Sejm uczcił minutą ciszy Bronisława Cieślaka
Dla wielu Polaków był przede wszystkim lubianym i cenionym aktorem, dziennikarzem i prezenterem telewizyjnym. Grał w jednym z najbardziej znanych polskich seriali. Kultowa rola Sławka Borewicza z serialu "O7 zgłoś się" towarzyszyła milionom Polaków i w młodości i starości
– mówił na początku wtorkowych obrad Sejmu szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski.
W roku 1997 roku uzyskał mandat poselski z list SLD, w trzeciej kadencji zasiadał w komisjach administracji i kultury. Odtworzył mandat, w wyborach w 2001 roku został ponownie parlamentarzystą z okręgu krakowskiego". "Klub Lewicy będzie go przede wszystkim pamiętał jako zaangażowanego i sprawnego człowieka kultury. Osobę, która dla polskiej kinematografii zrobiła bardzo dużo. Pamiętamy, że był rzecznikiem klubu parlamentarnego
– wskazał Gawkowski.
Jesteśmy głęboko wstrząśnięci, ale i przekonani, że wielka postać Bronka pozostanie w pamięci
– podkreślił.
Następnie posłowie uczcili pamięć Bronisława Cieślaka minutą ciszy.