"To była wręcz nienawiść w oczach". Marszałek Witek o wydarzeniach w Otyniu

- To była wręcz nienawiść w oczach, w zachowaniu, dzikie wrzaski, krzyki, próby przepychania się z miejscowymi. Naprawdę to wyglądało bardzo źle. To była próba zakrzyczenia. Jeszcze nie zaczęłam dobrze mówić, a już te wrzaski się rozpoczęły - powiedziała Marszałek Sejmu odnosząc się do sytuacji, która miała miejsce w Otyniu, gdzie Elżbieta Witek promowała Polski Ład.
OTYŃ WIZYTA MARSZAŁEK SEJMU ELŻBIETY WITEK
OTYŃ WIZYTA MARSZAŁEK SEJMU ELŻBIETY WITEK / PAP/Lech Muszyński

- Prezentując Polski Ład, a jeździmy po całej Polsce, spotykamy się z Polakami, żeby przybliżyć to, co w Polskim Ładzie jest, spotykamy się z niebywałą wręcz agresją i ta agresja rozpoczęła się od momentu powrotu Donalda Tuska do polskiej polityki, czyli inaczej mówiąc, wróciło stare. Zresztą pamiętamy, co powiedział pan Donald Tusk do swoich na kongresie krajowym, kiedy powiedział, że dostaje furii, kiedy słyszy, że PiS jest zły, ale, ale coś tam zrobił.

- powiedziała Elżbieta Witek w radiowej Jedynce.

- Z taką samą agresją spotkałam się w Otyniu, bo to było moje sobotnie spotkanie. Muszę powiedzieć, że ta agresja była naprawdę niebywała. To była wręcz nienawiść w oczach, w zachowaniu, dzikie wrzaski, krzyki, próby przepychania się z miejscowymi. Naprawdę to wyglądało bardzo źle. To była próba zakrzyczenia. Jeszcze nie zaczęłam dobrze mówić, a już te wrzaski się rozpoczęły.

- mówiła Marszałek Sejmu.

- Chodziło o to, żeby rozbić całe spotkanie, żeby nie mogła zwrócić się do wyborców, a na rynku było bardzo dużo ludzi, ponieważ to było też związane z piknikiem zdrowotnym, jaki pani burmistrz zorganizowała właśnie na rynku w Otyniu. Ale ja postanowiłam, że będę jednak mówić do mieszkańców, bo oni byli zainteresowani tym, z czym do nich przyjechałam. Ale czuli się jednocześnie zażenowani tym, że zaprosili gościa i gość przyjeżdża, spotyka się z taką reakcją ludzi, którzy byli z zewnątrz. To była grupa przyjezdnych, to nie byli tutejsi, bo o tym mówili mi ludzie, którzy tam obok ani stali. Ta agresja jest naprawdę potężna. Chodzi o to, żebyśmy może, nie wiem, przestraszyli się, przestali jeździć, przestali rozmawiać z Polakami. Nie. Nie przestraszymy się.

- zaznaczyła polityk PiS.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Waldemar Krysiak: Rozpad polskiego środowiska LGBT? Wiadomości
Waldemar Krysiak: Rozpad polskiego środowiska LGBT?

Zaczęło się od homoseksualnego podrywu, a skończyło się na zarzutach defraudacji ponad 100 tys. złotych przez działaczy LGBT. Na naszych oczach dochodzi do rozpadu w polskim środowisku tęczy.

Przełomowe badania: Polak wpadł na trop życia na Wenus? Wiadomości
Przełomowe badania: Polak wpadł na trop życia na Wenus?

Polak przeprowadził jedne z najbardziej przełomowych w historii podboju wszechświata badania nad poszukiwaniem życia! W chmurach Wenus dr Janusz Pętkowski wraz z zespołem MIT odkrył fosfinę.

Jarosław Kaczyński: PiS wystawi na wybory do PE listy śmierci z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński: PiS wystawi na wybory do PE listy śmierci

– Te listy, które układamy do Europarlamentu, będą listami śmierci. Wszystko co mocne będzie tam włożone – powiedział w rozmowie z Anitą Gargas prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Kierwiński: Będzie nowa wersja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w Polsce z ostatniej chwili
Kierwiński: Będzie nowa wersja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w Polsce

Minister spraw wewnętrznych Marcin Kierwiński poinformował w czwartek, że za kilka dni przedłożona zostanie nowa wersja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy, którzy przebywają na terenie Polski.

Józefaciuk porównał religię do męskiego przyrodzenia. Nawet Czarzasty nie wytrzymał z ostatniej chwili
Józefaciuk porównał religię do męskiego przyrodzenia. Nawet Czarzasty nie wytrzymał

- Religia jest jak pewien męski organ. Jest całkiem w porządku, gdy ktoś go ma i jest z niego dumny. Ale jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nim przed nosem, to już mamy pewien problem  - powiedział poseł Marcin Józefaciuk z sejmowej mównicy.

Książę Harry zostanie deportowany? Polityczna burza wokół monarchy narasta z ostatniej chwili
Książę Harry zostanie deportowany? Polityczna burza wokół monarchy narasta

Administracja prezydenta Joe Bidena odrzuciła wezwanie do ujawnienia dokumentów wizowych księcia Harry'ego.

Rozważałem odebranie sobie życia - szokujące wyznanie byłego reprezentanta Anglii z ostatniej chwili
"Rozważałem odebranie sobie życia" - szokujące wyznanie byłego reprezentanta Anglii

Były reprezentant Anglii Stephen Warnock przyznał, że rozważał popełnienie samobójstwa po tym, jak skorzystał on ze złych porad finansowych.

WP: Kurski i Obajtek z jedynkami w ważnych regionach. Jest decyzja PiS z ostatniej chwili
WP: Kurski i Obajtek z "jedynkami" w ważnych regionach. Jest decyzja PiS

Komitet Polityczny PiS w czwartek po południu zatwierdził start Jacka Kurskiego i Daniela Obajtka w wyborach do Parlamentu Europejskiego – twierdzi serwis Wirtualna Polska.

Ukraiński minister rolnictwa podejrzany o korupcję: zapadła decyzja w sprawie jego przyszłości z ostatniej chwili
Ukraiński minister rolnictwa podejrzany o korupcję: zapadła decyzja w sprawie jego przyszłości

Podejrzany w sprawie korupcyjnej ukraiński minister polityki rolnej i żywności Mykoła Solski podał się do dymisji – poinformował w czwartek przewodniczący Rady Najwyższej (parlamentu) Ukrainy Rusłan Stefanczuk.

Tusk ma problem? PE poparł listę projektów, na której znajduje się CPK z ostatniej chwili
Tusk ma problem? PE poparł listę projektów, na której znajduje się CPK

PE w głosowaniu w Strasburgu poparł zaktualizowaną listę strategicznych projektów infrastrukturalnych w Unii Europejskiej. Znalazł się na niej Centralny Port Komunikacyjny. Oznacza to, że budowa CPK będzie współfinansowana ze środków UE.

REKLAMA

"To była wręcz nienawiść w oczach". Marszałek Witek o wydarzeniach w Otyniu

- To była wręcz nienawiść w oczach, w zachowaniu, dzikie wrzaski, krzyki, próby przepychania się z miejscowymi. Naprawdę to wyglądało bardzo źle. To była próba zakrzyczenia. Jeszcze nie zaczęłam dobrze mówić, a już te wrzaski się rozpoczęły - powiedziała Marszałek Sejmu odnosząc się do sytuacji, która miała miejsce w Otyniu, gdzie Elżbieta Witek promowała Polski Ład.
OTYŃ WIZYTA MARSZAŁEK SEJMU ELŻBIETY WITEK
OTYŃ WIZYTA MARSZAŁEK SEJMU ELŻBIETY WITEK / PAP/Lech Muszyński

- Prezentując Polski Ład, a jeździmy po całej Polsce, spotykamy się z Polakami, żeby przybliżyć to, co w Polskim Ładzie jest, spotykamy się z niebywałą wręcz agresją i ta agresja rozpoczęła się od momentu powrotu Donalda Tuska do polskiej polityki, czyli inaczej mówiąc, wróciło stare. Zresztą pamiętamy, co powiedział pan Donald Tusk do swoich na kongresie krajowym, kiedy powiedział, że dostaje furii, kiedy słyszy, że PiS jest zły, ale, ale coś tam zrobił.

- powiedziała Elżbieta Witek w radiowej Jedynce.

- Z taką samą agresją spotkałam się w Otyniu, bo to było moje sobotnie spotkanie. Muszę powiedzieć, że ta agresja była naprawdę niebywała. To była wręcz nienawiść w oczach, w zachowaniu, dzikie wrzaski, krzyki, próby przepychania się z miejscowymi. Naprawdę to wyglądało bardzo źle. To była próba zakrzyczenia. Jeszcze nie zaczęłam dobrze mówić, a już te wrzaski się rozpoczęły.

- mówiła Marszałek Sejmu.

- Chodziło o to, żeby rozbić całe spotkanie, żeby nie mogła zwrócić się do wyborców, a na rynku było bardzo dużo ludzi, ponieważ to było też związane z piknikiem zdrowotnym, jaki pani burmistrz zorganizowała właśnie na rynku w Otyniu. Ale ja postanowiłam, że będę jednak mówić do mieszkańców, bo oni byli zainteresowani tym, z czym do nich przyjechałam. Ale czuli się jednocześnie zażenowani tym, że zaprosili gościa i gość przyjeżdża, spotyka się z taką reakcją ludzi, którzy byli z zewnątrz. To była grupa przyjezdnych, to nie byli tutejsi, bo o tym mówili mi ludzie, którzy tam obok ani stali. Ta agresja jest naprawdę potężna. Chodzi o to, żebyśmy może, nie wiem, przestraszyli się, przestali jeździć, przestali rozmawiać z Polakami. Nie. Nie przestraszymy się.

- zaznaczyła polityk PiS.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe