Dlaczego Łukaszenka zrobił z Polaków wroga? Mocne słowa wiceszefa MSZ

Polska płaci cenę za wspieranie Białorusinów; Alaksandr Łukaszenka zamiast zastosować się do oczekiwań własnych obywateli, uczynił z Polski wroga, a to nakręciło spiralę wrogich działań - mówił w Senacie wiceszef MSZ Marcin Przydacz.
/ screenYT

Przydacz przedstawił w czwartek w Senacie informację o działaniach rządu RP w sprawie sytuacji na Białorusi. Wskazywał, że Polska podejmuje zarówno działania wobec społeczeństwa obywatelskiego, ale także wspiera białoruskie środowiska emigracji politycznej, której spora część znalazła schronienie w Polsce. Jak mówił, że działania państwa polskiego wynikają z "imperatywu moralnego i poczucia solidarności Polaków z Białorusinami". "Wierzę, że ten wysiłek nie pójdzie na marne. Polacy będą trwać przy Białorusinach, niosąc im pomoc i otuchę" - dodał.

"Niestety, płacimy za tę dużą aktywność wielką cenę. Mierzymy się z gigantyczną falą represji, jakie funduje społeczeństwu białoruskiemu Alaksandr Łukaszenka, cierpi także polska mniejszość" - wskazywał Przydacz. Podkreślił, że władze Białorusi od początku kryzysu nie były gotowe przyznać, że przyczyną wybuchu niezadowolenia społecznego były sfałszowane wybory prezydenckie. Ocenił, że Łukaszenka, zamiast zastosować się do oczekiwań własnych obywateli i apeli społeczności międzynarodowej, wybrał "podstawowe rozwiązanie z podręcznika dla dyktatorów: wykreowanie wroga zewnętrznego".

"Niestety, wrogiem tym - bez żadnych racjonalnych podstaw - uczynił w dużym stopniu Polskę, a to nakręciło spiralę wrogich działań" - powiedział Przydacz. Wymienił m.in. redukcję polskiej obecności dyplomatycznej na Białorusi, skupienie ataku na przedstawicielach polskiej mniejszości i osobach zaangażowanych w kultywowanie polskiej tradycji, kultury i języka, a także ustanowienia 17 września nowego święta na Białorusi. To ostatnie wiceszef MSZ nazwał "bezrefleksyjną propagandą rodem z czasów Związku Sowieckiego oraz zakłamywaniem wspólnej historii Polaków i Białorusinów, którzy w ogromnym stopniu ucierpieli z rąk stalinowskich oprawców".
Jak mówił Przydacz, kulminacją tych nieprzyjaznych działań stał się bezpośredni atak na liderów Związku Polaków na Białorusi - aresztowanie m.in. Andżeliki Borys oraz Andrzeja Poczobuta. "Alaksandr Łukaszenka uczynił z polskiej mniejszości kozła ofiarnego" - dodał.

Zaznaczył, że polskie władze - w tym prezydent, premier, parlament, szef MSZ - podjęły "niezwłoczne działania mające na celu uwolnienie aresztowanych i zatrzymanie fali represji wobec Polaków na Białorusi". Przypominał, że w związku z tą sprawą Polska m.in. wydała szereg zakazów wjazdów. Wiceminister poinformował też, że ponad 100 polskich placówek dyplomatyczno-konsularnych na całym świecie rozpoczęło kampanię informacyjną nt. sytuacji Polaków na Białorusi. Z kolei minister Zbigniew Rau - mówił Przydacz - poruszał kwestii łamania praw mniejszości narodowych przez władze Białorusi podczas spotkań na forum NATO, UE, a także Rady Bezpieczeństwa ONZ. "Polska realizuje spójny plan wobec Białorusi. Jest to strategia oparta na obronie podstawowych wartości, zasadzie solidarnej pomocy i efektywnej współpracy międzynarodowej" - oświadczył Przydacz.

 


 

POLECANE
Anna Kwiecień: Umowa UE-Mercosur to rolniczy Nord Stream 2 gorące
Anna Kwiecień: Umowa UE-Mercosur to rolniczy Nord Stream 2

„Umowa Mercosur to rolniczy NS2” - napisała na platformie X poseł PiS Anna Kwiecień.

Zełenski: Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską gorące
Zełenski: Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską

Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską, a Rosja pragnie, aby ten sojusz został zrujnowany – powiedział w piątek prezydent Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla PAP, TVP i Polskiego Radia.

Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany z ostatniej chwili
Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany

„Na pewno doszło do pewnego otwarcia w relacjach dwustronnych; o ewentualnej rewizycie będziemy myśleć, gdy będzie ku temu powód” – powiedział szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz, pytany o wizytę prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie i o to, kiedy prezydent Karol Nawrocki odwiedzi Ukrainę.

Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata

Amerykanie – niestety, z dużą dozą dezynwoltury – wzięli na siebie ciężar bycia rozjemcą w rozmowach, mających wymusić zakończenie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Paktowanie owo trwa już grubo ponad pół roku, a jego efekty są żadne, bowiem Kremlowi wcale nie zależy na wygaszeniu śmiertelnych zapasów.

Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły z ostatniej chwili
Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły

Zaciągnięcie długu w wysokości 90 mld euro przez Unię Europejską, by wesprzeć Ukrainę, będzie oznaczało, że państwa będą wspólnie spłacać co roku odsetki w wysokości około 3 mld euro. Biorąc pod uwagę, że PKB Unii wynosi 18 bln euro, będzie to oznaczać wzrost deficytu UE o 0,02 proc.

Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina polityka
Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina

Order Lenina znajduje się w komentarzu, który szef polskiego MSZ Radosław Sikorski umieścił pod wpisem premiera Węgier Viktora Orbana na platformie X poświęconego negocjacjom w sprawie pomocy finansowej dla Ukrainy, które odbyły się w Brukseli.

Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość” z ostatniej chwili
Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość”

Współpraca Warszawy i Kijowa w obszarze bezpieczeństwa i droga Ukrainy do członkostwa w Unii Europejskiej - to najważniejsze tematy, które omówili dzisiaj w Warszawie wicepremier Radosław Sikorski i minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha. Szef ukraińskiej dyplomacji towarzyszył Prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu podczas oficjalnej wizyty w Polsce.

Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi z ostatniej chwili
Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi

Ministerstwo obrony Chin zaprotestowało w piątek przeciw planom władz USA sprzedaży Tajwanowi uzbrojenia o wartości ponad 11 mld dolarów. Pekin zagroził „stanowczymi działaniami”, jeśli uzna, że zagrożone są suwerenność oraz terytorialna integralność Chińskiej Republiki Ludowej.

Od lutego dostęp do najsłynniejszej rzymskiej fontanny tylko z biletem Wiadomości
Od lutego dostęp do najsłynniejszej rzymskiej fontanny tylko z biletem

Turyści odwiedzający Rzym będą musieli zapłacić za dostęp do kolejnych zabytków. Od lutego wprowadzony zostanie bilet umożliwiający podejście bezpośrednio do Fontanny di Trevi. Mieszkańcy miasta zostaną zwolnieni z opłat.

Media: UE planuje podpisać porozumienie handlowe z blokiem Mercosur 12 stycznia z ostatniej chwili
Media: UE planuje podpisać porozumienie handlowe z blokiem Mercosur 12 stycznia

Unia Europejska planuje podpisać porozumienie handlowe z blokiem Mercosur 12 stycznia - podały w piątek ANSA i AFP za źródłami w UE. Włochy i Francja są wśród krajów, które zgłosiły zastrzeżenia do umowy z organizacją gospodarczą Ameryki Południowej, zrzeszającą Argentynę, Boliwie, Brazylię, Paragwaj i Urugwaj.

REKLAMA

Dlaczego Łukaszenka zrobił z Polaków wroga? Mocne słowa wiceszefa MSZ

Polska płaci cenę za wspieranie Białorusinów; Alaksandr Łukaszenka zamiast zastosować się do oczekiwań własnych obywateli, uczynił z Polski wroga, a to nakręciło spiralę wrogich działań - mówił w Senacie wiceszef MSZ Marcin Przydacz.
/ screenYT

Przydacz przedstawił w czwartek w Senacie informację o działaniach rządu RP w sprawie sytuacji na Białorusi. Wskazywał, że Polska podejmuje zarówno działania wobec społeczeństwa obywatelskiego, ale także wspiera białoruskie środowiska emigracji politycznej, której spora część znalazła schronienie w Polsce. Jak mówił, że działania państwa polskiego wynikają z "imperatywu moralnego i poczucia solidarności Polaków z Białorusinami". "Wierzę, że ten wysiłek nie pójdzie na marne. Polacy będą trwać przy Białorusinach, niosąc im pomoc i otuchę" - dodał.

"Niestety, płacimy za tę dużą aktywność wielką cenę. Mierzymy się z gigantyczną falą represji, jakie funduje społeczeństwu białoruskiemu Alaksandr Łukaszenka, cierpi także polska mniejszość" - wskazywał Przydacz. Podkreślił, że władze Białorusi od początku kryzysu nie były gotowe przyznać, że przyczyną wybuchu niezadowolenia społecznego były sfałszowane wybory prezydenckie. Ocenił, że Łukaszenka, zamiast zastosować się do oczekiwań własnych obywateli i apeli społeczności międzynarodowej, wybrał "podstawowe rozwiązanie z podręcznika dla dyktatorów: wykreowanie wroga zewnętrznego".

"Niestety, wrogiem tym - bez żadnych racjonalnych podstaw - uczynił w dużym stopniu Polskę, a to nakręciło spiralę wrogich działań" - powiedział Przydacz. Wymienił m.in. redukcję polskiej obecności dyplomatycznej na Białorusi, skupienie ataku na przedstawicielach polskiej mniejszości i osobach zaangażowanych w kultywowanie polskiej tradycji, kultury i języka, a także ustanowienia 17 września nowego święta na Białorusi. To ostatnie wiceszef MSZ nazwał "bezrefleksyjną propagandą rodem z czasów Związku Sowieckiego oraz zakłamywaniem wspólnej historii Polaków i Białorusinów, którzy w ogromnym stopniu ucierpieli z rąk stalinowskich oprawców".
Jak mówił Przydacz, kulminacją tych nieprzyjaznych działań stał się bezpośredni atak na liderów Związku Polaków na Białorusi - aresztowanie m.in. Andżeliki Borys oraz Andrzeja Poczobuta. "Alaksandr Łukaszenka uczynił z polskiej mniejszości kozła ofiarnego" - dodał.

Zaznaczył, że polskie władze - w tym prezydent, premier, parlament, szef MSZ - podjęły "niezwłoczne działania mające na celu uwolnienie aresztowanych i zatrzymanie fali represji wobec Polaków na Białorusi". Przypominał, że w związku z tą sprawą Polska m.in. wydała szereg zakazów wjazdów. Wiceminister poinformował też, że ponad 100 polskich placówek dyplomatyczno-konsularnych na całym świecie rozpoczęło kampanię informacyjną nt. sytuacji Polaków na Białorusi. Z kolei minister Zbigniew Rau - mówił Przydacz - poruszał kwestii łamania praw mniejszości narodowych przez władze Białorusi podczas spotkań na forum NATO, UE, a także Rady Bezpieczeństwa ONZ. "Polska realizuje spójny plan wobec Białorusi. Jest to strategia oparta na obronie podstawowych wartości, zasadzie solidarnej pomocy i efektywnej współpracy międzynarodowej" - oświadczył Przydacz.

 



 

Polecane