[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: W poszukiwaniu lokalnych liderów…

Dwa tygodnie temu podróżowałem z Kansas do Wisconsin. Musiałem przejechać przez ważne i znaczące stany w Midweście: Kansas, Missouri, Iowa i Wisconsin. To jest wytwórcza Ameryka, a wielu nazywa Midwest moralnym kręgosłupem Ameryki.
 [Felieton
/ commons.wikimedia.org/

Miałem okazję uważnie obserwować ludzi i rozmawiać z nimi. Wszędzie było widać ruch, pracę, inwestycje drogowe, mostowe, prace rolne i całe masy ogłoszeń proponujących pracę. Starałem się wszędzie, gdzie byłem, spotykać się z ludźmi, którzy nie stronili od rozmów na tematy polityczne. W każdej takiej sytuacji zauważalna była polaryzacja społeczeństwa. Pomimo że przejeżdżałem przez tradycyjnie konserwatywne stany, to wyczuwało się ten niewidzialny podział. Już w październiku 2020 r., przed wyborami, kiedy jechałem w odwrotnym kierunku, po przyjeździe do domu powiedziałem do żony: „Wiesz, mam takie wrażenie, że Trump tych wyborów nie wygra”, ponieważ liczba reklam dla obu kandydatów była mniej więcej taka sama. W rozmowach z Amerykanami z jednej i drugiej strony przebija się obraz braku przywództwa. Jedna z moich przyjaciółek z Milwaukee, a jednocześnie zadeklarowana demokratka, stwierdziła, że w Wisconsin nie ma żadnych liderów, którzy potrafiliby komunikować się ze społeczeństwem i wyprowadzić je z totalnej izolacji. Sporadyczne komunikaty „starszego Pana z Waszyngtonu” nie wystarczą. Podobne wnioski przedstawiła rozmówczyni z Cedar Rapids, z którą dyskutowałem długo w hotelowym hallu. Ta osoba była z kolei zwolenniczką Trumpa, jednak zauważyła, że w obozie republikańskim panuje podobne wyczekiwanie na konstruktywny plan działania i zdecydowanych liderów, którzy będą ten plan wcielać w życie. Mówiliśmy o ostatnim wywiadzie byłego prezydenta dla telewizji FOX, w którym też zabrakło planu działania. Zdaje się, że aby Ameryka wyszła z totalnej pandemicznej izolacji, potrzeba jest jasnego i dobrze przepracowanego systemu komunikowania się. Obecny prezydent zbiera pozytywne noty za proces zaszczepiania się Amerykanów. Jednak inne problemy, takie jak kryzys na granicy z Meksykiem, są wyraźną żółtą kartką. Najważniejsze jest jednak to, co rozegra się na poziomie lokalnej Ameryki, aby poszczególne stany podnosiły się równomiernie z pandemicznej izolacji. Zależy to od lokalnych liderów, od wyzwalania siły sprawczej Ameryki. Czas na kreowanie pomysłów, czas na organizowanie lokalnych inicjatyw. Tak dobrze znani Polakom aparatczycy danej partii nie wystarczą, muszą to być liderzy, którzy potrafią zarządzać sytuacjami kryzysowymi, a takich chyba brak. Większość klasy politycznej Ameryki to zespół ludzi mających poważne problemy z zarządzaniem miastami i innymi instytucjami. Pozwolę sobie również na słowo skierowane do polskich komentatorów amerykańskiego życia – wszystkich szanowanych ekspertów od Ameryki. Przestańcie wieszczyć upadek Ameryki. To zasobny ekonomicznie kraj i nie rozpadnie się tak, jak wielu z Was przewiduje. Aby to zrozumieć, warto przejechać przez kilka stanów, otworzyć oczy i rozmawiać ze zwykłymi ludźmi. Mieszkam już tutaj 20 lat i ciągle uczę się czegoś nowego o Ameryce. Oglądanie telewizji amerykańskiej nie buduje tej wiedzy, bo to wcale nie jest dobra telewizja. Zawsze zazdroszczę Wam dobrego samopoczucia w opiniach, jakie wypowiadacie na temat tego wielkiego kraju. 
Pozdrawiam z Ameryki.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy z ostatniej chwili
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy

Sąd Najwyższy oddalił wniosek kasacyjny w sprawie dwóch młodych mężczyzn skazanych za rozbój i pobicie obywateli Szwecji. Jednym z nich był wnuk byłego prezydenta Lecha Wałęsy. Bartłomiej W. odbywa karę 4 lat więzienia.

PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi? z ostatniej chwili
PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi?

Europarlament przyjął w środę przepisy, które mają wzmocnić walkę z praniem brudnych pieniędzy w UE. Jeśli zatwierdzi je Rada UE, zakaz płatności gotówką powyżej określonej kwoty zostanie wprowadzony.

Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO] z ostatniej chwili
Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO]

Japończyk Ryoyu Kobayashi ustanowił nieoficjalny rekord świata w długości lotu narciarskiego, osiągając odległość 291 metrów na specjalnie przygotowanej skoczni na zboczu wzgórza Hlidarfjall w miejscowości Akureyri na Islandii.

Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit z ostatniej chwili
Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit

„Pani Hennig-Kloska zapominała złożyć wniosek o notyfikacje pomocy dla przedsiębiorców. Innymi słowy ceny prądu dla przedsiębiorców będą noLimit” – alarmuje były premier Mateusz Morawiecki.

Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy z ostatniej chwili
Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy

„Ponieważ sprawa się rozlewa po dziennikarzach (rozmaitych barw i orientacji) pragnę odnieść się do ujawnionych już informacji” – pisze mec. dr Krzysztof Wąsowski, pełnomocnik ks. Michała Olszewskiego.

Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą z ostatniej chwili
Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą

– Jedyne moje przesłanie do funkcjonariuszy służb antykorupcyjnych w naszym kraju było takie: walić w złodziei niezależnie od tego, do jakiego ugrupowania się przykleili – mówił na antenie RMF były szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody z ostatniej chwili
Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody

– To jest dla mnie przykre, że nawet na tej sali zwracam się do osób, które zostały objęte inwigilacją – mówił w Sejmie minister sprawiedliwości Adam Bodnar, przedstawiając sprawozdanie w Sejmie. Dodał, że lista podsłuchiwanych przez system Pegasus nie będzie jawna.

Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie z ostatniej chwili
Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie

„Pozycja Polski w NATO daje jej ogromny wpływ na sojuszników. Mówi się, że dyplomaci odegrali ważną rolę w porozumieniu USA w sprawie miliardowej pomocy dla Ukrainy. W przeciwieństwie do swoich europejskich sojuszników Warszawa ma do dyspozycji ważny zestaw instrumentów” – pisze niemiecki „Die Welt”.

Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność z ostatniej chwili
Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność

Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, wystosował apel do członków i sympatyków NSZZ „Solidarność”, w którym wzywa do obecności na demonstracji, jaką Solidarność i Solidarność RI organizują 10 maja w Warszawie.

„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku z ostatniej chwili
„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku

Na platformie społecznościowej TikTok w Niemczech pojawiają się fake'owe materiały promujące informację, jakoby 24 kwietnia miał miejsce „National Rape Day” [Narodowy Dzień Gwałtu – red.], w którym napaści seksualne na kobiety i dziewczynki rzekomo pozostają bezkarne. Sprawa wzbudziła reakcję berlińskich władz.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: W poszukiwaniu lokalnych liderów…

Dwa tygodnie temu podróżowałem z Kansas do Wisconsin. Musiałem przejechać przez ważne i znaczące stany w Midweście: Kansas, Missouri, Iowa i Wisconsin. To jest wytwórcza Ameryka, a wielu nazywa Midwest moralnym kręgosłupem Ameryki.
 [Felieton
/ commons.wikimedia.org/

Miałem okazję uważnie obserwować ludzi i rozmawiać z nimi. Wszędzie było widać ruch, pracę, inwestycje drogowe, mostowe, prace rolne i całe masy ogłoszeń proponujących pracę. Starałem się wszędzie, gdzie byłem, spotykać się z ludźmi, którzy nie stronili od rozmów na tematy polityczne. W każdej takiej sytuacji zauważalna była polaryzacja społeczeństwa. Pomimo że przejeżdżałem przez tradycyjnie konserwatywne stany, to wyczuwało się ten niewidzialny podział. Już w październiku 2020 r., przed wyborami, kiedy jechałem w odwrotnym kierunku, po przyjeździe do domu powiedziałem do żony: „Wiesz, mam takie wrażenie, że Trump tych wyborów nie wygra”, ponieważ liczba reklam dla obu kandydatów była mniej więcej taka sama. W rozmowach z Amerykanami z jednej i drugiej strony przebija się obraz braku przywództwa. Jedna z moich przyjaciółek z Milwaukee, a jednocześnie zadeklarowana demokratka, stwierdziła, że w Wisconsin nie ma żadnych liderów, którzy potrafiliby komunikować się ze społeczeństwem i wyprowadzić je z totalnej izolacji. Sporadyczne komunikaty „starszego Pana z Waszyngtonu” nie wystarczą. Podobne wnioski przedstawiła rozmówczyni z Cedar Rapids, z którą dyskutowałem długo w hotelowym hallu. Ta osoba była z kolei zwolenniczką Trumpa, jednak zauważyła, że w obozie republikańskim panuje podobne wyczekiwanie na konstruktywny plan działania i zdecydowanych liderów, którzy będą ten plan wcielać w życie. Mówiliśmy o ostatnim wywiadzie byłego prezydenta dla telewizji FOX, w którym też zabrakło planu działania. Zdaje się, że aby Ameryka wyszła z totalnej pandemicznej izolacji, potrzeba jest jasnego i dobrze przepracowanego systemu komunikowania się. Obecny prezydent zbiera pozytywne noty za proces zaszczepiania się Amerykanów. Jednak inne problemy, takie jak kryzys na granicy z Meksykiem, są wyraźną żółtą kartką. Najważniejsze jest jednak to, co rozegra się na poziomie lokalnej Ameryki, aby poszczególne stany podnosiły się równomiernie z pandemicznej izolacji. Zależy to od lokalnych liderów, od wyzwalania siły sprawczej Ameryki. Czas na kreowanie pomysłów, czas na organizowanie lokalnych inicjatyw. Tak dobrze znani Polakom aparatczycy danej partii nie wystarczą, muszą to być liderzy, którzy potrafią zarządzać sytuacjami kryzysowymi, a takich chyba brak. Większość klasy politycznej Ameryki to zespół ludzi mających poważne problemy z zarządzaniem miastami i innymi instytucjami. Pozwolę sobie również na słowo skierowane do polskich komentatorów amerykańskiego życia – wszystkich szanowanych ekspertów od Ameryki. Przestańcie wieszczyć upadek Ameryki. To zasobny ekonomicznie kraj i nie rozpadnie się tak, jak wielu z Was przewiduje. Aby to zrozumieć, warto przejechać przez kilka stanów, otworzyć oczy i rozmawiać ze zwykłymi ludźmi. Mieszkam już tutaj 20 lat i ciągle uczę się czegoś nowego o Ameryce. Oglądanie telewizji amerykańskiej nie buduje tej wiedzy, bo to wcale nie jest dobra telewizja. Zawsze zazdroszczę Wam dobrego samopoczucia w opiniach, jakie wypowiadacie na temat tego wielkiego kraju. 
Pozdrawiam z Ameryki.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe