Prawy Sierpowy: Czerwonopaskofobia

Łukaszek i jego koledzy byli bardzo zaskoczenie, kiedy to wchodząc do klasy oprócz nauczycielki zauważyli też jakąś obcą panią. - To lewicowa aktywistka - wyjaśniła nauczycielka. - Przyszła do was aby walczyć. - Spóźniła się - oznajmiła kwaśno dziewczynka, która zawsze odzywała się jako pierwsza. - Nie ma już lekcji. Rok szkolny już się skończył. Zostało tylko rozdanie świadectw...
 Prawy Sierpowy: Czerwonopaskofobia
/ grafika własna

Łukaszek i jego koledzy byli bardzo zaskoczenie, kiedy to wchodząc do klasy oprócz nauczycielki zauważyli też jakąś obcą panią.
- To lewicowa aktywistka - wyjaśniła nauczycielka. - Przyszła do was aby walczyć.
- Spóźniła się - oznajmiła kwaśno dziewczynka, która zawsze odzywała się jako pierwsza. - Nie ma już lekcji. Rok szkolny już się skończył. Zostało tylko rozdanie świadectw...
- No i ja właśnie w tej sprawie - ożywiła się pani aktywistka i zaapelowała mdłym głosem:
- Porzućcie te relikty przeszłości!
- Ale my ich jeszcze nie dostaliśmy - zauważył okularnik z trzeciej ławki i zachłannie wyciągnął ręce po dokument.
- Jeśli liczysz na czerwony pasek to się rozczarujesz - rzekła z satysfakcją pani podając mu świadectwo.
- O tym właśnie mówię - pani aktywistka zajrzała okularnikowi przez ramię. - Kult czerwonego paska. Po co to? Komu to potrzebne?
- Mnie - odparła z satysfakcją dziewczynka od niechcenia pokazując swoje świadectwo. Był na nim i czerwony pasek i najwyższa średnia i największa liczba kaczuszek z zachowania (reforma z zeszłego roku).
Pani aktywistka rozpoczęła długą i głęboką tyradę skierowaną przeciwko czerwonym paskom.
- Pani ma czerwonopaskofobię - stwierdziła pogodnie dziewczynka machając swoim świadectwem.
- Po co się zmuszasz, niszczysz, eksploatujesz, tylko po to żeby sprostać chorym oczekiwaniom swoich tak zwanych rodziców? Czyż nie lepiej zaakceptować si taką, jaką jesteś? Hej chłopcze!
Gruby Maciek podniósł twarz znad swojego świadectwa, które było idealnie nijakie.
- Jakie jest twoje największe marzenie? - napierała pani aktywistka.
- Chcę być bogatym aktywistą BLM i mieć rezydencję na Florydzie w miejscu gdzie na polu  moi przodkowie zbierali bawełnę - wyszeptał Gruby Maciek. Okularnik zaczął rżeć i się pobili.
- Twoje realne marzenie - syknęła pani aktywistka.
- Chcę schudnąć.
- No właśnie. No właśnie nie. Musisz się zaakceptować takim jakim jesteś.
- Ale ja chcę schudnąć.
- Nie.
- Ale ja chcę.
- Nie.
- Źle się czuję widząc wokół samych chudych - wycedził Gruby Maciek.
- W takim razie trzeba zrobić tak, by wokół byli sami grubi, wtedy poczujesz się lepiej.
Gruby Maciek rzucił hasło Strajku Kobiet.
- Co za zachowanie! - uniosła się pani nauczycielka. - Maciej, dostajesz uwagę! Niech to... Nie ma już dziennika...Dawaj swój dzienniczek...
- Co też pani? Kto przychodzi z dzienniczkiem na rozdanie świadectw? Nie wziąłem.
Pani nauczycielka myślała aż wymyśliła.
- Dostaniesz uwagę awansem na następny rok!
- No co też pani - zaprotestował Łukaszek. - Sędziów nie wolno wybierać awansem, a co dopiero wpisywać uwag!
- A, ty chłopcze jeszcze nic nie mówiłeś - zorientowała się pani aktywistka.
- Nie będę z panią rozmawiał.
- Ach tak? A to dlaczego?
- Bo nie mam ochoty tracić czasu na rozmowę z kimś, kto narzuca nam pewne zasady a sam się do nich nie stosuje.
- Ja???!
- Tak. Mamy się zaakceptować takimi jacy jesteśmy?
- Tak.
- I nic się zmieniać, nic nie robić, nic nie poprawiać?
- No tak.
- I pani też?
- Tak!
- To dlaczego maluje pani usta?


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Waldemar Krysiak: Lekarze zmieniający dzieciom płeć zostaną zmuszeni do ujawnienia szczegółów swoich eksperymentów Wiadomości
Waldemar Krysiak: Lekarze "zmieniający dzieciom płeć" zostaną zmuszeni do ujawnienia szczegółów swoich eksperymentów

Kolejny, ciężki cios dla ideologii gender: Szkocja wycofuje się z prób „zmiany płci” u dzieci, a angielscy lekarze, którzy takich procedur się dopuszczali, zostaną zmuszeni do ujawnienia szczegółów eksperymentów. W Wielkiej Brytanii kończy się masowe okaleczanie dzieci motywowane lewicowym szaleństwem.

Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Polacy tworzą urządzenie do badania naszej pozycji względem czasoprzestrzeni Wiadomości
Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Polacy tworzą urządzenie do badania naszej pozycji względem czasoprzestrzeni

Moc polskiej nauki! Polacy tworzą najczulsze na Ziemi urządzenie do badania naszej pozycji względem czasoprzestrzeni! To jest projekt rodem science - fiction.

Polacy na lotnisku w Dubaju: 27 godzin czekania, a linie proponują nam lot za pięć dni z ostatniej chwili
Polacy na lotnisku w Dubaju: 27 godzin czekania, a linie proponują nam lot za pięć dni

Główne lotnisko w Dubaju powoli wraca do normalnej pracy po zakłóceniach związanych z gwałtownymi deszczami. "Dziś odleciał do Warszawy w połowie pusty samolot, a naszych bagaży nie ma. Po 27 godzinach czekania na lotnisku linie proponują nam lot powrotny dopiero 23 kwietnia" - powiedziała PAP Nina, jedna z pasażerek.

Prezydent Duda: Idea włączenia się do tzw. kopuły europejskiej dla nas jest nieco spóźniona z ostatniej chwili
Prezydent Duda: Idea włączenia się do tzw. kopuły europejskiej dla nas jest nieco spóźniona

Prezydent Andrzej Duda ocenił w czwartek, że jeśli chodzi o plan włączenia się Polski tzw. kopuły europejskiej, to "ta idea, kiedy dwa lata temu została ogłoszona, była dla nas nieco spóźniona". Jak przypomniał od kilku lat realizujemy nasz system obrony przeciwlotniczej.

Szokujący tytuł Rzeczpospolitej. Ekspert łapie się za głowę z ostatniej chwili
Szokujący tytuł "Rzeczpospolitej". Ekspert łapie się za głowę

Prokuratura Krajowa podała w czwartek, że na terytorium Polski zatrzymano i postawiono zarzuty Pawłowi K., który zgłosił gotowość do działania dla wywiadu wojskowego Rosji. Jak wynika ze śledztwa, informacje Pawła K. miały pomóc w ewentualnym zamachu na życie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Artykuł w tej sprawie pojawił się na wielu portalach, w tym rownież na stronie "Rzeczpospolitej". Problem w tym, że na portalu "Rzeczpospolitej" okraszono go szokującym tytułem. Głos zabrał ekspert ds. wojskowych Paweł Zariczny.

Polak z poważnymi zarzutami. W tle plan zamachu na Zełenskiego z ostatniej chwili
Polak z poważnymi zarzutami. W tle plan zamachu na Zełenskiego

Prokuratura Krajowa podała w czwartek, że na terytorium Polski zatrzymano i postawiono zarzuty Pawłowi K., który zgłosił gotowość do działania dla wywiadu wojskowego Rosji. Jak wynika ze śledztwa, informacje Pawła K. miały pomóc w ewentualnym zamachu na życie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

Dramat w Bydgoszczy. Nie żyje 15-latka z ostatniej chwili
Dramat w Bydgoszczy. Nie żyje 15-latka

Nie żyje 15-letnia dziewczyna, która w czwartek w Bydgoszczy wpadła pod tramwaj na ul. Fordońskiej. Wypadek spowodował poważne utrudnienia w ruchu samochodów i kursowaniu tramwajów - poinformowała kom. Lidia Kowalska z bydgoskiej Komendy Miejskiej Policji.

Mariusz Błaszczak żąda wyjaśnień od kierownictwa MON z ostatniej chwili
Mariusz Błaszczak żąda wyjaśnień od kierownictwa MON

W środę w Warszawie doszło do spotkania generalnego inspektora Bundeswehry gen. Carstena Breuera z szefem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesławem Kukułą. Wpis niemieckiego generała wywołał burzę. Mariusz Błaszczak żąda wyjaśnień od kierownictwa MON.

Niemcy przejmują odpowiedzialność za wschodnią flankę NATO. Burza po słowach szefa Bundeswehry z ostatniej chwili
"Niemcy przejmują odpowiedzialność za wschodnią flankę NATO". Burza po słowach szefa Bundeswehry

W środę w Warszawie doszło do spotkania generalnego inspektora Bundeswehry gen. Carstena Breuera z szefem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesławem Kukułą. Wpis niemieckiego generała wywołał burzę.

Oni również musieli zrezygnować z Tańca z gwiazdami z ostatniej chwili
Oni również musieli zrezygnować z "Tańca z gwiazdami"

Na trzy dni przed kolejnym odcinkiem „Tańca z gwiazdami” jedna z uczestniczek ogłosiła, że rezygnuje z dalszego uczestnictwa w programie.

REKLAMA

Prawy Sierpowy: Czerwonopaskofobia

Łukaszek i jego koledzy byli bardzo zaskoczenie, kiedy to wchodząc do klasy oprócz nauczycielki zauważyli też jakąś obcą panią. - To lewicowa aktywistka - wyjaśniła nauczycielka. - Przyszła do was aby walczyć. - Spóźniła się - oznajmiła kwaśno dziewczynka, która zawsze odzywała się jako pierwsza. - Nie ma już lekcji. Rok szkolny już się skończył. Zostało tylko rozdanie świadectw...
 Prawy Sierpowy: Czerwonopaskofobia
/ grafika własna

Łukaszek i jego koledzy byli bardzo zaskoczenie, kiedy to wchodząc do klasy oprócz nauczycielki zauważyli też jakąś obcą panią.
- To lewicowa aktywistka - wyjaśniła nauczycielka. - Przyszła do was aby walczyć.
- Spóźniła się - oznajmiła kwaśno dziewczynka, która zawsze odzywała się jako pierwsza. - Nie ma już lekcji. Rok szkolny już się skończył. Zostało tylko rozdanie świadectw...
- No i ja właśnie w tej sprawie - ożywiła się pani aktywistka i zaapelowała mdłym głosem:
- Porzućcie te relikty przeszłości!
- Ale my ich jeszcze nie dostaliśmy - zauważył okularnik z trzeciej ławki i zachłannie wyciągnął ręce po dokument.
- Jeśli liczysz na czerwony pasek to się rozczarujesz - rzekła z satysfakcją pani podając mu świadectwo.
- O tym właśnie mówię - pani aktywistka zajrzała okularnikowi przez ramię. - Kult czerwonego paska. Po co to? Komu to potrzebne?
- Mnie - odparła z satysfakcją dziewczynka od niechcenia pokazując swoje świadectwo. Był na nim i czerwony pasek i najwyższa średnia i największa liczba kaczuszek z zachowania (reforma z zeszłego roku).
Pani aktywistka rozpoczęła długą i głęboką tyradę skierowaną przeciwko czerwonym paskom.
- Pani ma czerwonopaskofobię - stwierdziła pogodnie dziewczynka machając swoim świadectwem.
- Po co się zmuszasz, niszczysz, eksploatujesz, tylko po to żeby sprostać chorym oczekiwaniom swoich tak zwanych rodziców? Czyż nie lepiej zaakceptować si taką, jaką jesteś? Hej chłopcze!
Gruby Maciek podniósł twarz znad swojego świadectwa, które było idealnie nijakie.
- Jakie jest twoje największe marzenie? - napierała pani aktywistka.
- Chcę być bogatym aktywistą BLM i mieć rezydencję na Florydzie w miejscu gdzie na polu  moi przodkowie zbierali bawełnę - wyszeptał Gruby Maciek. Okularnik zaczął rżeć i się pobili.
- Twoje realne marzenie - syknęła pani aktywistka.
- Chcę schudnąć.
- No właśnie. No właśnie nie. Musisz się zaakceptować takim jakim jesteś.
- Ale ja chcę schudnąć.
- Nie.
- Ale ja chcę.
- Nie.
- Źle się czuję widząc wokół samych chudych - wycedził Gruby Maciek.
- W takim razie trzeba zrobić tak, by wokół byli sami grubi, wtedy poczujesz się lepiej.
Gruby Maciek rzucił hasło Strajku Kobiet.
- Co za zachowanie! - uniosła się pani nauczycielka. - Maciej, dostajesz uwagę! Niech to... Nie ma już dziennika...Dawaj swój dzienniczek...
- Co też pani? Kto przychodzi z dzienniczkiem na rozdanie świadectw? Nie wziąłem.
Pani nauczycielka myślała aż wymyśliła.
- Dostaniesz uwagę awansem na następny rok!
- No co też pani - zaprotestował Łukaszek. - Sędziów nie wolno wybierać awansem, a co dopiero wpisywać uwag!
- A, ty chłopcze jeszcze nic nie mówiłeś - zorientowała się pani aktywistka.
- Nie będę z panią rozmawiał.
- Ach tak? A to dlaczego?
- Bo nie mam ochoty tracić czasu na rozmowę z kimś, kto narzuca nam pewne zasady a sam się do nich nie stosuje.
- Ja???!
- Tak. Mamy się zaakceptować takimi jacy jesteśmy?
- Tak.
- I nic się zmieniać, nic nie robić, nic nie poprawiać?
- No tak.
- I pani też?
- Tak!
- To dlaczego maluje pani usta?



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe