[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Wychowujcie dzieci, zanim ktoś je Wam wychowa

No i mnie wkurzył na sam wieczór. Starszy Syn znaczy. No nie zrobił niczego złego, ale przyniósł złe wieści.
 [Felieton
/ pexels.com

Dotąd wydawało mi się, że posłaliśmy go do rozsądnej szkoły. Żadnej tam wyjątkowej, ale jednak rozsądnej. Grono pedagogiczne zróżnicowane, niestety po części ideologicznie, jak to teraz ma w zwyczaju niemała część grona pedagogicznego, z opaskami tęczowymi na przegubach, ale dyrekcja ogarnięta i żadnych ideolo-szaleństw się tam raczej nie obawialiśmy.
Pamiętam, jak byłem w klasowej radzie rodziców, wiele mnie to kosztowało, ponieważ zasadniczo jestem dość zajętym człowiekiem, ale raz, że nie chciałem, żeby ktoś miał poczucie, że się migam, a dwa, że chciałem trzymać rękę na pulsie w sprawach syna i sprawdzić, na ile mogę być pewien, że przypadki indoktrynacji młodzieży za plecami rodziców w szkołach to jednak nie będą przypadki mające miejsce w jego szkole.
Pamiętam, jak na jednym z zebrań jedna z tęczowych mamusiek zaapelowała, żeby na godzinę wychowawczą zaprosić jakąś organizację pozarządową, która porozmawia z młodzieżą o „miłości i tolerancji”. Myślałem, że wyjdę z siebie, ale zachowałem spokój i na chłodno wyjaśniłem, że szkoła to nie miejsce do tego typu indoktrynacji. Sądziłem, że będę z tym sam, ale zaraz okazało się, że wielu rodziców stanęło po mojej stronie i wyjaśniło mamuśce, że jeżeli chce tak wychowywać swoje dzieci, to niech to robi w domu.
I muszę powiedzieć, że mnie to wtedy mocno uspokoiło, żeby nie powiedzieć uśpiło. Bo okazało się, że jednak rozsądni ludzie mogą być w większości, a nauczyciele mogą dostać wyraźny sygnał, że w tej klasie, czy w tej szkole, eksperymentów na dzieciach sobie nie życzymy. 
A dziś wieczorem Starszy Syn chciał koniecznie ze mną porozmawiać. No i mówi, że na wiedzy o społeczeństwie mieli wizytę jakiejś „organizacji pozarządowej”. Przeprosił mnie, bo po kilku minutach, jak doszli do tęcz i piorunków, wyłączył lekcję online. Nigdy tego nie robi, a przynajmniej ja nic o tym nie wiem, to dobry chłopak, ale też mający odwagę otwarcie powiedzieć przerażonej nauczycielce, że „Unia Europejska nie ma flagi, tylko logo”.
Wymienił nazwę konkretnej organizacji, fundacji, nie będę jej powtarzał, bo muszę to najpierw dobrze sprawdzić. Takiej niby zajmującej się „działaniami artystycznymi”, ale o jakich „działaniach artystycznych” można mówić na wiedzy o społeczeństwie?
No więc nie, generalnie jestem spokojnym człowiekiem. Człowiekiem, który do upadłego usiłuje znaleźć rozwiązanie w konflikcie, człowiekiem, który stara się być konstruktywny. Nawet w domu, mamy z Żoną trochę taki podział ról, że kiedy trzeba się z kimś pokłócić, to zajmuje się tym Ona, a kiedy trzeba się z kimś, co nawet i czasem niełatwe, dogadać, zajmuję się tym ja. Obawiam się jednak, że tym razem mogę ze swojej roli wyjść.
I Wy też wychodźcie, pilnujcie dzieci, bo źli ludzie się na nie zasadzają.
 


 

POLECANE
Tadeusz Duda odnaleziony martwy. Przeprowadzono sekcję zwłok z ostatniej chwili
Tadeusz Duda odnaleziony martwy. Przeprowadzono sekcję zwłok

W środę przeprowadzono sekcję zwłok podwójnego zabójcy ze Starej Wsi, 57-letniego Tadeusza Dudy – poinformowała PAP prokurator Magdalena Gosztyła z Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu. Trwa ustalanie skąd mężczyzna miał broń i czy w ukrywaniu się pomagały mu osoby trzecie.

Stopy procentowe w Polsce. RPP zaskakuje z ostatniej chwili
Stopy procentowe w Polsce. RPP zaskakuje

Rada Polityki Pieniężnej zaskoczyła i obniżyła podstawową stopę procentową o 0,25 pkt proc. Główna stopa referencyjna spadła więc do poziomu 5 proc.

Wiadomości
Prof. Andrzej Nowak: „Chrońmy życie Karola Nawrockiego!” – stanowczy apel wobec kampanii nienawiści

„Trwa kampania nienawiści Tuska i Giertycha. Obrońmy Karola Nawrockiego przed zamachem, obrońmy Polskę przed zamachem” – tymi dramatycznymi słowami prof. Andrzej Nowak, wybitny historyk, autor monumentalnych Dziejów Polski, ostrzega przed eskalacją politycznej przemocy i dehumanizacji przeciwników politycznych w debacie publicznej.

Niemcy podali, ilu imigrantów odesłali do Polski z ostatniej chwili
Niemcy podali, ilu imigrantów odesłali do Polski

Od maja 2025 roku Niemcy odesłały 1300 migrantów z granicy z Polską – poinformował niemiecki resort spraw wewnętrznych.

Komunikat dla mieszkańców i turystów woj. podlaskiego. Nowe połączenia i bilety  z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców i turystów woj. podlaskiego. Nowe połączenia i bilety 

Nowe trasy i promocyjna sprzedaż biletów - to wakacyjne oferty PKS Nova, spółki należącej do samorządu województwa podlaskiego. Mieszkańcy i turyści mogą do końca sierpnia skorzystać z połączeń do Gdańska z Suwałk i Białegostoku. Na czas wakacji została też uruchomiona specjalna linia autobusowa łącząca Białystok z najciekawszymi atrakcjami regionu. Dodatkowo w lecie będzie można kupić tzw. bilety "open".  

Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Katowic

Koleje Śląskie uruchomiły linie S14 i S18 przez stację Pyrzowice Lotnisko, łącząc Gliwice i aglomerację z Katowice Airport – informuje Port lotniczy Katowice-Pyrzowice.

Atak nożownika w Warszawie z ostatniej chwili
Atak nożownika w Warszawie

We wtorek przed północą restauracji luksusowego hotelu przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie doszło do brutalnego ataku – informuje "Super Express".

Nagranie ze zwłokami Tadeusza Dudy. Jest reakcja policji z ostatniej chwili
Nagranie ze zwłokami Tadeusza Dudy. Jest reakcja policji

Małopolska policja potwierdziła autentyczność 10-sekundowego nagrania ukazującego zwłoki Tadeusza Dudy, poszukiwanego za podwójne zabójstwo w Starej Wsi pod Limanową.

Ryszard Kalisz idzie drogą Giertycha. Nie uznaje wyroku Sądu Najwyższego Wiadomości
Ryszard Kalisz idzie drogą Giertycha. Nie uznaje wyroku Sądu Najwyższego

Ryszard Kalisz postanowił pójść w ślady Romana Giertycha. Członek Państwowej Komisji Wyborczej, podobnie jak poseł KO nie uznaje wtorkowej uchwały Sądu Najwyższego, stwierdzającej ważność wyboru Karola Nawrockiego na Prezydenta RP. - Taki już jestem - stwierdził.  

