Kamil Grover: Antytrumpowska nagonka w oparach absurdu

Insynuacja o 'współpracy' Putina z Trumpem – przebija swoją niedorzecznością wszelkie inne. Bowiem czy można sobie wyobrazić bardziej idiotyczną spekulację? Wynikałoby z niej, że Putinowi bardziej zależało na SILNEJ,WIELKOMOCARSTWOWEJ Ameryce, rządzonej przez zdecydowanego przywódcę (uosabia to właśnie Trump), niż na Ameryce kierowanej przez słaniającą się na nogach, z kretesem skorumpowaną Hillary, będącą polit.kukłą i zakładnikiem w rękach finansowego lobby.To byłby NAJWIĘKSZY z możliwych idiotyzmów jakie mógłby popełnić Putin. Byłby to nonsens sprzeczny z elementarną logiką. Wszystko bowiem można powiedzieć o KGBiście, jednak nie to, że jest kompletnym głupcem i politycznym samobójcą!
Donald Trump Kamil Grover: Antytrumpowska nagonka w oparach absurdu
Donald Trump / Screen YouTube

Czy zauważyliście, że amerykańscy Demokraci znowu (z uporem maniaka) podnoszą zarzut o wspieraniu Trumpa przez Rosję w trakcie kampanii wyborczej w USA? Powtarzają więc absurd, z którego starali się następnie wykręcić impeachment. I mimo, że śledztwo kosztujące miliony dolarów prowadził zadeklarowany wróg Trumpa - Mueller -  a jego raport nie wykazał żadnych 'Russian collusion', to antytrumps - nadal mówią swoje.

Potwierdziły się natomiast zapowiedzi Trumpa (jeszcze z okresu pierwszej kampanii w 2016), że: "nie będą to zwykłe wybory, lecz walka o przetrwanie narodu amerykańskiego oraz o to, czy Ameryka będzie krajem wolnych obywateli, względnie tylko medialną iluzją demokracji".

Potwierdziły się także jego słowa, że "elity w Waszyngtonie nie cofną się przed niczym; przed żadnym kłamstwem, oskarżeniem i pomówieniem aby utrzymać kontrolę i władzę. Każdy kto zagraża ich dominacji był i będzie niszczony z obłędną i konsekwentną zaciekłością".

Jako pierwszy upublicznił ściemę o wspieraniu Trumpa przez Putina, lewicowy Washington Post (taka amerykańska GW), mogący konkurować pod tym względem tylko z NYT. W gazecie tej napisano wprost - "Trump zwyciężył dzięki Putinowi".

Dodajmy, że po spotkaniu z Merkel, Biden obciążył Trumpa odpowiedzialnością za niezablokowanie NordStream. Facet, który znosi sankcję nałożone przez Trumpa, ma czelność teraz czynić go winnym? Czy ktoś to kupi?

Pamiętam, że gdy pojawiły się pierwsze insynuacje, nie mogłem ochłonąć ze zdumienia. Poraziła mnie ich niedorzeczność.

Tyle, że oskarżając Trumpa o korzystanie ze wsparcia Putina jego przeciwnicy wpadli po prostu w pułapkę nonsensu. Oczywiście, przykładów paranoi i amoku jaki ogarnął establishment oraz całą amerykańską lewicę, było i jest jest znacznie więcej.

Jednak insynuacja o 'współpracy' Putina z Trumpem – przebija swoją niedorzecznością wszelkie inne. Bowiem czy można sobie wyobrazić bardziej idiotyczną spekulację? Wynikałoby z niej bowiem, że Putinowi bardziej zależało na SILNEJ,WIELKOMOCARSTWOWEJ Ameryce, rządzonej przez zdecydowanego przywódcę (uosabia to właśnie Trump), niż na Ameryce kierowanej przez słaniającą się na nogach, z kretesem skorumpowaną Hillary, będącą polityczną kukłą i zakładnikiem w rękach finansowego lobby.To byłby NAJWIĘKSZY z możliwych idiotyzmów jakie mógłby popełnić Putin. Byłby to nonsens sprzeczny z elementarną logiką. Wszystko bowiem można powiedzieć o KGBiście, jednak nie to, że jest kompletnym głupcem i politycznym samobójcą!

Dlatego – podobnie jak Trump – w tej sprawie bardziej wierzę Putinowi (który zaprzecza), aniżeli maniakalnym przeciwnikom byłego Prezydenta. Przecież obóz Obama-Hillary miał blisko dekadę na obstawienie swoimi ludzmi kluczowych ogniw władzy na poziomie federalnym. W tym kierowniczych stanowisk w urzędach, sądach, w FBI oraz CIA. I to one z niezwykłą gorliwością szukały haków na Trumpa, lecz nie znalazły. Jednocześnie usuwały lub ignorowały niezliczone dowody korupcji Hillary (wystarczy wspomnieć o słynnym materiale „Clinton Cash” oraz zawartości  laptopa Huntera - syna Bidena). Odbicie tych zabagnionych obszarów z rąk Demokratów oraz ich oczyszczenie przez administrację Trumpa, było niezwykle trudne i okazało się niemożliwe w trakcie jednej kadencji. Bowiem Ameryka (podobnie jak Polska) ma swoich renegatów. Sytuacja Trumpa była nawet gorsza niż Jarosława, bo renegaci trafiają się nierzadko także wśród Republikanów (np. nieżyjący już John McCain oraz postawa wielu ludzi z zaplecza Trumpa w czasie sporu o uczciwość wyborów). Ci 'pozorni Republikanie' (a właściwie to krypto-Demokraci) są skorumpowanymi politycznie wrogami przemian jakie zainicjował Trump, swoją dewizą „America First”. Celem tych przemian było ODRODZENIE tożsamościowe Ameryki oraz jej polityczna i ekonomiczna suwerenność. Program Trumpa uderzał więc w sam splot kosmopolitycznych powiązań (i gry interesów), całkowicie sprzecznych z narodowym interesem Stanów Zjednoczonych.

No i stąd bierze się ta furiacka, nie cofająca się przed niczym antytrumpowska agresja sterowana przez określone gremia i grupy nacisku a rozpowszechniana przez będące w ich rękach mainstreamowe media.

I na zakończenie. Nie muszę tych gremiów nazywać 'po imieniu'. Każdy obiektywnie i niezależnie myślący obserwator ameryk. sceny politycznej, dobrze wie, kto od dawna i wciąż jeszcze rozdaje tam polityczne karty.


 


 

POLECANE
Tragiczny wypadek na Warmii i Mazurach. Nie żyją kierowca i niemowlę Wiadomości
Tragiczny wypadek na Warmii i Mazurach. Nie żyją kierowca i niemowlę

W czwartek rano w Górowie Iławeckim (woj. warmińsko-mazurskie) doszło do dramatycznego wypadku drogowego. Nissan na angielskich numerach rejestracyjnych uderzył w drzewo. Zginął 30-letni kierowca oraz trzymiesięczne dziecko.

Żona prezydenta Francji musi udowadniać, że jest kobietą. Chce pokazać zdjęcia z ostatniej chwili
Żona prezydenta Francji musi udowadniać, że jest kobietą. Chce pokazać zdjęcia

Emmanuel i Brigitte Macron przedstawią przed amerykańskim sądem dowody, iż żona prezydenta urodziła się jako kobieta. Para pozwała prawicową amerykańską influencerkę Candace Owens , która uparcie twierdzi, że Brigitte Macron jest mężczyzną - poinformował w czwartek portal BBC, powołując się na adwokata Macronów.

Dojdzie do spotkania Sikorski-Nawrocki? Marcin Przydacz zabiera głos z ostatniej chwili
Dojdzie do spotkania Sikorski-Nawrocki? Marcin Przydacz zabiera głos

Do spotkania szefa MSZ Radosława Sikorskiego i prezydenta Karola Nawrockiego dojdzie, jeżeli będzie reakcja na wnioski i oczekiwania prezydenta - przekazał w czwartek szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz.

Wiceprezydent Warszawy rezygnuje. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
Wiceprezydent Warszawy rezygnuje. Jest oświadczenie

Wiceprezydent Warszawy Jacek Wiśnicki zrezygnował ze stanowiska. Jak powiedział w rozmowie z PAP, powodem jest wycofanie przez prezydenta Warszawy projektu wprowadzenia nocnej prohibicji na terenie całego miasta i zastąpienie go propozycją pilotażowego wdrożenia prohibicji na terenie Śródmieścia i Pragi-Północ.

Polska w G20. Jest komunikat chińskiego MSZ z ostatniej chwili
Polska w G20. Jest komunikat chińskiego MSZ

– Chiny są „otwarte” na dyskusję o przyjęciu nowych członków do G20 – oświadczył w czwartek rzecznik chińskiego MSZ w odpowiedzi na pytanie PAP dotyczące doniesień na temat deklaracji w sprawie Polski złożonej przez szefa resortu dyplomacji Wanga Yi podczas wizyty w Polsce.

To miał być test poparcia dla Trzaskowskiego. Działacze PO blokowali miejsca dla mieszkańców:  Niebywały skandal z ostatniej chwili
To miał być test poparcia dla Trzaskowskiego. Działacze PO blokowali miejsca dla mieszkańców: "Niebywały skandal"

Do wyjątkowych zdarzeń doszło dziś podczas sesji rady miasta w Warszawie, na której miano dyskutować o zakazie nocnej sprzedaży alkoholu w całej stolicy. Według relacji na platformie X działacze PO byli wpuszczani bocznym wejściem i zajmowali miejsca dla mieszkańców. Czasem blokowali je nawet plecakiem lub po prostu kładli na nich ręce. "Niebywały skandal" – napisał działacz i publicysta Jan Śpiewak.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji poinformowało o awarii w centrum Wrocławia. W sobotę 20 września rozpoczną się prace przy uszkodzonej rurze wodociągowej na ul. św. Mikołaja. Kierowcy i mieszkańcy muszą przygotować się na utrudnienia.

Niemcy pozyskali paragwajski (MERCOSUR) sektor rolniczy gorące
Niemcy pozyskali paragwajski (MERCOSUR) sektor rolniczy

Z 406 tys. km² powierzchni południowoamerykańskiego państwa, którym jest Paragwaj, aż 80 proc. to ziemie uprawna, a sektor agrarny generuje tu aż 23 proc. PKB i zatrudnia 39 proc. ludności. To jest potęga gospodarcza stworzona i zarządzana przez Niemców.

Rosjanie coraz bardziej zmęczeni wojną z Ukrainą. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Rosjanie coraz bardziej zmęczeni wojną z Ukrainą. Jest nowy sondaż

Z badania niezależnego Ośrodka Lewady wynika, że większość obywateli Rosji chce rozpoczęcia rozmów pokojowych z Ukrainą. W grupie wiekowej 18–24 lata aż 80 proc. ankietowanych opowiada się za pokojem.

Żurek powołał zespół czterech prokuratorów ds. „działań neosędziów w SN i NSA” z ostatniej chwili
Żurek powołał zespół czterech prokuratorów ds. „działań neosędziów w SN i NSA”

Prokurator generalny Waldemar Żurek poinformował, że powołał podlegający mu bezpośrednio zespół czterech prokuratorów ds. działań „neosędziów” w Sądzie Najwyższym i Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Mają oni brać udział w postępowaniach, które generują przyszłe odszkodowania od Skarbu Państwa.

REKLAMA

Kamil Grover: Antytrumpowska nagonka w oparach absurdu

Insynuacja o 'współpracy' Putina z Trumpem – przebija swoją niedorzecznością wszelkie inne. Bowiem czy można sobie wyobrazić bardziej idiotyczną spekulację? Wynikałoby z niej, że Putinowi bardziej zależało na SILNEJ,WIELKOMOCARSTWOWEJ Ameryce, rządzonej przez zdecydowanego przywódcę (uosabia to właśnie Trump), niż na Ameryce kierowanej przez słaniającą się na nogach, z kretesem skorumpowaną Hillary, będącą polit.kukłą i zakładnikiem w rękach finansowego lobby.To byłby NAJWIĘKSZY z możliwych idiotyzmów jakie mógłby popełnić Putin. Byłby to nonsens sprzeczny z elementarną logiką. Wszystko bowiem można powiedzieć o KGBiście, jednak nie to, że jest kompletnym głupcem i politycznym samobójcą!
Donald Trump Kamil Grover: Antytrumpowska nagonka w oparach absurdu
Donald Trump / Screen YouTube

Czy zauważyliście, że amerykańscy Demokraci znowu (z uporem maniaka) podnoszą zarzut o wspieraniu Trumpa przez Rosję w trakcie kampanii wyborczej w USA? Powtarzają więc absurd, z którego starali się następnie wykręcić impeachment. I mimo, że śledztwo kosztujące miliony dolarów prowadził zadeklarowany wróg Trumpa - Mueller -  a jego raport nie wykazał żadnych 'Russian collusion', to antytrumps - nadal mówią swoje.

Potwierdziły się natomiast zapowiedzi Trumpa (jeszcze z okresu pierwszej kampanii w 2016), że: "nie będą to zwykłe wybory, lecz walka o przetrwanie narodu amerykańskiego oraz o to, czy Ameryka będzie krajem wolnych obywateli, względnie tylko medialną iluzją demokracji".

Potwierdziły się także jego słowa, że "elity w Waszyngtonie nie cofną się przed niczym; przed żadnym kłamstwem, oskarżeniem i pomówieniem aby utrzymać kontrolę i władzę. Każdy kto zagraża ich dominacji był i będzie niszczony z obłędną i konsekwentną zaciekłością".

Jako pierwszy upublicznił ściemę o wspieraniu Trumpa przez Putina, lewicowy Washington Post (taka amerykańska GW), mogący konkurować pod tym względem tylko z NYT. W gazecie tej napisano wprost - "Trump zwyciężył dzięki Putinowi".

Dodajmy, że po spotkaniu z Merkel, Biden obciążył Trumpa odpowiedzialnością za niezablokowanie NordStream. Facet, który znosi sankcję nałożone przez Trumpa, ma czelność teraz czynić go winnym? Czy ktoś to kupi?

Pamiętam, że gdy pojawiły się pierwsze insynuacje, nie mogłem ochłonąć ze zdumienia. Poraziła mnie ich niedorzeczność.

Tyle, że oskarżając Trumpa o korzystanie ze wsparcia Putina jego przeciwnicy wpadli po prostu w pułapkę nonsensu. Oczywiście, przykładów paranoi i amoku jaki ogarnął establishment oraz całą amerykańską lewicę, było i jest jest znacznie więcej.

Jednak insynuacja o 'współpracy' Putina z Trumpem – przebija swoją niedorzecznością wszelkie inne. Bowiem czy można sobie wyobrazić bardziej idiotyczną spekulację? Wynikałoby z niej bowiem, że Putinowi bardziej zależało na SILNEJ,WIELKOMOCARSTWOWEJ Ameryce, rządzonej przez zdecydowanego przywódcę (uosabia to właśnie Trump), niż na Ameryce kierowanej przez słaniającą się na nogach, z kretesem skorumpowaną Hillary, będącą polityczną kukłą i zakładnikiem w rękach finansowego lobby.To byłby NAJWIĘKSZY z możliwych idiotyzmów jakie mógłby popełnić Putin. Byłby to nonsens sprzeczny z elementarną logiką. Wszystko bowiem można powiedzieć o KGBiście, jednak nie to, że jest kompletnym głupcem i politycznym samobójcą!

Dlatego – podobnie jak Trump – w tej sprawie bardziej wierzę Putinowi (który zaprzecza), aniżeli maniakalnym przeciwnikom byłego Prezydenta. Przecież obóz Obama-Hillary miał blisko dekadę na obstawienie swoimi ludzmi kluczowych ogniw władzy na poziomie federalnym. W tym kierowniczych stanowisk w urzędach, sądach, w FBI oraz CIA. I to one z niezwykłą gorliwością szukały haków na Trumpa, lecz nie znalazły. Jednocześnie usuwały lub ignorowały niezliczone dowody korupcji Hillary (wystarczy wspomnieć o słynnym materiale „Clinton Cash” oraz zawartości  laptopa Huntera - syna Bidena). Odbicie tych zabagnionych obszarów z rąk Demokratów oraz ich oczyszczenie przez administrację Trumpa, było niezwykle trudne i okazało się niemożliwe w trakcie jednej kadencji. Bowiem Ameryka (podobnie jak Polska) ma swoich renegatów. Sytuacja Trumpa była nawet gorsza niż Jarosława, bo renegaci trafiają się nierzadko także wśród Republikanów (np. nieżyjący już John McCain oraz postawa wielu ludzi z zaplecza Trumpa w czasie sporu o uczciwość wyborów). Ci 'pozorni Republikanie' (a właściwie to krypto-Demokraci) są skorumpowanymi politycznie wrogami przemian jakie zainicjował Trump, swoją dewizą „America First”. Celem tych przemian było ODRODZENIE tożsamościowe Ameryki oraz jej polityczna i ekonomiczna suwerenność. Program Trumpa uderzał więc w sam splot kosmopolitycznych powiązań (i gry interesów), całkowicie sprzecznych z narodowym interesem Stanów Zjednoczonych.

No i stąd bierze się ta furiacka, nie cofająca się przed niczym antytrumpowska agresja sterowana przez określone gremia i grupy nacisku a rozpowszechniana przez będące w ich rękach mainstreamowe media.

I na zakończenie. Nie muszę tych gremiów nazywać 'po imieniu'. Każdy obiektywnie i niezależnie myślący obserwator ameryk. sceny politycznej, dobrze wie, kto od dawna i wciąż jeszcze rozdaje tam polityczne karty.


 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe