„Doszły mnie słuchy, że to co robię nie podoba się kierownictwu partii”. Zaskakujący wpis posłanki Siarkowskiej
„Doszły mnie słuchy, że to, co robię i mówię ostatnio, bardzo nie podoba się kierownictwu partii. Uprzedzono mnie, że mogę się spodziewać niewybrednych ataków na mnie” – napisała w mediach społecznościowych posłanka klubu Prawa i Sprawiedliwości Anna Maria Siarkowska.
„No cóż, czekam i otwieram popcorn” – dodała.
Zapytana na Twitterze, czy w związku z tymi informacjami, będzie chciała opuścić klub PiS, odparła, że „nigdzie się nie wybiera”.
„Poza Zjednoczoną Prawicą mamy zastępy Hunów, którzy tylko czekają na okazję do przejęcia władzy. A to byłoby tragiczne dla Polski” – podkreśliła.
Doszły mnie słuchy, że to co robię i mówię ostatnio, bardzo nie podoba się kierownictwu partii. Uprzedzono mnie,że mogę się spodziewać niewybrednych ataków na mnie. No cóż, czekam i otwieram popcorn 😎
— Anna Maria Siarkowska #BabiesLivesMatter (@AnnaSiarkowska) April 21, 2021
Spokojnie, ja się nigdzie nie wybieram. Poza Zjednoczoną Prawicą mamy zastępy Hunów, którzy tylko czekają na okazję do przejęcia władzy. A to byłoby tragiczne dla Polski.
— Anna Maria Siarkowska #BabiesLivesMatter (@AnnaSiarkowska) April 21, 2021