły proces duchowy, który św. Paweł w krótkich słowach wyraził po latach w Liście do Rzymian – że jest już zbawiony w nadziei – spe salvo (por. Rz 8, 24).

„A to jest życie wieczne: aby znali Ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz Tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa” – mówił Pan Jezus do Ojca w swej Modlitwie Arcykapłańskiej zanoszonej w Wieczerniku (J 17, 3). Tak, życie wieczne zaczyna się w chwili, w której człowiek poznaje prawdziwego Boga i Jego Jednorodzonego Syna, Jezusa Chrystusa, posłanego na świat i do świata. O doniosłości tego poznania pisał św. Paweł Apostoł w Liście do Efezjan przypominając, że zanim uwierzyli w Chrystusa, nie mieli ani nadziei ani też „Boga na tym świecie” (por. Ef 2, 12). Ojciec Święty Benedykt XVI odniósł się do tych słów w encyklice Spe salvi: „Oczywiście [św. Paweł] wie, że mieli oni bogów, że mieli religię, ale ich bogowie okazali się wątpliwi, a z ich pełnych sprzeczności mitów nie płynęła żadna nadzieja. Pomimo że mieli bogów, «nie mieli Boga» i w konsekwencji żyli w mrocznym świecie, bez jasnej przyszłości. (…) W tym samym sensie [św. Paweł] mówi do Tesaloniczan: Nie powinniście smucić się, «jak wszyscy ci, którzy nie mają nadziei» (1 Tes 4, 13). Także tu jawi się jako element wyróżniający chrześcijan fakt, że oni mają przyszłość: nie wiedzą dokładnie, co ich czeka, ale ogólnie wiedzą, że ich życie nie kończy się pustką. Tylko wtedy, gdy przyszłość jest pewna jako rzeczywistość pozytywna, można żyć w teraźniejszości. Tak więc możemy stwierdzić: chrześcijaństwo nie było jedynie «dobrą nowiną» – przekazem treści do tej pory nieznanych. Używając naszego języka, trzeba powiedzieć, że chrześcijańskie orędzie nie tylko «informuje», ale również «sprawia». Oznacza to: Ewangelia nie jest jedynie przekazem treści, które mogą być poznane, ale jest przesłaniem, które tworzy fakty i zmienia życie. Mroczne wrota czasu, przyszłości, zostały otwarte na oścież. Kto ma nadzieję, żyje inaczej; zostało mu dane nowe życie” (Spe salvi, 2).

Tego wszystkiego doświadczył św. Jan Apostoł, gdy patrząc na pusty grób Chrystusa, uwierzył. Otrzymawszy dzięki łasce wiary nowe życie, równocześnie z całego serca pragnął, aby stało się ono udziałem także innych ludzi. Dlatego w swym Pierwszym Liście napisał: „[To wam oznajmiamy], co było od początku, cośmy usłyszeli o Słowie życia, co ujrzeliśmy własnymi oczami, na co patrzyliśmy i czego dotykały nasze ręce – bo życie objawiło się. Myśmy je widzieli, o nim świadczymy i głosimy wam życie wieczne, które było w Ojcu, a nam zostało objawione – oznajmiamy wam, cośmy ujrzeli i usłyszeli, abyście i wy mieli współuczestnictwo z nami. A mieć z nami współuczestnictwo znaczy: mieć je z Ojcem i Jego Synem Jezusem Chrystusem” (1 J 1, 1-3). I zaraz dodał: „Piszemy to w tym celu, aby nasza radość była pełna” (1 J 1, 4). Tak, tutaj naprawdę chodzi o naszą wspólną radość – radość tych, którzy głoszą Ewangelię i radość tych, którzy ją przyjmują. Jest to radość wynikająca nie tylko z tego, że liczebnie wzrastają zastępy chrześcijan i wzrasta Kościół. Jest to przede wszystkim radość tych, którzy dzięki swej nadziei już mają udział w radości wiecznego zbawienia w domu Ojca bogatego w miłosierdzie (por. Ef 2, 4). Jakże znamiennym jest to, że przedostatnie zdanie napisanej przez św. Jana Apostoła Apokalipsy stanowi niezwykły dialog między Zwycięskim Chrystusem a tęskniącym do Niego chrześcijaninem: „Mówi Ten, który o tym świadczy: «Zaiste, przyjdę niebawem». Amen. Przyjdź, Panie Jezu!” (Ap 22, 20). Natomiast ostatnie zdanie Apokalipsy, zamykające Nowy Testament, brzmi: „Łaska Pana Jezusa ze wszystkimi!” (Ap 22, 21).

Niech łaska pokoju i radości, nowe życie, które Zmartwychwstały Chrystus przynosi światu w dzisiejszy wielkanocny poranek, będą udziałem nas wszystkich.

Chrystus zmartwychwstał! Prawdziwie zmartwychwstał! Amen. Alleluja!

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe