MF: Na Polskim Ładzie nie straci klasa średnia. Zostanie wprowadzona dodatkowa ulga

Specjalny algorytm obliczy wysokość odpisu, czyli ulgi podatkowej, z której będzie mogła skorzystać klasa średnia; dzięki temu ci, którzy mogliby stracić na zmianach przewidzianych w Polskim Ładzie, nie stracą - poinformowali w poniedziałek przedstawiciele resortu finansów.
 MF: Na Polskim Ładzie nie straci klasa średnia. Zostanie wprowadzona dodatkowa ulga
/ Pixabay.com

Jak powiedział w poniedziałek podczas spotkania z dziennikarzami szef resortu finansów Tadeusz Kościński, ministerstwo dąży do tego, żeby w kieszeniach Polaków zostało jak najwięcej pieniędzy. Zaznaczył, że na zmianach przewidzianych w Polskim Ładzie nie straci klasa średnia. "Zostanie dla nich wprowadzona dodatkowa ulga" - poinformował.

Wiceminister Jan Sarnowski powiedział, że celem "ulgi dla klasy średniej" jest to, aby całościowy prezentowany pakiet zmian nie prowadził do tego, że jakikolwiek pracownik zarabiający do 11 tys. zł miesięcznie musiałby dopłacić przynajmniej złotówkę. "Stąd ochrona dla osób zarabiających nawet do dwukrotności średniego wynagrodzenia" - zadeklarował.

Z zaprezentowanych obliczeń MF wynika, że gdyby odpowiedniej ulgi nie wprowadzono pewna grupa mogłaby stracić na zmianach.

Jak dodał wiceminister, odpowiadając na pytania, to narzędzie będzie miało postać odpisu pewnej kwoty od podstawy opodatkowania. "Wysokość tego odpisu determinowana będzie skutkiem wszystkich pozostałych narzędzi na podstawę opodatkowania osób w tym przedziale dochodowym pomiędzy 6,6 tys. zł a - powiedzmy - 10 tys. zł" - zaznaczył. Zastrzegł, że nie chodzi w tym przypadku o koszty uzyskania przychodów.

Dyrektor z departamentu podatków dochodowych w MF Aleksander Łożykowski tłumaczył, że ulga będzie mechanizmem korekcyjnym, aby nikt nie stracił na tych zmianach. "Być może nawet w pewien sposób szczegóły rozwiązania pozwolą skorzystać. Osoby fizyczne mają dużo różnych możliwości pomniejszenia swojego dochodu, różne ulgi, które są w systemie podatkowym, więc de facto taka osoba może na tym skorzystać" - powiedział.

Odnosząc się do konstrukcji ulgi wyjaśnił, że resort finansów planuje, aby było to odliczenie od dochodu według pewnego algorytmu, który sprawiłby, że nikt z pracowników w ramach stosunku pracy nie straci na reformie.

"Będzie to pewien wzór zamieszczony w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, który w sposób łatwy będzie dawał wynik przy określonym dochodzie danego pracownika, jaka jest wartość tej ulgi. Będzie to na tyle zautomatyzowane, że będzie to można wpisać bezpośrednio, czy zaciągnąć do usługi Twój e-PIT, gdzie de facto będzie się to odbywało wręcz automatycznie" - dodał.

"Nikt nie będzie musiał się przejmować takim obliczaniem, tylko to będzie liczył algorytm, który zapewni, że w takim udostępnionym formularzu w usłudze Twój e-PIT to zostanie uwzględnione" - powiedział.

