Brudny. Niedożywiony. Umazany kałem. Ruszył proces ws. zabójstwa dwuletniego Marcelka

To szokująca okrucieństwem historia. Mały dwuletni Marcelek miał doświadczyć niebywałego okrucieństwa ze strony ojczyma Martina K. i matki Anity W. z Chodzieży, która miała udusić go kołdrą. Właśnie ruszył proces.
pluszowy miś
pluszowy miś / Pixabay.com

W marcu zeszłego roku ratownicy medyczni powiadomili o odnalezieniu martwego dwulatka w jednym z mieszkań w Chodzieży. Dziecko było niedożywione, brudne i umazane kałem. W mieszkaniu znajdowali się również Anita W. i Martin K. Oboje są również oskarżeni o znęcanie się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem.

- Przepraszam nie chciałam - powiedziała Anita W. do swojego partnera po tym, gdy udusiła własnego syna. - Przyciskając jego twarz rękoma położonymi na kołdrze do poduszki, co uniemożliwiało mu oddychanie - mówiła na rozprawie Magdalena Kopras Prokurator Okręgowa w Poznaniu.

Mieli dopuszczać do spożywania przez chłopca karmy dla gryzoni oraz niedopałków. Dziecko miało być bite i rzucane.

Kiedy chłopczyk trafił do szpitala ze złamaną nogą, lekarze podejrzewając przemoc domową, zawiadomili policję i prokuraturę. Bezczynność służb w tej sprawie opisała lokalna dziennikarka Anna Karbowniczak. Niedługo później otrzymała anonim z pogróżkami, potem potrącił ją samochód dostawczy podczas jazdy rowerem. Dziennikarka nie żyje.

Anicie W. grozi dożywocie, Martinowi K. 10 lat więzienia. 

Martin K. odwołał wcześniejsze zeznania i nie przyznaje się do winy.

 


 

POLECANE
Dywersja na kolei. Jest wniosek o ściganie czerwoną notą Interpolu z ostatniej chwili
Dywersja na kolei. Jest wniosek o ściganie czerwoną notą Interpolu

Jest wniosek o ściganie czerwoną notą Interpolu Jewhenija Iwanowa i Ołeksandra Kononowa. To bezpośredni sprawcy dywersji na torach kolejowych w Polsce – poinformowała w niedzielę stacja RMF FM.

Polska kupi od USA 250 bojowych wozów piechoty Stryker za 1 dolara? pilne
Polska kupi od USA 250 bojowych wozów piechoty Stryker za 1 dolara?

Polska armia wciąż odczuwa braki po przekazaniu sprzętu Ukrainie, dlatego oferta USA dotycząca 250 pojazdów Stryker za symbolicznego dolara może stać się kluczowa. MON czeka na wyniki oceny technicznej, a cała decyzja zależy od realnego stanu maszyn.

Nowa narodowa strategia bezpieczeństwa USA. Łukasz Jasina: nie popadałbym w nadmierny entuzjazm tylko u nas
Nowa narodowa strategia bezpieczeństwa USA. Łukasz Jasina: nie popadałbym w nadmierny entuzjazm
Helsińska Fundacja ostro o reformie Żurka: Paraliż wymiaru sprawiedliwości z ostatniej chwili
Helsińska Fundacja ostro o reformie Żurka: "Paraliż wymiaru sprawiedliwości"

HFPC podkreśla, że projekt ustawy forsowanej przez Waldemara Żurka nie daje sędziom realnej drogi odwoławczej, a możliwość jedynie sprawdzenia przypisania do grupy to – jak mówi Maciej Nowicki cytowany przez "Gazetę Prawną" – „to pozór ochrony sądowej”.

Incydent na lotnisku w Heathrow w Londynie z ostatniej chwili
Incydent na lotnisku w Heathrow w Londynie

Na londyńskim lotnisku Heathrow doszło do poważnego incydentu. Na miejscu widoczna jest uzbrojona policja. Według ustaleń stacji Sky News rannych zostało kilka osób, ale ich obrażenia nie są poważne.

Przewróciła się łódź z migrantami. Co najmniej 18 osób nie żyje Wiadomości
Przewróciła się łódź z migrantami. Co najmniej 18 osób nie żyje

Turecki statek handlowy jako pierwszy zauważył łódź, która przewróciła się na pełnym morzu niedaleko Krety, a zaalarmowane służby greckie potwierdziły śmierć 18 migrantów.

Obowiązkowa służba wojskowa w Polsce. Co sądzą Polacy? z ostatniej chwili
Obowiązkowa służba wojskowa w Polsce. Co sądzą Polacy?

Ponad połowa Polaków uważa, że w związku z obecną sytuacją międzynarodową Polska powinna przywrócić obowiązkową zasadniczą służbę wojskową – wynika z sondażu United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

Ruszają zgłoszenia do XVII edycji konkursu "Świętokrzyski Racjonalizator". Rekordowa pula 90 tys. zł i dwie nowe kategorie czekają na naukowców, studentów i firmy z regionu – informuje Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego.

Pod Nowym Targiem kobieta urodziła na stacji benzynowej Wiadomości
Pod Nowym Targiem kobieta urodziła na stacji benzynowej

Na stacji benzynowej w Harklowej przypadkowo znalazła się położna z nowotarskiego szpitala, która jako pierwsza udzieliła rodzącej fachowej pomocy, zanim na miejsce dotarły służby ratunkowe.

Rośnie napięcie na Pacyfiku. Chińskie myśliwce celują w japońskie samoloty pilne
Rośnie napięcie na Pacyfiku. Chińskie myśliwce celują w japońskie samoloty

Japońskie F-15 poderwano w odpowiedzi na operacje lotnicze z chińskiego lotniskowca Liaoning, gdy jego myśliwce dwukrotnie skierowały radar naprowadzania na japońskie maszyny. Tokio uznało to za groźną prowokację, a Pekin – za rzekome „oczernianie”.

REKLAMA

Brudny. Niedożywiony. Umazany kałem. Ruszył proces ws. zabójstwa dwuletniego Marcelka

To szokująca okrucieństwem historia. Mały dwuletni Marcelek miał doświadczyć niebywałego okrucieństwa ze strony ojczyma Martina K. i matki Anity W. z Chodzieży, która miała udusić go kołdrą. Właśnie ruszył proces.
pluszowy miś
pluszowy miś / Pixabay.com

W marcu zeszłego roku ratownicy medyczni powiadomili o odnalezieniu martwego dwulatka w jednym z mieszkań w Chodzieży. Dziecko było niedożywione, brudne i umazane kałem. W mieszkaniu znajdowali się również Anita W. i Martin K. Oboje są również oskarżeni o znęcanie się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem.

- Przepraszam nie chciałam - powiedziała Anita W. do swojego partnera po tym, gdy udusiła własnego syna. - Przyciskając jego twarz rękoma położonymi na kołdrze do poduszki, co uniemożliwiało mu oddychanie - mówiła na rozprawie Magdalena Kopras Prokurator Okręgowa w Poznaniu.

Mieli dopuszczać do spożywania przez chłopca karmy dla gryzoni oraz niedopałków. Dziecko miało być bite i rzucane.

Kiedy chłopczyk trafił do szpitala ze złamaną nogą, lekarze podejrzewając przemoc domową, zawiadomili policję i prokuraturę. Bezczynność służb w tej sprawie opisała lokalna dziennikarka Anna Karbowniczak. Niedługo później otrzymała anonim z pogróżkami, potem potrącił ją samochód dostawczy podczas jazdy rowerem. Dziennikarka nie żyje.

Anicie W. grozi dożywocie, Martinowi K. 10 lat więzienia. 

Martin K. odwołał wcześniejsze zeznania i nie przyznaje się do winy.

 



 

Polecane