Prawy Sierpowy: Europa równych szans na nędzę...

Okiem farmera
Polexit to ostatni krzyk mody pośród opozycji totalnej. Wedle nich rzekomo Polska pod rządem PiS-u dąży do wyjścia z UE, a jednocześnie w Polsce przywództwo opozycyjnej PO przejął człowiek który doprowadził do Brexitu. Piękna klamra zamykająca karierę tego mędrca lewicowego nurtu europejskiego. Unia europejska przestaje być wspólnotą państw suwerennych, połączonych traktatami o współpracy, a staje się kopią upadłego ZSRR. To tak pełzająca rewolucja, choć szczegóły są inne i motywy kierujące brygadami czekistów też różne od tamtych. Niemniej trudno nie mieć deja vu kiedy się pamięta czasy zgniłego komunizmu. Na zachodzie Europy, tej która nie doświadczyła lat Stalinizmu i późniejszych wykwitów komuny ludzie nie mają pojęcia co ich czeka. Tamte społeczeństwa są pozbawione mechanizmów obronnych. To co im się wydaje że jest postępem dla dobra ludzkości, jest przygotowaniem do wielkiej tragedii. Postęp jest zawsze wynikiem wypierania gorszego przez lepsze poprzez zmiany ewolucyjne, ale kiedy jest wynikiem gwałtownej wymuszonej rewolucji dość często przynosi za sobą plutony egzekucyjne. Czemu mam takie brutalne zdanie o takiej wersji rewolucji która fundują nam Lewicowi działacze z EU? Ponieważ to co teraz proponują jest kolejnym etapem ich szalonego planu ekologizmu za wszelką cenę. Nawet za cenę samozagłady dla gospodarki Europejskiej. Jeśli ktokolwiek przyczyni się do rozpadu wspólnoty, to wyłącznie Oni. Uparte ataki na kraje z rządami o konserwatywnych poglądach. Nieustanna nagonka na Polskę wywołana fejkami pewnego aktywisty o dekretowaniu stref wolnych od LGBT ośmiesza instytucje. A jeszcze bardzie wkurza Nas Polaków bo doskonale wiemy jakie to wielkie kłamstwo. Te stałe próby ingerencji w system prawny, w edukację, a teraz plan doprowadzenia do nędzy całej populacji za pomocą horrendalnie wysokich cen za paliwa i energię elektryczną? Jeśli w UE nikt nie walnie pięścią w stół i nie wywali za drzwi tego towarzystwa, to być może za lat kilka o UE będą uczyć w szkołach jako o współczesnej wieży Babel. Kto zna tą opowieść biblijną pewnie znajdzie kilka wątków wspólnych.
farmerjanek