Nieoficjalnie: KO wstrzyma się od głosu ws. KPO? "Trzaskowski apelował, by za wszelką cenę utrzymać jedność"

Klub Koalicji Obywatelskiej wciąż nie podjął decyzji jak zamierza głosować we wtorek ws. ustawy ratyfikacyjnej związanej z wdrożeniem unijnego Funduszu Odbudowy. Decyzja ma zapaść we wtorek. Podczas poniedziałkowego spotkania klubu KO uzgodniono za to treść poprawek do ustawy ratyfikacyjnej.
 Nieoficjalnie: KO wstrzyma się od głosu ws. KPO?
/ PAP/Andrzej Grygiel

Z informacji PAP wynika ponadto, że na wtorek na godz. 11 zaplanowano w tej sprawie w Senacie spotkanie z udziałem samorządowców oraz przedstawicieli opozycyjnych klubów parlamentarnych.

We wtorek po południu Sejm ma się zająć projektem ustawy o ratyfikacji decyzji o zwiększeniu zasobów własnych Unii Europejskiej, która jest niezbędna do uruchomienia środków z Funduszu Odbudowy po pandemii COVID-19. W klubie Koalicji Obywatelskiej nie ma jednomyślności w kwestii tego czy ustawa powinna zostać uchwalona czy nie. Większość posłów KO skłania się w tej sprawie do wstrzymania się od głosu bądź głosowania przeciw, choć są także posłowie, którzy deklarują wolę poparcia ratyfikacji.

Wątpliwości wśród polityków KO (także dużej części samorządowców) budzi kształt przyjętego przez rząd Krajowego Planu Odbudowy, czyli dokumentu opisującego sposób wydatkowania pieniędzy z Funduszu Odbudowy. Plan został w poniedziałek oficjalnie przekazany Komisji Europejskiej. "Dokument na ten moment jest zamknięty, nie podlega weryfikacji" - oświadczył w poniedziałek wiceminister rozwoju i polityki regionalnej Waldemar Buda (PiS).

W poniedziałek wieczorem o kwestiach związanych z Funduszem Odbudowy dyskutował klub Koalicji Obywatelskiej. W spotkaniu, które odbyło się on line, wzięli też udział samorządowcy (w tym prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski i marszałkowie województw: pomorskiego Mieczysław Struk, zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz, kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki, wielkopolskiego Marek Woźniak i lubuskiego Elżbieta Polak) oraz europosłowie PO, m.in. Radosław Sikorski, Jan Olbrycht i Andrzej Halicki.

"Klub nie podjął jeszcze decyzji jak będziemy głosować w sprawie ustawy ratyfikacyjnej. Jutro jeszcze raz spotka się klub i wówczas zapewne ta decyzja zapadnie" - powiedział PAP rzecznik PO Jan Grabiec.

Klub ustalił za to treść poprawek, które mają zostać zgłoszone do projektu ustawy ratyfikacyjnej. "Poprawki dotyczą zapewnia dwóch podstawowych warunków, o których konsekwentnie mówimy od kilku miesięcy, czyli uczciwości wydatkowania środków z Krajowego Planu Odbudowy oraz efektywności tego wydatkowania" - przekazał Grabiec.

Według niego chodzi m.in. o skład komitetu monitorującego realizację KPO. Koalicja Obywatelska, podobnie jak samorządowcy, chcą, by to nie rząd decydował o tym, kto zasiądzie w komitecie, ale by prawo delegowania swych przedstawicieli do tego gremium miały także m.in.: samorządy, związki zawodowe, organizacje zrzeszające pracodawców oraz organizacje pozarządowe.

"Jest oczywiście też kwestia uprawnień tego komitetu tak, żeby on miał istotny wpływ na sposób dysponowania tymi środkami, a nie był tylko ciałem doradczym, dekoracyjnym" - podkreślił rzecznik Platformy.

Druga kwestia - jak tłumaczył - dotyczy zwiększenia roli samorządów w dostępie do środków z Funduszu. "Do samorządów powinny trafiać przede wszystkim środki gotówkowe, a nie pożyczkowe, bo one wykonują zadania publiczne" - uzasadniał Grabiec.

Koalicja Obywatelska wciąż liczy, że wtorkowe posiedzenie Sejmu ostatecznie nie odbędzie się, a zostanie przesunięte o dwa tygodnie. Wniosek w tej sprawie złożył w poniedziałek w Sejmie szef klubu KO Cezary Tomczyk. Czas ten miałby zostać poświęcony na dalsze negocjacje między stroną rządową i samorządem w kwestii kształtu KPO.

Na najbliższą środę zaplanowane jest kolejne spotkanie Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Wiceminister Buda tłumaczył w poniedziałek, że obrady te nie mają jednak dotyczyć treści KPO, tylko sposobu jego wdrażania. "Będziemy zapewne rozmawiać jeszcze ze dwa miesiące na ten temat" - dodał Buda.

Posiedzenie klubu Koalicji Obywatelskiej, gdzie ma zapaść decyzja o sposobie głosowania nad ustawą ratyfikacyjną, odbędzie się przed wtorkowym posiedzeniem Sejmu, zwołanym na godz. 16. Wcześniej, o godz. 11 w Senacie z inicjatywy KO ma się odbyć spotkanie z udziałem samorządowców i reprezentantów opozycyjnych klubów parlamentarnych.

Jeśli chodzi o poniedziałkowe posiedzenie klubu KO, to - jak wynika z informacji PAP - głos zabierali m.in. szef Platformy i prezydent stolicy. Budka miał zdradzić m.in., iż otrzymał propozycję rozmów na temat KPO od premiera Mateusza Morawieckiego, jednak odrzucił ją, uznając, że rozmowy powinna prowadzić cała opozycja, nie tylko Platforma.

W ostatni wtorek doszło bowiem w kwestii KPO i Funduszu Odbudowy do spotkania i porozumienia między PiS a liderami Lewicy, którzy deklarowali, że wszystkie ich postulaty zyskały akceptację strony rządowej. Ponieważ Krajowy Plan Odbudowy został przekazany już do Brukseli, Lewica zapewne poprze ustawę ratyfikacyjną.

Do negocjacji Lewicy i PiS miał w swym wystąpieniu na klubie nawiązywać Trzaskowski. Z informacji PAP wynika, iż wyrażał pogląd, że zawarcie tego porozumienia bardzo usztywniło rząd w rozmowach z samorządami w sprawie KPO. Miał jednocześnie przekonywać, że jeszcze jest pole do negocjacji z rządem, bo rządowi mimo wszystko zależy na pozytywnej opinii Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu. Negatywna opinia bowiem - jak argumentował - mogłaby spowodować pewne problemy w Komisji Europejskiej. Stąd - tłumaczył - jest sens, by dalej wywierać presje na rząd w tej sprawie.

Trzaskowski przekonywał również, że jeżeli we wtorek mimo wszystko dojdzie do głosowania, KO powinna wstrzymać się od głosu. Apelował, by za wszelką cenę utrzymać w tej sprawie jedność całej Koalicji Obywatelskiej.

Z rozmów PAP z parlamentarzystami KO wynika ponadto, że za wstrzymaniem się od głosu optuje większość klubu Koalicji. Przeciwko ratyfikacji opowiedzieli się w poniedziałek m.in. posłowie: Izabela Leszczyna, Klaudia Jachira oraz europoseł Radosław Sikorski. "Za" chcieliby głosować natomiast posłowie: Franciszek Sterczewski i Barbara Dolniak oraz senator Marek Borowski.

W ramach unijnego Funduszu Odbudowy Polska będzie miała do dyspozycji około 58 mld euro. (PAP)


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Dramat w Niemczech. Polka wśród ofiar śmiertelnych z ostatniej chwili
Dramat w Niemczech. Polka wśród ofiar śmiertelnych

47-letnia Polka jest jedną z ofiar śmiertelnych wypadku autobusowego, do którego doszło w środę na autostradzie A9 w pobliżu Lipska na wschodzie Niemiec. Policja przekazała w czwartek informacje na temat tożsamości trzech spośród czterech osób zabitych w wypadku.

