"Reprezentacja Francji warta 15 razy więcej niż nasza". Szczere słowa Rossiego

Trener reprezentacji Węgier Marco Rossi przed sobotnim meczem mistrzostw Europy z Francją zwrócił uwagę, że ekipa "Trójkolorowych" jest warta 15 razy więcej niż jego drużyna. – Zrobimy wszystko, by na boisku nie było tego widać – zaznaczył Włoch.
Piłkarze reprezentacji Francji
Piłkarze reprezentacji Francji / PAP/EPA/Tibor Illyes

– Kadra Francji jest warta 900 milionów euro, a nasza tylko 60. To 15 razy mniej. Tą różnicę może być widać na boisku, choć zrobimy wszystko, by tak nie było – stwierdził trener reprezentacji Węgier Marco Rossi na konferencji prasowej.

Kopciuszek grupy E

Węgry uchodzą za kopciuszka w grupie F, w której występują jeszcze mistrzowie świata – Francuzi, Europy – Portugalczycy oraz Niemcy.

Z obrońcami tytułu na otwarcie do 84. minuty utrzymywali bezbramkowy remis, ale w końcówce stracili trzy gole. Mimo porażki zebrali wiele pochwał za swoją postawę.

Rossi przyznał, że w sobotę prawdopodobnie taktyka jego zespołu będzie podobna i polegać głównie na obronie dostępu do własnej bramki.

– Jak można inaczej z drużyną, która ma taką siłę ataku, jak Francja. Jeśli wyjdziemy do rywali wyżej i damy im więcej miejsca na rozegranie akcji, otworzymy niektóre obszary, to możemy słono za to zapłacić – tłumaczył włoski szkoleniowiec.

– Żeby mieć jakiekolwiek szanse, musimy zagrać po prostu perfekcyjnie bądź liczyć, że Francuzi będą mieć słabszy dzień – dodał.

Podkreślił, że oczywiście mimo różnicy potencjału liczy na dobry wynik, ale jeszcze bardziej zależy mu, by jego piłkarze robili dalsze postępy.

– A nauka od najlepszych jest szczególnie cenna – przyznał.

"Żadnych wymówek"

Rossi zdaje sobie sprawę, że jest mało prawdopodobne, aby Madziarzy awansowali do fazy pucharowej, bo czeka ich jeszcze mecz z Niemcami, ale liczy, że przeciw Francji jego piłkarze znowu zasłużą na ciepłe słowa.

– Na pewno moi zawodnicy będą musieli więcej biegać niż Francuzi, więc żeby wytrzymać będą musieli to robić inteligentnie, bo spodziewany jest olbrzymi upał, a przecież gramy już o 15 – nadmienił trener rywali Polaków w kwalifikacjach mundialu 2022.

Jak wspomniał, właśnie dlatego czas dzielący inauguracyjny mecz z Portugalią od starcia z mistrzami świata poświęcili Węgrzy głównie na odpoczynek.

– Po prostu nie mamy jutro prawa być zmęczonymi. Żadnych wymówek, żadnych „ale”, żadnych „gdyby”. Wyjdziemy na boisko i damy z siebie wszystko – podkreślił Rossi.

Mecz Węgier z Francją w sobotę w Budapeszcie o godzinie 15. Trzy godziny później w Monachium Niemcy, które w pierwszej serii uległy zespołowi trenera Didiera Deschampsa 0:1, podejmą Portugalię.(PAP)

 


 

POLECANE
Broń z frontu trafiała na czarny rynek. Ukraińska policja ujawniła proceder gorące
Broń z frontu trafiała na czarny rynek. Ukraińska policja ujawniła proceder

Karabiny, granaty, materiały wybuchowe i tysiące sztuk amunicji - taki arsenał przejęła ukraińska policja po rozbiciu grupy zajmującej się nielegalnym handlem bronią. Według śledczych pochodziła ona z działań wojennych na froncie.

Gospodarka za czasów rządów Tuska. Złe wieści dla premiera z ostatniej chwili
Gospodarka za czasów rządów Tuska. Złe wieści dla premiera

Czy gospodarka w Polsce zmierza w dobrą stronę? Odpowiedzi negatywnych wskazała łącznie ponad połowa respondentów – wynika z badania Ogólnopolskiej Grupy Badawczej.

Polak wypadł za burtę na Bałtyku. Dramat na promie Unity Line pilne
Polak wypadł za burtę na Bałtyku. Dramat na promie Unity Line

Na Bałtyku ogłoszono alarm „człowiek za burtą”. W rejonie niemieckiej Rugii jeden z pasażerów promu Skania znalazł się w wodzie. Kilkugodzinna akcja ratunkowa, prowadzona w trudnych warunkach pogodowych, nie przyniosła rezultatu.

Gwarancje dla Ukrainy. Zełenski zdradził szczegóły z ostatniej chwili
Gwarancje dla Ukrainy. Zełenski zdradził szczegóły

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył po niedzielnym spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem, że gwarancje bezpieczeństwa dla jego kraju ze strony Stanów Zjednoczonych są przewidziane na 15 lat z możliwością przedłużenia.

Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego

Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski wydał rozporządzenie porządkowe ograniczające używanie wyrobów pirotechnicznych w miejscach publicznych w woj. lubelskim. Zakaz obowiązuje od 24 grudnia do 31 stycznia 2025 r., z wyjątkami.

PiS wróci do władzy? Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
PiS wróci do władzy? Jest nowy sondaż

Polacy wierzą w powrót PiS do władzy w 2027 roku? Okazuje się, że Jarosław Kaczyński ma powody do zadowolenia.

Miller kontra Trela. Piszę do ludzi inteligentnych, a więc nie do pana z ostatniej chwili
Miller kontra Trela. "Piszę do ludzi inteligentnych, a więc nie do pana"

Były premier Leszek Miller zakpił z nowych przepisów dotyczących ogłoszeń o pracę. Chodzi o obowiązek stosowania neutralnych płciowo nazw stanowisk pracy w ogłoszeniach. Na jego słowa zareagował poseł Lewicy Tomasz Trela.

Nie żyje Ryszard Szołtysik. Grał w serialu Świat według Kiepskich z ostatniej chwili
Nie żyje Ryszard Szołtysik. Grał w serialu "Świat według Kiepskich"

Nie żyje Ryszard Szołtysik. Miał 75 lat. Dziennikarz i aktor znany z serialu "Świat według Kiepskich".

Okrągły Stół zniknął z Pałacu. Polacy ocenili decyzję prezydenta z ostatniej chwili
Okrągły Stół zniknął z Pałacu. Polacy ocenili decyzję prezydenta

Ponad połowa Polaków pozytywnie ocenia decyzję o przeniesieniu okrągłego stołu z Pałacu Prezydenckiego do Muzeum Historii Polski – wynika z badania pracowni IBRiS na zlecenie "Rzeczpospolitej".

Karol Nawrocki uczestniczył w rozmowie z Trumpem i Zełenskim z ostatniej chwili
Karol Nawrocki uczestniczył w rozmowie z Trumpem i Zełenskim

Prezydent Karol Nawrocki wziął udział w rozmowie europejskich przywódców z prezydentem USA Donaldem Trumpem i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

REKLAMA

"Reprezentacja Francji warta 15 razy więcej niż nasza". Szczere słowa Rossiego

Trener reprezentacji Węgier Marco Rossi przed sobotnim meczem mistrzostw Europy z Francją zwrócił uwagę, że ekipa "Trójkolorowych" jest warta 15 razy więcej niż jego drużyna. – Zrobimy wszystko, by na boisku nie było tego widać – zaznaczył Włoch.
Piłkarze reprezentacji Francji
Piłkarze reprezentacji Francji / PAP/EPA/Tibor Illyes

– Kadra Francji jest warta 900 milionów euro, a nasza tylko 60. To 15 razy mniej. Tą różnicę może być widać na boisku, choć zrobimy wszystko, by tak nie było – stwierdził trener reprezentacji Węgier Marco Rossi na konferencji prasowej.

Kopciuszek grupy E

Węgry uchodzą za kopciuszka w grupie F, w której występują jeszcze mistrzowie świata – Francuzi, Europy – Portugalczycy oraz Niemcy.

Z obrońcami tytułu na otwarcie do 84. minuty utrzymywali bezbramkowy remis, ale w końcówce stracili trzy gole. Mimo porażki zebrali wiele pochwał za swoją postawę.

Rossi przyznał, że w sobotę prawdopodobnie taktyka jego zespołu będzie podobna i polegać głównie na obronie dostępu do własnej bramki.

– Jak można inaczej z drużyną, która ma taką siłę ataku, jak Francja. Jeśli wyjdziemy do rywali wyżej i damy im więcej miejsca na rozegranie akcji, otworzymy niektóre obszary, to możemy słono za to zapłacić – tłumaczył włoski szkoleniowiec.

– Żeby mieć jakiekolwiek szanse, musimy zagrać po prostu perfekcyjnie bądź liczyć, że Francuzi będą mieć słabszy dzień – dodał.

Podkreślił, że oczywiście mimo różnicy potencjału liczy na dobry wynik, ale jeszcze bardziej zależy mu, by jego piłkarze robili dalsze postępy.

– A nauka od najlepszych jest szczególnie cenna – przyznał.

"Żadnych wymówek"

Rossi zdaje sobie sprawę, że jest mało prawdopodobne, aby Madziarzy awansowali do fazy pucharowej, bo czeka ich jeszcze mecz z Niemcami, ale liczy, że przeciw Francji jego piłkarze znowu zasłużą na ciepłe słowa.

– Na pewno moi zawodnicy będą musieli więcej biegać niż Francuzi, więc żeby wytrzymać będą musieli to robić inteligentnie, bo spodziewany jest olbrzymi upał, a przecież gramy już o 15 – nadmienił trener rywali Polaków w kwalifikacjach mundialu 2022.

Jak wspomniał, właśnie dlatego czas dzielący inauguracyjny mecz z Portugalią od starcia z mistrzami świata poświęcili Węgrzy głównie na odpoczynek.

– Po prostu nie mamy jutro prawa być zmęczonymi. Żadnych wymówek, żadnych „ale”, żadnych „gdyby”. Wyjdziemy na boisko i damy z siebie wszystko – podkreślił Rossi.

Mecz Węgier z Francją w sobotę w Budapeszcie o godzinie 15. Trzy godziny później w Monachium Niemcy, które w pierwszej serii uległy zespołowi trenera Didiera Deschampsa 0:1, podejmą Portugalię.(PAP)

 



 

Polecane