Burza w Pałacu Buckingham: Król Karol III wściekły na Meghan Markle z ostatniej chwili
Burza w Pałacu Buckingham: Król Karol III wściekły na Meghan Markle

Meghan Markle znów przyćmiewa króla Karola III – kontrowersyjne nagrania oraz terminy premier żony księcia Harry'ego rzucają cień na oficjalne uroczystości brytyjskiego monarchy.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Wychowujcie dzieci, zanim ktoś je Wam wychowa

No i mnie wkurzył na sam wieczór. Starszy Syn znaczy. No nie zrobił niczego złego, ale przyniósł złe wieści.
 [Felieton
/ pexels.com

Dotąd wydawało mi się, że posłaliśmy go do rozsądnej szkoły. Żadnej tam wyjątkowej, ale jednak rozsądnej. Grono pedagogiczne zróżnicowane, niestety po części ideologicznie, jak to teraz ma w zwyczaju niemała część grona pedagogicznego, z opaskami tęczowymi na przegubach, ale dyrekcja ogarnięta i żadnych ideolo-szaleństw się tam raczej nie obawialiśmy.
Pamiętam, jak byłem w klasowej radzie rodziców, wiele mnie to kosztowało, ponieważ zasadniczo jestem dość zajętym człowiekiem, ale raz, że nie chciałem, żeby ktoś miał poczucie, że się migam, a dwa, że chciałem trzymać rękę na pulsie w sprawach syna i sprawdzić, na ile mogę być pewien, że przypadki indoktrynacji młodzieży za plecami rodziców w szkołach to jednak nie będą przypadki mające miejsce w jego szkole.
Pamiętam, jak na jednym z zebrań jedna z tęczowych mamusiek zaapelowała, żeby na godzinę wychowawczą zaprosić jakąś organizację pozarządową, która porozmawia z młodzieżą o „miłości i tolerancji”. Myślałem, że wyjdę z siebie, ale zachowałem spokój i na chłodno wyjaśniłem, że szkoła to nie miejsce do tego typu indoktrynacji. Sądziłem, że będę z tym sam, ale zaraz okazało się, że wielu rodziców stanęło po mojej stronie i wyjaśniło mamuśce, że jeżeli chce tak wychowywać swoje dzieci, to niech to robi w domu.
I muszę powiedzieć, że mnie to wtedy mocno uspokoiło, żeby nie powiedzieć uśpiło. Bo okazało się, że jednak rozsądni ludzie mogą być w większości, a nauczyciele mogą dostać wyraźny sygnał, że w tej klasie, czy w tej szkole, eksperymentów na dzieciach sobie nie życzymy. 
A dziś wieczorem Starszy Syn chciał koniecznie ze mną porozmawiać. No i mówi, że na wiedzy o społeczeństwie mieli wizytę jakiejś „organizacji pozarządowej”. Przeprosił mnie, bo po kilku minutach, jak doszli do tęcz i piorunków, wyłączył lekcję online. Nigdy tego nie robi, a przynajmniej ja nic o tym nie wiem, to dobry chłopak, ale też mający odwagę otwarcie powiedzieć przerażonej nauczycielce, że „Unia Europejska nie ma flagi, tylko logo”.
Wymienił nazwę konkretnej organizacji, fundacji, nie będę jej powtarzał, bo muszę to najpierw dobrze sprawdzić. Takiej niby zajmującej się „działaniami artystycznymi”, ale o jakich „działaniach artystycznych” można mówić na wiedzy o społeczeństwie?
No więc nie, generalnie jestem spokojnym człowiekiem. Człowiekiem, który do upadłego usiłuje znaleźć rozwiązanie w konflikcie, człowiekiem, który stara się być konstruktywny. Nawet w domu, mamy z Żoną trochę taki podział ról, że kiedy trzeba się z kimś pokłócić, to zajmuje się tym Ona, a kiedy trzeba się z kimś, co nawet i czasem niełatwe, dogadać, zajmuję się tym ja. Obawiam się jednak, że tym razem mogę ze swojej roli wyjść.
I Wy też wychodźcie, pilnujcie dzieci, bo źli ludzie się na nie zasadzają.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe