[Tylko u nas] Jakub Pacan: Chadecja z Polski i koniczynka

Gdyby doszło do zbudowania chadeckiego ruchu politycznego pod patronatem PSL, Porozumienia Gowina i części posłów PO, wtedy katolicyzm liberalny nabierze rozpędu, uzyska instytucjonalne wsparcie polityczne i tubę medialną jako siła parlamentarna. Pojawienie się nowego ruchu zaostrzy podziały w polskim Kościele i podniesie ich temperaturę, ponieważ katolicy tradycyjni nie będą stali z boku z założonymi rękami.
 [Tylko u nas] Jakub Pacan: Chadecja z Polski i koniczynka
/ morguefile.com

„Ten czas [skłóconej prawicy] trzeba będzie wykorzystać na wzmocnienie projektu, który roboczo nazywamy Chadecja Polska, składającego się z Koalicji Polskiej, konserwatystów bliskich Platformie Obywatelskiej – którzy w momencie ewidentnego przesunięcia się tej partii na lewo są z niej wypychani – oraz środowiska Jarosława Gowina, z którym mamy dobre relacje” - mówił nie tak dawno temu w rozmowie z Michałem Kolanko Piotr Zgorzelski z PSL w rozmowie dla „Rzeczpospolitej”.

Projekt nowej chadecji w europejskim stylu chodzi kierownictwu PSL po głowie od dłuższego czasu. Głównym jego założeniem jest ściągniecie do PSL umiarkowanych, konserwatywnych i centrowych polityków, by zająć centrum sceny politycznej. W ten sposób zachowaliby korzyści partii obrotowej, domknęli w końcu zmianę wizerunku i zostali przy tożsamość PSL, jako ugrupowania nie angażującego się w ostre spory światopoglądowe.

Abstrahując od szans na budowanie ruchu chadeckiego w Polsce i to przez PSL, sam pomysł aranżowania chadecji na zwór EPP pokazuje skalę zmian w łonie polskiego katolicyzmu. Pomysł ludowców w jakiś sposób udowadnia, że katolicyzm tradycyjny, konserwatywny przestaje dominować nad innymi nurtami w naszym Kościele. Nie tylko polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej zachodnie, również katolicyzm przybiera coraz bardziej „przyzwalające” oblicze. Katolicyzm liberalny dominujący w Europie, a nawet w Watykanie zaczyna być w Polsce na tyle istotny, że chcą go wykorzystywać politycy.

Gdyby doszło do zbudowania chadeckiego ruchu politycznego pod patronatem PSL, Porozumienia Gowina i części posłów PO, wtedy katolicyzm liberalny nabierze rozpędu, uzyska instytucjonalne wsparcie polityczne i tubę medialną jako siła parlamentarna. Pojawienie się nowego ruchu zaostrzy podziały w polskim Kościele i podniesie ich temperaturę, ponieważ katolicy tradycyjni nie będą stali z boku z założonymi rękami.

Wiele wskazuje, że Chadecja Polska pójdzie drogą chadecji zachodnioeuropejskich a wygląda to tak: „Dla katolików o światopoglądzie lewicowo-liberalnym najważniejsze kwestie doktrynalne to ochrona środowiska naturalnego, walka z globalnym ociepleniem, ochrona praw zwierząt, promocja środowisk LGBT, nowe rozumienie homoseksualizmu, walka z wykluczeniem społecznym czy przyjmowanie imigrantów. Warto w tym miejscu podkreślić, że katolicy w USA – duchowni i świeccy – są podzieleni między sobą dokładnie po połowie. Jedna połowa to zwolennicy katolicyzmu konserwatywnego, którzy w ostatnich wyborach prezydenckich oddali swoje głosy na Donalda Trumpa. Natomiast drugą połowę stanowią zwolennicy katolicyzmu liberalnego, którzy cieszą się obecnie ze zwycięstwa wyborczego Joe Bidena” - mówił w rozmowie z portalem Tysol.pl ks. prof. Andrzej Kobyliński i dodał, że  Kościół katolicki w Polsce już jest głęboko podzielony, gdy chodzi o zagadnienia społeczne, polityczne, moralne i kulturowe.

