Pogrzeb rodziny zastrzelonej w Borowcach. Ocalały 13-letni Gianni pożegnał bliskich. „Wierzymy, że oni są wybrańcami Boga” [WIDEO]

Bliscy, przyjaciele i lokalna społeczność pożegnali we wtorek trzyosobową rodzinę, która zginęła od strzałów 10 lipca w Borowcach koło Częstochowy. 44-letni małżonkowie i ich 17-letni syn spoczęli na cmentarzu parafialnym w Dąbrowie Zielonej.
 Pogrzeb rodziny zastrzelonej w Borowcach. Ocalały 13-letni Gianni pożegnał bliskich. „Wierzymy, że oni są wybrańcami Boga” [WIDEO]
/ fot. YouTube / Telewizja TVT

Rodziców i brata pożegnał 13-letni Gianni, który jako jedyny podczas strzelaniny w domu zdołał się ukryć, a potem uciec. Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Andrzej Przybylski.

– Może planowaliście wakacje, ale nie taką drogę. Wszystkich nas ona zaskakuje. Kiedy ktoś odjeżdża daleko i trudno go będzie znowu spotkać, chcemy Wam powiedzieć trzy słowa: Dziękujemy.Dziękujemy za Wasze małżeństwo, za otrzymane dobro, przyjaźń, za dobre słowo i za to, że byliście i jacy byliście. Chcemy powiedzieć przepraszam, za to że może (...) za późno na coś zareagowaliśmy. Prosimy, jak będziecie w domu ojca w niebie, to czekajcie tam na nas i módlcie się za nami, by nam się jeszcze życie ułożyło, byśmy żyli dalej, bo pewnie tego pragniecie dla Gianniego, dla swoich najbliższych, by ich życie było pełne wiary w dobro i miłość – mówił duchowny.

– Od tego, jakimi wartościami się kierujemy, może zależeć życie naszej rodziny, naszej miejscowości, naszego kościoła - mówił biskup. - Tej tragicznej nocy w rodzinie pojawił się jakiś inny system wartości, myślenia (...) Wierzymy, że oni są wybrańcami Boga. Są w nowym domu – dodawał.

 

 

 

Okrutna zbrodnia w Borowcach

 

W nocy z 9 na 10 lipca w Borowcach k. Dąbrowy Zielonej w powiecie częstochowskim policjanci wezwani do awantury domowej w domu jednorodzinnym znaleźli zwłoki małżeństwa 44-latków i ich 17-letniego syna z ranami postrzałowymi. Późniejsza sekcja zwłok potwierdziła, że przyczyną śmierci wszystkich trojga były właśnie te rany.

Podejrzany o zabójstwo brata, bratowej i ich syna jest wciąż poszukiwany 52-letni Jacek Jaworek, który w ostatnim czasie mieszkał z rodziną po tym, jak opuścił zakład karny, gdzie odbywał dwumiesięczną karę zastępczą w związku z niepłaceniem alimentów. Częstochowska prokuratura dysponuje zawiadomieniem w sprawie gróźb karalnych, jakie Jaworek miał kierować wobec członków rodziny. W zawiadomieniu nie było mowy o broni.


 

POLECANE
Andrzej Duda znalazł nową pracę. Były prezydent dołącza do ZEN.com z ostatniej chwili
Andrzej Duda znalazł nową pracę. Były prezydent dołącza do ZEN.com

Były prezydent RP Andrzej Duda rozpoczyna nowy etap swojej zawodowej kariery. Jak poinformowała spółka ZEN.com, były prezydent będzie wspierał firmę w kontaktach z międzynarodowymi regulatorami i partnerami strategicznymi. To pierwszy tak konkretny krok zawodowy byłego prezydenta po zakończeniu drugiej kadencji.

Samolot wypadł z pasa i wpadł do wody. Nie żyją dwie osoby z obsługi lotniska z ostatniej chwili
Samolot wypadł z pasa i wpadł do wody. Nie żyją dwie osoby z obsługi lotniska

Wstrząsający wypadek na lotnisku w Hongkongu. Samolot towarowy Boeing 747 należący do tureckich linii ACT Airlines wypadł z pasa startowego i uderzył w pojazd ochrony. Zginęło dwóch pracowników lotniska.

Policja zatrzymała podejrzanego o atak na siedzibę PO z ostatniej chwili
Policja zatrzymała podejrzanego o atak na siedzibę PO

Policja zatrzymała mężczyznę podejrzewanego o próbę podpalenia budynku przy ul. Wiejskiej w Warszawie, gdzie mieści się m.in. siedziba Platformy Obywatelskiej. Jak poinformowała policja, 44-letni Krzysztof B. był wcześniej zatrzymywany w związku z groźbami zabójstwa premiera Donalda Tuska.

Trump zaprzecza doniesieniom Financial Times. Nigdy tego nie mówiłem Zełenskiemu z ostatniej chwili
Trump zaprzecza doniesieniom "Financial Times". "Nigdy tego nie mówiłem Zełenskiemu"

Prezydent USA Donald Trump zaprzeczył w niedzielę doniesieniom „Financial Times”, by nakłaniał prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego do przyjęcia rosyjskich żądań i oddania całego Donbasu. Trump opowiedział się za zatrzymaniem walk według obecnej linii kontaktu.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

Po zderzeniu dwóch samochodów osobowych zablokowana jest droga krajowa nr 74 miejscowości Rozgół (Świętokrzyskie). W niedzielnym wypadku ranne zostały trzy osoby. Utrudnienia występują na trasie Kielce - Piotrków Trybunalski.

Nieoczekiwany finał domowej imprezy w Niemczech Wiadomości
Nieoczekiwany finał domowej imprezy w Niemczech

Noc z piątku na sobotę w Bremie przyniosła niespodziewany chaos na domowej imprezie, którą organizowała 17-latka. Planowane małe przyjęcie wymknęło się spod kontroli, gdy liczba gości szybko przekroczyła 200 osób.

Kradzież w Luwrze. Są nowe informacje z ostatniej chwili
Kradzież w Luwrze. Są nowe informacje

W związku z kradzieżą historycznych klejnotów w Luwrze poszukiwane są cztery osoby; sprawcy byli zamaskowani i zbiegli na skuterach - poinformowała w niedzielę prokurator Paryża Laure Beccuau.

Prawie pół wieku temu zadebiutował serial, który poruszył Polaków Wiadomości
Prawie pół wieku temu zadebiutował serial, który poruszył Polaków

16 października 1977 roku w telewizji pojawił się pierwszy odcinek serialu „Polskie drogi”. Dla wielu widzów to jedna z najlepszych polskich produkcji o czasach II wojny światowej.

Tragiczny wypadek w Poznaniu. Nie żyje 35-letnia kobieta Wiadomości
Tragiczny wypadek w Poznaniu. Nie żyje 35-letnia kobieta

Tragiczne wieści z Poznania. W nocy z soboty na niedzielę (z 18 na 19 października) na ulicy Grunwaldzkiej doszło do tragicznego wypadku.

Australia bije rekordy upałów. Meteorolodzy ostrzegają Wiadomości
Australia bije rekordy upałów. Meteorolodzy ostrzegają

Na zachodzie Australii odnotowano w sobotę najwyższe październikowe temperatury w historii pomiarów w kraju - przekazało australijskie biuro meteorologiczne. Stacja Nine News ostrzegła, że również mieszkańcy wschodniej Australii mogą się w nadchodzącym tygodniu mierzyć z rekordowymi upałami.

REKLAMA

Pogrzeb rodziny zastrzelonej w Borowcach. Ocalały 13-letni Gianni pożegnał bliskich. „Wierzymy, że oni są wybrańcami Boga” [WIDEO]

Bliscy, przyjaciele i lokalna społeczność pożegnali we wtorek trzyosobową rodzinę, która zginęła od strzałów 10 lipca w Borowcach koło Częstochowy. 44-letni małżonkowie i ich 17-letni syn spoczęli na cmentarzu parafialnym w Dąbrowie Zielonej.
 Pogrzeb rodziny zastrzelonej w Borowcach. Ocalały 13-letni Gianni pożegnał bliskich. „Wierzymy, że oni są wybrańcami Boga” [WIDEO]
/ fot. YouTube / Telewizja TVT

Rodziców i brata pożegnał 13-letni Gianni, który jako jedyny podczas strzelaniny w domu zdołał się ukryć, a potem uciec. Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Andrzej Przybylski.

– Może planowaliście wakacje, ale nie taką drogę. Wszystkich nas ona zaskakuje. Kiedy ktoś odjeżdża daleko i trudno go będzie znowu spotkać, chcemy Wam powiedzieć trzy słowa: Dziękujemy.Dziękujemy za Wasze małżeństwo, za otrzymane dobro, przyjaźń, za dobre słowo i za to, że byliście i jacy byliście. Chcemy powiedzieć przepraszam, za to że może (...) za późno na coś zareagowaliśmy. Prosimy, jak będziecie w domu ojca w niebie, to czekajcie tam na nas i módlcie się za nami, by nam się jeszcze życie ułożyło, byśmy żyli dalej, bo pewnie tego pragniecie dla Gianniego, dla swoich najbliższych, by ich życie było pełne wiary w dobro i miłość – mówił duchowny.

– Od tego, jakimi wartościami się kierujemy, może zależeć życie naszej rodziny, naszej miejscowości, naszego kościoła - mówił biskup. - Tej tragicznej nocy w rodzinie pojawił się jakiś inny system wartości, myślenia (...) Wierzymy, że oni są wybrańcami Boga. Są w nowym domu – dodawał.

 

 

 

Okrutna zbrodnia w Borowcach

 

W nocy z 9 na 10 lipca w Borowcach k. Dąbrowy Zielonej w powiecie częstochowskim policjanci wezwani do awantury domowej w domu jednorodzinnym znaleźli zwłoki małżeństwa 44-latków i ich 17-letniego syna z ranami postrzałowymi. Późniejsza sekcja zwłok potwierdziła, że przyczyną śmierci wszystkich trojga były właśnie te rany.

Podejrzany o zabójstwo brata, bratowej i ich syna jest wciąż poszukiwany 52-letni Jacek Jaworek, który w ostatnim czasie mieszkał z rodziną po tym, jak opuścił zakład karny, gdzie odbywał dwumiesięczną karę zastępczą w związku z niepłaceniem alimentów. Częstochowska prokuratura dysponuje zawiadomieniem w sprawie gróźb karalnych, jakie Jaworek miał kierować wobec członków rodziny. W zawiadomieniu nie było mowy o broni.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe