Kard. Nycz: W beatyfikacji kard. Wyszyńskiego może wziąć udział 7-8 tys. osób
Kard. Nycz przypomniał, że beatyfikacja kard. Stefana Wyszyńskiego i matki Elżbiety Róży Czackiej odbędzie się 12 września w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie.
"Ma to być beatyfikacja (...) skromna, godna, na miarę możliwości pandemii, a taką można zrobić właściwie jedynie w dużej świątyni. Taką świątynią, którą mamy w Warszawie jest Świątynia Opatrzności Bożej i tam będzie ta beatyfikacja" – wyjaśnił metropolita warszawski.
Kard. Nycz poinformował, że biorąc pod uwagę obecną sytuację epidemiczną i panujące obostrzenia, w beatyfikacji stacjonarnie będzie mogło wziąć udział od 7 do 8 tys. ludzi.
"Oznacza to 2,5 tys. w kościele, lekko ponad tysiąc w dolnym kościele i 3,5 tys. przed kościołem" – oszacował.
Dodał, że jedna trzecia osób zaproszonych to będą koncelebransi, a wśród nich delegacja biskupów z Watykanu i księża wyświęceni przez kard. Wyszyńskiego lub współpracujący z nim. Kolejną grupą zaproszonych będą tzw. VIP-y i goście związani jakoś z kard. Wyszyńskim lub matką Czacką. Trzecią grupę będą stanowić przedstawiciele duchowieństwa i ludzi świeckich z poszczególnych diecezji. "W ramach tego podziału i tej liczby postaramy się zmieścić" – zapowiedział kard. Nycz.
Dodał, że gościem głównym będzie legat papieski, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kard. Marcello Semeraro, który dokona beatyfikacji. Podkreślił, że informacje przekazane podczas konferencji mogą się zmienić w związku z nieprzewidywalnym rozwojem pandemii. Kard. Nycz poinformował, że pozostałe osoby będą mogły uczestniczyć w beatyfikacji dzięki mediom. "Stworzymy pewien telemost do wszystkich katedr w Polsce, żeby ta beatyfikacja mogła być oglądana równolegle przez telebimy" – powiedział.
Zaznaczył, że powodem wspólnej beatyfikacji kard. Wyszyńskiego i matki Czackiej jest to, że założycielka Dzieła Lasek "dogoniła Prymasa Tysiąclecia" z powodu opóźnienia jego beatyfikacji spowodowanego pandemią. "W tym czasie został uznany cud za jej pośrednictwem i stąd mogą być beatyfikowani razem" – podkreślił. Według kard. Nycza podwójna beatyfikacja "nie jest kwestią przypadku". "U Pana Boga podobno nie ma przypadków. To dogonienie możliwe było dlatego także, że ich drogi przecinały się w ciągu prawie 40 lat bardzo często" – ocenił.