Presja na postęp i chęć dialogowania z modnymi prądami lewicowymi tak silnie reprezentowanymi w nowoczesnej chadecji mają jeden wspólny mianownik: wstyd i poczucie winy gdy trzeba chcąc nie chcąc przywołać Jezusa. Wstyd za chrześcijaństwo pozbawiło tożsamości partie chadeckie do tego stopnia, że w Europie ten ruch właściwie już zamarł. Politycy PSL też mówią o chadecji, nikt z nich w tym kontekście nie mówi słowa o Chrystusie.

Nic nowego pod słońcem. Z tym zjawiskiem wstydliwego przesuwania Jezusa w cień miał do czynienia Św. Paweł działając w kulturze wyrafinowanych Hellenów. Widział w tym zagrożenie do tego stopnia, że wysłał Koryntianom list. „Nie posłał mnie Chrystus, abym chrzcił, lecz abym głosił Ewangelię, i to nie w mądrości słowa, by nie zniweczyć Chrystusowego krzyża. Nauka bowiem krzyża głupstwem jest dla tych, co idą na zatracenie, mocą Bożą zaś dla nas, którzy dostępujemy zbawienia (…) Skoro bowiem świat przez mądrość nie poznał Boga w mądrości Bożej, spodobało się Bogu przez głupstwo głoszenia słowa zbawić wierzących. Tak więc, gdy Żydzi żądają znaków, a Grecy szukają mądrości, my głosimy Chrystusa ukrzyżowanego, który jest zgorszeniem dla Żydów, a głupstwem dla pogan”. Co na to chadecy z Polski?

Dzisiaj także jest pokusa w gronie katolickich polityków, intelektualistów oraz duchownych z sakrami biskupimi, by łagodzić swój przekaz i chować ten krzyż, bo za bardzo razi, utrudnia dialogowanie, psuje atmosferę w dobrym towarzystwie. Tymczasem wielki intelektualista i faryzeusz znający pisma chyba na pamięć Paweł zna tę pokusę, „Tak też i ja przyszedłszy do was, bracia, nie przybyłem, aby błyszcząc słowem i mądrością głosić wam świadectwo Boże. Postanowiłem bowiem, będąc wśród was, nie znać niczego więcej, jak tylko Jezusa Chrystusa, i to ukrzyżowanego. I stanąłem przed wami w słabości i w bojaźni, i z wielkim drżeniem. A mowa moja i moje głoszenie nauki nie miały nic z uwodzących przekonywaniem słów mądrości, lecz były ukazywaniem ducha i mocy, aby wiara wasza opierała się nie na mądrości ludzkiej, lecz na mocy Bożej”. Paweł się przed nimi zupełnie ogołocił, porzucił pozę autorytetu jakim niewątpliwie był i mówił o Jezusie ukrzyżowanym w mieście gdzie było około 3 tys. prostytutek sakralnych, bo taki był wtedy Korynt.

Kto dziś z polityków chadeckich czy wielkich ekspertów od uzdrawiania Kościoła stanie w takiej postawie np. w Parlamencie Europejskim lub zacznie mówić głośno o Jezusie w Brukseli czy Warszawie? Chadecy z Europejskiej Partii Ludowej? A może jej przewodniczący Donald Tusk? Wśród konserwatywnych polityków Porozumienia, PSL i części PO też trudno takich znaleźć, aczkolwiek droga do dawania chrześcijańskigo świadectwa jest zawsze otwarta.

Mówienie o chadecji bez dalszej konsekwencji w polityce w sensie religijnym jest pustą wydmuszką, w sensie faktów społecznych i przemian zachodzących w samym Kościele to wzmocnienie nurtów sekularyzujących katolików. To Kościołowi liberalnemu i europejskiej chadecji wychodzi najlepiej: mentalne przyzwyczajanie wiernych do postępu i dialogowania z tym, z czym dialogować się nie da.


 

POLECANE
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu z ostatniej chwili
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu

Premier przedłużył drugi stopień alarmowy BRAVO i BRAVO-CRP na terenie całej Polski do 31 sierpnia 2025. Wyjaśniamy, co to oznacza i dlaczego władze proszą obywateli o czujność.

Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona z ostatniej chwili
Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona

Drony Sił Systemów Bezzałogowych ukraińskich wojsk zaatakowały w Rosji fabrykę radarów, wykorzystywanych w dronach i rakietach, które ostrzeliwują Ukrainę – powiadomił w sobotę Sztab Generalny w Kijowie.

Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą tylko u nas
Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą

Ciągle się zastanawiam skąd bierze się głębokie przekonanie niektórych środowisk o ich wyższości, lepszym wykształceniu, europejskości nad „prostakami” z prawicy, którzy nic nie kumają z otaczającej ich rzeczywistości tkwiąc mentalnie w Średniowieczu (nie będę, jaśnie oświeconym, wyjaśniał co wniosły w legacie do naszego dzisiejszego życia wykpiwane wieki średnie bo zajęłoby to zbyt wiele czasu a oni i tak by tego nie pojęli – przy okazji tylko i na końcu przypomnijmy, że między innymi ich guru Bronisław Geremek był mediewistą, zajmującym się, o zgrozo, prostytucją…) i nie wychodząc od miejscowego proboszcza (alternatywnie ”z kruchty”).

Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins z ostatniej chwili
Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym tenisistka pewnie pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:2, 6:3. Jej kolejną rywalką w Londynie będzie Dunka Clara Tauson.

Komu służycie?. Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji z ostatniej chwili
"Komu służycie?". Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji

Robert Bąkiewicz ostro skrytykował decyzję policji o wprowadzeniu zakazu lotów dronów przy granicy z Niemcami. Jak twierdzi, ograniczenia uderzają w działania obywatelskie mające na celu kontrolę migracji; zakaz ogłoszono dwa dni po tym, jak Ruch Obrony Granic zakupił własne drony do patrolowania pasa przygranicznego.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

W sobotę uruchomiono wakacyjną, bezpłatną linię autobusową z Kielc na Święty Krzyż. Kursy realizowane będą w każdą sobotę i niedzielę do 28 września. Pasażerom towarzyszyć będzie przewodnik, który opowie o atrakcjach turystycznych regionu i zaprezentuje najciekawsze miejsca na Łysej Górze.

Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje z ostatniej chwili
Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje

Służby zakończyły działania na terenie terminala promowego na półwyspie Westerplatte w Gdańsku, gdzie w południe doszło do uszkodzenia gazociągu z gazem ziemnym. Nikomu nic się nie stało.

Nie czuję lewej nogi. Polska wokalistka bardzo chora Wiadomości
"Nie czuję lewej nogi". Polska wokalistka bardzo chora

Maja Hyży ponownie trafiła do szpitala. Wokalistka przeszła już dziewiątą operację związaną z rzadką chorobą biodra, na którą cierpi od dzieciństwa. Niestety, zabieg nie przebiegł bez komplikacji. W mediach społecznościowych artystka podzieliła się z niepokojącymi informacjami.

Zamknięte popularne kąpieliska. Nowy komunikat GIS z ostatniej chwili
Zamknięte popularne kąpieliska. Nowy komunikat GIS

Upały, brak wiatru i opadów to idealne warunki do pojawienia się sinic w jeziorach i zalewach. Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) poinformował 4 lipca o czasowym zamknięciu trzech kąpielisk śródlądowych z powodu zakwitu tych bakterii. Czerwona flaga oznacza całkowity zakaz kąpieli – nawet chwilowy kontakt z wodą może być niebezpieczny dla zdrowia.

Kryzys w koalicji rządowej. Kosiniak-Kamysz zabiera głos z ostatniej chwili
Kryzys w koalicji rządowej. Kosiniak-Kamysz zabiera głos

Nie boję się o stabilność koalicji; nie boję się o porozumienie naszych czterech formacji - uspokajał w sobotę szef PSL, wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, odnosząc się do informacji o spotkaniu lidera Polski 2050 Szymona Hołowni z politykami PiS.

REKLAMA

[Tylko u nas] Jakub Pacan: Chadecja z Polski i koniczynka

Gdyby doszło do zbudowania chadeckiego ruchu politycznego pod patronatem PSL, Porozumienia Gowina i części posłów PO, wtedy katolicyzm liberalny nabierze rozpędu, uzyska instytucjonalne wsparcie polityczne i tubę medialną jako siła parlamentarna. Pojawienie się nowego ruchu zaostrzy podziały w polskim Kościele i podniesie ich temperaturę, ponieważ katolicy tradycyjni nie będą stali z boku z założonymi rękami.
 [Tylko u nas] Jakub Pacan: Chadecja z Polski i koniczynka
/ morguefile.com

„Ten czas [skłóconej prawicy] trzeba będzie wykorzystać na wzmocnienie projektu, który roboczo nazywamy Chadecja Polska, składającego się z Koalicji Polskiej, konserwatystów bliskich Platformie Obywatelskiej – którzy w momencie ewidentnego przesunięcia się tej partii na lewo są z niej wypychani – oraz środowiska Jarosława Gowina, z którym mamy dobre relacje” - mówił nie tak dawno temu w rozmowie z Michałem Kolanko Piotr Zgorzelski z PSL w rozmowie dla „Rzeczpospolitej”.

Projekt nowej chadecji w europejskim stylu chodzi kierownictwu PSL po głowie od dłuższego czasu. Głównym jego założeniem jest ściągniecie do PSL umiarkowanych, konserwatywnych i centrowych polityków, by zająć centrum sceny politycznej. W ten sposób zachowaliby korzyści partii obrotowej, domknęli w końcu zmianę wizerunku i zostali przy tożsamość PSL, jako ugrupowania nie angażującego się w ostre spory światopoglądowe.

Abstrahując od szans na budowanie ruchu chadeckiego w Polsce i to przez PSL, sam pomysł aranżowania chadecji na zwór EPP pokazuje skalę zmian w łonie polskiego katolicyzmu. Pomysł ludowców w jakiś sposób udowadnia, że katolicyzm tradycyjny, konserwatywny przestaje dominować nad innymi nurtami w naszym Kościele. Nie tylko polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej zachodnie, również katolicyzm przybiera coraz bardziej „przyzwalające” oblicze. Katolicyzm liberalny dominujący w Europie, a nawet w Watykanie zaczyna być w Polsce na tyle istotny, że chcą go wykorzystywać politycy.

Gdyby doszło do zbudowania chadeckiego ruchu politycznego pod patronatem PSL, Porozumienia Gowina i części posłów PO, wtedy katolicyzm liberalny nabierze rozpędu, uzyska instytucjonalne wsparcie polityczne i tubę medialną jako siła parlamentarna. Pojawienie się nowego ruchu zaostrzy podziały w polskim Kościele i podniesie ich temperaturę, ponieważ katolicy tradycyjni nie będą stali z boku z założonymi rękami.

Wiele wskazuje, że Chadecja Polska pójdzie drogą chadecji zachodnioeuropejskich a wygląda to tak: „Dla katolików o światopoglądzie lewicowo-liberalnym najważniejsze kwestie doktrynalne to ochrona środowiska naturalnego, walka z globalnym ociepleniem, ochrona praw zwierząt, promocja środowisk LGBT, nowe rozumienie homoseksualizmu, walka z wykluczeniem społecznym czy przyjmowanie imigrantów. Warto w tym miejscu podkreślić, że katolicy w USA – duchowni i świeccy – są podzieleni między sobą dokładnie po połowie. Jedna połowa to zwolennicy katolicyzmu konserwatywnego, którzy w ostatnich wyborach prezydenckich oddali swoje głosy na Donalda Trumpa. Natomiast drugą połowę stanowią zwolennicy katolicyzmu liberalnego, którzy cieszą się obecnie ze zwycięstwa wyborczego Joe Bidena” - mówił w rozmowie z portalem Tysol.pl ks. prof. Andrzej Kobyliński i dodał, że  Kościół katolicki w Polsce już jest głęboko podzielony, gdy chodzi o zagadnienia społeczne, polityczne, moralne i kulturowe.

Presja na postęp i chęć dialogowania z modnymi prądami lewicowymi tak silnie reprezentowanymi w nowoczesnej chadecji mają jeden wspólny mianownik: wstyd i poczucie winy gdy trzeba chcąc nie chcąc przywołać Jezusa. Wstyd za chrześcijaństwo pozbawiło tożsamości partie chadeckie do tego stopnia, że w Europie ten ruch właściwie już zamarł. Politycy PSL też mówią o chadecji, nikt z nich w tym kontekście nie mówi słowa o Chrystusie.

Nic nowego pod słońcem. Z tym zjawiskiem wstydliwego przesuwania Jezusa w cień miał do czynienia Św. Paweł działając w kulturze wyrafinowanych Hellenów. Widział w tym zagrożenie do tego stopnia, że wysłał Koryntianom list. „Nie posłał mnie Chrystus, abym chrzcił, lecz abym głosił Ewangelię, i to nie w mądrości słowa, by nie zniweczyć Chrystusowego krzyża. Nauka bowiem krzyża głupstwem jest dla tych, co idą na zatracenie, mocą Bożą zaś dla nas, którzy dostępujemy zbawienia (…) Skoro bowiem świat przez mądrość nie poznał Boga w mądrości Bożej, spodobało się Bogu przez głupstwo głoszenia słowa zbawić wierzących. Tak więc, gdy Żydzi żądają znaków, a Grecy szukają mądrości, my głosimy Chrystusa ukrzyżowanego, który jest zgorszeniem dla Żydów, a głupstwem dla pogan”. Co na to chadecy z Polski?

Dzisiaj także jest pokusa w gronie katolickich polityków, intelektualistów oraz duchownych z sakrami biskupimi, by łagodzić swój przekaz i chować ten krzyż, bo za bardzo razi, utrudnia dialogowanie, psuje atmosferę w dobrym towarzystwie. Tymczasem wielki intelektualista i faryzeusz znający pisma chyba na pamięć Paweł zna tę pokusę, „Tak też i ja przyszedłszy do was, bracia, nie przybyłem, aby błyszcząc słowem i mądrością głosić wam świadectwo Boże. Postanowiłem bowiem, będąc wśród was, nie znać niczego więcej, jak tylko Jezusa Chrystusa, i to ukrzyżowanego. I stanąłem przed wami w słabości i w bojaźni, i z wielkim drżeniem. A mowa moja i moje głoszenie nauki nie miały nic z uwodzących przekonywaniem słów mądrości, lecz były ukazywaniem ducha i mocy, aby wiara wasza opierała się nie na mądrości ludzkiej, lecz na mocy Bożej”. Paweł się przed nimi zupełnie ogołocił, porzucił pozę autorytetu jakim niewątpliwie był i mówił o Jezusie ukrzyżowanym w mieście gdzie było około 3 tys. prostytutek sakralnych, bo taki był wtedy Korynt.

Kto dziś z polityków chadeckich czy wielkich ekspertów od uzdrawiania Kościoła stanie w takiej postawie np. w Parlamencie Europejskim lub zacznie mówić głośno o Jezusie w Brukseli czy Warszawie? Chadecy z Europejskiej Partii Ludowej? A może jej przewodniczący Donald Tusk? Wśród konserwatywnych polityków Porozumienia, PSL i części PO też trudno takich znaleźć, aczkolwiek droga do dawania chrześcijańskigo świadectwa jest zawsze otwarta.

Mówienie o chadecji bez dalszej konsekwencji w polityce w sensie religijnym jest pustą wydmuszką, w sensie faktów społecznych i przemian zachodzących w samym Kościele to wzmocnienie nurtów sekularyzujących katolików. To Kościołowi liberalnemu i europejskiej chadecji wychodzi najlepiej: mentalne przyzwyczajanie wiernych do postępu i dialogowania z tym, z czym dialogować się nie da.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe