"Fundusz Ubezpieczeń Społecznych nie dopłaci dodatkowych pieniędzy dla osób odchodzących na emeryturę stażową"

W czasie konferencji przewodniczący Solidarności został zapytany o główne założenia projektu emerytur stażowych oraz o to, czy uda się go przeprowadzić bez reformy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Piotr Duda wskazał, że Fundusz Ubezpieczeń Społecznych nie dopłaci dodatkowych pieniędzy dla osób odchodzących na emeryturę stażową. Wyjaśnił, że te osoby w systemie zdefiniowanej składki, poprzez odprowadzanie składek na ubezpieczenie społeczne, zebrały już na swoich kontach sumę pozwalającą im na pobieranie minimalnej emerytury, wynoszącej dziś 1250 złotych.
/ fot. Robert Wąsik - Tygodnik Solidarność

Piotr Duda zwracał uwagę, że projekt ustawy przygotowany przez Solidarność, który zostanie złożony u marszałek Sejmu “jasno mówi, że jest tylko jedno obostrzenie – 40 lat pracy składowej mężczyzn, 35 lat pracy składkowej kobiet i uzbierany minimalny kapitał”. Tak, aby pracownik czy pracownica, którzy zdecydują się odejść na emeryturę mieli zapewnioną minimalną emeryturę, a państwo nie musiało do niej dopłacać. 

Czytaj więcej: [VIDEO] Piotr Duda: Musimy przejąć sprawy w swoje ręce. Zaczynamy inicjatywę obywatelską w sprawie emerytur stażowych

Szczegóły projektu emerytur stażowych przedstawił członek Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Henryk Nakonieczny. Powiedział on, że w przypadku wprowadzenia emerytur stażowych w 2022 roku i skorzystaniu z nich przez 100 procent uprawnionych, w pierwszym roku na emeryturę stażową mogłoby przejść ponad 200 tys. osób. Z kolei przez pierwsze 5 lat około 570 tys. osób, a potem liczba ta spadłaby poniżej 60 tys. osób rocznie (nadal zakładając, że na emeryturę stażową przeszliby wszyscy uprawnieni). "Należy założyć, że te liczby będą mniejsze, choćby ze względu na ten niezbędny kapitał umożliwiający przejście na emeryturę. W zależności od oceny, to może być od 50 do 70%" - wyjaśniał Nakonieczny.

Przewodniczący Nakonieczny przypomniał również, że Solidarność już w 2012 roku złożyła projekt dot. zmiany w systemie ubezpieczeń społecznych, który zakładał objęcie pełnym ubezpieczeniem społecznym wszystkich zatrudnionych bez względu na formę zawartej umowy i objęcia ich składkami proporcjonalnie do uzyskiwanych przez nich dochodów. To rozwiązanie przyniosłoby przychody do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w kwocie 15 mld zł rocznie netto.

Co jeszcze na konferencji?

Podczas konferencji prasowej przewodniczący Solidarności pytany był również m.in o tematy, w których widzimy różnice zdań pomiędzy rządem, a Solidarnością. Związek w ostatnim czasie mocno krytykuje politykę energetyczną rządu, teraz doszedł temat emerytur stażowych. Czy są jeszcze jakieś pola, na których może dojść do konfliktów rządu z NSZZ Solidarność? 

Czytaj więcej: Piotr Duda: "Dialog zaczął się psuć od momentu oddania pracy w ręce biznesu, czyli pana Gowina"


 

POLECANE
Pierwsze czytanie ustawy o końcu CBA. PSL i Polska 2050 jednogłośnie za pilne
Pierwsze czytanie ustawy o końcu CBA. PSL i Polska 2050 jednogłośnie za

Podczas czwartkowej sejmowej debaty posłowie PSL i Polski 2050 jednoznacznie poparli projekt likwidacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Wskazywali na brak działań Biura w czasie pandemii oraz zapowiadali współpracę nad ustawą przenoszącą jego zadania do innych służb.

