Konkurs na zajęcia z „edukacji antydyskryminacyjnej” w Poznaniu zorganizowany z naruszeniem przepisów

W poznańskich szkołach realizowane mają być dodatkowe zajęcia edukacyjne „z obszaru przeciwdziałania wykluczeniu i dyskryminacji”. Inicjowanie i koordynowanie przez miasto Poznań działań z zakresu edukacji antydyskryminacyjnej jest nie do pogodzenia z rolą jednostki samorządu terytorialnego w systemie oświaty. Dodatkowo, zarządzenie Dyrektora Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Poznania, w oparciu o które zajęcia te mają być realizowane, jest niezgodne z powszechnie obowiązującymi przepisami prawa. Może to stanowić podstawę do stwierdzenia jego nieważności przez organ nadzoru a także interwencji kuratora oświaty oraz odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Nie można także wykluczyć przyszłej odpowiedzialności odszkodowawczej jednostki samorządu terytorialnego za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie urzędnika. Instytut Ordo Iuris przygotował analizę na ten temat.
 Konkurs na zajęcia z „edukacji antydyskryminacyjnej” w Poznaniu zorganizowany z naruszeniem przepisów
/ pixabay.com

ANALIZA PRAWANA ZARZĄDZENIA - LINK

 

Zajęcia te mają się odbywać w oparciu o zarządzenie nr 4/2021 Dyrektora Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Poznania z dnia 23 lutego 2021 r. w sprawie wprowadzenia Regulaminu konkursu na zajęcia dodatkowe realizowane w szkołach prowadzonych przez Miasto Poznań. Istnieją poważne racje przemawiające za uznaniem tego aktu za niezgodny z powszechnie obowiązującymi przepisami prawa. Przede wszystkim, przepisy Prawa oświatowego przyznają jednostkom samorządu terytorialnego (organom prowadzącym szkołę) kompetencje do sprawowania nadzoru nad szkołą jedynie w zakresie spraw finansowych i administracyjnych, o czym wprost stanowi art. 57 ust. 1 Prawa oświatowego i co znajduje potwierdzenie w art. 10 ust. 1 tej ustawy, wymieniającym zadania organu prowadzącego. Podobne określenie kompetencji samorządu w obszarze edukacji znajdziemy w ustawie o Karcie Nauczyciela. Co istotne, Prawo oświatowe nie przewiduje organizowania konkursu na zajęcia dodatkowe przez władze samorządowe. Co więcej, żaden z przepisów podanych jako podstawa prawna zarządzenia nie zawiera normy upoważniającej organ samorządowy (a tym bardziej pracownika samorządowego Urzędu Miasta Poznania) do ogłaszania konkursu na zajęcia dodatkowe i ustalania jego regulaminu.

Obok zarzutów naruszenia prawa materialnego przez kwestionowane zarządzenia (wykroczenie poza granice kompetencji jednostki samorządu terytorialnego, faktycznego braku podstawy prawnej do wydania zarządzenia tej treści), nie mniej istotne są te dotyczące naruszenia prawa procesowego, czyli okoliczności wydania go przez osobę nieuprawnioną, niebędącą organem gminy. Podane w podstawie prawnej zarządzenia przepisy prawne odnoszą się do organów gminy. Urząd gminy, w tym pracownik samorządowy jakim jest Dyrektor Wydziału Oświaty UM Poznania, nie wykonuje jakichkolwiek kompetencji organów gminy wynikających z ustawy o samorządzie gminnym. Jedynie od strony technicznej i administracyjnej zapewnia prawidłowe wykonywanie powierzonych im kompetencji. Tymczasem, kwestionowane zarządzenie nie stanowi jedynie czynności technicznej i administracyjnej lub wykonawczej. 

„Powyższe może świadczyć o tym, iż decyzja o wydaniu kwestionowanego aktu przez pracownika samorządowego, Dyrektora Wydziału Oświaty UM Poznania, miała na celu uniknięcie konieczności przekazania zarządzenia organowi nadzorczemu do kontroli, do której doszłoby z urzędu, gdyby zarządzenie zostało wydane przez Prezydenta Miasta Poznania. Między innymi z tego względu można zasadnie podejrzewać próbę obejścia prawa przez władze Poznania zmierzającą do utrzymania w obiegu prawnym zarządzenia wykraczającego poza kompetencje j.s.t. w obszarze edukacji” – podkreśla adw. Rafał Dorosiński, Dyrektor Centrum Analiz Prawnych Instytutu Ordo Iuris.

Niezależnie od zasygnalizowanych powyżej, a rozwiniętych w analizie, wad prawnych zarządzenia, poważne obiekcje może budzić treść zajęć „antydyskryminacyjnych” realizowanych pod niekontrowersyjnym hasłem „przeciwdziałania wykluczeniu i dyskryminacji”. Z dotychczasowych doświadczeń wynika bowiem, że „edukacja antydyskryminacyjna” niejednokrotnie stanowi formę upowszechniania ideologii gender oraz indoktrynacji w duchu postulatów radykalnych ruchów społeczno-politycznych samoidentyfikujących się w oparciu o podejmowanie kontrowersyjnych praktyk seksualnych.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Jarosław Kaczyński: PiS wystawi listy śmierci na wybory do PE z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński: PiS wystawi listy śmierci na wybory do PE

– Te listy, które układamy do Europarlamentu, będą listami śmierci. Wszystko co mocne będzie tam włożone – powiedział w rozmowie z Anitą Gargas prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Kierwiński: Będzie nowa wersja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w Polsce z ostatniej chwili
Kierwiński: Będzie nowa wersja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w Polsce

Minister spraw wewnętrznych Marcin Kierwiński poinformował w czwartek, że za kilka dni przedłożona zostanie nowa wersja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy, którzy przebywają na terenie Polski.

Józefaciuk porównał religię do męskiego przyrodzenia. Nawet Czarzasty nie wytrzymał z ostatniej chwili
Józefaciuk porównał religię do męskiego przyrodzenia. Nawet Czarzasty nie wytrzymał

- Religia jest jak pewien męski organ. Jest całkiem w porządku, gdy ktoś go ma i jest z niego dumny. Ale jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nim przed nosem, to już mamy pewien problem  - powiedział poseł Marcin Józefaciuk z sejmowej mównicy.

Książę Harry zostanie deportowany? Polityczna burza wokół monarchy narasta z ostatniej chwili
Książę Harry zostanie deportowany? Polityczna burza wokół monarchy narasta

Administracja prezydenta Joe Bidena odrzuciła wezwanie do ujawnienia dokumentów wizowych księcia Harry'ego.

Rozważałem odebranie sobie życia - szokujące wyznanie byłego reprezentanta Anglii z ostatniej chwili
"Rozważałem odebranie sobie życia" - szokujące wyznanie byłego reprezentanta Anglii

Były reprezentant Anglii Stephen Warnock przyznał, że rozważał popełnienie samobójstwa po tym, jak skorzystał on ze złych porad finansowych.

WP: Kurski i Obajtek z jedynkami w ważnych regionach. Jest decyzja PiS z ostatniej chwili
WP: Kurski i Obajtek z "jedynkami" w ważnych regionach. Jest decyzja PiS

Komitet Polityczny PiS w czwartek po południu zatwierdził start Jacka Kurskiego i Daniela Obajtka w wyborach do Parlamentu Europejskiego – twierdzi serwis Wirtualna Polska.

Ukraiński minister rolnictwa podejrzany o korupcję: zapadła decyzja w sprawie jego przyszłości z ostatniej chwili
Ukraiński minister rolnictwa podejrzany o korupcję: zapadła decyzja w sprawie jego przyszłości

Podejrzany w sprawie korupcyjnej ukraiński minister polityki rolnej i żywności Mykoła Solski podał się do dymisji – poinformował w czwartek przewodniczący Rady Najwyższej (parlamentu) Ukrainy Rusłan Stefanczuk.

Tusk ma problem? PE poparł listę projektów, na której znajduje się CPK z ostatniej chwili
Tusk ma problem? PE poparł listę projektów, na której znajduje się CPK

PE w głosowaniu w Strasburgu poparł zaktualizowaną listę strategicznych projektów infrastrukturalnych w Unii Europejskiej. Znalazł się na niej Centralny Port Komunikacyjny. Oznacza to, że budowa CPK będzie współfinansowana ze środków UE.

Wicepremier Gawkowski stracił 100 tysięcy złotych z ostatniej chwili
Wicepremier Gawkowski stracił 100 tysięcy złotych

- Wczoraj dowiedziałem się, że auto, które legalnie kupiłem za 100 tys. zł. ma swojego „bliźniaka” we Francji, a mi sprzedano podrobioną w Polsce wersje. Finał jest taki, że samochód został zajęty przez Policję i Prokuraturę, a my z żoną straciliśmy 100 tys. zł - napisał w mediach społecznościowych Krzysztof Gawkowski.

Szokujące doniesienia ws. Dagmary Kaźmierskiej. Jest reakcja Polsatu z ostatniej chwili
Szokujące doniesienia ws. Dagmary Kaźmierskiej. Jest reakcja Polsatu

Polsat po cichu zareagował na doniesienia o mrocznej przeszłości celebrytki Dagmary Kaźmierskiej – informuje serwis plejada.pl.

REKLAMA

Konkurs na zajęcia z „edukacji antydyskryminacyjnej” w Poznaniu zorganizowany z naruszeniem przepisów

W poznańskich szkołach realizowane mają być dodatkowe zajęcia edukacyjne „z obszaru przeciwdziałania wykluczeniu i dyskryminacji”. Inicjowanie i koordynowanie przez miasto Poznań działań z zakresu edukacji antydyskryminacyjnej jest nie do pogodzenia z rolą jednostki samorządu terytorialnego w systemie oświaty. Dodatkowo, zarządzenie Dyrektora Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Poznania, w oparciu o które zajęcia te mają być realizowane, jest niezgodne z powszechnie obowiązującymi przepisami prawa. Może to stanowić podstawę do stwierdzenia jego nieważności przez organ nadzoru a także interwencji kuratora oświaty oraz odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Nie można także wykluczyć przyszłej odpowiedzialności odszkodowawczej jednostki samorządu terytorialnego za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie urzędnika. Instytut Ordo Iuris przygotował analizę na ten temat.
 Konkurs na zajęcia z „edukacji antydyskryminacyjnej” w Poznaniu zorganizowany z naruszeniem przepisów
/ pixabay.com

ANALIZA PRAWANA ZARZĄDZENIA - LINK

 

Zajęcia te mają się odbywać w oparciu o zarządzenie nr 4/2021 Dyrektora Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Poznania z dnia 23 lutego 2021 r. w sprawie wprowadzenia Regulaminu konkursu na zajęcia dodatkowe realizowane w szkołach prowadzonych przez Miasto Poznań. Istnieją poważne racje przemawiające za uznaniem tego aktu za niezgodny z powszechnie obowiązującymi przepisami prawa. Przede wszystkim, przepisy Prawa oświatowego przyznają jednostkom samorządu terytorialnego (organom prowadzącym szkołę) kompetencje do sprawowania nadzoru nad szkołą jedynie w zakresie spraw finansowych i administracyjnych, o czym wprost stanowi art. 57 ust. 1 Prawa oświatowego i co znajduje potwierdzenie w art. 10 ust. 1 tej ustawy, wymieniającym zadania organu prowadzącego. Podobne określenie kompetencji samorządu w obszarze edukacji znajdziemy w ustawie o Karcie Nauczyciela. Co istotne, Prawo oświatowe nie przewiduje organizowania konkursu na zajęcia dodatkowe przez władze samorządowe. Co więcej, żaden z przepisów podanych jako podstawa prawna zarządzenia nie zawiera normy upoważniającej organ samorządowy (a tym bardziej pracownika samorządowego Urzędu Miasta Poznania) do ogłaszania konkursu na zajęcia dodatkowe i ustalania jego regulaminu.

Obok zarzutów naruszenia prawa materialnego przez kwestionowane zarządzenia (wykroczenie poza granice kompetencji jednostki samorządu terytorialnego, faktycznego braku podstawy prawnej do wydania zarządzenia tej treści), nie mniej istotne są te dotyczące naruszenia prawa procesowego, czyli okoliczności wydania go przez osobę nieuprawnioną, niebędącą organem gminy. Podane w podstawie prawnej zarządzenia przepisy prawne odnoszą się do organów gminy. Urząd gminy, w tym pracownik samorządowy jakim jest Dyrektor Wydziału Oświaty UM Poznania, nie wykonuje jakichkolwiek kompetencji organów gminy wynikających z ustawy o samorządzie gminnym. Jedynie od strony technicznej i administracyjnej zapewnia prawidłowe wykonywanie powierzonych im kompetencji. Tymczasem, kwestionowane zarządzenie nie stanowi jedynie czynności technicznej i administracyjnej lub wykonawczej. 

„Powyższe może świadczyć o tym, iż decyzja o wydaniu kwestionowanego aktu przez pracownika samorządowego, Dyrektora Wydziału Oświaty UM Poznania, miała na celu uniknięcie konieczności przekazania zarządzenia organowi nadzorczemu do kontroli, do której doszłoby z urzędu, gdyby zarządzenie zostało wydane przez Prezydenta Miasta Poznania. Między innymi z tego względu można zasadnie podejrzewać próbę obejścia prawa przez władze Poznania zmierzającą do utrzymania w obiegu prawnym zarządzenia wykraczającego poza kompetencje j.s.t. w obszarze edukacji” – podkreśla adw. Rafał Dorosiński, Dyrektor Centrum Analiz Prawnych Instytutu Ordo Iuris.

Niezależnie od zasygnalizowanych powyżej, a rozwiniętych w analizie, wad prawnych zarządzenia, poważne obiekcje może budzić treść zajęć „antydyskryminacyjnych” realizowanych pod niekontrowersyjnym hasłem „przeciwdziałania wykluczeniu i dyskryminacji”. Z dotychczasowych doświadczeń wynika bowiem, że „edukacja antydyskryminacyjna” niejednokrotnie stanowi formę upowszechniania ideologii gender oraz indoktrynacji w duchu postulatów radykalnych ruchów społeczno-politycznych samoidentyfikujących się w oparciu o podejmowanie kontrowersyjnych praktyk seksualnych.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe