Janusz Korwin-Mikke wszedł do sklepu niemal nagi. Teraz się tłumaczy [FOTO]
W rozmowie z portalem Interia poseł Janusz Korwin-Mikke tłumaczył, dlaczego wybrał się do sklepu w samej bieliźnie.
- Przy robocie w ogródku wyskoczyłem na chwilkę coś kupić. Nie chciało mi się ubierać, bo ubieranie ze złamanym palcem jest trudne. Żona mnie podwiozła, wyskoczyłem i wróciłem do domu.
- powiedział poseł Konfederacji.