Dziwne zachowanie Kołodziejczaka na spotkaniu z Ukraińcami. Jest reakcja wiceministra z ostatniej chwili
Dziwne zachowanie Kołodziejczaka na spotkaniu z Ukraińcami. Jest reakcja wiceministra

W środę i w czwartek przedstawiciele resortów infrastruktury, funduszy, rozwoju, finansów, aktywów państwowych oraz rolnictwa uczestniczyli w spotkaniach ze stroną ukraińską. W sieci Ukraińcy opublikowali zdjęcie z nietypową pozą Michała Kołodziejczaka. Jest reakcja wiceministra.

Zełenski: Nie mamy już prawie artylerii z ostatniej chwili
Zełenski: Nie mamy już prawie artylerii

Rosja na 100 proc. wykorzystuje przerwę we wsparciu USA dla Ukrainy; nie mamy już prawie w ogóle artylerii - powiedział w wyemitowanym w czwartek wywiadzie dla amerykańskiej telewizji CBS prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Ostrzegł, że bez amerykańskiego wsparcia Ukraina przegra, a wojna bardzo szybko może "przyjść do Europy".

Dramatyczne wyznanie Zbigniewa Ziobry z ostatniej chwili
Dramatyczne wyznanie Zbigniewa Ziobry

"Choroba bardzo przyspieszyła. W ciągu miesiąca schudłem 10 kilogramów, pojawiły się bardzo mocne bóle i towarzyszył mi coraz większy problem z głosem" - powiedział w programie "Debata Dnia" o stanie swojego zdrowia Zbigniew Ziobro.

Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Przez 10 lat Polak nominował do Nobla z fizyki Wiadomości
Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Przez 10 lat Polak nominował do Nobla z fizyki

Przez ponad 10 lat Polak formalnie nominował do Nagród Nobla z fizyki! To pierwszy przypadek, gdy opinia publiczna się o tym dowiaduje.

Były minister Tuska zaatakował Dominika Tarczyńskiego: Bedzie miał proces z ostatniej chwili
Były minister Tuska zaatakował Dominika Tarczyńskiego: "Bedzie miał proces"

Były minister finansów, Jan Vincent Rostowski zaatakował na Twitterze [X] Dominika Tarczyńskiego. "Będzie miał proces za publikowanie obrzydliwych fake newsów" - odpowiada europoseł Prawa i Sprawiedliwości

Adam Bodnar powinien podać się do dymisji z ostatniej chwili
"Adam Bodnar powinien podać się do dymisji"

Radosław Fogiel, poseł PiS uważa, że służby złamały prawo, wchodząc do domu b. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Jak mówił w czwartek w Studiu PAP, w jego ocenie prokurator Marzena Kowalska i szef MS Adam Bodnar powinni za to ponieść odpowiedzialność i podać się do dymisji.

Ukraińcy opublikowali specyficzne zdjęcie Kołodziejczaka. Zachowywał się dziwnie. Wybiegał z pokoju, pociągał nosem z ostatniej chwili
Ukraińcy opublikowali specyficzne zdjęcie Kołodziejczaka. "Zachowywał się dziwnie. Wybiegał z pokoju, pociągał nosem"

W środę i w czwartek przedstawiciele resortów infrastruktury, funduszy, rozwoju, finansów, aktywów państwowych oraz rolnictwa uczestniczyli w spotkaniach ze stroną ukraińską. W sieci Ukraińcy opublikowali zdjęcie z nietypową pozą Michała Kołodziejczaka.

Zastępca Bodnara: Co Pan zamierza zrobić Panie Ministrze? Wiadomości
Zastępca Bodnara: Co Pan zamierza zrobić Panie Ministrze?

Dziś opinią publiczną wstrząsnęły fakty przedstawione w artykule Patryka Słowika "Sienkiewicz, Wrzosek, Wolne Sądy i wniosek. Jak prokurator walczyła o wolne media". Neoprokuratura opublikowała komunikat o tym, że zajmuje się opisanym w artykule wątkami. Do sprawy odniósł się również prokurator Michał Ostrowski, powołany za czasów Zbigniewa Ziobry, ale pełniący nadal obowiązki, zastępca Prokuratora Generalnego. Prokuratorem Generalnym, wbrew zapowiedziom rozdzielenia tych funkcji, jest obecnie minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

Rosyjski myślwiec zestrzelony z ostatniej chwili
Rosyjski myślwiec zestrzelony

Rosyjski myśliwiec Su-35 runął w czwartek do morza w pobliżu Sewastopola na okupowanym przez Rosję Krymie; według wstępnych doniesień pilot przeżył, a maszyna mogła zostać zestrzelona omyłkowo przez rosyjską obronę przeciwlotniczą - podało Radio Swoboda.

REKLAMA

Nieoficjalnie: KO wstrzyma się od głosu ws. KPO? "Trzaskowski apelował, by za wszelką cenę utrzymać jedność"

Klub Koalicji Obywatelskiej wciąż nie podjął decyzji jak zamierza głosować we wtorek ws. ustawy ratyfikacyjnej związanej z wdrożeniem unijnego Funduszu Odbudowy. Decyzja ma zapaść we wtorek. Podczas poniedziałkowego spotkania klubu KO uzgodniono za to treść poprawek do ustawy ratyfikacyjnej.
 Nieoficjalnie: KO wstrzyma się od głosu ws. KPO?
/ PAP/Andrzej Grygiel

Z informacji PAP wynika ponadto, że na wtorek na godz. 11 zaplanowano w tej sprawie w Senacie spotkanie z udziałem samorządowców oraz przedstawicieli opozycyjnych klubów parlamentarnych.

We wtorek po południu Sejm ma się zająć projektem ustawy o ratyfikacji decyzji o zwiększeniu zasobów własnych Unii Europejskiej, która jest niezbędna do uruchomienia środków z Funduszu Odbudowy po pandemii COVID-19. W klubie Koalicji Obywatelskiej nie ma jednomyślności w kwestii tego czy ustawa powinna zostać uchwalona czy nie. Większość posłów KO skłania się w tej sprawie do wstrzymania się od głosu bądź głosowania przeciw, choć są także posłowie, którzy deklarują wolę poparcia ratyfikacji.

Wątpliwości wśród polityków KO (także dużej części samorządowców) budzi kształt przyjętego przez rząd Krajowego Planu Odbudowy, czyli dokumentu opisującego sposób wydatkowania pieniędzy z Funduszu Odbudowy. Plan został w poniedziałek oficjalnie przekazany Komisji Europejskiej. "Dokument na ten moment jest zamknięty, nie podlega weryfikacji" - oświadczył w poniedziałek wiceminister rozwoju i polityki regionalnej Waldemar Buda (PiS).

W poniedziałek wieczorem o kwestiach związanych z Funduszem Odbudowy dyskutował klub Koalicji Obywatelskiej. W spotkaniu, które odbyło się on line, wzięli też udział samorządowcy (w tym prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski i marszałkowie województw: pomorskiego Mieczysław Struk, zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz, kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki, wielkopolskiego Marek Woźniak i lubuskiego Elżbieta Polak) oraz europosłowie PO, m.in. Radosław Sikorski, Jan Olbrycht i Andrzej Halicki.

"Klub nie podjął jeszcze decyzji jak będziemy głosować w sprawie ustawy ratyfikacyjnej. Jutro jeszcze raz spotka się klub i wówczas zapewne ta decyzja zapadnie" - powiedział PAP rzecznik PO Jan Grabiec.

Klub ustalił za to treść poprawek, które mają zostać zgłoszone do projektu ustawy ratyfikacyjnej. "Poprawki dotyczą zapewnia dwóch podstawowych warunków, o których konsekwentnie mówimy od kilku miesięcy, czyli uczciwości wydatkowania środków z Krajowego Planu Odbudowy oraz efektywności tego wydatkowania" - przekazał Grabiec.

Według niego chodzi m.in. o skład komitetu monitorującego realizację KPO. Koalicja Obywatelska, podobnie jak samorządowcy, chcą, by to nie rząd decydował o tym, kto zasiądzie w komitecie, ale by prawo delegowania swych przedstawicieli do tego gremium miały także m.in.: samorządy, związki zawodowe, organizacje zrzeszające pracodawców oraz organizacje pozarządowe.

"Jest oczywiście też kwestia uprawnień tego komitetu tak, żeby on miał istotny wpływ na sposób dysponowania tymi środkami, a nie był tylko ciałem doradczym, dekoracyjnym" - podkreślił rzecznik Platformy.

Druga kwestia - jak tłumaczył - dotyczy zwiększenia roli samorządów w dostępie do środków z Funduszu. "Do samorządów powinny trafiać przede wszystkim środki gotówkowe, a nie pożyczkowe, bo one wykonują zadania publiczne" - uzasadniał Grabiec.

Koalicja Obywatelska wciąż liczy, że wtorkowe posiedzenie Sejmu ostatecznie nie odbędzie się, a zostanie przesunięte o dwa tygodnie. Wniosek w tej sprawie złożył w poniedziałek w Sejmie szef klubu KO Cezary Tomczyk. Czas ten miałby zostać poświęcony na dalsze negocjacje między stroną rządową i samorządem w kwestii kształtu KPO.

Na najbliższą środę zaplanowane jest kolejne spotkanie Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Wiceminister Buda tłumaczył w poniedziałek, że obrady te nie mają jednak dotyczyć treści KPO, tylko sposobu jego wdrażania. "Będziemy zapewne rozmawiać jeszcze ze dwa miesiące na ten temat" - dodał Buda.

Posiedzenie klubu Koalicji Obywatelskiej, gdzie ma zapaść decyzja o sposobie głosowania nad ustawą ratyfikacyjną, odbędzie się przed wtorkowym posiedzeniem Sejmu, zwołanym na godz. 16. Wcześniej, o godz. 11 w Senacie z inicjatywy KO ma się odbyć spotkanie z udziałem samorządowców i reprezentantów opozycyjnych klubów parlamentarnych.

Jeśli chodzi o poniedziałkowe posiedzenie klubu KO, to - jak wynika z informacji PAP - głos zabierali m.in. szef Platformy i prezydent stolicy. Budka miał zdradzić m.in., iż otrzymał propozycję rozmów na temat KPO od premiera Mateusza Morawieckiego, jednak odrzucił ją, uznając, że rozmowy powinna prowadzić cała opozycja, nie tylko Platforma.

W ostatni wtorek doszło bowiem w kwestii KPO i Funduszu Odbudowy do spotkania i porozumienia między PiS a liderami Lewicy, którzy deklarowali, że wszystkie ich postulaty zyskały akceptację strony rządowej. Ponieważ Krajowy Plan Odbudowy został przekazany już do Brukseli, Lewica zapewne poprze ustawę ratyfikacyjną.

Do negocjacji Lewicy i PiS miał w swym wystąpieniu na klubie nawiązywać Trzaskowski. Z informacji PAP wynika, iż wyrażał pogląd, że zawarcie tego porozumienia bardzo usztywniło rząd w rozmowach z samorządami w sprawie KPO. Miał jednocześnie przekonywać, że jeszcze jest pole do negocjacji z rządem, bo rządowi mimo wszystko zależy na pozytywnej opinii Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu. Negatywna opinia bowiem - jak argumentował - mogłaby spowodować pewne problemy w Komisji Europejskiej. Stąd - tłumaczył - jest sens, by dalej wywierać presje na rząd w tej sprawie.

Trzaskowski przekonywał również, że jeżeli we wtorek mimo wszystko dojdzie do głosowania, KO powinna wstrzymać się od głosu. Apelował, by za wszelką cenę utrzymać w tej sprawie jedność całej Koalicji Obywatelskiej.

Z rozmów PAP z parlamentarzystami KO wynika ponadto, że za wstrzymaniem się od głosu optuje większość klubu Koalicji. Przeciwko ratyfikacji opowiedzieli się w poniedziałek m.in. posłowie: Izabela Leszczyna, Klaudia Jachira oraz europoseł Radosław Sikorski. "Za" chcieliby głosować natomiast posłowie: Franciszek Sterczewski i Barbara Dolniak oraz senator Marek Borowski.

W ramach unijnego Funduszu Odbudowy Polska będzie miała do dyspozycji około 58 mld euro. (PAP)



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe