Kurdyjski portal twierdzi: Administracja Bidena chce zakazać działania amerykańskiej firmie obsługującej pola naftowe w Syrii. Powodem stosunki z Rosją

„Kurdyjski portal ujawnia, że administracja Bidena zamierza zakazać działania amerykańskiej firmie obsługującej pola naftowe w Syrii na terenie zajętym przez opozycję i Kurdów. Licencje mają być przekazane Rosjanom. Biden liczy, że przekona to Rosjan do rozmów nt. Syrii” – pisze na Twitterze Paweł Rybicki powołując się na kurdyjski portal Kurdistan 24.
/ fot. PAP/EPA/Chris Kleponis / POOL


W artykule opublikowanym na łamach kurdyjskiego serwisu czytamy, że administracja Joe Bidena podjęła decyzję o wycofaniu licencji dla amerykańskiej firmy Delta Crescent Energy na eksploatację pól naftowych w północno-wschodniej Syrii zajętej przez opozycję i Kurdów.

„[Decyzja - przyp. red.] jest podyktowana nadzieją na wynegocjowanie z Moskwą dwóch kluczowych ścieżek pomocy dla kraju w zamian za wycofanie się z pól naftowych” – czytamy.
 


Jak dodano, decyzja o nieprzedłużeniu licencji dla amerykańskiej firmy została po raz pierwszy ujawniona przez Al-Monitor 21 maja. „Departament Skarbu nie odpowiedział na prośbę o wyjaśnienie obecnego statusu DCE” – czytamy.

„Według źródeł w Qamishlo, niektóre rosyjskie firmy mają zakontraktowaną pracę na syryjskich polach naftowych od lat 90-tych w ramach umów z syryjskim rządem. Kontrakty te jeszcze nie wygasły, a Moskwa chce wejść na pola naftowe na terytorium częściowo zarządzanym przez Autonomiczną Administrację Północnej i Wschodniej Syrii, cywilną administrację związaną z Syryjskimi Siłami Demokratycznymi” – podkreślono.

„ – Amerykańska firma nie może tam działać z powodu ryzyka bycia pozwanym – powiedziało jedno ze źródeł, ponieważ administracja Bidena nie chce konfrontacji z Moskwą lub stawienia czoła międzynarodowemu procesowi sądowemu” – dodano.

 


 

POLECANE
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

Rząd przyjął ustawę praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli z ostatniej chwili
Rząd przyjął ustawę "praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli

Rząd przyjął pakiet projektów, które mają całkowicie zmienić zasady funkcjonowania Krajowej Rady Sądownictwa oraz status sędziów powołanych po 2017 roku. Zapowiadane jako „przywracanie praworządności” rozwiązania oznaczają powtórne konkursy i głęboką ingerencję w system sądownictwa.

REKLAMA

Kurdyjski portal twierdzi: Administracja Bidena chce zakazać działania amerykańskiej firmie obsługującej pola naftowe w Syrii. Powodem stosunki z Rosją

„Kurdyjski portal ujawnia, że administracja Bidena zamierza zakazać działania amerykańskiej firmie obsługującej pola naftowe w Syrii na terenie zajętym przez opozycję i Kurdów. Licencje mają być przekazane Rosjanom. Biden liczy, że przekona to Rosjan do rozmów nt. Syrii” – pisze na Twitterze Paweł Rybicki powołując się na kurdyjski portal Kurdistan 24.
/ fot. PAP/EPA/Chris Kleponis / POOL


W artykule opublikowanym na łamach kurdyjskiego serwisu czytamy, że administracja Joe Bidena podjęła decyzję o wycofaniu licencji dla amerykańskiej firmy Delta Crescent Energy na eksploatację pól naftowych w północno-wschodniej Syrii zajętej przez opozycję i Kurdów.

„[Decyzja - przyp. red.] jest podyktowana nadzieją na wynegocjowanie z Moskwą dwóch kluczowych ścieżek pomocy dla kraju w zamian za wycofanie się z pól naftowych” – czytamy.
 


Jak dodano, decyzja o nieprzedłużeniu licencji dla amerykańskiej firmy została po raz pierwszy ujawniona przez Al-Monitor 21 maja. „Departament Skarbu nie odpowiedział na prośbę o wyjaśnienie obecnego statusu DCE” – czytamy.

„Według źródeł w Qamishlo, niektóre rosyjskie firmy mają zakontraktowaną pracę na syryjskich polach naftowych od lat 90-tych w ramach umów z syryjskim rządem. Kontrakty te jeszcze nie wygasły, a Moskwa chce wejść na pola naftowe na terytorium częściowo zarządzanym przez Autonomiczną Administrację Północnej i Wschodniej Syrii, cywilną administrację związaną z Syryjskimi Siłami Demokratycznymi” – podkreślono.

„ – Amerykańska firma nie może tam działać z powodu ryzyka bycia pozwanym – powiedziało jedno ze źródeł, ponieważ administracja Bidena nie chce konfrontacji z Moskwą lub stawienia czoła międzynarodowemu procesowi sądowemu” – dodano.

 



 

Polecane