Polska atrakcyjniejsza w łańcuchu dostaw dla niemieckiego przemysłu

Przy okazji pandemii i wynikających z tego kłopotów z transportem towarów, a w ostatnich miesiącach kilkukrotnym wzrostem kosztów frachtu, sąsiedztwo obu krajów staje się bardzo istotne z punktu widzenia atrakcyjności Polski w łańcuchu dostaw dla niemieckiego przemysłu – powiedział PAP Tomasz Ślagórski, wiceprezes Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych.
 Polska atrakcyjniejsza w łańcuchu dostaw dla niemieckiego przemysłu
/ pix4free.org/

Według danych Destatis, niemieckiego urzędu statystycznego, w I kwartale 2021 roku Polska była trzecim pod względem wielkości importu partnerem handlowym Niemiec. Wartość importu z naszego kraju przekroczyła 16,621 mld euro w tym okresie. W I kwartale 2021 roku było to 14,485 mld euro, co oznacza wzrost o 14,7 proc.

W I kwartale 2021 Niemcy – według Destatis – importowały więcej tylko z Chin (32,155 mld euro) i z Holandii (24,052 mld euro). Wyprzedziliśmy USA (wartość importu z tego kraju do Niemiec wyniosła 16,542 mld euro), Włochy (15,447 mld euro) i Francję (15,327 mld euro).

„Na sukces polskich eksporterów w handlu z Niemcami składa się zespół czynników, z których główne to bliskość geograficzna, konkurencyjne koszty produkcji towarów oraz korzystny kurs walutowy. Przy okazji pandemii i wynikających z tego kłopotów z transportem towarów, a w ostatnich miesiącach kilkukrotnym wzrostem kosztów frachtu sąsiedztwo obu krajów staje się bardzo istotne z punktu widzenia atrakcyjności Polski w łańcuchu dostaw dla niemieckiego przemysłu. Polscy producenci okazali się niezawodni w najtrudniejszym okresie, zastępując dostawców z dalej położonych regionów świata”

– powiedział PAP Tomasz Ślagórski, wiceprezes Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych.

Według Ślagórskiego, dodatkowym czynnikiem, napędzającym popyt na polskie towary ze strony rynku niemieckiego, były zmiany w konsumpcji, jakie spowodowała pandemia.

„Na pewno cały czas odnosimy również korzyść z tego, że popyt niemieckich konsumentów przesunął się z usług, do których dostęp był mocno ograniczony, na towary, w produkcji których specjalizuje się Polska, czyli sprzętu AGD, mebli, chemii budowlanej, odzieży kupowanej również online. Ten czynnik może akurat w kolejnych miesiącach mieć mniejsze znaczenie, gdy po skutecznej akcji szczepień w Europie odżyje hotelarstwo, gastronomia i inne kategorie usług”

– ocenił wiceprezes KUKE.

Duże znaczenie dla zwiększenia sprzedaży polskich towarów do Niemiec miały także ich niskie ceny – stwierdził Ślagórski.

„Zawsze w czasach kryzysu konsumenci zwracają też uwagę na cenę, a polska żywność czy kosmetyki, nie tylko z racji dostosowania kursowego, cały czas mają przewagę kosztową nad produktami wytwarzanymi na zachodzie Europy. A mają przecież coraz lepszą jakość i markę”

– stwierdził wiceprezes KUKE.

Jego zdaniem, na poprawę wyników handlu z Niemcami wpłynął także Brexit. Wielka Brytania opuściła Unią Europejską, co spowodowało zmianę w zasadach sprzedaży na Wyspy Brytyjskie i z importu stamtąd.

„Nie można wykluczyć, że część polskich eksporterów potrafiła zastąpić brytyjskich odbiorców kontrahentami za zachodnią granicą. Od początku roku warunki handlu z Wielką Brytanią są dużo trudniejsze, więc i polscy eksporterzy szukają zbytu dla swoich towarów w innych krajach, a też niemieckie firmy rozglądają się za innymi niż brytyjscy dostawcami”

wskazał Tomasz Ślagórski.

Według danych z Destatis, eksport z Niemiec do Polski w I kwartale 2021 roku wyniósł 18,693 mld euro. Tutaj wyprzedzają nas Holandia – 24,262 mld euro, Francja – 25,506 mld euro, USA – 29,074 mld euro i Chiny – 26,308 mld euro.

. (PAP)

Autor: Marek Siudaj

ms/ drag/


 


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń tylko u nas
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń

W kontekście kolejnej rocznicy zbrodni w Jedwabnem (10 lipca 1941 r.) lewacy lansują tezę, że tak znienawidzone przez nich środowiska patriotyczne celowo pomijają tę rzekomo polską akcję eksponując ludobójstwo wołyńskie. „Wołyń dla Polaków to przykrywka, za którą chcą schować Jedwabne” – twierdzi wprost dziennikarz Tomasz Lis. Tylko co ma piernik do wiatraka?

Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem gorące
Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem

W Jedwabnem, kilkadziesiąt metrów od oficjalnego pomnika ofiar z 1941 r., ustawiono siedem granitowych głazów z tablicami, które kwestionują udział miejscowych Polaków w zbrodni. Jad Waszem wzywa władze o usunięcie "obraźliwej instalacji", a polska prokuratura bada, czy szerzy ona nienawiść.

Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli Pieśń o podrzynaniu gardeł tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli "Pieśń o podrzynaniu gardeł"

Pamiętacie Państwo western z Johnem Waynem, zatytułowany „Rio Bravo", prawda? Klasyk nad klasyki, na którego ścieżce dźwiękowej wybrzmiewają dźwięki tradycyjnego hiszpańskiego utworu „El Deguello” – "Pieśni o podrzynaniu gardeł".

Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otrzymał od premiera Donalda Tuska "bardzo wyraźną propozycję, ofertę albo sugestię, żeby jednak odłożyć zaprzysiężenie Karola Nawrockiego – twierdzą dziennikarze Interii.

Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos z ostatniej chwili
Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos

Wypowiedzi Grzegorza Brauna w sprawie Holokaustu tylko potwierdzają, że działa on z obcej inspiracji na szkodę - bardzo poważną szkodę - naszego kraju – stwierdził w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic

Z mostu granicznego Słubice / Frankfurt nad Odrą zdjęto banery Ruchu Obrony Granic. Robert Bąkiewicz oskarża wiceburmistrza Tomasza Stefańskiego o realizowanie niemieckich poleceń.

Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy Wiadomości
Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy

Według nieoficjalnych doniesień pasażerowie i załoga Boeinga 737-800 lecącego z Mińska do Moskwy zostali namierzeni i ostrzelani przez rosyjski system obrony powietrznej. Wojsko miało wziąć rejsową maszynę za ukraiński dron.   

Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź z ostatniej chwili
Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź

Adam Szłapka wzywa do zatrzymania Roberta Bąkiewicza. Narodowiec odpowiada ostro, nazywając atak rzecznika rządu oznaką słabości władzy.

Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie z ostatniej chwili
Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie

W piątek w Chełmnie w woj. kujawsko-pomorskim kierowca auta osobowego wjechał w grupę ludzi. Są ranni.

Robert Bąkiewicz:  Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej tylko u nas
Robert Bąkiewicz: Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej

Nie występujemy przeciwko polskiej Straży Granicznej czy policji. Wiemy o tym, że o sytuacji decyduje wola polityczne, a wygląda ona następująco: trzeba dobrze robić Niemcom, trzeba robić grę pozorów i trzeba medialnie ograć tę sytuację - mówił Robert Bąkiewicz w rozmowie z Cezarym Krysztopą. Lider Ruchu Obrony Granic poinformował, że obywatelskie patrole będą się równiez organizować na granicy ze Słowacją, gdzie przebiega bałkański szlak przemytniczy migrantów.

REKLAMA

Polska atrakcyjniejsza w łańcuchu dostaw dla niemieckiego przemysłu

Przy okazji pandemii i wynikających z tego kłopotów z transportem towarów, a w ostatnich miesiącach kilkukrotnym wzrostem kosztów frachtu, sąsiedztwo obu krajów staje się bardzo istotne z punktu widzenia atrakcyjności Polski w łańcuchu dostaw dla niemieckiego przemysłu – powiedział PAP Tomasz Ślagórski, wiceprezes Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych.
 Polska atrakcyjniejsza w łańcuchu dostaw dla niemieckiego przemysłu
/ pix4free.org/

Według danych Destatis, niemieckiego urzędu statystycznego, w I kwartale 2021 roku Polska była trzecim pod względem wielkości importu partnerem handlowym Niemiec. Wartość importu z naszego kraju przekroczyła 16,621 mld euro w tym okresie. W I kwartale 2021 roku było to 14,485 mld euro, co oznacza wzrost o 14,7 proc.

W I kwartale 2021 Niemcy – według Destatis – importowały więcej tylko z Chin (32,155 mld euro) i z Holandii (24,052 mld euro). Wyprzedziliśmy USA (wartość importu z tego kraju do Niemiec wyniosła 16,542 mld euro), Włochy (15,447 mld euro) i Francję (15,327 mld euro).

„Na sukces polskich eksporterów w handlu z Niemcami składa się zespół czynników, z których główne to bliskość geograficzna, konkurencyjne koszty produkcji towarów oraz korzystny kurs walutowy. Przy okazji pandemii i wynikających z tego kłopotów z transportem towarów, a w ostatnich miesiącach kilkukrotnym wzrostem kosztów frachtu sąsiedztwo obu krajów staje się bardzo istotne z punktu widzenia atrakcyjności Polski w łańcuchu dostaw dla niemieckiego przemysłu. Polscy producenci okazali się niezawodni w najtrudniejszym okresie, zastępując dostawców z dalej położonych regionów świata”

– powiedział PAP Tomasz Ślagórski, wiceprezes Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych.

Według Ślagórskiego, dodatkowym czynnikiem, napędzającym popyt na polskie towary ze strony rynku niemieckiego, były zmiany w konsumpcji, jakie spowodowała pandemia.

„Na pewno cały czas odnosimy również korzyść z tego, że popyt niemieckich konsumentów przesunął się z usług, do których dostęp był mocno ograniczony, na towary, w produkcji których specjalizuje się Polska, czyli sprzętu AGD, mebli, chemii budowlanej, odzieży kupowanej również online. Ten czynnik może akurat w kolejnych miesiącach mieć mniejsze znaczenie, gdy po skutecznej akcji szczepień w Europie odżyje hotelarstwo, gastronomia i inne kategorie usług”

– ocenił wiceprezes KUKE.

Duże znaczenie dla zwiększenia sprzedaży polskich towarów do Niemiec miały także ich niskie ceny – stwierdził Ślagórski.

„Zawsze w czasach kryzysu konsumenci zwracają też uwagę na cenę, a polska żywność czy kosmetyki, nie tylko z racji dostosowania kursowego, cały czas mają przewagę kosztową nad produktami wytwarzanymi na zachodzie Europy. A mają przecież coraz lepszą jakość i markę”

– stwierdził wiceprezes KUKE.

Jego zdaniem, na poprawę wyników handlu z Niemcami wpłynął także Brexit. Wielka Brytania opuściła Unią Europejską, co spowodowało zmianę w zasadach sprzedaży na Wyspy Brytyjskie i z importu stamtąd.

„Nie można wykluczyć, że część polskich eksporterów potrafiła zastąpić brytyjskich odbiorców kontrahentami za zachodnią granicą. Od początku roku warunki handlu z Wielką Brytanią są dużo trudniejsze, więc i polscy eksporterzy szukają zbytu dla swoich towarów w innych krajach, a też niemieckie firmy rozglądają się za innymi niż brytyjscy dostawcami”

wskazał Tomasz Ślagórski.

Według danych z Destatis, eksport z Niemiec do Polski w I kwartale 2021 roku wyniósł 18,693 mld euro. Tutaj wyprzedzają nas Holandia – 24,262 mld euro, Francja – 25,506 mld euro, USA – 29,074 mld euro i Chiny – 26,308 mld euro.

. (PAP)

Autor: Marek Siudaj

ms/ drag/


 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe