Zaskakujący wniosek Budki. "Infantylizm i desperacja"

W środę, po godz. 9 rozpoczęło się posiedzenie Sejmu, w głosowaniu posłowie mają zdecydować o utajnieniu obrad na czas przedstawienia informacji w sprawie cyberataków na Polskę. Jak jednak informuje polityk PiS Radosław Fogiel, nie wszystkim podoba się ten pomysł.
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka / PAP/Darek Delmanowicz

Rzecznik rządu Piotr Müller wyjaśnił we wtorek, że premier zwrócił się o zwołanie niejawnego posiedzenia izby, aby posłowie mogli zapoznać się z materiałami, które mają "charakter klauzulowany".

Ataki hakerskie na polskich polityków

Tydzień temu szef KPRM Michał Dworczyk poinformował o hakerskim ataku na skrzynkę mailową i media społecznościowe jego i jego żony. W oświadczeniu podkreślił, że "w skrzynce mailowej będącej przedmiotem ataku hakerskiego nie znajdowały się żadne informacje, które miały charakter niejawny, zastrzeżony, tajny lub ściśle tajny". Dworczyk ocenił, że "z całą pewnością można stwierdzić, iż celem tego typu cyberataków jest dezinformacja i w związku z tym właściwe służby specjalne RP prowadzą wszelkie niezbędne działania wyjaśniające".

Rzecznik rządu, pytany wczoraj czy ktoś inny z rządu oprócz szefa KPRM padł ofiarą ataków cybernetycznych, odparł, że na ten moment może powiedzieć tylko, że "jeżeli chodzi o ataki cybernetyczne, to ich skala jest szeroka i nie dotyczy tylko ministra Dworczyka, nie dotyczy tylko członków rządu, nie dotyczy tylko partii PiS, dotyczy szerokiej grupy osób".

Opozycja protestuje

Jak jednak poinformował chwilę po godzinie 9 wicerzecznik PiS Radosław Fogiel, nie wszyscy chcą utajnienia obrad dot. cyberbezpieczeństwa.

 

 

„Korzystając, że posiedzenie jeszcze nie jest tajne: Borys Budka protestuje przeciw utajnieniu obrad na temat cyberbezpieczeństwa” – napisał polityk na Twitterze. „Infantylizm i desperacja, by wszystko zamienić w szopkę, bez żadnej odpowiedzialności za państwo, której należałoby oczekiwać” – dodał Fogiel.

Dzisiaj rano przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka informował na Twitterze o swoich wątpliwościach dotyczących utajenia obrad.

 

 

"Tajne posiedzenie Sejmu to tania PR-owa zagrywka obozu władzy. Starają się przykryć kompromitujące dla nich fakty –  korzystanie z niezabezpieczonych skrzynek e-mail i wypływające kolejne kompromitujące wiadomości, w tym rozważanie użycia wojska przeciwko demonstrującym kobietom" – tłumaczył polityk.

 


 

POLECANE
Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga

Urząd miasta w Elblągu wydał pilny komunikat dla mieszkańców. Z powodu trudnych warunków pogodowych odwołano miejską zabawę sylwestrową, a także zamknięto fragment Bulwaru Zygmunta Augusta. W mieście obowiązuje alarm przeciwpowodziowy, a służby prowadzą działania zabezpieczające.

Jarosław Kaczyński: Tusk oszukuje społeczeństwo i lekceważy głos polskiej wsi z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński: Tusk oszukuje społeczeństwo i lekceważy głos polskiej wsi

We wtorek rolnicy protestowali przeciwko zawarciu umowy UE z krajami Mercosur, organizując pikiety i blokady przy drogach w całej Polsce. "Kolejny raz rząd Tuska oszukuje polskie społeczeństwo, nie robiąc nic, by tę umowę zablokować" – wskazuje na platformie X prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Będą nowe zasady spalonego. FIFA szykuje rewolucję gorące
Będą nowe zasady spalonego. FIFA szykuje rewolucję

Światowe władze piłkarskie szykują istotne zmiany w przepisach gry. Już w styczniu zapadną decyzje dotyczące nowej interpretacji spalonego, która może diametralnie zmienić sposób oceniania pozycji napastników.

Warmińsko-mazurskie: Woda z Zalewu Wiślanego zalewa Frombork z ostatniej chwili
Warmińsko-mazurskie: Woda z Zalewu Wiślanego zalewa Frombork

Strażacy układają worki z piaskiem wzdłuż ulicy Portowej we Fromborku. Wdziera się tam woda z Zalewu Wiślanego – poinformowała PAP straż pożarna.

Wrzosek przekroczyła uprawnienia, ale prokuratura umarza śledztwo z ostatniej chwili
Wrzosek przekroczyła uprawnienia, ale prokuratura umarza śledztwo

Prokuratura Krajowa potwierdziła, że działania prokurator Ewy Wrzosek naruszały przepisy i wyczerpywały znamiona czynu zabronionego. Śledztwo zostało jednak umorzone, ponieważ uznano, że społeczna szkodliwość czynu była znikoma.

Kotula ogłasza przełom. Rząd przyjął projekt ustawy dot. osoby najbliższej z ostatniej chwili
Kotula ogłasza przełom. Rząd przyjął projekt ustawy dot. "osoby najbliższej"

Projekt ustawy, który ma regulować sytuację osób żyjących w związkach nieformalnych, został przyjęty przez Radę Ministrów. Jak podkreśla Katarzyna Kotula, nowe przepisy mają dotyczyć także związków jednopłciowych.

Łódzkich uczniów nakłaniano do wysyłania kartek świątecznych do Tuska wideo
Łódzkich uczniów nakłaniano do wysyłania kartek świątecznych do Tuska

Do niecodziennej sytuacji doszło w Łodzi, gdzie dzieci były nakłanianie w szkołach, aby wysyłać świąteczne kartki do Donalda Tuska. Treść życzeń była już wydrukowana, wystarczyło się tylko podpisać. Skandal nagłośnił łódzki radny Piotr Cieplucha (PiS).

Prokuratura kieruje sprawę do sądu ws. tzw. afery wizowej. Zarzuty wobec byłego wiceszefa MSZ z ostatniej chwili
Prokuratura kieruje sprawę do sądu ws. tzw. afery wizowej. Zarzuty wobec byłego wiceszefa MSZ

Prokuratura Krajowa skierowała akt oskarżenia w sprawie tzw. afery wizowej. Wśród oskarżonych znalazł się były wiceszef MSZ, wobec którego śledczy nie postawili zarzutu przyjęcia korzyści majątkowych, miał natomiast "przekroczyć uprawnienia".

Polacy wskazali Człowieka Roku 2025. Karol Nawrocki zdeklasował konkurencję pilne
Polacy wskazali Człowieka Roku 2025. Karol Nawrocki zdeklasował konkurencję

W nowym sondażu Karol Nawrocki uzyskał zdecydowanie najwyższe poparcie jako osoba najbardziej zasługująca na tytuł Człowieka Roku 2025. Jego wynik jest ponad dwukrotnie lepszy od kolejnych kandydatów.

Zbrodnia lubińska z 1982 r. – jest akt oskarżenia przeciwko b. funkcjonariuszom MO wideo
Zbrodnia lubińska z 1982 r. – jest akt oskarżenia przeciwko b. funkcjonariuszom MO

Prokuratura IPN skierowała akt oskarżenia przeciwko dziesięciu byłym funkcjonariuszom MO. Jak wyjaśnił podczas wtorkowej konferencji prasowej wiceprezes IPN Karol Polejowski, są oni podejrzani „o popełnienie czynów przestępczych w czasie zajść w Lubinie 31 sierpnia 1982 r.”.

REKLAMA

Zaskakujący wniosek Budki. "Infantylizm i desperacja"

W środę, po godz. 9 rozpoczęło się posiedzenie Sejmu, w głosowaniu posłowie mają zdecydować o utajnieniu obrad na czas przedstawienia informacji w sprawie cyberataków na Polskę. Jak jednak informuje polityk PiS Radosław Fogiel, nie wszystkim podoba się ten pomysł.
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka / PAP/Darek Delmanowicz

Rzecznik rządu Piotr Müller wyjaśnił we wtorek, że premier zwrócił się o zwołanie niejawnego posiedzenia izby, aby posłowie mogli zapoznać się z materiałami, które mają "charakter klauzulowany".

Ataki hakerskie na polskich polityków

Tydzień temu szef KPRM Michał Dworczyk poinformował o hakerskim ataku na skrzynkę mailową i media społecznościowe jego i jego żony. W oświadczeniu podkreślił, że "w skrzynce mailowej będącej przedmiotem ataku hakerskiego nie znajdowały się żadne informacje, które miały charakter niejawny, zastrzeżony, tajny lub ściśle tajny". Dworczyk ocenił, że "z całą pewnością można stwierdzić, iż celem tego typu cyberataków jest dezinformacja i w związku z tym właściwe służby specjalne RP prowadzą wszelkie niezbędne działania wyjaśniające".

Rzecznik rządu, pytany wczoraj czy ktoś inny z rządu oprócz szefa KPRM padł ofiarą ataków cybernetycznych, odparł, że na ten moment może powiedzieć tylko, że "jeżeli chodzi o ataki cybernetyczne, to ich skala jest szeroka i nie dotyczy tylko ministra Dworczyka, nie dotyczy tylko członków rządu, nie dotyczy tylko partii PiS, dotyczy szerokiej grupy osób".

Opozycja protestuje

Jak jednak poinformował chwilę po godzinie 9 wicerzecznik PiS Radosław Fogiel, nie wszyscy chcą utajnienia obrad dot. cyberbezpieczeństwa.

 

 

„Korzystając, że posiedzenie jeszcze nie jest tajne: Borys Budka protestuje przeciw utajnieniu obrad na temat cyberbezpieczeństwa” – napisał polityk na Twitterze. „Infantylizm i desperacja, by wszystko zamienić w szopkę, bez żadnej odpowiedzialności za państwo, której należałoby oczekiwać” – dodał Fogiel.

Dzisiaj rano przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka informował na Twitterze o swoich wątpliwościach dotyczących utajenia obrad.

 

 

"Tajne posiedzenie Sejmu to tania PR-owa zagrywka obozu władzy. Starają się przykryć kompromitujące dla nich fakty –  korzystanie z niezabezpieczonych skrzynek e-mail i wypływające kolejne kompromitujące wiadomości, w tym rozważanie użycia wojska przeciwko demonstrującym kobietom" – tłumaczył polityk.

 



 

Polecane