Polski Ład to firmowany przez partie tworzące Zjednoczoną Prawicę nowy program społeczno-gospodarczy na okres po pandemii. Jego fundamenty to 7 proc. PKB na zdrowie; obniżka podatków dla 18 mln Polaków (w tym kwota wolna od podatku do 30 tys. zł i podniesienie progu podatkowego z 85,5 tys. zł do 120 tys. zł), inwestycje, które wygenerują 500 tys. nowych miejsc pracy, mieszkania bez wkładu własnego i dom do 70 mkw. bez formalności, a także emerytura bez podatku do 2500 zł. (PAP)

Autor: Marcin Musiał

mmu/ je/


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń tylko u nas
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń

W kontekście kolejnej rocznicy zbrodni w Jedwabnem (10 lipca 1941 r.) lewacy lansują tezę, że tak znienawidzone przez nich środowiska patriotyczne celowo pomijają tę rzekomo polską akcję eksponując ludobójstwo wołyńskie. „Wołyń dla Polaków to przykrywka, za którą chcą schować Jedwabne” – twierdzi wprost dziennikarz Tomasz Lis. Tylko co ma piernik do wiatraka?

Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem gorące
Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem

W Jedwabnem, kilkadziesiąt metrów od oficjalnego pomnika ofiar z 1941 r., ustawiono siedem granitowych głazów z tablicami, które kwestionują udział miejscowych Polaków w zbrodni. Jad Waszem wzywa władze o usunięcie "obraźliwej instalacji", a polska prokuratura bada, czy szerzy ona nienawiść.

Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli Pieśń o podrzynaniu gardeł tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli "Pieśń o podrzynaniu gardeł"

Pamiętacie Państwo western z Johnem Waynem, zatytułowany „Rio Bravo", prawda? Klasyk nad klasyki, na którego ścieżce dźwiękowej wybrzmiewają dźwięki tradycyjnego hiszpańskiego utworu „El Deguello” – "Pieśni o podrzynaniu gardeł".

Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otrzymał od premiera Donalda Tuska "bardzo wyraźną propozycję, ofertę albo sugestię, żeby jednak odłożyć zaprzysiężenie Karola Nawrockiego – twierdzą dziennikarze Interii.

Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos z ostatniej chwili
Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos

Wypowiedzi Grzegorza Brauna w sprawie Holokaustu tylko potwierdzają, że działa on z obcej inspiracji na szkodę - bardzo poważną szkodę - naszego kraju – stwierdził w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic

Z mostu granicznego Słubice / Frankfurt nad Odrą zdjęto banery Ruchu Obrony Granic. Robert Bąkiewicz oskarża wiceburmistrza Tomasza Stefańskiego o realizowanie niemieckich poleceń.

Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy Wiadomości
Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy

Według nieoficjalnych doniesień pasażerowie i załoga Boeinga 737-800 lecącego z Mińska do Moskwy zostali namierzeni i ostrzelani przez rosyjski system obrony powietrznej. Wojsko miało wziąć rejsową maszynę za ukraiński dron.   

Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź z ostatniej chwili
Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź

Adam Szłapka wzywa do zatrzymania Roberta Bąkiewicza. Narodowiec odpowiada ostro, nazywając atak rzecznika rządu oznaką słabości władzy.

Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie z ostatniej chwili
Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie

W piątek w Chełmnie w woj. kujawsko-pomorskim kierowca auta osobowego wjechał w grupę ludzi. Są ranni.

Robert Bąkiewicz:  Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej tylko u nas
Robert Bąkiewicz: Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej

Nie występujemy przeciwko polskiej Straży Granicznej czy policji. Wiemy o tym, że o sytuacji decyduje wola polityczne, a wygląda ona następująco: trzeba dobrze robić Niemcom, trzeba robić grę pozorów i trzeba medialnie ograć tę sytuację - mówił Robert Bąkiewicz w rozmowie z Cezarym Krysztopą. Lider Ruchu Obrony Granic poinformował, że obywatelskie patrole będą się równiez organizować na granicy ze Słowacją, gdzie przebiega bałkański szlak przemytniczy migrantów.

REKLAMA

MF: Na Polskim Ładzie nie straci klasa średnia. Zostanie wprowadzona dodatkowa ulga

Specjalny algorytm obliczy wysokość odpisu, czyli ulgi podatkowej, z której będzie mogła skorzystać klasa średnia; dzięki temu ci, którzy mogliby stracić na zmianach przewidzianych w Polskim Ładzie, nie stracą - poinformowali w poniedziałek przedstawiciele resortu finansów.
 MF: Na Polskim Ładzie nie straci klasa średnia. Zostanie wprowadzona dodatkowa ulga
/ Pixabay.com

Jak powiedział w poniedziałek podczas spotkania z dziennikarzami szef resortu finansów Tadeusz Kościński, ministerstwo dąży do tego, żeby w kieszeniach Polaków zostało jak najwięcej pieniędzy. Zaznaczył, że na zmianach przewidzianych w Polskim Ładzie nie straci klasa średnia. "Zostanie dla nich wprowadzona dodatkowa ulga" - poinformował.

Wiceminister Jan Sarnowski powiedział, że celem "ulgi dla klasy średniej" jest to, aby całościowy prezentowany pakiet zmian nie prowadził do tego, że jakikolwiek pracownik zarabiający do 11 tys. zł miesięcznie musiałby dopłacić przynajmniej złotówkę. "Stąd ochrona dla osób zarabiających nawet do dwukrotności średniego wynagrodzenia" - zadeklarował.

Z zaprezentowanych obliczeń MF wynika, że gdyby odpowiedniej ulgi nie wprowadzono pewna grupa mogłaby stracić na zmianach.

Jak dodał wiceminister, odpowiadając na pytania, to narzędzie będzie miało postać odpisu pewnej kwoty od podstawy opodatkowania. "Wysokość tego odpisu determinowana będzie skutkiem wszystkich pozostałych narzędzi na podstawę opodatkowania osób w tym przedziale dochodowym pomiędzy 6,6 tys. zł a - powiedzmy - 10 tys. zł" - zaznaczył. Zastrzegł, że nie chodzi w tym przypadku o koszty uzyskania przychodów.

Dyrektor z departamentu podatków dochodowych w MF Aleksander Łożykowski tłumaczył, że ulga będzie mechanizmem korekcyjnym, aby nikt nie stracił na tych zmianach. "Być może nawet w pewien sposób szczegóły rozwiązania pozwolą skorzystać. Osoby fizyczne mają dużo różnych możliwości pomniejszenia swojego dochodu, różne ulgi, które są w systemie podatkowym, więc de facto taka osoba może na tym skorzystać" - powiedział.

Odnosząc się do konstrukcji ulgi wyjaśnił, że resort finansów planuje, aby było to odliczenie od dochodu według pewnego algorytmu, który sprawiłby, że nikt z pracowników w ramach stosunku pracy nie straci na reformie.

"Będzie to pewien wzór zamieszczony w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, który w sposób łatwy będzie dawał wynik przy określonym dochodzie danego pracownika, jaka jest wartość tej ulgi. Będzie to na tyle zautomatyzowane, że będzie to można wpisać bezpośrednio, czy zaciągnąć do usługi Twój e-PIT, gdzie de facto będzie się to odbywało wręcz automatycznie" - dodał.

"Nikt nie będzie musiał się przejmować takim obliczaniem, tylko to będzie liczył algorytm, który zapewni, że w takim udostępnionym formularzu w usłudze Twój e-PIT to zostanie uwzględnione" - powiedział.

Polski Ład to firmowany przez partie tworzące Zjednoczoną Prawicę nowy program społeczno-gospodarczy na okres po pandemii. Jego fundamenty to 7 proc. PKB na zdrowie; obniżka podatków dla 18 mln Polaków (w tym kwota wolna od podatku do 30 tys. zł i podniesienie progu podatkowego z 85,5 tys. zł do 120 tys. zł), inwestycje, które wygenerują 500 tys. nowych miejsc pracy, mieszkania bez wkładu własnego i dom do 70 mkw. bez formalności, a także emerytura bez podatku do 2500 zł. (PAP)

Autor: Marcin Musiał

mmu/ je/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe