Aga Dyk: "Macierzyństwo ma wpływ na muzykę"

Na pewno wciąż będę tworzyć ballady. Jestem romantyczką, a temat miłości jest wdzięczny. O miłości można pisać na wiele sposobów. Kobieta zmienną jest i ma różne nastroje, stąd moja różnorodność w piosenkach – mówi Aga Dyk, wokalistka, autorka tekstów, kompozytorka, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Aga Dyk Aga Dyk:
Aga Dyk / Materiały prasowe

– O co obecnie dziś prosisz?

– Przede wszystkim o zdrowie. A poza tym o inspiracje do tworzenia kolejnych utworów, o uśmiech i o to, żeby doba miała więcej godzin niż 24 h(śmiech).

– I co wtedy będziesz robiła (śmiech).

– Na pewno się wyśpię (śmiech). Ogarnę wiele rzeczy, tak jakbym chciała.

– Jestem zaskoczony zmianą stylistyki muzycznej. To będzie twój stały kierunek?

– Potrzebowałam bodźca energetycznego. Przy „Proszę jeszcze raz” mogłam się pośmiać i potańczyć. Chciałam się zresetować i mi się udało. A co do stylistyki muzycznej na pewno wciąż będę tworzyć ballady. Jestem romantyczką, a temat miłości jest wdzięczny. O miłości można pisać na wiele sposobów. Kobieta zmienną jest i ma różne nastroje, stąd moja różnorodność w piosenkach.

– Wolę ciebie w takich utworach jak „Proszę jeszcze raz”. Takich dźwięków brakuje mi w polskiej muzyce. Będzie więcej takich piosenek?

– Nigdy nie mów nigdy. Z Brathankami dajemy do pieca, tam jest dużo wesołych dźwięków. Mój kolejny singiel „Kiedy śnię” jest bardzo spokojną balladą o miłości. Nie wiem czy przypadnie Ci do gustu :)) Napisałam go z potrzeby serca i chwili. Dedykowałam go wszystkim młodym parom, które w wyniku pandemii musiały odłożyć swoje plany ślubne na odległy termin… Wiem, że wróci normalność, ale ten czas oczekiwania jest trudny także pod tym względem.

– A co tam u Brathanków?

– Tak jak większość zespołów nie koncertujemy. Wraz z chłopakami mamy olbrzymią potrzebę koncertowania. Chcemy się jak najszybciej spotkać z publicznością. Przygotowujemy nowe utwory. Będą to inne brzmienia niż te, z których jesteśmy znani. Czekamy na normalność.

– Macierzyństwo ma wpływ na twoje życie artystyczne?

– Ma. Dużo czasu przeznaczam Jagódce. I to zdecydowanie ma wpływ na muzykę. Cieszę się, że udaje mi się, choć nie jest to łatwe, łączyć wychowanie dziecka z działalnością artystyczną.

– Ile lat ma Jagódka?

– Ponad rok. Ma malutki głośniczek i przynosi mi go, żebym puszczała jej muzykę. Nie ukrywam, że jestem fanką piosenek dla dzieci. Nie sądziłam, że to może być taka wartościowa sfera muzyczna pod względem warstwy tekstowej i muzycznej. Pszczółka Maja rządzi (śmiech)!!!

Rozmawiał: Bartosz Boruciak


 

POLECANE
Zaprzysiężenie Karola Nawrockiego. Jasna deklaracja marszałka Sejmu z ostatniej chwili
Zaprzysiężenie Karola Nawrockiego. Jasna deklaracja marszałka Sejmu

Szymon Hołownia zapowiada, że 6 sierpnia odbierze przysięgę od Karola Nawrockiego, jeśli Sąd Najwyższy nie unieważni wyborów.

Policja szuka mężczyzny, który uprowadził samochód z 13-latką z ostatniej chwili
Policja szuka mężczyzny, który uprowadził samochód z 13-latką

Policja szuka mężczyzny, który uprowadził busa należącego do pracownika firmy zajmującej się obsługą hulajnóg elektrycznych, a po przejechaniu kilku ulic porzucił pojazd. W samochodzie znajdowała się 13-letnia córka właściciel busa. Dziecku nic się nie stało.

Strzelanina pod Limanową. Pilny alert RCB z ostatniej chwili
Strzelanina pod Limanową. Pilny alert RCB

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało pilny alert dla mieszkańców powiatu limanowskiego.

Wyłączenia prądu w Warszawie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu w Warszawie. Jest komunikat

Mieszkańcy Warszawy muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawie prądu. Sprawdź, gdzie 1 i 2 lipca 2025 roku nastąpią wyłączenia.

Tragiczna śmierć księdza prałata Józefa Hassa i jego siostry z ostatniej chwili
Tragiczna śmierć księdza prałata Józefa Hassa i jego siostry

W czwartek, 26 czerwca, doszło do poważnego wypadku drogowego, w którym uczestniczył ksiądz prałat Józef Hass oraz jego siostra Irena. Niestety, kobieta zginęła na miejscu, a duchowny z ciężkimi obrażeniami trafił do szpitala w Kozienicach. Po dwóch dniach walki o życie, w sobotnie popołudnie, 28 czerwca, zmarł.

Popularny przysmak pod lupą eksperta. Wyniki mogą zaskoczyć Wiadomości
Popularny przysmak pod lupą eksperta. Wyniki mogą zaskoczyć

Od dłuższego czasu czekolada dubajska cieszy się ogromną popularnością w mediach społecznościowych. Kusi pistacjowym nadzieniem i opakowaniem sugerującym ekskluzywność, ale czy naprawdę różni się od innych słodyczy? Dietetyk Michał Wrzosek w rozmowie z RMF FM przyjrzał się składowi popularnego produktu i nie pozostawił złudzeń.

Imigranci przywożeni z Niemiec. Mentzen: Dlaczego Tusk dba o niemieckie interesy, a nie polskie? z ostatniej chwili
Imigranci przywożeni z Niemiec. Mentzen: Dlaczego Tusk dba o niemieckie interesy, a nie polskie?

Dlaczego wjazdu do Niemiec pilnuje niemiecka policja, a wjazdu do Polski zwykli Polacy? Gdzie jest nasze państwo wtedy, kiedy jest potrzebne? – pyta Sławomir Mentzen i ostro krytykuje premiera Donalda Tuska.

Dlaczego ścigany ze Starej Wsi wrócił pod dom? z ostatniej chwili
Dlaczego ścigany ze Starej Wsi wrócił pod dom?

Nie da się na ten moment oszacować, jak długo będzie trwało poszukiwanie 57-latka podejrzanego o zabójstwa w Starej Wsi - ocenił ekspert ds. przestępczości z Collegium Civitas Andrzej Mroczek. Rozmówca podkreślił, że mężczyzna, który trudnił się kłusownictwem, ma doświadczenie w ukrywaniu się. Dlaczego jednak ścigany pojawił się przy zabudowaniach podczas trwającej obławy?

„To prawdziwa masakra”. Masowe śnięcie ryb w Czarnej Orawie Wiadomości
„To prawdziwa masakra”. Masowe śnięcie ryb w Czarnej Orawie

Niepokojące informacje napłynęły z rejonu Jabłonki-Bory, niedaleko granicy ze Słowacją. W rzece Czarna Orawa zaobserwowano setki martwych ryb. Na dramatyczny widok natknął się wędkarz, który natychmiast powiadomił lokalne media.

Strzelanina pod Limanową. Pilny komunikat policji z ostatniej chwili
Strzelanina pod Limanową. Pilny komunikat policji

"Apelujemy o nieutrudnianie i niezbliżanie się do miejsca działań policjantów w Starej Wsi" – poinformowała w niedzielę małopolska policja. Zaapelowano o stosowanie się do poleceń służb i nieutrudnianie im pracy.

REKLAMA

Aga Dyk: "Macierzyństwo ma wpływ na muzykę"

Na pewno wciąż będę tworzyć ballady. Jestem romantyczką, a temat miłości jest wdzięczny. O miłości można pisać na wiele sposobów. Kobieta zmienną jest i ma różne nastroje, stąd moja różnorodność w piosenkach – mówi Aga Dyk, wokalistka, autorka tekstów, kompozytorka, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Aga Dyk Aga Dyk:
Aga Dyk / Materiały prasowe

– O co obecnie dziś prosisz?

– Przede wszystkim o zdrowie. A poza tym o inspiracje do tworzenia kolejnych utworów, o uśmiech i o to, żeby doba miała więcej godzin niż 24 h(śmiech).

– I co wtedy będziesz robiła (śmiech).

– Na pewno się wyśpię (śmiech). Ogarnę wiele rzeczy, tak jakbym chciała.

– Jestem zaskoczony zmianą stylistyki muzycznej. To będzie twój stały kierunek?

– Potrzebowałam bodźca energetycznego. Przy „Proszę jeszcze raz” mogłam się pośmiać i potańczyć. Chciałam się zresetować i mi się udało. A co do stylistyki muzycznej na pewno wciąż będę tworzyć ballady. Jestem romantyczką, a temat miłości jest wdzięczny. O miłości można pisać na wiele sposobów. Kobieta zmienną jest i ma różne nastroje, stąd moja różnorodność w piosenkach.

– Wolę ciebie w takich utworach jak „Proszę jeszcze raz”. Takich dźwięków brakuje mi w polskiej muzyce. Będzie więcej takich piosenek?

– Nigdy nie mów nigdy. Z Brathankami dajemy do pieca, tam jest dużo wesołych dźwięków. Mój kolejny singiel „Kiedy śnię” jest bardzo spokojną balladą o miłości. Nie wiem czy przypadnie Ci do gustu :)) Napisałam go z potrzeby serca i chwili. Dedykowałam go wszystkim młodym parom, które w wyniku pandemii musiały odłożyć swoje plany ślubne na odległy termin… Wiem, że wróci normalność, ale ten czas oczekiwania jest trudny także pod tym względem.

– A co tam u Brathanków?

– Tak jak większość zespołów nie koncertujemy. Wraz z chłopakami mamy olbrzymią potrzebę koncertowania. Chcemy się jak najszybciej spotkać z publicznością. Przygotowujemy nowe utwory. Będą to inne brzmienia niż te, z których jesteśmy znani. Czekamy na normalność.

– Macierzyństwo ma wpływ na twoje życie artystyczne?

– Ma. Dużo czasu przeznaczam Jagódce. I to zdecydowanie ma wpływ na muzykę. Cieszę się, że udaje mi się, choć nie jest to łatwe, łączyć wychowanie dziecka z działalnością artystyczną.

– Ile lat ma Jagódka?

– Ponad rok. Ma malutki głośniczek i przynosi mi go, żebym puszczała jej muzykę. Nie ukrywam, że jestem fanką piosenek dla dzieci. Nie sądziłam, że to może być taka wartościowa sfera muzyczna pod względem warstwy tekstowej i muzycznej. Pszczółka Maja rządzi (śmiech)!!!

Rozmawiał: Bartosz Boruciak



 

Polecane
Emerytury
Stażowe