Paweł Jędrzejewski: Miasto Kraków właśnie uznało że "Żyd z pieniążkiem" to antysemityzm

Nigdzie i nigdy na świecie, nawet w Izraelu, wizerunek Żyda - obraz lub rzeźba - nie był traktowany jako znak-symbol szczęścia, powodzenia, sukcesu.
portret starego Żyda Rembrandta Paweł Jędrzejewski: Miasto Kraków właśnie uznało że
portret starego Żyda Rembrandta / Wikimedia commons

Tak jest od kilku dziesięcioleci tylko w jednym miejscu na ziemi: w rzekomo antysemickiej Polsce.

Kulturowy fenomen. Postać brodatego, ubranego w tradycyjny strój, najczęściej starszego, poważnego Żyda, bez cech karykaturalnych, wzbudzającego szacunek - pochylonego nad monetami lub trzymającego w dłoni pieniądz - funkcjonuje jako talizman gwarantujący finansowy sukces.

Jest to tzw. "Żyd z pieniążkiem".

Niezwykła sprawa: "Żyd na szczęście"! Jak czterolistna koniczyna, podkowa lub bocianie gniazdo.

Miasto Kraków właśnie uznało że "Żyd z pieniążkiem" to antysemityzm. Ponieważ miasto nie ma prawa zabronić sprzedaży obrazków lub figurek Żydów, zapowiada stosowanie innych metod, żeby wprowadzane przez Kraków bezprawie udawało, że jest zgodne z prawem. W Gazecie Wyborczej czytamy, że "w nowych umowach z najemcami, np. prowadzącymi stoiska w Sukiennicach, Kraków będzie zastrzegał, że w asortymencie nie powinny pojawiać się figurki Żyda z pieniążkiem".

Jest to efekt działania histerycznych nadgorliwców - zarówno żydowskich jak i polskich.

W tym samym czasie w Zachodniej Europie i Stanach Zjednoczonych Żydzi są obiektami nienawiści, wrogości, agresji, fizycznych ataków. Ich sklepy, synagogi, instytucje są wandalizowane, napadane, podpalane. Żydzi są także mordowani za sam fakt, że są Żydami. W USA jedenastu Żydów padło ofiarą ataku na synagogę w Pittsburghu (2018), a rok później zamordowany został podczas antysemickiego ataku jeden Żyd a rannych trzech w siedzibie Chabadu w Poway w Kalifornii. W grudniu tego samego roku cztery osoby zostały zamordowane w koszernym sklepie w Jersey City. Podczas święta Chanuki Żydzi byli atakowani na ulicach Nowego Jorku, a w Monsey doszło do ataku nożownika, który ranił pięć osób (jedna z nich zmarła w wyniku obrażeń). Ciągle rośnie liczba ataków na członków chasydzkiej społeczności na Wschodnim Wybrzeżu, a wiosną 2020 roku doszło w żydowskiej dzielnicy Los Angeles w Kalifornii do klasycznego pogromu - po zabójstwie czarnego Georga Floyda przez białego policjanta, czarny motłoch zaatakował żydowskie sklepy i synagogi.

Po ulicach miast Zachodniej Europy od lat przetaczają się wielkie antyizraelskie demonstracje. W USA członkinie Kongresu Rashida Tlaib i Ilhan Omar otwarcie ujawniają swój agresywny antysemityzm. We Włoszech 90-letnia, ocalona z Auschwitz, dożywotnia senator Liliana Segre musi być dzień i noc strzeżona przez policję, ponieważ otrzymała niezliczoną liczbę gróźb pozbawienia życia. W Niemczech nie ma żydowskiej szkoły lub synagogi, która nie musiałby być stale chroniona przez policję. Na amerykańskich uniwersytetach kwitnie radykalny antysemityzm, maskowany jako „antysyjonizm”. W Danii i Szwecji rocznica Kristallnach staje się okazją do antysemickich akcji neonazistów i dewastacji cmentarzy. We Francji Żydzi wielokrotnie padali w ostatnich latach ofiarami morderczych ataków ze strony muzułmańskich imigrantów. Jednocześnie np. francuskie sądy stają po stronie morderców Żydów. Muzułmański imigrant, który zamordował Żydówkę, emerytowaną nauczycielkę, wyrzucając ją z balkonu - został uniewinniony, ponieważ był ... pod wpływem narkotyków.

Tymczasem w Polsce, w Krakowie, w Sukiennicach na straganach stoją figurki Żydów przynoszące szczęście.

Wszyscy znający realia życia w Polsce wiedzą, że Żydom żyje się w Polsce dokładnie tak jak wszystkim obywatelom. Nie ma żadnych różnic. Natomiast, w porównaniu z resztą Europy, Żydom żyje się bezpieczniej niż we Francji, Niemczech, USA czy Wlk. Brytanii.

W Polsce bez przeszkód odradza się żydowska kultura, religia, tradycja. Działają organizacje i instytucje kulturalne (TSKŻ), naukowe (ŻIH), i chroniące żydowską kulturę (FODŻ). Odbywają się liczne (sentymentalne, nostalgiczne i cieszące się wielkim zainteresowaniem) festiwale kultury żydowskiej, powstało imponujące rozmachem Muzeum Polin, a Teatr Żydowski i Cmentarz Żydowski w Warszawie otrzymały w ostatnich latach od państwa polskiego wielomilionowe dotacje. Od roku 1997 gminy żydowskie odzyskują własność przedwojennych żydowskich instytucji i organizacji. 

Polska jest dla Żydów chyba najbezpieczniejszym krajem w Europie. Jedynym realnym, fizycznym incydentem ostatnich kilku lat był pojedynczy rzut kamieniem w szybę synagogi w Gdańsku w roku 2018, wykonany przez człowieka uznanego za chorego psychicznie, który kilka miesięcy wcześniej zaatakował parafię rzymsko-katolicką.

Ponieważ Polska nie pojawia się na "liście Wiesenthala" (wymieniającej antysemickie wydarzenia każdego roku), to histeryczni nadgorliwy nadymają do monstrualnych wymiarów awantury w mediach społecznościowych. Przeprowadzają „badania” poziomu antysemityzmu tak, aby wyniki były porażające. Pod mikroskopem doszukują się antysemityzmu w wypowiedziach polityków i wreszcie - z braku rzeczywistych aktów antysemityzmu - wmawiają antysemityzm figurkom i obrazkom „Żyda z pieniążkiem”, które oskarżają o powielanie stereotypu "żydowskiej chciwości", podczas gdy symbolizują one żydowską fachowość, solidność i wiedzę w dziedzinie finansów i handlu - czym zresztą, w wymiarze historycznym, Żydzi zasłużyli się w dziejach Polski.

W Polsce nie ma agresywnych przejawów antysemityzmu, ofiarą histerycznej nadgorliwości pada więc ten symbol powodzenia, bo histerycy nie mają nic "lepszego". Podobnie jak z braku konfliktów rasowych, ofiarą nadgorliwców "od rasizmu" pada wiersz Juliana Tuwima "Murzynek Bambo".

Ten sam mechanizm: trzeba za wszelką cenę udowodnić, że w Polsce szaleje jadowity antysemityzm. I dochodzi do oczywistych absurdów: według tych oskarżeń, do których miasto Kraków przykłada rękę, Polacy-antysemici tak bardzo nienawidzą Żydów, że aż ... wieszają w swoich domach obrazki Żydów "na szczęście".

W efekcie tego szaleństwa następuje porażająca dewaluacja i trywializacja pojęcia antysemityzmu, bo gdy oskarżenia o antysemityzmem są aż tak BZDURNE, to antysemityzm zaczyna być uważany za BZDURĘ.


 

POLECANE
Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja z ostatniej chwili
Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja

Od 1 stycznia 2026 r. stawki akcyzy na wyroby alkoholowe wzrosną o 15 proc. , a od 1 stycznia 2027 r. - o 10 proc. – poinformowało w czwartek Ministerstwo Finansów. Resort zapowiedział też podwyżkę opłaty cukrowej.

Media: Trump wycofuje się z rozmów między Ukrainą i Rosją z ostatniej chwili
Media: Trump wycofuje się z rozmów między Ukrainą i Rosją

Prezydent USA Donald Trump wycofuje się z negocjacji pokojowych między Ukrainą i Rosją – napisał w czwartek brytyjski dziennik „Guardian” powołując się na urzędników z amerykańskiej administracji.

Jest prezydencki projekt ustawy zamrażającej ceny prądu. Chudszy od rządowego o 90 stron z ostatniej chwili
Jest prezydencki projekt ustawy zamrażającej ceny prądu. "Chudszy" od rządowego o 90 stron

W czwartek po południu do Sejmu trafił prezydencki projekt ustawy zamrażającej ceny energii. Jak przekazał szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki, kwestie cen prądu mieszczą się na 8 stronach. Dla porównania, rządowy projekt liczył niemal 100 stron.

ZUS wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
ZUS wydał pilny komunikat

W pierwszym półroczu 2025 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych odzyskał łącznie 150,5 mln zł. To efekt intensywnych kontroli zwolnień lekarskich oraz obniżenia świadczeń wypłacanych po zakończeniu zatrudnienia. ZUS coraz częściej ujawnia przypadki, w których zwolnienia L4 wykorzystywane są do dorabiania, podróży czy prowadzenia działalności gospodarczej.

Ustawa wiatrakowa wróciła do Sejmu. Hennig-Kloska: Rząd się nie podda z ostatniej chwili
Ustawa wiatrakowa wróciła do Sejmu. Hennig-Kloska: "Rząd się nie podda"

– Rząd się nie podda. Ministerstwo Klimatu i Środowiska dalej będzie pracować nad ustawą o rozwoju turbin wiatrowych na lądzie – skomentowała czwartkowe weto prezydenta minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

Cimoszewicz jednak winien wypadku? Jest decyzja sądu z ostatniej chwili
Cimoszewicz jednak winien wypadku? Jest decyzja sądu

Konieczna jest uzupełniająca opinia biegłych badających wypadki drogowe – uznał w czwartek Sąd Okręgowy w Białymstoku, w procesie apelacyjnym Włodzimierza Cimoszewicza. Były premier w pierwszej instancji został nieprawomocnie uniewinniony od zarzutu potrącenia rowerzystki na przejściu dla pieszych.

Policja zatrzymała znanych gangsterów. Wśród nich słynnego Słowika z ostatniej chwili
Policja zatrzymała znanych gangsterów. Wśród nich słynnego "Słowika"

Policjanci zatrzymali trzech byłych gangsterów, którzy próbowali wymusić 100 tys. zł od warszawskiego przedsiębiorcy. Do zatrzymania doszło w hotelu podczas przekazania gotówki. Wśród zatrzymanych jest Andrzej Z. ps. "Słowik", jeden z najbardziej znanych przywódców w Polsce.

PZPN wydał pilny komunikat. Poważne zarzuty z ostatniej chwili
PZPN wydał pilny komunikat. Poważne zarzuty

PZPN zawiesił piłkarza Sokoła Kleczew za podejrzenie match-fixingu. Sprawa trafiła do organów ścigania – informuje w czwartek PZPN.

UEFA surowo ukarała… Raków. Co z Maccabi Hajfa? z ostatniej chwili
UEFA surowo ukarała… Raków. Co z Maccabi Hajfa?

Raków Częstochowa został ukarany przez UEFA grzywną w wysokości 40 tys. euro za incydenty z udziałem kibiców podczas meczu eliminacji Ligi Konferencji Europy z Maccabi Hajfa, rozegranego 14 sierpnia w węgierskim Debreczynie. Na razie federacja nie mówi o wymiarze kary dla izraelskiego klubu, którego kibice wywiesili podczas meczu z Rakowem skandaliczny transparent i prowokowali polskich kibiców.  

Wiadomości
Mateusz Morawiecki na Forum w Karpaczu odpowie na pytanie, czy Polska może być liderem regionu

XXXIV Forum Ekonomiczne w Karpaczu będzie areną jednej z najważniejszych debat o przyszłości Polski. Już we wtorek, 2 września, byli premierzy i ministrowie gospodarki, w tym Mateusz Morawiecki i Grzegorz W. Kołodko, zmierzą się z kluczowym pytaniem: Czy Polska, po dekadach dynamicznego wzrostu, wciąż ma potencjał, by zostać gospodarczą potęgą regionu? Dyskusja zapowiada się niezwykle interesująco, bo wnioski po niej mogą natchnąć do obrania kierunku rozwoju naszego kraju na najbliższe lata.

REKLAMA

Paweł Jędrzejewski: Miasto Kraków właśnie uznało że "Żyd z pieniążkiem" to antysemityzm

Nigdzie i nigdy na świecie, nawet w Izraelu, wizerunek Żyda - obraz lub rzeźba - nie był traktowany jako znak-symbol szczęścia, powodzenia, sukcesu.
portret starego Żyda Rembrandta Paweł Jędrzejewski: Miasto Kraków właśnie uznało że
portret starego Żyda Rembrandta / Wikimedia commons

Tak jest od kilku dziesięcioleci tylko w jednym miejscu na ziemi: w rzekomo antysemickiej Polsce.

Kulturowy fenomen. Postać brodatego, ubranego w tradycyjny strój, najczęściej starszego, poważnego Żyda, bez cech karykaturalnych, wzbudzającego szacunek - pochylonego nad monetami lub trzymającego w dłoni pieniądz - funkcjonuje jako talizman gwarantujący finansowy sukces.

Jest to tzw. "Żyd z pieniążkiem".

Niezwykła sprawa: "Żyd na szczęście"! Jak czterolistna koniczyna, podkowa lub bocianie gniazdo.

Miasto Kraków właśnie uznało że "Żyd z pieniążkiem" to antysemityzm. Ponieważ miasto nie ma prawa zabronić sprzedaży obrazków lub figurek Żydów, zapowiada stosowanie innych metod, żeby wprowadzane przez Kraków bezprawie udawało, że jest zgodne z prawem. W Gazecie Wyborczej czytamy, że "w nowych umowach z najemcami, np. prowadzącymi stoiska w Sukiennicach, Kraków będzie zastrzegał, że w asortymencie nie powinny pojawiać się figurki Żyda z pieniążkiem".

Jest to efekt działania histerycznych nadgorliwców - zarówno żydowskich jak i polskich.

W tym samym czasie w Zachodniej Europie i Stanach Zjednoczonych Żydzi są obiektami nienawiści, wrogości, agresji, fizycznych ataków. Ich sklepy, synagogi, instytucje są wandalizowane, napadane, podpalane. Żydzi są także mordowani za sam fakt, że są Żydami. W USA jedenastu Żydów padło ofiarą ataku na synagogę w Pittsburghu (2018), a rok później zamordowany został podczas antysemickiego ataku jeden Żyd a rannych trzech w siedzibie Chabadu w Poway w Kalifornii. W grudniu tego samego roku cztery osoby zostały zamordowane w koszernym sklepie w Jersey City. Podczas święta Chanuki Żydzi byli atakowani na ulicach Nowego Jorku, a w Monsey doszło do ataku nożownika, który ranił pięć osób (jedna z nich zmarła w wyniku obrażeń). Ciągle rośnie liczba ataków na członków chasydzkiej społeczności na Wschodnim Wybrzeżu, a wiosną 2020 roku doszło w żydowskiej dzielnicy Los Angeles w Kalifornii do klasycznego pogromu - po zabójstwie czarnego Georga Floyda przez białego policjanta, czarny motłoch zaatakował żydowskie sklepy i synagogi.

Po ulicach miast Zachodniej Europy od lat przetaczają się wielkie antyizraelskie demonstracje. W USA członkinie Kongresu Rashida Tlaib i Ilhan Omar otwarcie ujawniają swój agresywny antysemityzm. We Włoszech 90-letnia, ocalona z Auschwitz, dożywotnia senator Liliana Segre musi być dzień i noc strzeżona przez policję, ponieważ otrzymała niezliczoną liczbę gróźb pozbawienia życia. W Niemczech nie ma żydowskiej szkoły lub synagogi, która nie musiałby być stale chroniona przez policję. Na amerykańskich uniwersytetach kwitnie radykalny antysemityzm, maskowany jako „antysyjonizm”. W Danii i Szwecji rocznica Kristallnach staje się okazją do antysemickich akcji neonazistów i dewastacji cmentarzy. We Francji Żydzi wielokrotnie padali w ostatnich latach ofiarami morderczych ataków ze strony muzułmańskich imigrantów. Jednocześnie np. francuskie sądy stają po stronie morderców Żydów. Muzułmański imigrant, który zamordował Żydówkę, emerytowaną nauczycielkę, wyrzucając ją z balkonu - został uniewinniony, ponieważ był ... pod wpływem narkotyków.

Tymczasem w Polsce, w Krakowie, w Sukiennicach na straganach stoją figurki Żydów przynoszące szczęście.

Wszyscy znający realia życia w Polsce wiedzą, że Żydom żyje się w Polsce dokładnie tak jak wszystkim obywatelom. Nie ma żadnych różnic. Natomiast, w porównaniu z resztą Europy, Żydom żyje się bezpieczniej niż we Francji, Niemczech, USA czy Wlk. Brytanii.

W Polsce bez przeszkód odradza się żydowska kultura, religia, tradycja. Działają organizacje i instytucje kulturalne (TSKŻ), naukowe (ŻIH), i chroniące żydowską kulturę (FODŻ). Odbywają się liczne (sentymentalne, nostalgiczne i cieszące się wielkim zainteresowaniem) festiwale kultury żydowskiej, powstało imponujące rozmachem Muzeum Polin, a Teatr Żydowski i Cmentarz Żydowski w Warszawie otrzymały w ostatnich latach od państwa polskiego wielomilionowe dotacje. Od roku 1997 gminy żydowskie odzyskują własność przedwojennych żydowskich instytucji i organizacji. 

Polska jest dla Żydów chyba najbezpieczniejszym krajem w Europie. Jedynym realnym, fizycznym incydentem ostatnich kilku lat był pojedynczy rzut kamieniem w szybę synagogi w Gdańsku w roku 2018, wykonany przez człowieka uznanego za chorego psychicznie, który kilka miesięcy wcześniej zaatakował parafię rzymsko-katolicką.

Ponieważ Polska nie pojawia się na "liście Wiesenthala" (wymieniającej antysemickie wydarzenia każdego roku), to histeryczni nadgorliwy nadymają do monstrualnych wymiarów awantury w mediach społecznościowych. Przeprowadzają „badania” poziomu antysemityzmu tak, aby wyniki były porażające. Pod mikroskopem doszukują się antysemityzmu w wypowiedziach polityków i wreszcie - z braku rzeczywistych aktów antysemityzmu - wmawiają antysemityzm figurkom i obrazkom „Żyda z pieniążkiem”, które oskarżają o powielanie stereotypu "żydowskiej chciwości", podczas gdy symbolizują one żydowską fachowość, solidność i wiedzę w dziedzinie finansów i handlu - czym zresztą, w wymiarze historycznym, Żydzi zasłużyli się w dziejach Polski.

W Polsce nie ma agresywnych przejawów antysemityzmu, ofiarą histerycznej nadgorliwości pada więc ten symbol powodzenia, bo histerycy nie mają nic "lepszego". Podobnie jak z braku konfliktów rasowych, ofiarą nadgorliwców "od rasizmu" pada wiersz Juliana Tuwima "Murzynek Bambo".

Ten sam mechanizm: trzeba za wszelką cenę udowodnić, że w Polsce szaleje jadowity antysemityzm. I dochodzi do oczywistych absurdów: według tych oskarżeń, do których miasto Kraków przykłada rękę, Polacy-antysemici tak bardzo nienawidzą Żydów, że aż ... wieszają w swoich domach obrazki Żydów "na szczęście".

W efekcie tego szaleństwa następuje porażająca dewaluacja i trywializacja pojęcia antysemityzmu, bo gdy oskarżenia o antysemityzmem są aż tak BZDURNE, to antysemityzm zaczyna być uważany za BZDURĘ.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe