"Umorzenie wniosku ws. przepisu ustawy o IPN było konieczne". TK odpowiada Prokuraturze Krajowej

Wskazany przez Prokuratora Generalnego we wniosku do TK przepis ustawy o IPN utracił moc obowiązującą; skutkowało to koniecznością umorzenia postępowania w tym zakresie - wynika z wyjaśnień udzielonych PAP przez TK. Wyjaśnienia dotyczą sobotnich zarzutów sformułowanych przez Prokuraturę Krajową.
/ gov.pl

Prokuratura Krajowa zarzuciła w sobotę Trybunałowi Konstytucyjnemu, że ten "zablokował możliwość ścigania komunistycznych zbrodni i przestępstw popełnionych przez funkcjonariuszy reżimu komunistycznego", w efekcie czego - jak stwierdziła - "bezkarni pozostaną sprawcy popełnionych w okresie PRL czynów zagrożonych karą do 5 lat pozbawienia wolności".

Zdaniem PK "Trybunał uchylił się od merytorycznego rozpatrzenia wniosku Prokuratora Generalnego w tej sprawie, umarzając postępowanie". "Zwlekał z zajęciem stanowiska przez prawie trzy i pół roku, zyskując pretekst do umorzenia postępowania ze względu na dokonaną w tym czasie zmianę ustawy o IPN. Jednocześnie uzasadnił umorzenie, odwołując się do uchylonego przepisu kodeksu karnego z 1969 roku. Uznał uchwalone w okresie PRL prawo za argument przeciw ściganiu przestępstw funkcjonariuszy komunistycznego państwa" - napisano w sobotnim komunikacie Prokuratury Krajowej.

Ściganie takich czynów - jak podkreśliła Prokuratura Krajowa - stwarzały przepisy art. 9 § 1 ustawy z 6 czerwca 1997 roku – Przepisy wprowadzające Kodeks karny i art. 4 ust. 1a ustawy z 18 grudnia 1998 roku o IPN. "Do nich odnosił się wniosek Prokuratora Generalnego do TK, a jego celem było ustalenie okresów przedawnienia wobec rozbieżności w rozumieniu przepisów regulujących tę kwestię" - przypomniano w komunikacie PK.

W wyjaśnieniu przekazanym w sobotę PAP Trybunał Konstytucyjny stwierdził m.in., że wskazany przez wnioskodawcę przepis (chodzi o art. 4 ust. 1a ustawy o IPN) "utracił moc obowiązującą i został w całości zastąpiony nową regulacją, co skutkowało koniecznością umorzenia postępowania w tym zakresie". "Art. 4 ust. 1a ustawy o IPN został uchylony na mocy art. 1 pkt 2 ustawy z dnia 15 lipca 2020 r. o zmianie ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Jednocześnie w art. 2 ustawy zmieniającej wskazano, że +do zbrodni, do których miał zastosowanie art. 4 ust. 1a ustawy zmienianej w art. 1 w brzmieniu dotychczasowym, stosuje się przepisy ustawy zmienianej w art. 1 w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą+" - napisano w wyjaśnieniu.

Ponadto - jak dodano - przyczyną umorzenia postępowania było "niezgodne z ustawą wskazanie przedmiotu kontroli". "Trybunał, co wielokrotnie podkreślano, bada akt normatywny tylko w części wskazanej przez wnioskodawcę, w tym sensie, że przedmiotem badania czyni kwestionowaną przez wnioskodawcę treść normatywną przepisu" - wskazano w wyjaśnieniu TK. Jak czytamy dalej, "wnioskodawca natomiast podniósł zarzuty, które nie dotyczą określenia terminu początku biegu przedawnienia przestępstw popełnionych przez funkcjonariuszy reżimu komunistycznego, ale tego, że okres ten zakończył się wcześniej z uwagi na stosowanie ogólnej regulacji dotyczącej długości okresu przedawnienia". "Normy o takim brzmieniu nie da się jednak w żaden sposób wyprowadzić z zaskarżonego przepisu" - wskazano w wyjaśnieniu.

"Uznanie, że Trybunał byłby uprawniony do zmodyfikowania zakresu zaskarżenia i zbadania zgodności z Konstytucją normy prawnej, która nie wynika ze wskazanych we wniosku przepisów, stanowiłoby naruszenie stosowanej przez Trybunał reguły falsa demonstratio non nocet, i tym samym bezpośrednio godziło w obowiązującą w postępowaniu przed Trybunałem zasadę skargowości" - napisano w wyjaśnieniu TK.

Zwrócono zarazem uwagę, iż "umarzając postępowanie Trybunał jednak potwierdził w uzasadnieniu dotychczasową linię orzecznictwa dotyczącą przedawnienia w prawie karnym, i podkreślił, że +ustawodawca w ramach realizowanej polityki karnej ma uprawnienie do określenia długości terminu przedawnienia, a nawet przyjęcia, że niektóre przestępstwa nie przedawniają się w ogóle+".

Pod koniec 2017 r. prokurator generalny Zbigniew Ziobro zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego przepisy pozwalające na przedawnienie zbrodni komunistycznych, zagrożonych karą do 5 lat więzienia. Jak uzasadniał wówczas, osoby pokrzywdzone tymi zbrodniami nie mogą dochodzić przed sądami swych naruszonych wolności i praw. Dlatego zwrócił się do TK o zbadanie konstytucyjności przepisów Kodeksu karnego z 1997 r. oraz ustawy o IPN z 1998 r. Wniósł o uznanie, że są one niezgodne z artykułami konstytucji, gwarantującymi każdemu prawo do sądu oraz zakazującymi stanowienia przepisów zamykających sądową drogę dochodzenia naruszonych wolności i praw. (PAP)


 

POLECANE
Niepokojące wieści z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące wieści z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy jak i Niemiec.

Rząd Tuska powinien konsultować ustawy z prezydentem? Polacy mówią jasno z ostatniej chwili
Rząd Tuska powinien konsultować ustawy z prezydentem? Polacy mówią jasno

60 proc. Polaków uważa, że rząd Donalda Tuska powinien konsultować swoje projekty ustaw z prezydentem Karolem Nawrockim przed skierowaniem ich do Sejmu – wynika z sondażu Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu".

Co Polacy myślą o działaniach państwa ws. dywersji w Polsce. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Co Polacy myślą o działaniach państwa ws. dywersji w Polsce. Nowy sondaż

Z najnowszego sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej” wynika, że większość respondentów krytycznie ocenia działanie państwa w obliczu aktów dywersji w Polsce. Dobre stopnie stawia państwu 41,9 proc. badanych, a złe – 46,2 proc., 12 proc. nie ma zdania, z czego aż ponad 31 proc. uznało posunięcia rządu za „zdecydowanie złe”.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

Kierowcy od 26 listopada 2025 r. mogą korzystać już z pełnego przekroju zmodernizowanego odcinka DK91 dawnej gierkówki między Częstochową a Podwarpiem. To część wartej 106 mln zł przebudowy ponad 40 km trasy.

Dobre wieści dla Konfederacji. Nowy sondaż partyjny z ostatniej chwili
Dobre wieści dla Konfederacji. Nowy sondaż partyjny

KO utrzymuje pozycję lidera, ale prawica mogłaby przejąć władzę dzięki mocno rosnącej Konfederacji i wejściu Konfederacji Korony Polskiej do Sejmu – wynika z badania United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Wraca sprawa pozwu przeciw prof. Zybertowiczowi. „Mroczne strony Okrągłego Stołu” tylko u nas
Wraca sprawa pozwu przeciw prof. Zybertowiczowi. „Mroczne strony Okrągłego Stołu”

W czwartek Sąd Apelacyjny w Warszawie rozpatrzy sprawę pozwu złożonego przeciwko prof. Andrzejowi Zybertowiczowi przez ponad 30 osób, które poczuły się urażone jego słowami. W lutym 2019 r. znany socjolog prowadził młodzieżową debatę oxfordzką. Wówczas w 2,5 minutowym podsumowaniu zacytował znanego opozycjonistę Andrzeja Gwiazdę.  Jego słowa wywołały burzę. Wśród pozywających byli m.in. Władysław Frasyniuk, Zbigniew Bujak, Jacek Moskwa czy Aleksander Hall.

Atak pod Białym Domem. Trump ujawnił, kim był napastnik z ostatniej chwili
Atak pod Białym Domem. Trump ujawnił, kim był napastnik

Prezydent USA Donald Trump oświadczył w środę wieczorem czasu miejscowego, że atak na dwóch żołnierzy Gwardii Narodowej, do którego doszło tego dnia nieopodal Białego Domu w Waszyngtonie, był aktem terroru. Zapowiedział ponowne sprawdzenie ludzi, którzy przybyli do USA z Afganistanu.

Polska pod śniegiem. Ponad 1600 interwencji strażaków w jeden dzień Wiadomości
Polska pod śniegiem. Ponad 1600 interwencji strażaków w jeden dzień

W związku z intensywnymi opadami śniegu i deszczu ze śniegiem, które przez cały dzień występowały w wielu regionach Polski, strażacy PSP i OSP odnotowali 1623 interwencje - poinformował w środę wieczorem rzecznik komendanta głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski.

Strzelanina w pobliżu Białego Domu. Nie żyją dwaj żołnierze z ostatniej chwili
Strzelanina w pobliżu Białego Domu. Nie żyją dwaj żołnierze

Gubernator Wirginii Zachodniej Patrick Morrisey poinformował, że obaj żołnierze Gwardii Narodowej, postrzeleni w środę w Waszyngtonie nieopodal Białego Domu, zmarli na skutek odniesionych ran. Obaj stanowili część żołnierzy Gwardii wysłanych do stolicy z rządzonego przez niego stanu.

Niemcy w szoku. Ten popularny produkt nigdy nie był tak drogi Wiadomości
Niemcy w szoku. Ten popularny produkt nigdy nie był tak drogi

W Niemczech ceny czekolady i pralinek poszybowały w górę jak szalone. Federalny Urząd Statystyczny podał konkretne liczby za październik 2025: zwykła tabliczka czekolady podrożała o 30,7 procent w porównaniu z rokiem poprzednim, sama czekolada jako kategoria o 21,8 procent, a praliny aż o 22,1 procent. Batony i inne wyroby czekoladowe zdrożały „tylko” o 16 procent.

REKLAMA

"Umorzenie wniosku ws. przepisu ustawy o IPN było konieczne". TK odpowiada Prokuraturze Krajowej

Wskazany przez Prokuratora Generalnego we wniosku do TK przepis ustawy o IPN utracił moc obowiązującą; skutkowało to koniecznością umorzenia postępowania w tym zakresie - wynika z wyjaśnień udzielonych PAP przez TK. Wyjaśnienia dotyczą sobotnich zarzutów sformułowanych przez Prokuraturę Krajową.
/ gov.pl

Prokuratura Krajowa zarzuciła w sobotę Trybunałowi Konstytucyjnemu, że ten "zablokował możliwość ścigania komunistycznych zbrodni i przestępstw popełnionych przez funkcjonariuszy reżimu komunistycznego", w efekcie czego - jak stwierdziła - "bezkarni pozostaną sprawcy popełnionych w okresie PRL czynów zagrożonych karą do 5 lat pozbawienia wolności".

Zdaniem PK "Trybunał uchylił się od merytorycznego rozpatrzenia wniosku Prokuratora Generalnego w tej sprawie, umarzając postępowanie". "Zwlekał z zajęciem stanowiska przez prawie trzy i pół roku, zyskując pretekst do umorzenia postępowania ze względu na dokonaną w tym czasie zmianę ustawy o IPN. Jednocześnie uzasadnił umorzenie, odwołując się do uchylonego przepisu kodeksu karnego z 1969 roku. Uznał uchwalone w okresie PRL prawo za argument przeciw ściganiu przestępstw funkcjonariuszy komunistycznego państwa" - napisano w sobotnim komunikacie Prokuratury Krajowej.

Ściganie takich czynów - jak podkreśliła Prokuratura Krajowa - stwarzały przepisy art. 9 § 1 ustawy z 6 czerwca 1997 roku – Przepisy wprowadzające Kodeks karny i art. 4 ust. 1a ustawy z 18 grudnia 1998 roku o IPN. "Do nich odnosił się wniosek Prokuratora Generalnego do TK, a jego celem było ustalenie okresów przedawnienia wobec rozbieżności w rozumieniu przepisów regulujących tę kwestię" - przypomniano w komunikacie PK.

W wyjaśnieniu przekazanym w sobotę PAP Trybunał Konstytucyjny stwierdził m.in., że wskazany przez wnioskodawcę przepis (chodzi o art. 4 ust. 1a ustawy o IPN) "utracił moc obowiązującą i został w całości zastąpiony nową regulacją, co skutkowało koniecznością umorzenia postępowania w tym zakresie". "Art. 4 ust. 1a ustawy o IPN został uchylony na mocy art. 1 pkt 2 ustawy z dnia 15 lipca 2020 r. o zmianie ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Jednocześnie w art. 2 ustawy zmieniającej wskazano, że +do zbrodni, do których miał zastosowanie art. 4 ust. 1a ustawy zmienianej w art. 1 w brzmieniu dotychczasowym, stosuje się przepisy ustawy zmienianej w art. 1 w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą+" - napisano w wyjaśnieniu.

Ponadto - jak dodano - przyczyną umorzenia postępowania było "niezgodne z ustawą wskazanie przedmiotu kontroli". "Trybunał, co wielokrotnie podkreślano, bada akt normatywny tylko w części wskazanej przez wnioskodawcę, w tym sensie, że przedmiotem badania czyni kwestionowaną przez wnioskodawcę treść normatywną przepisu" - wskazano w wyjaśnieniu TK. Jak czytamy dalej, "wnioskodawca natomiast podniósł zarzuty, które nie dotyczą określenia terminu początku biegu przedawnienia przestępstw popełnionych przez funkcjonariuszy reżimu komunistycznego, ale tego, że okres ten zakończył się wcześniej z uwagi na stosowanie ogólnej regulacji dotyczącej długości okresu przedawnienia". "Normy o takim brzmieniu nie da się jednak w żaden sposób wyprowadzić z zaskarżonego przepisu" - wskazano w wyjaśnieniu.

"Uznanie, że Trybunał byłby uprawniony do zmodyfikowania zakresu zaskarżenia i zbadania zgodności z Konstytucją normy prawnej, która nie wynika ze wskazanych we wniosku przepisów, stanowiłoby naruszenie stosowanej przez Trybunał reguły falsa demonstratio non nocet, i tym samym bezpośrednio godziło w obowiązującą w postępowaniu przed Trybunałem zasadę skargowości" - napisano w wyjaśnieniu TK.

Zwrócono zarazem uwagę, iż "umarzając postępowanie Trybunał jednak potwierdził w uzasadnieniu dotychczasową linię orzecznictwa dotyczącą przedawnienia w prawie karnym, i podkreślił, że +ustawodawca w ramach realizowanej polityki karnej ma uprawnienie do określenia długości terminu przedawnienia, a nawet przyjęcia, że niektóre przestępstwa nie przedawniają się w ogóle+".

Pod koniec 2017 r. prokurator generalny Zbigniew Ziobro zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego przepisy pozwalające na przedawnienie zbrodni komunistycznych, zagrożonych karą do 5 lat więzienia. Jak uzasadniał wówczas, osoby pokrzywdzone tymi zbrodniami nie mogą dochodzić przed sądami swych naruszonych wolności i praw. Dlatego zwrócił się do TK o zbadanie konstytucyjności przepisów Kodeksu karnego z 1997 r. oraz ustawy o IPN z 1998 r. Wniósł o uznanie, że są one niezgodne z artykułami konstytucji, gwarantującymi każdemu prawo do sądu oraz zakazującymi stanowienia przepisów zamykających sądową drogę dochodzenia naruszonych wolności i praw. (PAP)



 

Polecane