Poważne zarzuty wobec wójta Gozdowa. Policja potwierdza dwa incydenty Wiadomości
Poważne zarzuty wobec wójta Gozdowa. Policja potwierdza dwa incydenty

Wójt gminy Gozdowo Dariusz K. został w ostatnim czasie dwukrotnie zatrzymany, gdy kierował samochodem po alkoholu. Ponieważ za pierwszym razem badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile, stracił prawo jazdy. Mimo tego prowadził auto następnego dnia. Wtedy okazało się, że ma prawie 0,4 promila.

Żurek komentuje decyzję Trybunału ws. KRS: Nibywyrok nibyTK pilne
Żurek komentuje decyzję Trybunału ws. KRS: "Nibywyrok nibyTK"

Waldemar Żurek stwierdził, że decyzja Trybunału Konstytucyjnego o niekonstytucyjności noweli KRS to jedynie „element politycznego sporu”. Jednocześnie zapowiedział własny projekt zmian i skrytykował obecny model, mówiąc wprost o „wydrenowanych milionach złotych”.

Nowa Zelandia dołącza do krajów zakazujących transowania dzieci tylko u nas
Nowa Zelandia dołącza do krajów zakazujących transowania dzieci

Wykonując ważny krok w kierunku ochrony dzieci, rząd Nowej Zelandii ogłosił zakaz nowych recept na blokery dojrzewania dla nieletnich, którzy twierdzą, że są “trans”. Ta decyzja, która wejdzie w życie 19 grudnia 2025 roku, kończy erę niebezpiecznych eksperymentów medycznych na nieletnich. Zamiast ulegać presji aktywistów promujących ideologię gender, władze postawiły na naukę i bezpieczeństwo.

Balony sparaliżowały ruch na lotnisku w Wilnie Wiadomości
Balony sparaliżowały ruch na lotnisku w Wilnie

W czwartek wieczorem zamknięto tymczasowo lotnisko w Wilnie. Decyzję taką podjęto po tym, jak na radarach zauważono balon przemytniczy nadlatujący z Białorusi. Ograniczenia wprowadzono o 18:38 czasu lokalnego, a służby apelowały o sprawdzanie informacji o lotach na stronie portu.

W piątek w Polskę uderzy potężna śnieżyca. Śnieg będzie padał wiele godzin Wiadomości
W piątek w Polskę uderzy potężna śnieżyca. Śnieg będzie padał wiele godzin

W piątek i w nocy z piątku na sobotę południowo-wschodnia Polska znajdzie się pod naporem dwóch stref intensywnych opadów śniegu. Miejscami może spaść nawet 30 cm białego puchu, a Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało już ostrzeżenia do mieszkańców zagrożonych powiatów.

Marianna Schreiber ogłasza koniec najgłośniejszego romansu polskiej polityki z ostatniej chwili
Marianna Schreiber ogłasza koniec najgłośniejszego romansu polskiej polityki

- Rozstaliśmy się z Piotrem. Nie będę robiła z tego dramy. Życzę mu dobrze i powodzenia w dalszym życiu! - pisze Marianna Schreiber na platformie "X".

Atak nożownika w centrum handlowym w Bydgoszczy Wiadomości
Atak nożownika w centrum handlowym w Bydgoszczy

W bydgoskim centrum handlowym przy ul. Jagiellońskiej doszło do brutalnego ataku, którego ofiarą padł 14-letni chłopiec. Nastolatek został raniony nożem w brzuch i trafił do szpitala. Policja zatrzymała 21-latka, który - według wstępnych ustaleń - miał związek ze zdarzeniem. Podejrzanemu może grozić nawet dożywotnie więzienie.

Kosiniak-Kamysz: „Zabrakło informacji z Ukrainy”. Nowe ustalenia po dywersji na kolei pilne
Kosiniak-Kamysz: „Zabrakło informacji z Ukrainy”. Nowe ustalenia po dywersji na kolei

Po weekendowych aktach dywersji na kolei polskie służby ujawniły pierwsze ustalenia, a minister Władysław Kosiniak-Kamysz wskazał, że kluczowe informacje z Ukrainy do Polski nie dotarły na czas.

Powinniśmy to wykorzystać. Urban zabrał głos po losowaniu baraży z ostatniej chwili
"Powinniśmy to wykorzystać". Urban zabrał głos po losowaniu baraży

Nie możemy narzekać na losowanie - przyznał selekcjoner Jan Urban po tym, jak piłkarska reprezentacja Polski poznała rywali w barażach o awans do przyszłorocznych mistrzostw świata.

REKLAMA

"Fundusz Ubezpieczeń Społecznych nie dopłaci dodatkowych pieniędzy dla osób odchodzących na emeryturę stażową"

W czasie konferencji przewodniczący Solidarności został zapytany o główne założenia projektu emerytur stażowych oraz o to, czy uda się go przeprowadzić bez reformy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Piotr Duda wskazał, że Fundusz Ubezpieczeń Społecznych nie dopłaci dodatkowych pieniędzy dla osób odchodzących na emeryturę stażową. Wyjaśnił, że te osoby w systemie zdefiniowanej składki, poprzez odprowadzanie składek na ubezpieczenie społeczne, zebrały już na swoich kontach sumę pozwalającą im na pobieranie minimalnej emerytury, wynoszącej dziś 1250 złotych.
/ fot. Robert Wąsik - Tygodnik Solidarność

Piotr Duda zwracał uwagę, że projekt ustawy przygotowany przez Solidarność, który zostanie złożony u marszałek Sejmu “jasno mówi, że jest tylko jedno obostrzenie – 40 lat pracy składowej mężczyzn, 35 lat pracy składkowej kobiet i uzbierany minimalny kapitał”. Tak, aby pracownik czy pracownica, którzy zdecydują się odejść na emeryturę mieli zapewnioną minimalną emeryturę, a państwo nie musiało do niej dopłacać. 

Czytaj więcej: [VIDEO] Piotr Duda: Musimy przejąć sprawy w swoje ręce. Zaczynamy inicjatywę obywatelską w sprawie emerytur stażowych

Szczegóły projektu emerytur stażowych przedstawił członek Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Henryk Nakonieczny. Powiedział on, że w przypadku wprowadzenia emerytur stażowych w 2022 roku i skorzystaniu z nich przez 100 procent uprawnionych, w pierwszym roku na emeryturę stażową mogłoby przejść ponad 200 tys. osób. Z kolei przez pierwsze 5 lat około 570 tys. osób, a potem liczba ta spadłaby poniżej 60 tys. osób rocznie (nadal zakładając, że na emeryturę stażową przeszliby wszyscy uprawnieni). "Należy założyć, że te liczby będą mniejsze, choćby ze względu na ten niezbędny kapitał umożliwiający przejście na emeryturę. W zależności od oceny, to może być od 50 do 70%" - wyjaśniał Nakonieczny.

Przewodniczący Nakonieczny przypomniał również, że Solidarność już w 2012 roku złożyła projekt dot. zmiany w systemie ubezpieczeń społecznych, który zakładał objęcie pełnym ubezpieczeniem społecznym wszystkich zatrudnionych bez względu na formę zawartej umowy i objęcia ich składkami proporcjonalnie do uzyskiwanych przez nich dochodów. To rozwiązanie przyniosłoby przychody do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w kwocie 15 mld zł rocznie netto.

Co jeszcze na konferencji?

Podczas konferencji prasowej przewodniczący Solidarności pytany był również m.in o tematy, w których widzimy różnice zdań pomiędzy rządem, a Solidarnością. Związek w ostatnim czasie mocno krytykuje politykę energetyczną rządu, teraz doszedł temat emerytur stażowych. Czy są jeszcze jakieś pola, na których może dojść do konfliktów rządu z NSZZ Solidarność? 

Czytaj więcej: Piotr Duda: "Dialog zaczął się psuć od momentu oddania pracy w ręce biznesu, czyli pana Gowina"



 

Polecane
Emerytury
Stażowe